Dobra gra dla jednej osoby
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 lis 2009, 21:47
- Lokalizacja: Siedlce
- Has thanked: 4 times
Dobra gra dla jednej osoby
Lubię grać w planszówki, ale problemem jest czasami znalezienie ekipy, a właściwie zgranie wspólnych wolnych terminów. Szukam czegoś w co mógłbym pograć sam.
Może jest ktoś kto mógłby mi coś polecić.
Będę bardzo wdzięczny
Może jest ktoś kto mógłby mi coś polecić.
Będę bardzo wdzięczny
- Koshiash
- Posty: 959
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 134 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Gra towarzyska dla jednej osoby? Kup puzzle, układankę logiczną, lub zagraj w jakieś MMO
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Dobra gra dla jednej osoby
W pojedynkę dobrze sprawdzają się gry kooperacyjne przeciwko grze. sprawdzają się nawet lepiej niż ze współgraczami, gdyż nie trzeba forsować swoich pomysłów polecam Pandemica. oprócz tego - z innej bajki - świetna jest wersja solo 51 Stanu. Natomiast kompletnie nie siadły mi solówki w grach z mechaniką worker placement, bo tracą cały urok rywalizacji o pola. i żadna optymalizacja własnych poczynań tego nie nadrobi.
-
- Posty: 574
- Rejestracja: 19 gru 2010, 21:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Kooperacyjne - Pandemic, Ghost Stories, Arkham Horror. Ale naprawdę nie warto.
Podobno Race for the galaxy z dodatkiem jest fajny do gry solo, niestety nie grałem. W necie jest wersja online tej gierki.
Podobno Race for the galaxy z dodatkiem jest fajny do gry solo, niestety nie grałem. W necie jest wersja online tej gierki.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2011, 21:28 przez szmajchel, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Samemu to nie zabawa, ale jeśli już musisz:
Odkrywcy nowych światów, K2
Ewentualnie jeśli lubisz to gry paragrafowe.
Na BGG można też znaleźć jednoosobowe wersje różnych gier, Np. przy Osadnikach z Catanu to się nawet sprawdzało (Robin Hood of Catan).
Odkrywcy nowych światów, K2
Ewentualnie jeśli lubisz to gry paragrafowe.
Na BGG można też znaleźć jednoosobowe wersje różnych gier, Np. przy Osadnikach z Catanu to się nawet sprawdzało (Robin Hood of Catan).
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
http://www.boardgamegeek.com/geeklist/4 ... ame/page/1
Polecam zwłaszcza poz.: 1, 3, 4, 5, 8, 21.
Ponadto gry Victory Points Ganes z serii States of Siege: http://victorypointgames.com/results.php?category=19 Szczególnie: We Must Tell the Emperor i Ottoman Sunset.
Polecam zwłaszcza poz.: 1, 3, 4, 5, 8, 21.
Ponadto gry Victory Points Ganes z serii States of Siege: http://victorypointgames.com/results.php?category=19 Szczególnie: We Must Tell the Emperor i Ottoman Sunset.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Dołączę do osób, które odradzają zabawę solo, nic szczególnego. Też szukałem, sprawdziłem Arkham Horror i Race for the Galaxy i powiem tylko tyle, że w planszówki lepiej grać z ludźmi, różnica jest niestety ogromna.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Moim ostatnim odkryciem jest Agricola. Zagrałam ze znajomymi w pracy i tak mi się spodobało, że pożyczyłam na kilka dni do domu. Niestety akurat rodzina nie mogła ze mną zagrać, więc wypróbowałam wariant solo. Super! - nikt mi drewna nie podbierał Fajne było to kombinowanie, co kiedy zrobić. Miałam też okazję bez stresu wypróbować pomocników i male usprawnienia (wcześniej grałam w wariant familijny).
Lubię też sama grać w K2. Chociaż rzadko mam okazję, bo synowie jak tylko zobaczą, że rozkładam grę, to meldują gotowość do wspinaczki
Czasem gram sama ze sobą w Puerto Rico na czterech graczy - zawsze wygrywam Niestety w ten sposób w Battlestar Galactica nie zagram A te grę uwielbiam!
Myślałam też o Ghost Stories w tym kontekście, jednak zanim zdążyłam wypróbować grę jednoosobową, to kilkanaście przegranych partii (gra w 4 osoby) mnie niestety zniechęciły.
Oczywistą oczywistością jest, że przyjemniej gra się z innymi ludźmi, jednak gry solo też dostarczają rozrywki i nie skreślałabym ich tak od razu.
Przysłowie pszczół mówi: "Na bezrybiu i rak ryba."
Pozdrawiam,
Dagmara
Lubię też sama grać w K2. Chociaż rzadko mam okazję, bo synowie jak tylko zobaczą, że rozkładam grę, to meldują gotowość do wspinaczki
Czasem gram sama ze sobą w Puerto Rico na czterech graczy - zawsze wygrywam Niestety w ten sposób w Battlestar Galactica nie zagram A te grę uwielbiam!
Myślałam też o Ghost Stories w tym kontekście, jednak zanim zdążyłam wypróbować grę jednoosobową, to kilkanaście przegranych partii (gra w 4 osoby) mnie niestety zniechęciły.
Oczywistą oczywistością jest, że przyjemniej gra się z innymi ludźmi, jednak gry solo też dostarczają rozrywki i nie skreślałabym ich tak od razu.
Przysłowie pszczół mówi: "Na bezrybiu i rak ryba."
Pozdrawiam,
Dagmara
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Moim ostatnim odkryciem jest Agricola. Zagrałam ze znajomymi w pracy i tak mi się spodobało, że pożyczyłam na kilka dni do domu. Niestety akurat rodzina nie mogła ze mną zagrać, więc wypróbowałam wariant solo. Super! - nikt mi drewna nie podbierał Fajne było to kombinowanie, co kiedy zrobić. Miałam też okazję bez stresu wypróbować pomocników i male usprawnienia (wcześniej grałam w wariant familijny).
Lubię też sama grać w K2. Chociaż rzadko mam okazję, bo synowie jak tylko zobaczą, że rozkładam grę, to meldują gotowość do wspinaczki
Czasem gram sama ze sobą w Puerto Rico na czterech graczy - zawsze wygrywam Niestety w ten sposób w Battlestar Galactica nie zagram A te grę uwielbiam!
Myślałam też o Ghost Stories w tym kontekście, jednak zanim zdążyłam wypróbować grę jednoosobową, to kilkanaście przegranych partii (gra w 4 osoby) mnie niestety zniechęciły.
Oczywistą oczywistością jest, że przyjemniej gra się z innymi ludźmi, jednak gry solo też dostarczają rozrywki i nie skreślałabym ich tak od razu.
Przysłowie pszczół mówi: "Na bezrybiu i rak ryba."
Pozdrawiam,
Dagmara
Lubię też sama grać w K2. Chociaż rzadko mam okazję, bo synowie jak tylko zobaczą, że rozkładam grę, to meldują gotowość do wspinaczki
Czasem gram sama ze sobą w Puerto Rico na czterech graczy - zawsze wygrywam Niestety w ten sposób w Battlestar Galactica nie zagram A te grę uwielbiam!
Myślałam też o Ghost Stories w tym kontekście, jednak zanim zdążyłam wypróbować grę jednoosobową, to kilkanaście przegranych partii (gra w 4 osoby) mnie niestety zniechęciły.
Oczywistą oczywistością jest, że przyjemniej gra się z innymi ludźmi, jednak gry solo też dostarczają rozrywki i nie skreślałabym ich tak od razu.
Przysłowie pszczół mówi: "Na bezrybiu i rak ryba."
Pozdrawiam,
Dagmara
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Co do Agricoli w wariancie solo Dagmara ma świętą rację. Ale w takim wariancie polecałbym też wszystkie inne gry Uwe, no może poza fasolkami
W Loyanga dla przykładu nawet lepiej gra mi się samemu, bo odpada nużące czekanie na zakończenie tury przeciwnika i ciągłe "Będziesz coś ze mną robić? Nie? To dobrze." (widać to jedna z gier, którym interakcja nie służy).
Oczywiście żeby nie było, że coś ze mną nie tak - dużo przyjemniej jest grać z ludźmi, niż z planszą.
W Loyanga dla przykładu nawet lepiej gra mi się samemu, bo odpada nużące czekanie na zakończenie tury przeciwnika i ciągłe "Będziesz coś ze mną robić? Nie? To dobrze." (widać to jedna z gier, którym interakcja nie służy).
Oczywiście żeby nie było, że coś ze mną nie tak - dużo przyjemniej jest grać z ludźmi, niż z planszą.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Ja kiedyś z nudów rozłożyłam Agricolę i spróbowałam trybu solo i potwierdzam że było fajnie, nigdy wcześniej takiego wypasionego gospodarstwa nie miałam Le Havre jeszcze na jedną osobę nie próbowałam ale wydaje mi się, że skoro gra ma podobną mechanikę to tryb jednoosobowy też ujdzie.
Nic nie przebije jednak gry z prawdziwymi ludźmi...
Ja na początku miałam podobny problem jak Ty, ciężko było się zgrać czasowo. Później ustaliliśmy, że zajmujemy sobie środowe wieczory i choćby nie wiem co zasiadamy do planszy. Problem z głowy, a i tak zazwyczaj jakieś nadterminowe rozgrywki się zdarzają
Nic nie przebije jednak gry z prawdziwymi ludźmi...
Ja na początku miałam podobny problem jak Ty, ciężko było się zgrać czasowo. Później ustaliliśmy, że zajmujemy sobie środowe wieczory i choćby nie wiem co zasiadamy do planszy. Problem z głowy, a i tak zazwyczaj jakieś nadterminowe rozgrywki się zdarzają
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Jeśli dobrze zrozumiałem, piotrekbier prosił o doradzenie mu "dobrej gry dla jednej osoby". Tymczasem niektórzy zabierający głos w tym wątku wymieniają nie wiedzieć czemu kiepskie (w ich mniemaniu) warianty solo gier wieloosobowych. Co gorsza, na podstawie swoich doświadczeń silą się na ogólne sformułowania dotyczące gier solitaire, wykazując się - mówiąc bardzo delikatnie - całkowitą niekompetencją.
Na tym forum grom jednoosobowym było już poświęconych co najmniej dziesięć wątków. I wciąż pojawiąją się w nich osoby wygłaszające "oczywiste oczywistości" na zasadzie: co prawda nie mam o sprawie zielonego pojęcia, ale chętnie się wypowiem i postaram się być błyskotliwy.
Gry dzielą się przede wszystkim na dobre i złe, a dopiero potem na gry solo i wieloosobowe. Jeżeli ktoś nigdy nie zagrał w dobrą grę solitaire, a woli męczyć się grając z kimś w kiepską grę, bo "nic nie zastąpi żywego przeciwnika", "gry solo to nic szczególnego", "samemu to nie zabawa" - jego sprawa. Jeżeli na dodatek z grami jednoosobowymi mylą mu się warianty solo gier dla kilku osób (te warianty często - choć nie zawsze! - rzeczywiście są kiepskie) - to pozostaje tylko współczuć.
Znam kilkanaście gier solo - tzn. grałem w nie, albo przynajmniej poznałem dobrze reguły, komponenty i przeczytałem opinie wielu graczy. Tak się jakoś składa, że zdecydowana większość z nich to gry bardzo dobre, kilka z nich jest świetnych, a dwie lub trzy są wybitne. Bywają to gry proste, ale są też skomplikowane, rozbudowane systemy, o wybitnie narracyjnym charakterze. Niektóre z nich (Silent War, RAF, B-29) są - nie zawaham się powiedzieć - po prostu pasjonujące.
Rada dla piotrkabier: nie zrażaj się opiniami domorosłych ekspertów ("zabawa z samym sobą to nie to, he, he, he") i dalej szukaj gry solitaire, która będzie Ci odpowiadać. Także na tym forum znajdziesz na ich temat wiele informacji, w tym AAR-y z rozgrywek.
Na tym forum grom jednoosobowym było już poświęconych co najmniej dziesięć wątków. I wciąż pojawiąją się w nich osoby wygłaszające "oczywiste oczywistości" na zasadzie: co prawda nie mam o sprawie zielonego pojęcia, ale chętnie się wypowiem i postaram się być błyskotliwy.
Gry dzielą się przede wszystkim na dobre i złe, a dopiero potem na gry solo i wieloosobowe. Jeżeli ktoś nigdy nie zagrał w dobrą grę solitaire, a woli męczyć się grając z kimś w kiepską grę, bo "nic nie zastąpi żywego przeciwnika", "gry solo to nic szczególnego", "samemu to nie zabawa" - jego sprawa. Jeżeli na dodatek z grami jednoosobowymi mylą mu się warianty solo gier dla kilku osób (te warianty często - choć nie zawsze! - rzeczywiście są kiepskie) - to pozostaje tylko współczuć.
Znam kilkanaście gier solo - tzn. grałem w nie, albo przynajmniej poznałem dobrze reguły, komponenty i przeczytałem opinie wielu graczy. Tak się jakoś składa, że zdecydowana większość z nich to gry bardzo dobre, kilka z nich jest świetnych, a dwie lub trzy są wybitne. Bywają to gry proste, ale są też skomplikowane, rozbudowane systemy, o wybitnie narracyjnym charakterze. Niektóre z nich (Silent War, RAF, B-29) są - nie zawaham się powiedzieć - po prostu pasjonujące.
Rada dla piotrkabier: nie zrażaj się opiniami domorosłych ekspertów ("zabawa z samym sobą to nie to, he, he, he") i dalej szukaj gry solitaire, która będzie Ci odpowiadać. Także na tym forum znajdziesz na ich temat wiele informacji, w tym AAR-y z rozgrywek.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 lis 2009, 21:47
- Lokalizacja: Siedlce
- Has thanked: 4 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Dzięki za wszystkie wpisy.
Tak jak Wy zdecydowanie wolę grać z ludźmi niż samemu, ale nie zawsze jest to możliwe. Może za kilka lat gdy dziecko (ew. dzieci ) podrośnie ten problem zniknie.
Grałem w Arkham Horror samemu. Raz na jakiś czas lubię stanąć w szranki z Przedwiecznym, ale nie jest to gra, po którą zawsze chętnie bym sięgał.
Tak jak Wy zdecydowanie wolę grać z ludźmi niż samemu, ale nie zawsze jest to możliwe. Może za kilka lat gdy dziecko (ew. dzieci ) podrośnie ten problem zniknie.
Grałem w Arkham Horror samemu. Raz na jakiś czas lubię stanąć w szranki z Przedwiecznym, ale nie jest to gra, po którą zawsze chętnie bym sięgał.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Ghost Stories na jedna osobę to gra o wiele, wiele prostsza niż dla 4. Powiedział bym nawet, że o ile na 4 osoby gra jest frustrująco trudna to na 1 jest rozczarowująco łatwa Dlatego szybko się jej pozbyłemDagmara pisze: Myślałam też o Ghost Stories w tym kontekście, jednak zanim zdążyłam wypróbować grę jednoosobową, to kilkanaście przegranych partii (gra w 4 osoby) mnie niestety zniechęciły.
Pozdrawiam,
Dagmara
Pozdrawiam,
Marek
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Co kto lubi Andy. Przez moment to może i jest zabawne ale po kilku rozgrywkach przychodzi znużenie predefiniowanymi ruchami przeciwnika (często generowanymi losowo), nierzadko pozbawionymi sensu. A co do gier optymalizacyjnych- dziękuje postoję. Mam prawo wygłosić swoją opinię, że to jest nudne. Alternatywę jak najbardziej posiadam - w Race for the Galaxy mogę pograć na kompie i jest o wiele ciekawiej niż z tym głupim robotem, mogę wejść na yucata.de i zagrać z ludźmi np. w Stone Age czy Wikingów i to także jest o niebo ciekawsze. Mogę sobie pograć w typowe gry komputerowe i to także jest nieporównywalnie bardziej ciekawe niż siedzenie samemu nad planszówką. Tym bardziej, że towarzystwo do grania mogę sobie znaleźć w sieci.Andy pisze:Jeśli dobrze zrozumiałem, piotrekbier prosił o doradzenie mu "dobrej gry dla jednej osoby". Tymczasem niektórzy zabierający głos w tym wątku wymieniają nie wiedzieć czemu kiepskie (w ich mniemaniu) warianty solo gier wieloosobowych. Co gorsza, na podstawie swoich doświadczeń silą się na ogólne sformułowania dotyczące gier solitaire, wykazując się - mówiąc bardzo delikatnie - całkowitą niekompetencją.
Na tym forum grom jednoosobowym było już poświęconych co najmniej dziesięć wątków. I wciąż pojawiąją się w nich osoby wygłaszające "oczywiste oczywistości" na zasadzie: co prawda nie mam o sprawie zielonego pojęcia, ale chętnie się wypowiem i postaram się być błyskotliwy.
Gry dzielą się przede wszystkim na dobre i złe, a dopiero potem na gry solo i wieloosobowe. Jeżeli ktoś nigdy nie zagrał w dobrą grę solitaire, a woli męczyć się grając z kimś w kiepską grę, bo "nic nie zastąpi żywego przeciwnika", "gry solo to nic szczególnego", "samemu to nie zabawa" - jego sprawa. Jeżeli na dodatek z grami jednoosobowymi mylą mu się warianty solo gier dla kilku osób (te warianty często - choć nie zawsze! - rzeczywiście są kiepskie) - to pozostaje tylko współczuć.
Znam kilkanaście gier solo - tzn. grałem w nie, albo przynajmniej poznałem dobrze reguły, komponenty i przeczytałem opinie wielu graczy. Tak się jakoś składa, że zdecydowana większość z nich to gry bardzo dobre, kilka z nich jest świetnych, a dwie lub trzy są wybitne. Bywają to gry proste, ale są też skomplikowane, rozbudowane systemy, o wybitnie narracyjnym charakterze. Niektóre z nich (Silent War, RAF, B-29) są - nie zawaham się powiedzieć - po prostu pasjonujące.
Rada dla piotrkabier: nie zrażaj się opiniami domorosłych ekspertów ("zabawa z samym sobą to nie to, he, he, he") i dalej szukaj gry solitaire, która będzie Ci odpowiadać. Także na tym forum znajdziesz na ich temat wiele informacji, w tym AAR-y z rozgrywek.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Ale mówisz konkretnie o jakiejś grze solitaire, czy tak to sobie wyobrażasz?STARSCREAM pisze:Przez moment to może i jest zabawne ale po kilku rozgrywkach przychodzi znużenie predefiniowanymi ruchami przeciwnika (często generowanymi losowo), nierzadko pozbawionymi sensu.
Masz prawo. Ale pytanie nie było o gry nudne, tylko o "dobrą grę dla jednej osoby". Póki co nie wymieniłeś ani jednej takiej.Mam prawo wygłosić swoją opinię, że to jest nudne.
Próbowałeś zagrać w jakąś jednoosobowa planszówkę i porównałeś to z grą komputerową? Jakieś tytuły?Mogę sobie pograć w typowe gry komputerowe i to także jest nieporównywalnie bardziej ciekawe niż siedzenie samemu nad planszówką.
Ja grałem. I mogę Cię zapewnić, że siedzenie samemu nad dobrą planszówką jednosoosobową jest nieporównywalnie bardziej ciekawe niż gapienie się w monitor. Poza tym jest oczywistą oczywistością, że gry komputerowe to nic szczególnego, bo są po prostu głupie.
Co kto lubi.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- garg
- Posty: 4501
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1455 times
- Been thanked: 1105 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Andy pisze:Poza tym jest oczywistą oczywistością, że gry komputerowe to nic szczególnego, bo są po prostu głupie.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Ja nabyłem za niewielkie pieniądze 15-letni komputer i grywam sobie w Steel Panthers, Master of Orion/Magic, Panzer General. Świetnie nadrabia to braki w mojej kolekcji gier wojennych (i Twilight Imperium), które są drogie po prostu i nie mam za bardzo z kim grać. Rzadko bo rzadko, ale czasem odpalam multi i gram na kompie w dwie osoby.Andy pisze:Próbowałeś zagrać w jakąś jednoosobowa planszówkę i porównałeś to z grą komputerową? Jakieś tytuły?Mogę sobie pograć w typowe gry komputerowe i to także jest nieporównywalnie bardziej ciekawe niż siedzenie samemu nad planszówką.
Ciekawe też są konkretne układy szachowe w rodzaju: jest tak i tak, daj mata w drugim posunięciu. Jeśli lubisz karcianki, to są podobne łamigłówki do Magic. Galakta ogłosiła tego typu konkurs dla graczy Inwazji. Jak widzisz, gra nie musi być ściśle jednoosobowa, żeby dało się pobawić.
+ (BGG)
Re: Dobra gra dla jednej osoby
garg pisze:Andy pisze:Poza tym jest oczywistą oczywistością, że gry komputerowe to nic szczególnego, bo są po prostu głupie.
Miałem podobną reakcję . Przez moment się zastanawiałem czy powiedziałeś to na serio tak w złości czy może to zdanie miało charakter żartobliwy. W każdym razie sympatyczny z Ciebie gość Andy a różnica zdań w tym wypadku wynika z tego, że mamy inne gusta.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Raczej andy tutaj dworował sobie ze STARSCREAMA, kpił, i ironizował, parafrazując jego zdanieJa grałem. I mogę Cię zapewnić, że siedzenie samemu nad dobrą planszówką jednosoosobową jest nieporównywalnie bardziej ciekawe niż gapienie się w monitor. Poza tym jest oczywistą oczywistością, że gry komputerowe to nic szczególnego, bo są po prostu głupie.
Tak więc STARSCREAM - proponuję Ci obejrzeć te wideo:
http://www.youtube.com/user/thedicetowe ... zPUl9jYMMM
Sporo gier ktore recenzuje Marco Arnaudo jest to SOLITARE - on i w sumie to są prawdziwe gry 1 osobowe - pojektowane tylko w tym celu, a nie WARIANTY 1osobowe. Niestety nie grałem w te gry co marco recenzuje , ale wystarczy posłuchać co mowi ntemat tych gier żeby się skusić na rozgrywkę.
Szczególnie ten MONT EVEREST cholernie mnie ciekawi, no i jeszcze nawet plansza trochę podobna do K2.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Tyle, ze ja określenia "głupi" użyłem tylko w stosunku do robota z RftG, który naprawdę taki jest i do tego oszukuje. Obejrzałem proponowany film i rozumiem, że może się komuś podobać taki rodzaj rozgrywki. Podkreślam "komuś" , to co napisałem wcześniej pozostaje aktualne.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Jakiś ty Andy.... błyskotliwy.Andy pisze:Na tym forum grom jednoosobowym było już poświęconych co najmniej dziesięć wątków. I wciąż pojawiąją się w nich osoby wygłaszające "oczywiste oczywistości" na zasadzie: co prawda nie mam o sprawie zielonego pojęcia, ale chętnie się wypowiem i postaram się być błyskotliwy.
W żadnym razie nie uważam się za eksperta, ale chyba mogę się podzielić subiektywną opinią, że Agricola jest wybitną grą z bardzo dobrym wariantem jednoosobowym (wystarczająco silę się na błyskotliwość żeby nazwać mnie idiotą?).
- mckil
- Posty: 598
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:44
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Has thanked: 49 times
- Been thanked: 57 times
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Śmiałbym polemizować na temat wybitności Agricoli a już tym bardziej o jej"bardzo dobrym dobrym wariantem jednoosobowym". Jeżeli ktoś lubi taką rozgrywkę to ja nie mam nic przeciwko jednak nie przesadzajmy z tym.Dla mnie wariant jednoosobowy w Agri jest jakimś zamiennikiem blokady czy inny godzin szczytu. Nie widzę nic wybitnego w Agri a tym bardziej w jej trybie jednoosobowym, co utwierdza tylko w przekonaniu, że co gracz to opinia. Szanujmy się wzajemnie i pamiętajmy, że co podoba się jednemu nie koniecznie musi podobać się drugiemu.witek pisze:Jakiś ty Andy.... błyskotliwy.Andy pisze:Na tym forum grom jednoosobowym było już poświęconych co najmniej dziesięć wątków. I wciąż pojawiąją się w nich osoby wygłaszające "oczywiste oczywistości" na zasadzie: co prawda nie mam o sprawie zielonego pojęcia, ale chętnie się wypowiem i postaram się być błyskotliwy.
W żadnym razie nie uważam się za eksperta, ale chyba mogę się podzielić subiektywną opinią, że Agricola jest wybitną grą z bardzo dobrym wariantem jednoosobowym (wystarczająco silę się na błyskotliwość żeby nazwać mnie idiotą?).
Czy wystarczającą się starasz?Oj chyba musisz się jeszcze postarać
A co do do tego czy gry konsolowe/PC są "głupie" to przecież każdy ma prawo do swojej opinii... Ja co prawda jej nie podzielam ale rozumiem, że nie każdemu ten rodzaj rozgrywki(rozrywki) może pasować.Rzekłem.
Re: Dobra gra dla jednej osoby
Agricola to musi być dziwna gra - raz czytam, że jest wybitna i ma wspaniały tryb solo a za chwilę, że nie jest niczym nadzwyczajnym.