Merchants & Marauders / Kupcy i Korsarze (Kasper Aagaard, Christian Marcussen)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: kwiatosz »

ajfel pisze:Bo zakładam że bez dotykania kostek, to tylko handelek i wysyłanie kolejnych kapitanów na emeryturę, zaraz po tym jak kupią galeon? Czy inny sposób?
Taki właśnie :) I opieranie się na portach, gdzie się dobiera więcej kart do handlu.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: yosz »

ajfel: punkt za galeon / fregatę dostajesz tylko raz na całą grę. Ups - rzeczywiście raz na kapitana

Handlowanie jest mniej losowe, bo zawsze coś mogę sprzedać i uciułać kasę (albo uciułać towary w różnych portach). A jak się ma wypasiony statek to handlarz może też zapolować na pirata - nic mu za to nie grozi a dostanie i punkt chwały i kasę.

@Geko: dziękuję bardzo za merytoryczny wkład w dyskusję - nie znam dobrego tłumaczenia słowa bounty i nie wracajmy więcej do tego tematu
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: kwiatosz »

Punkt za galeon dostajesz raz na kapitana, nie na grę.
Edit: cytat z instrukcji:
Glory Points are awarded to players every time they
perform various acts of glory and infamy:
• Buying a Galleon or Frigate
(only once per Captain)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: yosz »

tak, zdążyłem to już sprawdzić. No nic - wczoraj zagraliśmy pierwszą partię.

Gra jest naprawdę fajna :) Ale o tym opowiem przy innej okazji która mam nadzieję niedługo się trafi :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Merchants & Marauders

Post autor: melee »

nie wiem co dokładnie znaczy bounty w tej grze, ale łupy tego typu dzielone na załogę (wg funkcji na statku, kapitan w royal navy chyba połowę dostawał) to pryz
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Merchants & Marauders

Post autor: Filippos »

kwiatosz pisze:
ajfel pisze:Bo zakładam że bez dotykania kostek, to tylko handelek i wysyłanie kolejnych kapitanów na emeryturę, zaraz po tym jak kupią galeon? Czy inny sposób?
Taki właśnie :) I opieranie się na portach, gdzie się dobiera więcej kart do handlu.
Bez misji, plotek i żadnej walki? Coś mi się nie widzi wygranie na samych punktach z handlu i ulepszeń statku. :wink:

A sama gra jest kozacka - jedna z najlepszych przygodówek w jakie grałem. :)
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: yosz »

melee: najbliżej jest do "Listu gończego", "nagrody za głowę" itp
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: kwiatosz »

Za jeden handel ze sprzedaniem 4 dóbr na które jest zapotrzebowanie masz na czysto 3 punkty zwycięstwa - da się zrobić jak ktoś się uprze :) No ale wiadomo - takie pływanie to raczej dla masochistów/osób z duużym zacięciem handlowym jest :wink:
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Merchants & Marauders

Post autor: melee »

yosz pisze:melee: najbliżej jest do "Listu gończego", "nagrody za głowę" itp
wydawało mi się, że pływasz, pływasz, raz na jakiś czas wpływasz do portu i rozdzielasz kasę
nie tak jest w grze, wydawało mi się, że o to tu chodzi. ale rzeczywiście bounty to raczej łup "za głowę", nie "na głowę" ;)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: yosz »

Tutaj jak wkurzysz Hiszpanów (np zatapiając hiszpańskiego kupca) to jest wyznaczona nagroda za Twoją głowę (im bardziej wkurzysz tym większa nagroda ;) ). I to jest właśnie bounty (jak w bounty hunter)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Dagmara
Posty: 132
Rejestracja: 08 lis 2010, 09:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Merchants & Marauders

Post autor: Dagmara »

melee pisze:
yosz pisze:melee: najbliżej jest do "Listu gończego", "nagrody za głowę" itp
wydawało mi się, że pływasz, pływasz, raz na jakiś czas wpływasz do portu i rozdzielasz kasę
nie tak jest w grze, wydawało mi się, że o to tu chodzi. ale rzeczywiście bounty to raczej łup "za głowę", nie "na głowę" ;)
Znalazłam określenie "bounty hunter" na łowcę nagród, wiec samo "bounty" to coś jak list gończy z wyznaczoną nagrodą za schwytanie delikwenta.
W M&M "bounty" gracz dostaje od państwa, któremu podpadł ;)

Pozdrowienia,
Dagmara

PS.
Pytałam znajomych, którzy doskonale znają angielski (w tym native speakers), o polski odpowiednik "bounty" - nie doszliśmy do konstruktywnego rozwiązania :(
Najlepszą propozycją był Batonik ;)
Ostatnio zmieniony 04 mar 2011, 12:03 przez Dagmara, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Merchants & Marauders

Post autor: melee »

ok, czyli jesteśmy nie tyle piratami, ile korsarzami z listem kaperskim :)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: kwiatosz »

Nagroda za głowę to chyba jedyne określenie po polsku jakie jest używane.. Ja bym proponował pogłówne, jako twórczą adaptację :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: yosz »

@melee: Też nie do końca :) Bo list kaperski oznaczał pozwolenie na piracenie w imieniu jakiegoś państwa. Tutaj jesteśmy wolnymi piratami wyjętymi spod prawa (chociaż mamy jakąś tam narodowość). Jest w grze misja której można się podjąć - zdobywamy list kaperski od Angli i musimy zatopić jakiś nieangielski statek :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Merchants & Marauders

Post autor: Filippos »

melee pisze:ok, czyli jesteśmy nie tyle piratami, ile korsarzami z listem kaperskim :)
List kaperski można zdobyć podczas jednej misji, ale to zdecydowanie co innego niż bounty. Ja wczoraj właśnie byłem korsarzem z brytyjskim listem kaperskim , ale przez to wszystkie inne nacje wystawiły na mnie właśnie list gończy (bounty).
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Merchants & Marauders

Post autor: melee »

musimy razem zagrać :)
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Merchants & Marauders

Post autor: Filippos »

chętnie :)
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
tajemniczy_padalec
Posty: 469
Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18

Re: Merchants & Marauders

Post autor: tajemniczy_padalec »

Trochę dziwi mnie dyskusja dotycząca bounty - może i słowo ma kilka znaczeń, ale w grze w miarę jasno widać, że chodzi o list gończy. Kiedy napadamy na daną nację, ustanawia ona nagrodę za nasze ujęcie lub zabicie - a robi się to własnie przez wydanie listu gończego. Kolejny napad oznacza kolejny list gończy (fluffowo można spokojnie uznać, że wystawiają go po prostu w kolejnym porcie lub kolejną nagrodę ustanawia jeszcze jedna kompania handlowa). Z założenia, w grze każdy z listów gończych wart jest piątaka - jeśli jednemu z graczy uda się odpowiedniego gagatka zatopić, to po prostu obwieszcza to każdemu zainteresowanemu i inkasuje od wszystkich nagrodę.

Tak czy inaczej - jako zapalony gracz M&M i tłumacz, popieram pomysł listu gończego - każdy od razu wie, o co chodzi, fraza jest używana w języku polskim (w odróżnieniu od "nagrody za głowę"), a poza tym brzmi to chyba całkiem naturalnie.

PS A jeśli "list gończy" odpadnie, to zdecydowanie głosuję na "batonik". Można by nawet tak ulepszyć rozgrywkę - kto zatopi kapitana z trzema "bounties", ten dostaje w nagrodę trzy batoniki, które może skonsumować lub spieniężyć :mrgreen:
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Merchants & Marauders

Post autor: melee »

tajemniczy_padalec pisze:Trochę dziwi mnie dyskusja dotycząca bounty
Bo dyskutuje osoba która nie grała, nie widziała gry i nie czytała instrukcji ;)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: kwiatosz »

tajemniczy_padalec pisze: Tak czy inaczej - jako zapalony gracz M&M i tłumacz, popieram pomysł listu gończego - każdy od razu wie, o co chodzi, fraza jest używana w języku polskim (w odróżnieniu od "nagrody za głowę"), a poza tym brzmi to chyba całkiem naturalnie.
To my chyba w inne Polsce żyjemy :P
A list gończy nie oznacza z automatu nagrody, musi być ona dodana do listu gończego, poza tym list gończy nie zakłada zabicia osoby, a nagroda za głowę już owszem taką możliwość dopuszcza, a nawet zaleca - a tym się zajmujemy, zabijaniem piratów za nagrodę.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
tajemniczy_padalec
Posty: 469
Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18

Re: Merchants & Marauders

Post autor: tajemniczy_padalec »

Fakt - list gończy dzisiaj nie oznacza z automatu nagrody za ujęcie. Kiedyś jednak (a w końcu M&M nie opowiada o Somalijczykach na pontonach) zwykle jedno z drugim chodziło w parze. Gra zawiera pewne uproszczenia, więc może i w tłumaczeniu takowe przejdą? W końcu list gończy (chyba) wielu osobom kojarzy się z plakatem, na którym ktoś wymalował jakąś zakazaną mordę, napisał "WANTED", a pod spodem umieścił "500$".

No, a jeśli nie, to wracam do pomysłu batoników :wink:
Jubby
Posty: 33
Rejestracja: 07 sie 2010, 19:46
Lokalizacja: Wroclaw

Re: Merchants & Marauders

Post autor: Jubby »

Co za różnica jak to się nazywa? Bounty nie musi być nagrodą za zabicie, może być np. za schwytanie, tacy Anglicy już na pewno poradzą sobie z oddzieleniem głowy od szyi ;)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Merchants & Marauders

Post autor: Geko »

yosz pisze: @Geko: dziękuję bardzo za merytoryczny wkład w dyskusję - nie znam dobrego tłumaczenia słowa bounty i nie wracajmy więcej do tego tematu
Yosz, Bounty to taki batonik, jak Snickers, tylko kokosowy. Wyluzuj trochę. Heloł? Zażartowałem sobie, bez podtekstów językowych. Pisałeś o dostawaniu bounty za rozpoczęcie walki z piratem. I mi się od razu skojarzyła scena, że dostajesz batonik. A co do tłumaczenia, skoro pytasz, to bounty można przetłumaczyć jako nagrodę (pieniężną).
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
ajfel
Posty: 626
Rejestracja: 17 mar 2009, 11:02
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: ajfel »

Odnośnie "bounty" i propozycji tłumaczeń... u nas "baton" doskonale się przyjął. Krótko, zwięźle i wszyscy wiedzą o co chodzi;-) ("dostajesz angielskiego batona", "masz dwa hiszpańskie batony" itp)
Awatar użytkownika
FaLqUa
Posty: 87
Rejestracja: 04 sie 2005, 11:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Merchants & Marauders

Post autor: FaLqUa »

kwiatosz pisze:Punkt za galeon dostajesz raz na kapitana, nie na grę.
Edit: cytat z instrukcji:
Glory Points are awarded to players every time they
perform various acts of glory and infamy:
• Buying a Galleon or Frigate
(only once per Captain)
Nawiązując do słowa "bounty" ja w tłumaczeniu zastosowałem słowo "Infamia" (podpowiedział mi Ryslaw ;)). Punkty chwały jak widać w zacytowanym fragmencie otrzymuje się za akty chwały i infamii ;) dlatego pozostałem przy tym słowie.
ODPOWIEDZ