Gra Miesiąca-Luty 11

[macike]

Innovation.

[cezaras]

Grałem tylko raz, ale najbardziej losowe były karty. Moim zdaniem nie zbilansowane, można mieć szczęście i dociągać samo złoto albo pecha i karty których nie uda się zagrać.

to zapewne graliście, że karta z 8 złotkami dawała 8 złotek notabene: bardzo częste niedoczytanie instrukcji
a ona owszem daje tyle, ale zamiast dochodu, z którejś z posiadanych prowincji

[FortArt]

z gier wieloosobowych: Kolejka
a wynik tym szczytniejszy, że miała tylko pół miesiąca

z jednoosobowych układanek: AntyVirus

[Markus]

Grałem tylko raz, ale najbardziej losowe były karty. Moim zdaniem nie zbilansowane, można mieć szczęście i dociągać samo złoto albo pecha i karty których nie uda się zagrać.

kartę z 8 złota kładzie się na prowincji, karta ta zastępuje obecny dochód prowincji, faktycznie jest to najczęstszy błąd i gracze myślą że za 1 kasy dociągną kartę z kasą i są 7 do przodu , jeszcze jedna rzecz którą można przeoczyć , karta co daje darmowych robotników: kładziemy tych robotników na dowolnej prowincji(nawet takiej która nie ma miejsca na robotników) , jeżeli prowincja ma slot na robotnika to robotnika z karty kładziemy tak aby nie zabrał wolnego slota, miłego grania, naprawdę warto dać tej grze drugą szansę

[magole]

Grałem tylko raz, ale najbardziej losowe były karty. Moim zdaniem nie zbilansowane, można mieć szczęście i dociągać samo złoto albo pecha i karty których nie uda się zagrać.

kartę z 8 złota kładzie się na prowincji, karta ta zastępuje obecny dochód prowincji, faktycznie jest to najczęstszy błąd i gracze myślą że za 1 kasy dociągną kartę z kasą i są 7 do przodu , jeszcze jedna rzecz którą można przeoczyć , karta co daje darmowych robotników: kładziemy tych robotników na dowolnej prowincji(nawet takiej która nie ma miejsca na robotników) , jeżeli prowincja ma slot na robotnika to robotnika z karty kładziemy tak aby nie zabrał wolnego slota, miłego grania, naprawdę warto dać tej grze drugą szansę

Nie pamiętam już dokładnie ale chyba faktycznie źle graliśmy. Trochę mnie przekonaliście i jak się trafi to spróbuję jeszcze raz.

[asiok]

Grałem tylko raz, ale najbardziej losowe były karty. Moim zdaniem nie zbilansowane, można mieć szczęście i dociągać samo złoto albo pecha i karty których nie uda się zagrać.

kartę z 8 złota kładzie się na prowincji, karta ta zastępuje obecny dochód prowincji, faktycznie jest to najczęstszy błąd i gracze myślą że za 1 kasy dociągną kartę z kasą i są 7 do przodu , jeszcze jedna rzecz którą można przeoczyć , karta co daje darmowych robotników: kładziemy tych robotników na dowolnej prowincji(nawet takiej która nie ma miejsca na robotników) , jeżeli prowincja ma slot na robotnika to robotnika z karty kładziemy tak aby nie zabrał wolnego slota, miłego grania, naprawdę warto dać tej grze drugą szansę

Nie pamiętam już dokładnie ale chyba faktycznie źle graliśmy. Trochę mnie przekonaliście i jak się trafi to spróbuję jeszcze raz.

magicp - graliśmy dokładnie tak wyjaśniał Markus - przy realizacji zysku z karty nie realizowaliśmy "normalnego" zysku z prowincji; robotników z kart tez kładliśmy obok ich "normalnego" miejsca.
Niestety wrażenia losowości mam identyczne jak Ty - tym to dziwniejsze że to stary dobry doktor K.....

[Veridiana]

Stary dobry doktor K... jest przecież znany z niedobrej losowości... chociażby ten przebrzydły suchy i losowy EiT nie mówiąc o Żołwikach czy innych Robalach

[Arkadiusz]

Niestety wrażenia losowości mam identyczne jak Ty - tym to dziwniejsze że to stary dobry doktor K.....

Stary dobry doktor K... jest przecież znany z niedobrej losowości... chociażby ten przebrzydły suchy i losowy EiT nie mówiąc o Żołwikach czy innych Robalach

To samo pomyślałem , nie widziałem może zbyt wielu dzieł doktora K... (co za skrót haha) ale te co widziałem to jedna, wielka losowość...

[tajemniczy_padalec]

Moje gry na luty:
Merchants & Marauders - późno przybył, dużo zdziałał - mnóstwo zabawy i chyba moja gra miesiąca.
Alien Frontiers - szykuję reckę na bloga, grając w międzyczasie regularnie. Dobre, dobre, bardzo dobre. Marauderzy wygrali chyba tylko dlatego, że miałem ochotę na odskok od suchego Euro (a odskakują nieco dalej od przyjemnie świeżych Frontiers)
Thunderstone: Dragonspire - gier ledwie kilka, ale potencjał znaczny. Szkoda, że ilustracje brzydsze; fajnie, że pojawia się dużo więcej fajnych interakcji kart. Dodatkowo, przyszły karty promo, co jeszcze zachęciło do gry. W odróżnieniu od niektórych, nie zamówiłem ich tylko po to, żeby opchnąć je z zyskiem i śmiać się z głupiego wydawcy, że za friko coś, za co przecież mógł inkasować małą, acz stabilną sumkę

[BloodyBaron]

Udany miesiąc, głównie mielenia RftG na Keldonie - w pewnej chwili odechciało mi się rejestrować te partie na BGG.
Ale zagrałem pojedyncze partie w parę świetnych gier i każdą z nich wyróżniam:
- Railroad Tycoon na dwóch mapach: Anglii i Europy
- Claustrophobia
- Agricola z Torfowiskiem

[Faramir_z_Ithilien]

U mnie 11 partii w 6 gier.
W tym miesiącu jedno podwójne wyróżnienie:
Gra miesiąca i odkrycie miesiąca dla Airships.
Gra z kostkami ale bez dużej losowosci, wciągająca, decyzyjna i kombinacyjna. Do tego ładnie wydana. Ponadto moja żoneczka ciąglę w nią wygrywa więc sprawia nam to ogromną radość.

[Dabi]

Kolejny miesiąc i jak zwykle nie jest nawet w części tak dobry jak najgorsze miesiące przedmówców.

Grą miesiąca zostaje Cywilizacja od FFG. Naprawdę kupę potężnej frajdy niesie w sobie ten tytuł. Ma odpowiedni czas, jest bardzo dobrze wykonana. Jest dyplomacja, są różne drogi do zwycięstwa. Partie nie są powtarzalne. Naprawdę jeden z moich ulubionych tytułów.

Co prawda gra ma wadę pewną którą ciężko zignorować i powinno być to naprawione w dodatku lub w poprawionej instrukcji jakoś. Ale jedna drobna domowa modyfikacja i powinno być wszystko znowu jak należy Zresztą nawet Cywilizacja Poprzez Wieki ma pewne elementy które po lekkiej modyfikacji działają lepiej Swoją drogą muszę zagrać w TTA w końcu

Drugie miejsce i wyróżnienie to Kingsburg na komputerze Zastanawiam się nawet nad kupnem wersji fizycznej Myślę, że to dobry wybór na wprowadzanie do planszówek.

[sowacz]

Co prawda gra ma wadę pewną którą ciężko zignorować i powinno być to naprawione w dodatku lub w poprawionej instrukcji jakoś. Ale jedna drobna domowa modyfikacja i powinno być wszystko znowu jak należy Zresztą nawet Cywilizacja Poprzez Wieki ma pewne elementy które po lekkiej modyfikacji działają lepiej

O jakiej wadzie mowa?

[Dabi]

O jakiej wadzie mowa?

Najszybsze, najprostsze do zrobienia, najtrudniejsze do zablokowania i najnudniejsze zwycięstwo ekonomiczne.

Niestety jest mocno prostsze od pozostałych. Drobna zmiana z limitem monet wrzucanych na karty z 4 na 3 powinna zrównoważyć ten efekt.

[Maras]

London

[Muttah]

U mnie raz jeszcze królowało super combo w postaci Horus Heresy z narzeczoną. Udany powrót zaliczyło Invasion (choć już sądziłem że mi przeszło), a silną pozycję utrzymały Cyklady. Poza tym ogólnie coraz więcej grania, wreszcie procentuje własna miejscówka

[ngx]

O jakiej wadzie mowa?

Najszybsze, najprostsze do zrobienia, najtrudniejsze do zablokowania i najnudniejsze zwycięstwo ekonomiczne.

Niestety jest mocno prostsze od pozostałych. Drobna zmiana z limitem monet wrzucanych na karty z 4 na 3 powinna zrównoważyć ten efekt.

Prawda - naszą pierwszą partię czteroosobową wygrała moja dziewczyna, "na uboczu" zbierając monetki i niespecjalnie angażując się w rozgrywkę, podczas gdy my usilnie walczyliśmy, podbijaliśmy wioski, inwestowaliśmy w kulturę, technologie etc. i generalnie poruszaliśmy się trochę jak we mgle. Mimo to gra ma świetny klimat, oddaje ducha gry komputerowej i grało się świetnie - jak dla mnie jedna z lepszych gier jakie dane mi było widzieć. No i to też nasza wina, że zanim się zorientowaliśmy było już po zawodach a płeć piękna zatriumfowała Zdecydowanie moja gra miesiąca.

[nikozja_dg]

Odkryciem, a zarazem grą miesiąca została gra FAUNA. Za wciągającą rozgrywkę, kupę śmiechu i fajną atmosferę.
Powrót miesiąca dla gry Pentago - warto było dać drugą szansę
Odkrycie miesiąca - Trax

[dasilwa]

Cywilizacja od FFG. Grałem tylko raz ale gra bardzo mi się spodobała. Wcześniej przeczytałem trochę niepochlebnych komentarzy i jak na razie nie potwierdziły się.

[Dabi]

Cywilizacja od FFG. Grałem tylko raz ale gra bardzo mi się spodobała. Wcześniej przeczytałem trochę niepochlebnych komentarzy i jak na razie nie potwierdziły się.

Coś w tym jest.
Tak zauważyłem, że tak jakoś zazwyczaj jest, że jak gra jest klasycznym euro i jak ktoś nie grał to nie ma oceny. No bo nie da się ocenić/
Natomiast jak grę zrobi taki FFG to jak ktoś nie grał to ocena jest negatywna. Bo wygląda nudno, bo gracze ze sobą walczyli, bo chyba jest tam losowość itp.

[Azyl]

Nam w lutym najlepiej grało sie w 7 cudów świata i Primordial Soup (w wolnym tłumaczeniu Ameby)