Ale Hiro nawet jak staniesz obok swojej armii dumny i wyprostowany i opowiesz komuś "jak to się je" to też będzie fajniezoltarro pisze:kurde, chyba zna zasady tylko do 7 edycji :/
ale co tam, przynieść może, dużo to nie waży : P
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ale Hiro nawet jak staniesz obok swojej armii dumny i wyprostowany i opowiesz komuś "jak to się je" to też będzie fajniezoltarro pisze:kurde, chyba zna zasady tylko do 7 edycji :/
ale co tam, przynieść może, dużo to nie waży : P
ty mięczaku jeden, ja na dwudniowym kacu dałem radę do samego końca a ciebie katarek zatrzymał? ha, normalnie SHAME ON YOU!cezner pisze:Ja niestety musiałem katar leczyć
nie mówię już o 1 piętrze, gdzie dzieci na ziemi musiały graćRasTafari pisze:ty mięczaku jeden, ja na dwudniowym kacu dałem radę do samego końca a ciebie katarek zatrzymał? ha, normalnie SHAME ON YOU!cezner pisze:Ja niestety musiałem katar leczyć![]()
A co do imprezy to aż w szoku byłem jak w pewnej chwili miejsc zabrakło, jak na moje oko to może i z pięćdziesiąt osób się przewinęło, normalnie minikonwent
Jeżeli w tym dniu nic nie będę miał zaplanowane to chętnie pomogę i wdzieję czarną koszulkęozy pisze:Gdyby byli chętni do pomocy z Planszowego Opola do tego to też bardzo chętnie skorzystam!
Dzięki za zaproszenie, na pewno przyjdę. Jak okażecie się sympatyczną grupą to za tydzień przyjdę z żoną, szwagrem i kumplem ... jeśli się okażecie niesympatyczni to przyjdę tylko ze szwagrem i kumplemTycjan pisze:@wollny: Spotkanie będzie. Co do grania to musisz przyjść i przekonać się na żywo, ale na pewno gdzieś będziesz mógł się podłączyć
http://sites.google.com/site/planszoweopole/tu-gramywollny pisze:a tak na serio to powiedzcie gdzie dokładnie w Łączniku jest spotkanie? Nigdy nie byłem w tym budynku i nie chciałbym błądzić do 21:30
Brać planszówkowa może się Wam powiększyć dość szybko, bo to przecież nie jest tak, że jesteście jedynymi planszówkożercami w OpoluRasTafari pisze:no proszę jak się ładnie nasza brać planszówkowa rozrasta, trzeba będzie takie bibliotekogranie powtórzyć
Organizacyjnie: "Planszowe Opole" to my jesteśmy, tak nazywa się nasz klub (http://planszowe.opole.pl)wollny pisze:Takie imprezy jak Planszowe Opole w bibliotece...
undergroundowy Ravenloft? Przecież to zwykły plastyk jestpiton pisze:takie underground'owe gry
ja pierdyle, TuReK powinien był siedzieć przy mnie cały czas, jak tak patrze na swoją rozgrywkę to sam nie wiem co ja chciałem zrobić, telepałem się jak gówno w przeręblu cały czas, strasznie to bez sensu było, w każdym razie najbardziej wkurwiające jest kupowanie jednostek, wywalasz masę kasy żeby kupić 3 unity i przychodzą ci 2x z siłą 1 i 1x dwójka, no to się nieźle można wkurwić, do tego mam jakiegoś przejebanego pecha z barbarzyńcami, zawsze albo dwójki albo dwójki wspierane przez trójki, ech coś brak mi szczęścia jeśli chodzi o jednostkizolti pisze:Pod koniec podsycani sojusznikiem - Turkiem