London

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: London

Post autor: Smerf Maruda »

cezner pisze:Nie przypomina mi ta gra ani RftG ani Sankt P.
Ad SP:

Elementy wspólne:
- karty :-)
- trzy rodzaje kart: brązowe (ekonomiczne), niebieskie (kultura/sztuka), różowe (polityka); podobnie jest w SP,
- podobnie działający card display,
- możesz zagrać kartę, albo wziąć kartę,
- punkty ujemne za karty na ręku na koniec gry.

Dobra, co tu dużo gadać - obie gry to karcianki (Londyn trochę rozbudowany), wiadomo, że mają sporo wspólnego :-)
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: London

Post autor: cezner »

Card Display działa podobnie ale jednak inaczej :-)
W Londynie w swojej turze może albo tylko wziąć karty albo tylko wyłożyć karty ale masz jeszcze dwie inne możliwości. W SP ruch polega tylko na wzięciu karty lub wyłożeniu karty z ręki.
Poza tym mechanizm zdobywania pieniędzy i punktów jest jednak inny.

No ale masz rację, to karcianka więc pewne mechanizmy muszą być podobne.
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: London

Post autor: Smerf Maruda »

cezner pisze:Poza tym mechanizm zdobywania pieniędzy i punktów jest jednak inny.
Też 'uruchamiasz' karty; w SP dzieje się to z automatu, w L wymaga akcji gracza.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: London

Post autor: melee »

swoją drogą grało się so-so, a od 2 dni nerwowo szukam osób do ponownej rozgrywki ;)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: London

Post autor: jax »

Rozegrałem drugą grę. Tym razem 2-osobowa. I wow! O ile po pierwszej rozgrywce wystawiłem ocenę 8 na wyrost, to po drugiej widzę że na wyrost juz nie jest. W 2-osobowej rozgrywce było wszystko: kombinowanie, zupełnie odmienne strategie, interakcja, szukanie odpowiedniego timingu jak najlepiej przywalić przeciwnikowi, wyścig z czasem, dramaturgia itd. No po prostu jestem zupełnie zaskoczony. Ta gra znakomicie działa na dwie osoby, no i w ogóle bardzo dobrze działa. Ale dopiero po drugiej rozgrywce jestem o tym w pełni przekonany.

W 2 osoby charakter gry mocno się zmienia, jest więcej kasy, niektóre karty są wyraźnie słabsze/mocniejsze, wyraźniej zarysowana jest bezpośrednia rywalizacja i dramaturgia.

Teraz mogę London z czystym sumieniem polecić :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: London

Post autor: staszek »

jam to,nie chwaląc się sprawił ;)
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: London

Post autor: ozy »

Dla mnie L na 2 osoby to czysta porażka. Obowiązkowy wyścig o kontrolę nad dzielnicami, a gdy się ma ich po 10, to nie trzeba patrzeć na ubóstwo, bo samo schodzi i to masowo. Tracą sens wszystkie karty dające białe kostki, niejako odpada pół mechaniki gry. Przegięte stają się dworce kolejowe i statki na Tamizie, bo zbiera się z nich nawet 16-18 kasy za pojedyncze odpalenie. Kolejne partie wyglądały tak samo.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Witold Janik
Posty: 445
Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Re: London

Post autor: Witold Janik »

Proszę, proszę, jakie skrajne opinie :)
Ja mam zamiar dzisiaj w pracy rozegrać wariant 2-osobowy :)
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: London

Post autor: jax »

Witold Janik pisze:Proszę, proszę, jakie skrajne opinie :)
Co kto lubi :)
Ja bardzo, bardzo lubię ograniczone zasoby i problem krótkiej kołderki. Ale lubię i inne wyzwania - a takie stawia przed graczami London 2-osobowy. Jest na pewno inny niż 3/4 osobowy, ale jak dla mnie równie ciekawy a nawet pasjonujący.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Witold Janik
Posty: 445
Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Re: London

Post autor: Witold Janik »

Niestety ;) zamiast gry 2-osobowej miałem grę 3-osobową :P

W końcu udało mi się wygrać, nie robiłem tak beznadziejnych błędów jak w pierwszych dwóch partiach (-3VP w 2giej partii :oops: :oops: :oops:). Natłukłem 80 punktów (pozostali 57 i -1). Myślę, że dużo się nauczyłem podczas tej partii.
Co ciekawe moje ostanie 4 ruchy to było: odpalę miasto (zostaje mi 1 karta na ręku, już jestem przygotowany na koniec gry); odpalę miasto (choć 2 pola puste, ale 11 funtów, 1VP i -1PP); zbuduję ParlamentBuckingham Palace i Underground (bo wyliczam, że jeszcze będę mieć 1 kolejkę); odpalę miasto - 0 kart na ręku.

Podniosłem rating z 7.5 na 8.3.
Ostatnio zmieniony 18 lis 2010, 01:03 przez Witold Janik, łącznie zmieniany 2 razy.
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: London

Post autor: melee »

jak można mieć ujemny wynik w tej grze? :) skok z -3 na 80 jest spory ;)
Awatar użytkownika
Witold Janik
Posty: 445
Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Re: London

Post autor: Witold Janik »

[edytowałem poprzedniego posta]

Można mieć. Można mieć kilka niespłaconych pożyczek (każda -7VP) oraz dużo punktów ubóstwa (-15VP za pierwsze 10, każdy następny punkt to -3VP). Smacznego! :twisted:

W tej partii wziąłem 2 pożyczki, jedną spłaciłem, drugą olałem. To też jest ciekawa sprawa bo: zamiast odłożyć 15 funtów na spłatę (co planowałem) wybudowałem Buckingham Palace warty tyle VP ile niespłacona pożyczka za 10 kasy, a za 5 "reszty" miałem jeszcze 1VP (każde 3 kasy to 1 VP). Także czasem się opłaca nie spłacać pożyczek :)

Edit: jakby się ktoś zastanawiał jak mi się udało wystawić 2 budynki w przedostatniej rundzie mając 1 kartę na ręku 2 rundy wcześniej, to tylko dodam że miałem Parlament :D więc dziabnąłem akurat tyle kart ile potrzebowałem. W ogóle uważam że ciut szczęście mi pomogło... zwłaszcza odkąd miałem Uniwersytet ;) (Parlament + Uniwersytet = niezła "kombo-różdżka" jak mówi znajomy).
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: London

Post autor: jax »

Witold Janik pisze:zwłaszcza odkąd miałem Uniwersytet ;) (Parlament + Uniwersytet = niezła "kombo-różdżka" jak mówi znajomy).
jeszcze się przekonasz jak nawet sam Uniwersystet jest potwornie mocny w grze 2-osobowej :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: London

Post autor: pan_satyros »

Jakieś przemyślenia po upływie czasu ? Jak się gra w 2 osoby ?
Maras widziałem, że ostatnio się zagrywasz, jak wrażenia ?
jerrymagu
Posty: 460
Rejestracja: 27 gru 2010, 20:28

Re: London

Post autor: jerrymagu »

...... niesamowita gra.
Ja po prostu jestem pod wrażeniem i nie mogę doczekać się kolejnej partyjki
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: London

Post autor: herman »

Przyzwoita gierka, ale bez żadnej rewelacji. Sprawnie to wszystko działa, ale jak dla mnie zbyt pasjansowy charakter ma rozgrywka. Do tego w turze przeciwnika nie robi się zupełnie nic. Graliśmy na 4, sama rozgrywka poszła całkiem sprawnie , nie było jakiegoś uczucia, że gra jest za długa. Tak czy siak nie moja para kaloszy, pewnie jeszcze kiedyś zagram, ale ta gierka nie będzie mi się śnić po nocach.
jerrymagu
Posty: 460
Rejestracja: 27 gru 2010, 20:28

Re: London

Post autor: jerrymagu »

herman pisze:Przyzwoita gierka, ale bez żadnej rewelacji. Sprawnie to wszystko działa, ale jak dla mnie zbyt pasjansowy charakter ma rozgrywka. Do tego w turze przeciwnika nie robi się zupełnie nic. Graliśmy na 4, sama rozgrywka poszła całkiem sprawnie , nie było jakiegoś uczucia, że gra jest za długa. Tak czy siak nie moja para kaloszy, pewnie jeszcze kiedyś zagram, ale ta gierka nie będzie mi się śnić po nocach.
no to jak widać mamy całkiem odmienne opinie i różne gusta
8)
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: London

Post autor: staszek »

niestety( bo baaaardzo lubię Wallace)przychylam się do opinii Hermana(po tej samej partii z resztą )
ryba555
Posty: 144
Rejestracja: 18 sty 2009, 12:15
Has thanked: 1 time

Re: London

Post autor: ryba555 »

A jak dla mnie bardzo przyjemna gra. Sporo możliwości i kombinowania z kartami. Grałem z resztą ze Staszkiem i Hermanem.
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: London

Post autor: staszek »

Jeszcze tylko czekamy na opinię Dezertera(był tym czwrtym) ;)
Awatar użytkownika
Witold Janik
Posty: 445
Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Re: London

Post autor: Witold Janik »

A u mnie powrót, bo mam z kim grać :P
Płeć piękna po naukach w "Agricolę", "Dominiona" i "San Juan" usiadła do "Londynu", który również się spodobał i we wczorajszej, drugiej już partii, mimo kilku błędów (ale czasem jeszcze trochę podpowiadam i tłumaczę dlaczego tak a nie inaczej będzie lepiej) miała 75 punktów (tyle że ja światowy rekord chyba zrobiłem, bo... 164 :lol: - tym bardziej śmieszy na wspomnienie, że pierwszą grę skończyłem z wynikiem -3VP).
Naprawdę lubię tę grę i czekam na trzeci raz. Dobre do pogrania z dziewczynami, które nie lubią konfliktów :)
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: London

Post autor: jax »

Wysokie wyniki (grubo ponad 100) to specyfika gry 2-osobowej.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Witold Janik
Posty: 445
Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Re: London

Post autor: Witold Janik »

No domyślam się ;)
Tort zostaje do podziału podobny...
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Apostolus
Posty: 197
Rejestracja: 23 mar 2015, 20:08
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: London

Post autor: Apostolus »

A czy ktoś dysponuje może polską instrukcją?
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: London

Post autor: Trolliszcze »

Witold Janik pisze:No domyślam się ;)
Tort zostaje do podziału podobny...
Na 2 os. bardzo popularny jest tzw. Ben-Luca wariant. Używa się w nim znaczników miast neutralnego gracza:
1) jeżeli gracz sprawi, że przepełni się pula kart na planszy i trzeba je zrzucić, dodatkowo bierze neutralny znacznik i umieszcza go w dowolnej dzielnicy (przy zachowaniu zasad kładzenia tych znaczników); karty należne za zabudowanie danej dzielnicy należy dobrać z wierzchu talii i odrzucić;
2) jeżeli wszystkie dzielnice są już zajęte, po przepełnieniu się puli kart należy odrzucić 4 karty z wierzchu talii;
3) nie wolno posiadać 2 kopii tej samej karty w swoim tableau (generalnie chodzi o to, żeby zapobiec sytuacji 2x Omnibus, która na 2 os. jest zbyt mocna).
ODPOWIEDZ