Witam wszystkich!
Ostatnio zakupiłem grę "Drakon", pochlebne recenzje i nagrody, które gra zdobyła gorąco mnie do tego zachęciły.
Gra ładnie wykonana z prostymi zasadami, ale dająca duże możliwości... a odniosłem wrażenie, jakby ktoś jej zupełnie nie przetestował.
Po kilku partiach w dwie i więcej osób okazało się, że kto stworzy sobie dobrą cztero-kafelkową, zapętloną ścieżkę z monetą trudno mu przeszkodzić i po 6-7 turach w mało emocjonujący sposób taka osoba wyrywa. Niby można jej przeszkadzać, ale zależy to od szczęścia i jak dla mnie aż za bardzo.
Można by po prostu stwierdzić, że ta gra nie jest dla mnie, ale mam nieodparte wrażenie, że można, z niej wydobyć coś więcej.
Zwracam się więc do wszystkich, którzy mieli okazję grać w Drakona- Czy jakoś zmienialiście zasady? Czy jakiś drobny element poprawiał rozgrywkę? Może całkowicie zmieniliście zasady i Drakon stał się zupełnie nową grą?
Drakon- alternatywne zasady
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 sty 2011, 15:08
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drakon- alternatywne zasady
Przede wszystkim gra sama z siebie nieźle potrafi ograniczyć, wystarczy tylko stworzyć sobie podobną ścieżkę, ale np. ze złodziejem, do tego swoją monetą i najlepiej jeszcze z niszczeniem lub wymianą komnat- możliwości masz tak wiele, że dobrze rozegrana partia może trwać baaardzo długo i kończyć się różnicą 1-2 monet. Jedno dla mnie jest pewne- 5 monet to stanowczo za mało, żeby gra przeciągnęła się chociaż trochę dłużej dlatego ja gram do 10 monet i tutaj już się robi ciekawie.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Drakon- alternatywne zasady
Kiedyś, w 5 osób bodajrze, graliśmy chyba z 7h, nie mogąc skończyć, tak więc możliwości przeszkadzania sobie jest mnóstwo. Jeśli chodzi o modyfikacje, to ewidentnie trzeba grać w wersję każącą donieść 4 monety z powrotem do komnaty startowej. Dwuelementowy loop z klucza i monety na samym początku już nie wystarcza.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Drakon- alternatywne zasady
U nas gra w więcej niż 4 osoby nie ma sensu. Rozgrywka ciągnie się bez końca. Po ogarnięciu porządnie możliwości i współpracy większości graczy, można powstrzymać wygrywającego w 95%.
Dochodziło do absurdalnych sytuacji gdzie gracz rozpoczynał łańcuchową reakcję 3 kolejnych użyć zielonej kuli, żeby przesunąć w końcu kogoś na kradzież monety i uniemożliwić zwycięstwo innemu graczowi. Tworzenie pętli z monet nigdy nie popłaca, bo stajesz się celem innych graczy.
Dlatego nie wyobrażam sobie gry na 10 monet.
Dochodziło do absurdalnych sytuacji gdzie gracz rozpoczynał łańcuchową reakcję 3 kolejnych użyć zielonej kuli, żeby przesunąć w końcu kogoś na kradzież monety i uniemożliwić zwycięstwo innemu graczowi. Tworzenie pętli z monet nigdy nie popłaca, bo stajesz się celem innych graczy.
Dlatego nie wyobrażam sobie gry na 10 monet.