Alien Frontiers (Tory Niemann)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
mro123
Posty: 35
Rejestracja: 21 gru 2007, 22:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Alien Frontiers

Post autor: mro123 »

czytając Twoje komentarze odnoszę wrażenie, że wygląda to trochę tak jakbyś sam siebie przekonywał, że gra jest dobra, napisz coś po 20 rozgrywkach, może reckę jak ktoś już proponował
serdecznie pozdrawiam
:D
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

Piszę tak dlatego, że czuję pewną ekscytację z powodu tej gry. Moja wiedza jest niestety niewielka, choć miałem okazję poznać kilka chwalonych worker placement`ów. Mógłbym się odnieść do Stone Age czy AoEIII, jednak takie porównanie wolałbym przedstawić po bardzo wielu rozgrywkach.
Przed chwilą oglądałem wszystkie wideorecenzje AF na BGG. Polecam ich obejrzenie, o grze opowiadają bardziej doświadczeni użytkownicy. Ich spostrzeżenia i porównania (np. z grą Kingsburg) będą dla kogoś na pewno bardziej cenne niż moje wywody. Skłamałbym mówiąc, że wszystkie są entuzjastyczne ale na pewno większość jest bardzo pozytywna. Jest to zrozumiałe, że do takich "nowych" tytułów każdy podchodzi z dystansem, nie mają jeszcze swojej renomy, grona fanów itp. Mi na pewno też do końca nie możecie ufać- nie mam odpowiedniego doświadczenia a do tego mam swój specyficzny gust. Chciałem jednak zaznaczyć, że akurat w moje oczekiwania Alien Frontiers świetnie się wpasowuje i najzwyczajniej w świecie mnie bawi.
W takim momencie człowiek chciałby sobie podyskutować o grze, wymienić się spostrzeżeniami a chętnych do dyskusji brak. :(
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

20 rozgrywek później...

Uznałem, że wiem już o tej grze na tyle dużo, by móc sformułować ostateczną opinię. W AF udało mi się (zwracam uwagę na ten zwrot, na pewno ma wpływ na moje odczucia) zagrać w różnym towarzystwie, na 2,3 i 4 osoby. Poza tym w początkowym okresie hype`u zdarzało mi się nawet grać samemu ze sobą, podczas tych rozgrywek chciałem przetestować mechanizmy gry, przydatność poszczególnych pól, strategii itp. Granie solo okazało się zaskakująco przyjemne ale tylko przez moment. Podczas swoich "testów" zaglądałem również na forum BGG- ilość wątków na temat tej gry dosłownie z dnia na dzień znacząco się rozrosła. Tak jak pisałem, projektant gry bardzo aktywnie udziela się na BGG, chętnie dyskutuje z graczami, udziela wyjaśnień. W wyniku dyskusji pojawiła się errata do zasad, dodatkowe warianty itp. Można zauważyć, że gra już ma swoje grono fanów.

O wykonaniu już pisałem - bez zarzutu. Chciałem zauważyć, że pod tym względem AF zdecydowanie bliżej do Eurogry niż AT. Zamiast figurek mamy pigułki i kosteczki i w sumie nie mam z tym problemu. Wygodnie się nimi operuje i są dość trwałe. Tyle, że "klimatu" za bardzo nie tworzą. Sądzę, że ta gra nie podbije serc miłośników Ameritrash`u. W zasadzie nie zdarzyła mi się nawet jedna taka rozgrywka, w której te pigułki jawiły mi się faktycznie jako kolonie a kostki jako statki kosmiczne. Rywalizacja o planetę to też "tylko" umieszczanie kolejnych tabletek na planszy, nigdy nie wyobrażałem sobie, że w tych kopułach mieszkają ludzie, że są tam jakieś jednostki wojskowe itp. Abstrakcja na całego ale w zasadzie jest to bez znaczenia- gra ekscytuje nie klimatem a mechaniką, niczego nie trzeba sobie wkręcać żeby się dobrze bawić. Zresztą nie tylko ten aspekt nie przekona do siebie fanów "amerykańskich" gier. Projekt AF jest niezwykle skromny i schludny- są dwa rodzaje surowców, ok. 20 kart, 3 żetony pól siłowych i kilka żetonów obszarów. Te elementy są solidne i trwałe, wszystko jest na swoim miejscu i ma swoje zastosowanie ale miłośnicy przepychu w stylu AT z pewnością nie będą pod wrażeniem.

Ok, skoro gra nie jest dla fanów AT, to może dla Eurograczy? Mam wątpliwości. Po pierwsze występują tu znienawidzone przez wielu z nich kostki. Moje rozgrywki pokazały, że los w tej grze nie ma AŻ takiego wpływu na rozgrywkę, przegrywa się raczej z powodu złych decyzji i niewłaściwych reakcji na działania przeciwnika. Skłamałbym jednak mówiąc, że gra jest zupełnie pozbawiona wpływu losu. Kolejna sprawa to wysoki poziom interakcji- jak już wcześniej wspominałem potrafi być wredna, nie wszyscy to lubią. I jeszcze jedno- gatunek worker placement ma wybitnych przedstawicieli np. Agricola i Caylus, nie wyobrażam sobie żeby ich fani porzucili je dla AF. Z drugiej strony ona niekoniecznie z tymi grami konkuruje- ma dość szybki setup (ok. 5minut na rozłożenie i kolejne tyle na złożenie) i krótki czas rozgrywki.

Mam taki wniosek odnośnie klimatu - jest go za mało by zadowolić miłośników gier SF ale jednocześnie wystarczająco dużo żeby zniechęcić ludzi, którzy go nie trawią.

AF przez swój typ rozgrywki, poziom ciężkości i klimat nie jest też grą familijną, przynajmniej w moim rozumieniu tego określenia. AoEIII i Stone Age nadają się do tego celu znacznie lepiej, poza tym są to tytuły trafiające do szerszego grona odbiorców.

To może gateway game? Zupełnie nie - gra ma proste zasady ale moje doświadczenia w tym temacie pokazały, że jest ich na tyle dużo i są wystarczająco skomplikowane żeby przerazić i zmęczyć nowych graczy.


Chciałem napisać więcej odnośnie mechaniki ale jakoś tak mój wywód podążył w innym kierunku. Generalnie gra ma ekscytująca mechanikę, pozbawioną większych błędów (chociaż faworyzowanie pierwszego gracza podczas początkowych tur jest pewnego rodzaju błędem). Szczerze mówiąc brakuje mi w tej grze różnorodności, większej ilości równorzędnych dróg do zwycięstwa, z czasem rozgrywka staje się zbyt przewidywalna i schematyczna. Stone Age i Age of Empires III wg mnie mają jakby więcej do zaoferowania.

Zapomniałem o jeszcze jednej zalecie Alien Frontiers - emocjonującej rozgrywce. Zdarzyła mi się taka, w której o zwycięstwie decydował dosłownie jeden surowiec. Sądzę, że takich wyrównanych starć może być w tej grze sporo. Z drugiej strony bywały takie w których rozstrzygnięcie następowało na długo przed końcem gry.

Pozostaje jeszcze kwestia ceny - standardowe 189zł to IMHO stanowczo za dużo. Za sporo mniejsze pieniądze można mieć Stone Age lub powiedzmy Race for the Galaxy (również posiada "abstrakcyjny" klimat SF i krótką rozgrywkę z bardzo dużą ilością ciekawych decyzji do podjęcia) a dokładając parę złotych do kwoty, która trzeba zapłacić za AF, nawet obie te gry- przykro mi to mówić ale w takiej sytuacji nawet sekundy bym się nie zastanawiał co lepsze.

Podsumowując, jakbym chciał przystępną i ekscytującą grę z gatunku worker placement - wolałbym Age of Empires III, familijną - Stone Age, klimatyczną produkcję z dużą ilością negatywnej interakcji - Cyklady a szybką grę o ogromnej żywotności - Race for the Galaxy. Alien Frontiers zadziwiająco umiejętnie łączy w sobie wiele zalet tych gier ale tak sobie myślę, że równać się z nimi nie może.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2011, 00:15 przez Arkadiusz, łącznie zmieniany 7 razy.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
grucha
Posty: 362
Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
Has thanked: 14 times
Been thanked: 5 times

Re: Alien Frontiers

Post autor: grucha »

Gdzie można znaleźć erratę do zasad o której piszesz bo nie mogę namierzyć ?
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
locworks
Posty: 677
Rejestracja: 03 sty 2009, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: locworks »

To już oficjalne: Alien Frontiers ukaże się po polsku jeszcze w tym roku. Zapraszam na stronę gry pod adresem http://www.alienfrontiers.pl
Piotr Burzykowski
wydawnictwo locworks.pl | serwis grybezpradu.pl
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

Małe sprostowanie odnośnie pola Terraforming Station, nie jest tak zepsute jak sądziłem, błędnie zinterpretowałem zasady. Początkowo grałem prawidłowo ale później coś sobie ubzdurałem i zacząłem grać źle. Otóż zasadę korzystania z tego pola interpretowałem w ten sposób, że kolonia powstawała dopiero w kolejnej turze gracza, wydawało mi się to zgodne z rzeczywistością - wiadomo najpierw statek musi zostać przetworzony by powstała z niego kolonia. A to był problem - w takiej sytuacji wystarczył "zwykły" strzał (bez odrzucania karty) z działa plazmowego by tworzoną kolonię, posiadany statek i wydane surowce szlag trafił. Natomiast w instrukcji widnieje zdanie:

(...)
Terraforming Station allows you to land one of your unplaced colonies immediately. The ship docked at the Terraforming Station is completely consumed by the colony creation process and is returned to the ship stock at the beginning of your next turn.

To zdanie pokazuje jaki ze mnie niekompetentny matoł ;) ale jednocześnie jest dobrym przykładem na to jak projektant gry swobodnie sobie poczynał z rzeczywistością, kształtując ją wg własnego uznania w zależności od potrzeb. W każdym razie Terraforming Station w tej sytuacji wydaje mi się całkiem niezłą alternatywą dla Colony Constructor`a.


Mojej opinii o grze to nie zmienia (która przecież nie była aż tak bardzo nieprzychylna, raczej w stylu : "AF nie trafia w mój gust, są tytuły które bardziej mi odpowiadają i lepiej się sprawdzają w moim towarzystwie"), jednak jestem przekonany, że gra może się podobać (tylko nie oczekujcie ekscytującego klimatu).
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
locworks
Posty: 677
Rejestracja: 03 sty 2009, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: locworks »

Nowa wersja polskiej instrukcja do Alien Frontiers (pełna aktualizacja do 2. wydania, errata, nowe przykłady) jest dostępna na forum ekipy Locworks+Luzodajnia na stronie http://www.luzodajnia.pl/forum/pobieralnia/?did=23
Piotr Burzykowski
wydawnictwo locworks.pl | serwis grybezpradu.pl
Gonzales
Posty: 11
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Alien Frontiers

Post autor: Gonzales »

Jestem po pierwszej rozgrywce (dwuosobowej). Niestety w grze wystąpił efekt kuli śnieżnej. Przyczyną była duża dysproporcja w ilości kości.

Opiszę sytuację:
W pewnym momencie gry pierwszy gracz miał 4 kości, drugi 7. Od tej chwili gracz 2 w każdej rundzie korzystał z RAIDERS OUTPOST układając "mocnego" strit'a (co okazało się dość łatwe przy 7 kościach i pomocy kart).
Gracz 2 po kradzieży (czyli osłabieniu gracza 1) miał 4 kości do wykorzystania, tyle co gracz 1 na starcie.
Gra skończyła się druzgocącą wygraną gracza 2.

W próbie ratowania sytuacji nie pomogła karta Holographic Depoy, po zakupie została skradziona.
Pojawił się pomysł zakupu karty Plasma Canon aby usunąć jedną kość, ale gracz 2 już posiadał tą kartę więc mógł kontratakować i w sumie nic by się nie zmieniło (stosunek kości 3 do 6).
Zakup 5 kości był niemożliwy, brak zmagazynowanych zasobów na początku tury.

Wydaje mi się że w grze dwuosobowej moc stacji RO jest zbyt silna. Kradzież 4 zasobów co turę (opcjonalnie karty) od jednego gracza to ekonomiczna masakra.
Czy jedynym rozwiązaniem sytuacji jest ciągła kontrola aby mieć taką samą lub większą ilość kości co drugi gracz.
Pomyślałem nad osłabieniem stacji RO (kradzież do 2 surowców lub karty).
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?
Awatar użytkownika
locworks
Posty: 677
Rejestracja: 03 sty 2009, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: locworks »

Gonzales pisze:Jestem po pierwszej rozgrywce (dwuosobowej). Niestety w grze wystąpił efekt kuli śnieżnej. Przyczyną była duża dysproporcja w ilości kości.

Opiszę sytuację:
W pewnym momencie gry pierwszy gracz miał 4 kości, drugi 7.
[...]
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?
Problemem jest pozwolenie na zdobycie tak dużej przewagi w liczbie kości. W grze na 3 lub 4 graczy ma to mniejsze znaczenie, natomiast na początku pojedynku trzeba blokować Stocznię własnymi parami statków, niszczyć nowe statki przeciwnika odrzucając kartę Plasma Cannon i blokować produkcję rudy żelaza.
W momencie kiedy przeciwnik lata 6 lub 7 statkami, osłabienie efektu Raider's Outpost nic nie da. Blokować będzie systematyczne Terraforming Station i Colony Contructor, więc nie będzie możliwości na szybkie budowanie kolonii.
Piotr Burzykowski
wydawnictwo locworks.pl | serwis grybezpradu.pl
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

Gonzales pisze:Jestem po pierwszej rozgrywce (dwuosobowej).
Z oczywistych względów nie mieliście jeszcze odpowiedniego doświadczenia.
Gonzales pisze: W pewnym momencie gry pierwszy gracz miał 4 kości, drugi 7.
Jeden z graczy popełnił błąd, że pozwolił drugiemu na korzystanie ze "statku-reliktu", w moich rozgrywkach w zasadzie nie było możliwości by sensownie wykorzystać 7 kostkę. Zbyt wiele jest sposobów na jej zniszczenie. Natomiast faktem jest, że przy szczęśliwych swoich (i pechowych przeciwnika) rzutach na początku rozgrywki jeden z grających (zwłaszcza ten który rozpoczyna) może uzyskać sporą przewagę, która może okazać się nie do odrobienia.

Przykład:

1 TURA - 1 gracz kładzie wszystkie 3 kostki by zdobyć rudę, w ten sposób drugi nie ma w zasadzie możliwości na jej uzyskanie w pierwszej kolejce, co gorsze jeśli wyrzuci małą liczbę oczek (łącznie mniej niż 8 ), jest zmuszony na wykonanie mało korzystnego ruchu, w przeciwnym wypadku wg mnie koniecznie powinien zdobyć kartę (w ten sposób może ale nie musi uzyskać Plasma Cannon)

W 2 turze jeśli szczęście dopisze graczowi nr 1 może już zdobyć dodatkową kostkę (wybaczcie, że nie nazwę tego statkiem), natomiast drugi z grających nie ma nawet 1 szarej kosteczki (rudy) .. i od tego zaczynają się jego kłopoty. Oczywiście nie jest bez szans ale wiadomo, pierwszy gracz również nie będzie próżnował, jeśli obaj grający są na podobnym poziomie to ta przewaga uzyskana w pierwszych turach może (ale nie musi) okazać się znacząca.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 06:56 przez Arkadiusz, łącznie zmieniany 1 raz.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: pan_satyros »

http://cf.geekdo-images.com/images/pic993646.jpg
Świetne, klimatyczne zdjęcie ;D
Awatar użytkownika
locworks
Posty: 677
Rejestracja: 03 sty 2009, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: locworks »

W związku ze zbyt niską oceną w serwisie Gry planszowe u Wookiego, prace nad pełną polską wersją zostały wstrzymane.

Tak jak wielu polskich graczy, bardzo szanuję opinie recenzentów. Jeśli twierdzą oni, że 140 zł to za dużo za grę i że poważną wadą gry strategicznej, jest to że twórcy gry nie zapobiegli występowaniu dłuższego zastanawianiu się nad ruchem w ostatnich turach, to przekreśla to szanse na sukces handlowy pełnej wersji polskiej.

Jako wydawca gry, ww. wad nie przeskoczę (gra strategiczna nie może kosztować mniej niż karcianka np. 7 Cudów) i nie zmienię gry, tak żeby gracze, którzy dysponują masą statków, kart technologii i bonusów terytorialnych myśleli szybciej w ostatnich turach.

Najmocniej przepraszam wszystkich, którzy liczyli na zagranie po wakacjach w pełną polską wersję jednej z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier 2010 r. (Top 10 serwisu Dice Tower, biblioteka najlepszych gier Bruna Faiduttiego, 102 pozycja na BGG).

3. nakład (dwa pierwsze rozeszły się błyskawicznie) wersji angielskiej z polską instrukcją i pełnym tłumaczeniem elementów jest oczywiście nadal dostępny w przedsprzedaży.
Piotr Burzykowski
wydawnictwo locworks.pl | serwis grybezpradu.pl
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: palladinus »

Wooki o cenie zrobil dopisek w filmie ze jest OK i mysle ze 140 to jest dobra cena jak na ta gre. Co do przestojow, to niestety wiekszosc gier tego doswiadcza.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: Nataniel »

locworks pisze:W związku ze zbyt niską oceną w serwisie Gry planszowe u Wookiego, prace nad pełną polską wersją zostały wstrzymane.
Ze względu na brak emotikonów nie potrafię ocenić, czy to sarkazm czy nie.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: palladinus »

Nataniel pisze:
locworks pisze:W związku ze zbyt niską oceną w serwisie Gry planszowe u Wookiego, prace nad pełną polską wersją zostały wstrzymane.
Ze względu na brak emotikonów nie potrafię ocenić, czy to sarkazm czy nie.
Po braku emotów zakładam, że to nie sarkazm, niestety...
Cierń
Posty: 602
Rejestracja: 15 gru 2008, 11:53
Lokalizacja: Gliwice/Sośnica
Has thanked: 4 times
Been thanked: 1 time

Re: Alien Frontiers

Post autor: Cierń »

Nie ogladam videocastow Wookiego - pewnie nie jestem jedyny... Decyzja o wstrzymaniu wydania polskiej edycji gry wydaje mi się przedwczesna - osobiście czekam na recenzje w ŚGP i/lub na gamesfanatic... Czy jesli kolejne recenzje beda pozytywne polska edycja sie pojawi?? Czy moze nie znamy wszystkich powodow nagłej zmiany zdania, a ocena Wookiego tylko przechyliła szalę??
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: Wookie »

Też mi się wydaje, że decyzja przedwczesna

Co najważniejsze - ocenę dałem wysoką, ale opisałem wady gry, z których jedna odpada w przypadku dobrej ceny. A "downtime" zależy od przeciwników, ale gra, w której rzucamy na początku ruchu kostkami, a potem myślimy jest na lekkie przestoje bardziej narażona.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Alien Frontiers

Post autor: Don Simon »

Ja to jednak traktuje w formie zartu, bo nie wyobrazam sobie, by podjac decyzje o anulowaniu polskiej edycji po JEDNEJ recenzji :shock:
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: Nataniel »

Don Simon pisze:Ja to jednak traktuje w formie zartu, bo nie wyobrazam sobie, by podjac decyzje o anulowaniu polskiej edycji po JEDNEJ recenzji :shock:
No chyba, żeby to była recenzja Don Simona :-)
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: pan_satyros »

Czy ja czegoś nie rozumiem? Gra dostała 9 za grywalnośc, a 8 w sumie. To mało? Cena jest ok ! 7 cudów drogie, a nie idzie chyba źle, inne gry też nie są dużo tańsze 120zł, często więcej.
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: palladinus »

Może to tylko wymówka, bo np. kalkulacje jednak nie wróżą powodzenia.

Choć moim zdaniem wypuszczanie polskiej wersji do tak chodliwej gry długo po tym jak się rozejdzie już trzeci nakład w oryginalne, to może być już za późno żeby odnieść sukces finansowy, choć sam chciałem poczekać, żeby móc z rodziną nie uzdolnioną lingwistycznie zagrać.
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

Jak dla mnie 100% sarkazm albo wyraz pewnego rodzaju irytacji. Swoją drogą dziwię się, że się teraz wszyscy budzicie a wcześniej zero zainteresowania grą na forum.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Alien Frontiers

Post autor: Nataniel »

Dlaczego zero zainteresowania? Ja śledziłem wątek od dawna.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Arkadiusz
Posty: 1289
Rejestracja: 23 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: Toruń

Re: Alien Frontiers

Post autor: Arkadiusz »

No tak to odczuwałem, nikt nic nie pisał, nie było żadnej dyskusji na temat tej gry a przecież niektórzy na forum ją kupili. Nie wiem może jestem dziwny ale jak pojawia się nowa gra, która w pewien sposób elektryzuje to mam ochotę o niej podyskutować a jak nie ma chętnych to uznaję to za brak zainteresowania tytułem.
"Those who don't believe in magic, will never find it."

BGG
ODPOWIEDZ