Granie w święta.
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Granie w święta.
święta rozpoczęte na luźno - czyli Feurio, Osadnicy i Bumerang
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
Re: Granie w święta.
U mnie zaskakująco dobrze sprawdziły się Pędzące żółwie. Graliśmy głównie z 3 siostrami mojej żony a one delikatnie mówiąc niespecjalnie się interesują grami planszowymi - w Dominion zagraliśmy 2 razy i więcej nie chciały (a szkoda) a w Stone Age (po tym jak "namęczyłem" się z rozkładaniem ) uznały, że nie chcą grać. W takiej sytuacji zostały popierdółki - Dobble ok ale jak zwykle bez rewelacji, Packa na Muchy chaotyczna i w zasadzie zupełnie bez szału. Najlepiej na ich tle wypadły właśnie żółwie - fajnie się grało, było trochę śmiechu a nawet jakieś elementy blefowania. Muszę przyznać, że w dorosłym gronie ten tytuł nieco zyskuje (oczywiście na krótką metę, z czasem z pewnością by się znudził).
Na szczęście to nie wszystko. Towarzysza do grania w bardziej interesujące mnie tytułu znalazłem w przyszłym mężu jednej z sióstr mojej żony. Zagraliśmy razem kilka razy w Memoir`44 (podobało mu się ale faktycznie, setup bywa męczący), jednak zdecydowanie najwięcej frajdy mieliśmy przy Alien Frontiers. Po kilku rozgrywkach Patryk zaczął się mnie dopytywać gdzie kupuje planszówki, ile kosztują itp.
Na szczęście to nie wszystko. Towarzysza do grania w bardziej interesujące mnie tytułu znalazłem w przyszłym mężu jednej z sióstr mojej żony. Zagraliśmy razem kilka razy w Memoir`44 (podobało mu się ale faktycznie, setup bywa męczący), jednak zdecydowanie najwięcej frajdy mieliśmy przy Alien Frontiers. Po kilku rozgrywkach Patryk zaczął się mnie dopytywać gdzie kupuje planszówki, ile kosztują itp.
Re: Granie w święta.
a ja jak na razie pograłem sobie w rodzinnym gronie(średnioplanszówkowym) w "Cytadelę", "Water Lily", "Futbol Ligretto" i "Czarne historie", czyli pozycje lekkie, ale sprawdzone
Re: Granie w święta.
A u mnie tylko dobble ale zawsze coś:) jak na razie 7 razy pewnie w nic innego nie pogram taki los:)
rhcorvin
rhcorvin
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!
- lou
- Posty: 154
- Rejestracja: 28 sty 2010, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 34 times
Re: Granie w święta.
a ja bardzo przyjemnie pograłem z żoną - War of the Ring i Battles of Westeross, po jednej rozgrywce, ale emocjonującej
- Zet
- Posty: 1365
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 169 times
Re: Granie w święta.
Z rodzinką nie pograłem, ale za to właśnie skończyłem spotkanie z ekipą znajomych Jednak się udało!
Najpierw poznanie First World War: nie mam zamiaru usiąść do tej gry ponownie - pierwsze wrażenie to jedno wielkie turlanie kostką z odrobiną polityki i to do tego stopnia, że nie mam ochoty na drugie wrażenie.
Potem poznanie Saint Petersburg - wspaniała gra, która trafia na moją wishlistę na bardzo wysoką pozycję!
A na koniec Świat Bez Końca, jak zwykle miło, lekko, przyjemnie.
Najpierw poznanie First World War: nie mam zamiaru usiąść do tej gry ponownie - pierwsze wrażenie to jedno wielkie turlanie kostką z odrobiną polityki i to do tego stopnia, że nie mam ochoty na drugie wrażenie.
Potem poznanie Saint Petersburg - wspaniała gra, która trafia na moją wishlistę na bardzo wysoką pozycję!
A na koniec Świat Bez Końca, jak zwykle miło, lekko, przyjemnie.
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Granie w święta.
w niedzielę rozgrywki z mamą - w Feurio i Hej to moja ryba
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
- JAskier
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 15:31
- Lokalizacja: Toruń
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Granie w święta.
No to wczoraj całkiem nieźle się pograło (dzisiejszy dzień już tylko w gronie najbliższej rodziny, więc większego grania już nie będzie ). Wczoraj zdecydowanym hitem było Dobble (13 rozgrywek), graliśmy także w Qubixa 2 razy (po pierwszej parti nie podszedł, za to po drugiej opinie zebrał świetne). Syn gospodarzy pokazał mi także grę Trax, w którą 2 razy go ograłem . Warto nadmienić, że graliśmy tylko w gronie dziecięcym (znaczy ja + dzieci ), dorośli standardowo byli niechętni.
Miłe jest to, że pamiętam jak pokazywałem pierwszą, nowoczesną planszówkę synowi znajomych jakieś 3 lata temu, a wczoraj w jego pokoju znalazłem Hai-Alarm (właśnie tę grę pokazywałem), Blefuj!, Traxa, Make n' Break, Zombiaki, kilka gier lego i parę mniejszych tytułów Ravensburgera. Super.
Miłe jest to, że pamiętam jak pokazywałem pierwszą, nowoczesną planszówkę synowi znajomych jakieś 3 lata temu, a wczoraj w jego pokoju znalazłem Hai-Alarm (właśnie tę grę pokazywałem), Blefuj!, Traxa, Make n' Break, Zombiaki, kilka gier lego i parę mniejszych tytułów Ravensburgera. Super.
- piton
- Posty: 3421
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1177 times
- Been thanked: 627 times
- Kontakt:
Re: Granie w święta.
My mieliśmy okazje pograć (z żoną) ze sporą ilością osób z naszych rodzin, dodam nie grających nagminnie przekrój graczy to 5-65 lat więc propagowałem co się tylko da
Na stole lądował: Rummikub, Pentago, karciany Biblios, Stone Age, Wikingowie. Wszelkie gry po kilka razy tytułu lekkie i familijne, w sam raz na takie okazje.
Prawdziwa furorę - szczególnie wśród dorosłych osobników zrobił KAMUFLAŻ i podobne łamigłówki ze smart games i think fun. Dorośli mieli większa radochę, szczególnie że zakładaliśmy się, "że tego nie ułożysz"
Dzisiaj pójdzie Wysokie Napięcie , bo 6 osób na obiedzie i pewnie Knizia, bo wśród seniorów panuje moda na krzyżówki i kombinatorykę
Na stole lądował: Rummikub, Pentago, karciany Biblios, Stone Age, Wikingowie. Wszelkie gry po kilka razy tytułu lekkie i familijne, w sam raz na takie okazje.
Prawdziwa furorę - szczególnie wśród dorosłych osobników zrobił KAMUFLAŻ i podobne łamigłówki ze smart games i think fun. Dorośli mieli większa radochę, szczególnie że zakładaliśmy się, "że tego nie ułożysz"
Dzisiaj pójdzie Wysokie Napięcie , bo 6 osób na obiedzie i pewnie Knizia, bo wśród seniorów panuje moda na krzyżówki i kombinatorykę
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Granie w święta.
A dziękuję, dziękujęSenaszel pisze:Ryu, będą grube święta. Pozazdrościć.
My wykręcimy tylko El Grande. +Ew Drunter&Druber
Plan wykonany w 66% procentach. Hansa i Dominant zaliczony. Brass'a już nie daliśmy rady po Dominancie
Musiałbyś widzieć ich miny po kilku godzinach...
Ale podobało im się (no może oprócz szwagra który po 2h umarł ) Na długi maj planujemy kolejną partię z tym, że muszę porobić polskie odpowiedniki z krótkimi napisami na planszy bo rodzinka "płakała" że to nie po naszemu
Pozdrawiam
Ryu
Re: Granie w święta.
Dzisiaj pograliśmy w Small World i 2 razy w Alien Frontiers. Żona chce jeszcze pograć w Stone Age ale raczej namówię ją na Dominion. W naszym domu pojawiła się konsola do gier, miałem taką obawę, że ucierpią na tym planszówki- na szczęście nic na to nie wskazuje, ich pozycja jest niezagrożona.
- ScripterYoda
- Posty: 136
- Rejestracja: 21 mar 2011, 17:05
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Granie w święta.
Ja raczej klasyczne Fasolki, Famiglię oraz Apples to Apples.
In omnibus requiem quaesivi, et nusquam inveni nisi in angulo cum libro.
- GoldenDragon
- Posty: 611
- Rejestracja: 11 lut 2009, 22:50
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 1 time
Re: Granie w święta.
Cargo Noir i Władca pierścieni LCG. Obie bardzo emocjonujące
PrzystanekLegnica - planszówki z kraju i ze świata
Podobają Ci się nasze teksty - polub nas na facebooku!
Podobają Ci się nasze teksty - polub nas na facebooku!
Re: Granie w święta.
U mnie przez święta poszedł Android oraz Dust Tactics. W tym pierwszym jak zwykle twarda walka i ciężkie móżdżenie, natomiast w DT udało mi się wreszcie porządnie przetestować kolejny scenariusz (wzbogacony o artylerię i elementy z "Operation Cyclone"). Generalnie super sprawa, Dust mi się tak wkręcił że chyba cały growy budżet będę przeznaczał właśnie na tę grę A już niedługo Command squads czyli wiele nowych możliwości...
- piechotak
- Posty: 401
- Rejestracja: 17 gru 2007, 21:56
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 24 times
Re: Granie w święta.
Planszówkowo święta sponsorowała literka F: zabrałem do rodzinki Fasolki, Filary Ziemi i Fury of Dracula, z czego na stole/podłodze/kocu na trawie wylądowały dwie pierwsze. W Filary udało się zagrać dwie partie, a w Fasolki trzy. FoD niestety nie zagraliśmy, bo jak rodzeństwo zobaczyło, że gra jest po angielsku i trwa minimum 2 godziny to wymiękli. Za to miło było spędzić czas przy Filarach i Fasolkach, które po słusznej porcji % są jeszcze lepsze
Re: Granie w święta.
piekne plany byly i nic z tegowatman pisze:Z tesciami moze zagramy w T2R:E... Ale za to niedziela i poniedzialek to dwa spotkania ze znajomymi - jedno w 'nowej' miejscowce, czyli polaczone z parapetowka - stawiam na duze ilosci Cytadeli, AtoMUUUUUUowek i pewnie znajda sie jeszcze jakies inne bardziej party-game Drugie pewnie we 4, weic moze uda sie ze trzy partyjki Blue Moon City machnac
moze nastepny weekend cos zmieni...
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
- nahar
- Posty: 1351
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 86 times
Re: Granie w święta.
W niedzielę zdołaliśmy z Najlepszą z Żon wreszcie rozkminić Justiniana (poległem z kretesem jakieś 80 pkt różnicy), potem przypomnienie Caylusa (tak dawno nie graliśmy, że zapomnieliśmy, że za wystawienie robotnika płaci się 1 denar - dopiero pod koniec jak okazało się, że oboje śpimy na kasie wyszło nam, że coś jest nie halo); na koniec Dungeon Lords.
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Granie w święta.
Dokladnie tak było kiedy graliśmy pierwszy raz. Osoba która wygrała, po prostu nas zmasakrowała. Lojalnie potem przyznała, że przez przypadeknahar pisze:W niedzielę zdołaliśmy z Najlepszą z Żon wreszcie rozkminić Justiniana (poległem z kretesem jakieś 80 pkt różnicy)
- tajemniczy_padalec
- Posty: 469
- Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18
Re: Granie w święta.
U mnie było dość nietypowo, jak na święta - "przy świątecznym stole" nie graliśmy w nic. Z moją lepszą połową ledwie wcisnęliśmy jedną partię Norenberc. W niedzielę jednak z odsieczą przybył znajomy. Zaczęliśmy we dwóch szybkim Mr. Jackiem (Pocket) we dwóch, potem był Norenberc (we czwórkę), Navegador (takoż we czwórkę) i Dominant Species (w trójkę) do prawie trzeciej nad ranem.
To była dobra, świąteczna noc przed lanym poniedziałkiem. Dobrze, że świętowanie zaczynaliśmy dziś od obiadu
To była dobra, świąteczna noc przed lanym poniedziałkiem. Dobrze, że świętowanie zaczynaliśmy dziś od obiadu
Re: Granie w święta.
My w gronie rodzinnym zagraliśmy w kilka poniższych pozycji:
1. W roku Smoka
2. Hawana
3. Mr Jack
4. Grand Cru (niepełna rozgrywka)
5. Luna
6. Chess
Szczególnie pierwsza rozgrywka sprawiła mi przyjemność choć zakończyłem ją na ostatnim miejscu
1. W roku Smoka
2. Hawana
3. Mr Jack
4. Grand Cru (niepełna rozgrywka)
5. Luna
6. Chess
Szczególnie pierwsza rozgrywka sprawiła mi przyjemność choć zakończyłem ją na ostatnim miejscu
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2011, 10:48 przez jerrymagu, łącznie zmieniany 1 raz.
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Re: Granie w święta.
Tylko dwie gry ale za to bardzo świąteczne : LnL:Day of Heroes i Battle for Moscow, którą to grę wydrukowałem na 30 minut przed rozgrywką