Coś dla dwojga ...
Coś dla dwojga ...
Witam!
Czy znacie jakieś fajne gry na 2 os.??? Bardzo często brak nam 3ciego gracza więc przestawiamy się na gry dwuosobowe.
Często gram z moją ładniejszą połową w Agricolę, Ingineous, Lost Cities, Hive, Carcassonne, Dominiona, Neuroshima Hex, Hej to moja ryba, Pandemic, Mr Jack. Czy znacie jeszcze jakieś gry godne uwagi??? Interesują nas zarówno gry lekkie i cięższe. Dzięki z góry za pomoc! Pozdrawiam!
Łukasz,
Czy znacie jakieś fajne gry na 2 os.??? Bardzo często brak nam 3ciego gracza więc przestawiamy się na gry dwuosobowe.
Często gram z moją ładniejszą połową w Agricolę, Ingineous, Lost Cities, Hive, Carcassonne, Dominiona, Neuroshima Hex, Hej to moja ryba, Pandemic, Mr Jack. Czy znacie jeszcze jakieś gry godne uwagi??? Interesują nas zarówno gry lekkie i cięższe. Dzięki z góry za pomoc! Pozdrawiam!
Łukasz,
Ostatnio zmieniony 17 maja 2011, 16:06 przez tkaa85, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Coś dla dwojga ...
Ciężko trafić w gusta, ale moim zdaniem spróbujcie może zagrać w Osadników karcianych lub Blokusa, bo u mnie jak najbardziej to chodzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Coś dla dwojga ...
Sorki, zapomniałem dodać że Blokusa i Osadników też mamyartch pisze:Ciężko trafić w gusta, ale moim zdaniem spróbujcie może zagrać w Osadników karcianych lub Blokusa, bo u mnie jak najbardziej to chodzi.
Pozdrawiam
Re: Coś dla dwojga ...
Race for The Galaxy - razi s-f
Tickety - przejadły się
Thurn und Taxis - brak miodności
...
Tickety - przejadły się
Thurn und Taxis - brak miodności
...
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: Coś dla dwojga ...
przychylam się do pochlebnej opinii o grach projektu GIPF(u mnie Tzaar i Dvonn głównie) oraz o Konfrontacji
Re: Coś dla dwojga ...
U mnie i mojej dziewczyny sprawdcza się świetnie 51 stan. Loyang też bardzo ładnie chodzi na dwie osoby.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Coś dla dwojga ...
gry Felda świetnie chodzą na 2 osoby. ja się w tym składzie zagrywam Macao, Roma, Zamki Burgundii, zapewne będzie tak samo z Builders' Duel (czeka).
na dwójkę to oczywiście też miodzio działają Cywilizacja, 51 Stan i Eufrat i Tygrys.
na dwójkę to oczywiście też miodzio działają Cywilizacja, 51 Stan i Eufrat i Tygrys.
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Coś dla dwojga ...
Grałem w EiT w dwie osoby i jak dla mnie jest słabo. Gra rozwija skrzydła dopiero przy trzech graczach
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Coś dla dwojga ...
Przy trzech graczach, któryś zawsze zyskuje, gdy pozostała dwójka się bije, bo przecież nikt nikomu żadnego ataku nie przepuści i się naparzają sami hehvaski pisze:Grałem w EiT w dwie osoby i jak dla mnie jest słabo. Gra rozwija skrzydła dopiero przy trzech graczach
Ja uwielbiam rozgrywki dwuosobowe, czysty pojedynek. tylko, że ja gram b. interakcyjnie i żadne tam pokojowe rozwijanie się po kątach nie wchodzi w rachubę
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Coś dla dwojga ...
Metro
Taluva
Alhambra
Fauna
Tikal
Kraby
Hoop
Trax
Taluva
Alhambra
Fauna
Tikal
Kraby
Hoop
Trax
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
- Lokalizacja: Pszczyna
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 14 times
Re: Coś dla dwojga ...
jako, że gram zdecydowanie głównie na 2 osoby to gorąco polecam:
Arkham Horror - po 2 detektywów na gracza
Claustrophobia - tylko na 2 więc wszystko gra
Merchants and Marauders - przygodówka z niezłym klimatem
W roku Smoka - coś cięższego, zębatkowa gra
Agricola - podobnie
Last Night on Earth - mechanika ssie ale klimat przedni
Warhammer: Invasion - jak karcianki to tylko to
Arkham Horror - po 2 detektywów na gracza
Claustrophobia - tylko na 2 więc wszystko gra
Merchants and Marauders - przygodówka z niezłym klimatem
W roku Smoka - coś cięższego, zębatkowa gra
Agricola - podobnie
Last Night on Earth - mechanika ssie ale klimat przedni
Warhammer: Invasion - jak karcianki to tylko to
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Coś dla dwojga ...
Trax - bo wszędzie można zabrać, szybka rozgrywka i na pewno szybko się nie znudzi
Aton - szybko, ale trzeba trochę pogłówkować.
Pentago i Abalone - fajne, logiczne gry.
Neuroshima Hex - klimat, każda rozgrywka jest inna, ciekawe rozwiązania.
Aton - szybko, ale trzeba trochę pogłówkować.
Pentago i Abalone - fajne, logiczne gry.
Neuroshima Hex - klimat, każda rozgrywka jest inna, ciekawe rozwiązania.
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
- idha
- Posty: 405
- Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 36 times
Re: Coś dla dwojga ...
Hmm... Na dwie osoby (zarówno z moją brzydszą połówką jak i innymi osobami) dobrze mi się gra w:
1) Wikingów - gra szybka, setup długi, obenie świetna cena; lekka, ale daje pewne pole do kombinowiania;
2) At the Gates of Loyang - na dwie osoby chodzi całkiem dobrze, no i te słodziutkie znaczniki (mój faworyt - rzodkiewka zwana burakiem);
3) Zombiaki II Atak na Moskwę - śmieszne i szybkie, choć bardzo powtarzalne; no i ludzie często przegrywają;
4) Mousquetaires du Roy - ostatni nasz hit! gramy właściwie tylko na 2 osoby (choć gra chodzi tak samo dobrze na każdą ilość osób) i gra sprawdza się wyśmienicie, trzeba tylko umieć się bawić no i nie można dać się zwieść pozorom, że Milady jest przegięta, a gra szybka gra ma swoje wady (np. źle napisana instrukcja, włącznie z rozbieżnością między nazwami kart w instrukcji, a nazwami na samych kartach) oraz jest mocno losowa (pojedynki są na kościach); a, zapomniałam dodać, że w dzieciństwie pochłaniałam książki Aleksadra Dumasa
Merchants and Marauders na 2 osoby, moim zdaniem, chodzi słabo - jest to gra, która zdecydowanie woli większą ilość osób
1) Wikingów - gra szybka, setup długi, obenie świetna cena; lekka, ale daje pewne pole do kombinowiania;
2) At the Gates of Loyang - na dwie osoby chodzi całkiem dobrze, no i te słodziutkie znaczniki (mój faworyt - rzodkiewka zwana burakiem);
3) Zombiaki II Atak na Moskwę - śmieszne i szybkie, choć bardzo powtarzalne; no i ludzie często przegrywają;
4) Mousquetaires du Roy - ostatni nasz hit! gramy właściwie tylko na 2 osoby (choć gra chodzi tak samo dobrze na każdą ilość osób) i gra sprawdza się wyśmienicie, trzeba tylko umieć się bawić no i nie można dać się zwieść pozorom, że Milady jest przegięta, a gra szybka gra ma swoje wady (np. źle napisana instrukcja, włącznie z rozbieżnością między nazwami kart w instrukcji, a nazwami na samych kartach) oraz jest mocno losowa (pojedynki są na kościach); a, zapomniałam dodać, że w dzieciństwie pochłaniałam książki Aleksadra Dumasa
Merchants and Marauders na 2 osoby, moim zdaniem, chodzi słabo - jest to gra, która zdecydowanie woli większą ilość osób
- srokaplotkara
- Posty: 223
- Rejestracja: 01 paź 2009, 13:25
- Lokalizacja: Mazury
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Coś dla dwojga ...
Ostatnia wypowiedź to właśnie powód dla którego wpisałem to na listę "muszę mieć". Twoim zdaniem od ilu to jest lat?idha pisze: 4) Mousquetaires du Roy - ostatni nasz hit! gramy właściwie tylko na 2 osoby (choć gra chodzi tak samo dobrze na każdą ilość osób) i gra sprawdza się wyśmienicie, trzeba tylko umieć się bawić no i nie można dać się zwieść pozorom, że Milady jest przegięta, a gra szybka gra ma swoje wady (np. źle napisana instrukcja, włącznie z rozbieżnością między nazwami kart w instrukcji, a nazwami na samych kartach) oraz jest mocno losowa (pojedynki są na kościach); a, zapomniałam dodać, że w dzieciństwie pochłaniałam książki Aleksadra Dumasa
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 76 times
Re: Coś dla dwojga ...
Veridiana pisze:
Ja uwielbiam rozgrywki dwuosobowe, czysty pojedynek. tylko, że ja gram b. interakcyjnie i żadne tam pokojowe rozwijanie się po kątach nie wchodzi w rachubę
[offtop on]
Taaaa.... Pamiętam jak na Pionku tłumaczyłaś nam - biednym pierwotniakom - Age of Empires.... Podczas tłumaczeniu ze trzy razy podkreślałaś że w grze jest wojsko i bitwy ale nie mają one znaczenia i szkoda na nie wysiłku. A pod koniec wystrzelałaś naszych biednych pokojowych kolonistów i to po kolei - kobiety, mężczyzn, dzieci i jeże....
[offtop - off]
- idha
- Posty: 405
- Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 36 times
Re: Coś dla dwojga ...
FortArt- ciężko powiedzieć. Wydaje mi się, że dobrze będzie się przy tym bawił dziesięcio- dwunastolatek. Mniejsze dziecko może nie dać rady przede wszystkim wysłuchać zasad, które może nie są skomplikowane, ale jest ich sporo. A dzieci przede wszystkim nie mają cierpliwości (przynajmniej tak wynika z moich obserwacji). Oczywiście wszystko zależy od gracza - sama kiedyś tłumaczyłam zasady Wikingów ośmiolatkowi, który potem grę bez żadnego podpowiadania prawie wygrał (przeszkodził mu tylko kiepski dociąg wikingów w ostatniej rundzie). Niemniej wielość zasad i mnogość wyborów (zwłaszcza, kiedy muszkieterom wszystko się wali na kilku frontach) może stanowić w Muszkieterach problem dla młodszych graczy.
No i lojalnie muszę zaznaczyć, że Milady ma zdecydowanie mniej do zrobienia niż muszkieterowie, więc momentami gracz kierujący tą postacią może się nudzić (mnie się wprawdzie nigdy to nie zdarzyło, ale zakładam, że może tak być).
Zapomniałam jeszcze o grze Egizia. Nie wiem, jak się gra w większą ilość osób, ale we dwójkę gra się rewelacyjnie
No i lojalnie muszę zaznaczyć, że Milady ma zdecydowanie mniej do zrobienia niż muszkieterowie, więc momentami gracz kierujący tą postacią może się nudzić (mnie się wprawdzie nigdy to nie zdarzyło, ale zakładam, że może tak być).
Zapomniałam jeszcze o grze Egizia. Nie wiem, jak się gra w większą ilość osób, ale we dwójkę gra się rewelacyjnie