K2 (Adam Kałuża)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: K2

Post autor: mbork »

A ja mam pytanie z tzw. innej beczki.

Jak odróżnić pierwsze od drugiego wydania K2? Dziś lub jutro wybieram się do sklepu i nie chcę wtopić - poprawiona plansza nie jest bez znaczenia, a stare wydanie jeszcze gdzieniegdzie mogą chomikować...
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Karty graczy, stare rewersy mają kółeczka w różnych kolorach, nowe - różne figury (kółka, kwadraty itp) w różnych kolorach :)
http://wydawnictwo.rebel.pl/
Awatar użytkownika
knidyjczyk
Posty: 148
Rejestracja: 06 paź 2006, 12:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: K2

Post autor: knidyjczyk »

Da się odróżnić po okładce. Nowa edycja pod logiem K2 (w kółku) ma taki maleńki znaczek: "2 Ed."
pracuję w rebel.pl - gg: 697779
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: K2

Post autor: mbork »

Dzięki!
UncleLion
Posty: 512
Rejestracja: 19 lut 2010, 13:37
Has thanked: 7 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: K2

Post autor: UncleLion »

A czy rozmiar kart pozostał taki sam w drugiej edycji? Pytam ponieważ zastanawiam się czy te same koszulki będą pasować...
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: K2

Post autor: Nataniel »

Taki sam
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: K2

Post autor: mbork »

Jesteśmy z Najżońszą po 3. rozgrywce (wygrałem raz, tie-breakerem...). Graliśmy jak dotąd tylko łatwiejszą drogą i laten, ale za 3. razem Kierowniczka Małżeństwa wygrała 20:14 (obaj moi byli tuż pod szczytem).

Faktycznie, najsłabszą częścią gry jest kolejność wykonywania ruchów, w tym sensie, że gracze nie mają na nią wpływu, a nie ma pewności, co zrobi drugi gracz (czy pozostali - przy większej liczbie osób) - w ostatniej grze 2 tury miałem bez ruchu przez blokowanie, a gdyby kolejność była inna, to fruuu...

Ale to, że gra ma "najsłabszą część", nie oznacza, że jest słaba - przeciwnie, jest znakomita! Piękne grafiki, prosta mechanika, emocje, decyzje - dla mnie super, 8,5/10 w skali BGG. Teraz czekam, aż dystrybucja w USA będzie normalna, i K2 trafi do pierwszej setki na BGG.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: K2

Post autor: donmakaron »

My gramy (jak właśnie wyczytałem) z błędem, który zapobiega takim sytuacjom - gracz, który zagrał w licytacji najwięcej punktów ruchu otrzymuje żeton pierwszego gracza i od niego zaczynamy ruch w tej kolejce. W ten sposób mamy wpływ na kolejność i trzeba często się nagłowić, ile punktów wystarczy, żeby być pierwszym, albo... żeby nie być pierwszym! Jednocześnie nie burzy to chyba konstrukcji gry.

Tak czy inaczej właśnie o to chodzi na szczycie, żeby się blokować i żeby przewidywać zagrania konkurentów.
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: K2

Post autor: clown »

Victory Point Games pozazdrościło sukcesowi gry Folka i wydaje swoją wersję K2:
http://victorypointgames.com/details.php?prodId=164
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

:-)
Czyli na targach w Essen będzie ich K2 i nasz dodatek ;-)
Awatar użytkownika
Mustafa
Posty: 537
Rejestracja: 31 gru 2007, 12:21
Lokalizacja: Szkocja

Re: K2

Post autor: Mustafa »

clown pisze:Victory Point Games pozazdrościło sukcesowi gry Folka i wydaje swoją wersję K2:
http://victorypointgames.com/details.php?prodId=164
To może być całkiem fajna gra trzeba będzie się blizej przyjrzeć jak wyjdzie , szkoda tylko że dla 1 i 2 graczy :(
Pierwsza część jakoś bez echa przeszła :)
Monsoon Group Rulez

A.J.Mustafa
Awatar użytkownika
Cysorz
Posty: 573
Rejestracja: 05 kwie 2010, 20:20
Lokalizacja: Zabrze

Re: K2

Post autor: Cysorz »

Te "nowe" k2 wygląda strasznie biednie. Zwłaszcza ta plansza:P Nie to co "nasz" hicior!
Ulanka
Posty: 2
Rejestracja: 26 cze 2011, 16:14

Re: K2

Post autor: Ulanka »

Krótkie pytanie: czy można poruszyć się tylko o 2pkt mimo że karta ma 3pkt?
np. mam: 1pkt aklimatyzacji, 2pkt aklimatyzacji, 3pkt ruchu; dodaję 3pkt aklimatyzacji i korzystam tylko z 2pkt ruchu?

Gra jest super!
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: K2

Post autor: Nataniel »

Tak, oczywiście.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Ulanka
Posty: 2
Rejestracja: 26 cze 2011, 16:14

Re: K2

Post autor: Ulanka »

Dziękuję :)
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: K2

Post autor: Czochrun »

Witam!
Grą jestem oczarowany. Pomimo, że na góry się nie wspinam, książek o tym nie czytam, a jedyne filmy o wspinaczce to "K2" (dawno i nieprawda) oraz "Na krawędzi" ze Sylwkiem 8), wystarczyło

Do tej pory miałem okazję zagrać 5 razy i o dziwo każda partia to zupełnie inna bajka:

1) Kawroz w maju, w poznańskiej Malcie, zorganizował weekendowe spotkanie z planszówkami. Do K2 dorwaliśmy się w czterech. Instrukcji na oczy nie widzieliśmy, ale z tego co pamiętam zasady były dość dziwne. Grało się zawsze trzema kartami (dobierało się 6, 3 zagrywało a pozostałe 3 odpadały, w następnym dniu taka sama sytuacja) Nie było żetonów ryzyka. Aklimatyzacja nie spadała do 6 (także nabijaliśmy jak głupi do 10). A co najważniejsze - himalaista, żeby punktować musiał zejść do obozu, a namioty można było zwijać 8)
2) Jakie było moje zdziwienie gdy we wtorek nabyłem w końcu K2 i okazało się, że zasady są zupełnie inne. Powiedziałbym diametralnie odmienne. Wtedy dotarło do mnie, że bezczelnie wprowadzono nas w błąd... :oops:
W pierwszej chwili trochę się zdziwiłem, że nie trzeba schodzić, ale pierwsza partia solowa mi to wynagrodziła. 12 punktów, bez zdobycia szczytu...
3) Kolejną partię rozegrałem z 4,5 letnim synem. Nie da się przy takim wieku rzucić chłopaka na głęboką wodę (a raczej wysoki szczyt), więc nie obeszło się bez modyfikacji (bez kart pogody, bez kart ryzyka, po prostu zwykłe wchodzenie). Aklimatyzacja stała się Aktimelizacją ;) karty ruchu - bucikami. Żona się też przyłączyła. Było wiele tłumaczenia dlaczego gdy są dwa pola to trzeba wykorzystać 3 oczka ale Wojtek dał radę. Wygrała żona, po czym stwierdziła - "gra taka sobie". ;)
4) W końcu wieczorem usiedliśmy we dwójkę na normalnych zasadach. Pomimo moich starań i naprawdę ładnej pogody przez kilka dni z rzędu nie udało mi się pod koniec utrzymać jednego z członków załogi. Wynik 12-11 dla żony.


No i nareszcie doczekałem się gry we czwórkę na "legalnych" zasadach. Wczoraj wieczorem dołączyło 2 graczy całkowicie świeżych i jeden po jednej partii (patrz 1). Tłumaczenie - 15 minut. Jakie było moje zdziwienie gdy zapadła decyzja - plansza trudna, wspinamy się zimą. No to myślę - będzie rzeź.
Po starcie od razu ruszyłem na szczyt. Kumpel z partii 1) za mną. Ostatecznie udało mi się zdobyć górę, jeszcze zanim zrobiło się tłoczno a pogoda dała się we znaki. Niestety tłok na łatwiejszym szlaku spowodował, że zmuszony byłem wycofać się trudniejszym i uniemożliwiło mi wspięcie się drugim himalaistą. To ostatecznie zadecydowało o końcowym sukcesie kumpla z partii 1). Świeżaki padli gdzieś na górze (jeden nawet zdołał zdobyć szczyt, ale od razu praktycznie padł). Mi nie podeszły karty na końcu i też przy próbie podwyższenia punktacji zaliczyłem zgon.
Ogólnie punktacja 12-11-7-5. Czyli nad wyraz łatwo. Chyba, że to nędzne wyniki... Ktoś mógłby się w tej kwestii wypowiedzieć?

No i żeby nie było o samej partii bo to nie ten temat parę słów o grze.

Po pierwsze: Panie Adamie! Świetna robota! Naprawdę udana gra. Szkoda, że ostatecznie skończyło się tylko na nominacji na grę roku 2011, ale to i tak świetny wynik!

Parę uwag:
- nie wiem czy było to testowane, ale przydałoby się więcej kart pogody. Teraz od razu wiadomo, że jak jest ładna pogoda na początku to pod koniec będzie kiepsko. A gdyby tak zamiast 6 kart byłoby 12? Albo chociaż 9? Na plus - mała przewidywalność. NA minus - słabe porównanie wyników różnych partii gdyby się okazało, że jedna rozgrywka miałaby ładną pogodę cały czas, a inna brzydką. No chyba, że dozwolone jest mieszanie zimowej i letniej (w instrukcji nie ma o tym słowa)
- I jeszcze o kartach - dlaczego odsłonięte jest aż 6 dni? To mocno ustawia taktykę.
- W poprzednich wątkach była poruszana kwestia "wymiany" swoich himalaistów na polach, na których nie ma miejsca. Czy jest to w ogóle możliwe? Czy zakończenie ruchu jest liczone po rozdysponowaniu kart zagranych na himalaistów czy po końcu ruchu himalaisty?
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Dziękuję za miłe słowa i fajny opis przygody z K2 ;-)
Co do pytań, to po kolei...
Ulanka pisze: - nie wiem czy było to testowane, ale przydałoby się więcej kart pogody. Teraz od razu wiadomo, że jak jest ładna pogoda na początku to pod koniec będzie kiepsko. A gdyby tak zamiast 6 kart byłoby 12? Albo chociaż 9? Na plus - mała przewidywalność. NA minus - słabe porównanie wyników różnych partii gdyby się okazało, że jedna rozgrywka miałaby ładną pogodę cały czas, a inna brzydką. No chyba, że dozwolone jest mieszanie zimowej i letniej (w instrukcji nie ma o tym słowa)
Kart by się przydało, na pewno... być może coś tam kiedyś się pojawi (na razie nie chcę zdradzać co i gdzie ;-) ), na razie proponuję właśnie tak jak napisałeś mieszać karty zimowe i letnie. To że zna się karty pogody to ukłon w kierunku graczy, by nad grą można było zapanować... ale właśnie pomieszanie zimowych i letnich robi rozgrywkę nieodgadnioną :-)
Ulanka pisze: - I jeszcze o kartach - dlaczego odsłonięte jest aż 6 dni? To mocno ustawia taktykę.
Z tego samego powodu jak powyżej. Chodzi o przewidywalność. Dla jednych to wada dla innych zaleta.
Ulanka pisze: - W poprzednich wątkach była poruszana kwestia "wymiany" swoich himalaistów na polach, na których nie ma miejsca. Czy jest to w ogóle możliwe? Czy zakończenie ruchu jest liczone po rozdysponowaniu kart zagranych na himalaistów czy po końcu ruchu himalaisty?
Rozliczamy po rozdysponowaniu kart na himalaistów. W międzyczasie mogą dziać się różne rzeczy (np. więcej niż dozwolone himalaistów na polu), najważniejsze żeby po zrealizowaniu kart - zakończeniu ruchu obu himalaistów - sytuacja była zgodna z zasadami.

Ps. A Jesienią szykujcie się na zdobywanie nowej góry!
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: K2

Post autor: Andy »

folko pisze:A Jesienią szykujcie się na zdobywanie nowej góry!
Giewont? :wink:
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

K3 :-)
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: K2

Post autor: Czochrun »

folko pisze:
Ulanka pisze: - W poprzednich wątkach była poruszana kwestia "wymiany" swoich himalaistów na polach, na których nie ma miejsca. Czy jest to w ogóle możliwe? Czy zakończenie ruchu jest liczone po rozdysponowaniu kart zagranych na himalaistów czy po końcu ruchu himalaisty?
Rozliczamy po rozdysponowaniu kart na himalaistów. W międzyczasie mogą dziać się różne rzeczy (np. więcej niż dozwolone himalaistów na polu), najważniejsze żeby po zrealizowaniu kart - zakończeniu ruchu obu himalaistów - sytuacja była zgodna z zasadami.
1. Ulanka?;)
2. Czyli co? Mogę wejść na pole zajęte przez 2 himalaistów, gdzie ograniczenie jest właśnie do 2 pod warunkiem, że po rozliczeniu MOICH kart z tego pola zejdę?
folko pisze: A Jesienią szykujcie się na zdobywanie nowej góry!
Tylko się cieszyć. Skoro żona narzeka na "kolejny zakup gry, która zawala nam półki" to przynajmniej nabędę dodatek :)
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Czochrun pisze: 1. Ulanka?;)
2. Czyli co? Mogę wejść na pole zajęte przez 2 himalaistów, gdzie ograniczenie jest właśnie do 2 pod warunkiem, że po rozliczeniu MOICH kart z tego pola zejdę?
No nie wiem skąd ta Ulanka :-)
Ad.2 - tak. Może być np. taka sytuacja, jesteś pod szczytem, na nim stoi przeciwnik, blokuje Ci wejście - w sensie może być tam tylko jeden. Możesz jednak wejść, zaliczyć szczyt i zejść w tej samej turze. Najważniejsze, żebyś na koniec był w sytuacji dozwolonej - czyli żeby na polu na którym stoją Twoi himalaiści była dozwolona ich liczba przy określonej liczbie graczy. Inna sytuacja, możesz zrobić roszadę... przykładowo Twój himalaista jest na polu gdzie może być np. tylko 1, drugi stoi pod nim. Możesz ich zamienić miejscami - czyli tym z dołu wejść, na moment na polu są 2, tym z góry zejść - w konsekwencji na koniec jest tak jak być powinno - czyli po 1 na polu.
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: K2

Post autor: FortArt »

Bardzo radosny poranek:
http://www.gamesfanatic.pl/2011/08/20/b ... -co-biega/

Dwa pytania jeśli autor byłby tak uprzejmy.

1. Jak rozpoznaje się, że to jest ten drugi dzień i trzeba jamę zniszczyć? Dwustronne żetony?
2. Jak punktowany będzie trawers? Bo pole punktacji wygląda tak samo. Trzeba będzie pamiętać co się zdobyło?
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Ad.1. Żetony dwustronne, fajnie Jarkowi (graficznie) wyszły :-)

Ad.2. Tu już więcej trzeba odpowiedzieć. Wejście na szczyt wiąże się z dodatkowymi punktami. Nie tylko to co normalnie wynika z planszy, ale dodatkowo żetony +1, +2 i +3. Nie będę wchodził w szczegóły których gdzie jest ile. Czasami warto się pospieszyć i szybciej wejść na dany szczyt - o tym właśnie wspomniałem, pisząc o kierunku trawersu. Start trawersu (na planszy te niebieskie ludziki) to otrzymanie odpowiedniego żetonu startu trawersu. Każdy z himalaistów ma swój. Jak dany himalaista zdobywa szczyt, dostaje żeton zdobytego szczytu i kładzie go na żetonie trawersu. Gdy skończy trawers, otrzymuje drugi żeton trawersu, i wtedy na koniec gry dostaje 2 razy tyle punktów ile zdobył żetonów szczytów (czyli szczytów).
Przykład. Himalaista zrobił trawers i w trakcie jego przejścia wszedł na 2 szczyty. Nie ważne ile dostał punktów za szczyty (żetony), ale z trawers dostaje 2x2 punktów. Jeśli zdobyłby 3 szczyty - dostaje 6 pz. W sumie jeśli 2 himalaistami uda się zdobyć po 3 szczyty i zakończyć trawers (baaaardzo trudno), można zyskać dodatkowo 12 pz!

Trawers pozwala na więcej kombinowania ;-)
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: K2

Post autor: Czochrun »

Na kiedy przewidziana jest premiera dodatku?
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Na koniec października - czyli termin targów w Essen. U nas pewnie na początek listopada.
ODPOWIEDZ