letters from whitechapel
letters from whitechapel
nie jest dla mnie jasne jak wyglada faza 3 części 2 tzw : clues and suspicion. Czy najpierw WSZYSCY detektywi deklarują akcje i dopiero PÓŹNIEJ są one wykonywane? czy też po deklaracji dowodzącego śledztwem i WYKONANIU tej akcji kolejny detektyw ogłasza swoja akcje i ja wykonuje? W pierwszym przypadku nikt nie zna wyników akcji, w drugim każdy kolejny detektyw zna wyniki swoich poprzedników
Re: letters from whietechapel
Kolego daaz tytuł do poprawy.
A moje pytanie dotyczy ruchu Kubusiem.
1. Czy może się poruszać po swoich śladach? Jak wtedy wygląda szukanie śladów? Czy wykładam drugi znacznik śladu?
2. Czy zarówno Kuba jak i policja moze sie powstrzymać od ruchu, pozostać na tej samej pozycji?
A moje pytanie dotyczy ruchu Kubusiem.
1. Czy może się poruszać po swoich śladach? Jak wtedy wygląda szukanie śladów? Czy wykładam drugi znacznik śladu?
2. Czy zarówno Kuba jak i policja moze sie powstrzymać od ruchu, pozostać na tej samej pozycji?
Re: letters from whitechapel
1. To wyjaśniono gdzieś na BGG. Kuba może być w tych samych miejscach. Kuba zawsze mówi, czy był danej nocy w tym miejscu, detektywi nie wiedzą ile razy.
2. To chyba dość wyraźnie napisano w instrukcji. Kuba musi się ruszyć. Ale jeśli ma dwa ruchy, może skończyć w tym samym miejscu. Detektywi mogą się nie ruszać, co robią chyba dość często.
2. To chyba dość wyraźnie napisano w instrukcji. Kuba musi się ruszyć. Ale jeśli ma dwa ruchy, może skończyć w tym samym miejscu. Detektywi mogą się nie ruszać, co robią chyba dość często.
Re: letters from whitechapel
Dzięki. A co do instrukcji to zapewne wszystko jest tam wyjaśnione jednak moja znajomość angielskiego jest znikoma.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: letters from whitechapel
melee -> Kuba, uzywając karocy (bo tylko wtedy ma dwa ruchy w jednej turze), nie może zakończyć ruchu na startowym polu. Musi jechać do przodu (na podobnej zasadzie jak Dracula podczas podróżowania statkiem).
Jesteś pewien, że detektywi moga się nie poruszać?
Jesteś pewien, że detektywi moga się nie poruszać?
Re: letters from whitechapel
Rzeczywiście znalazłem takie info autora, ale nie jest to w zasadach. Czyli dorożką nie można wrócić na pole, z którego się wyjechało i każde z obu pól musi być inne. W dwóch grach sporo by to zmieniło. Jack ma jeszcze trudniej
Co do ruchu policjantów w zasadach jest o "up to 2", więc 0 też wchodzi w grę, ew. ruch i powrót. Zresztą z wszystkich opisów na BGG wynika, że ludzie tak grają.
Co do ruchu policjantów w zasadach jest o "up to 2", więc 0 też wchodzi w grę, ew. ruch i powrót. Zresztą z wszystkich opisów na BGG wynika, że ludzie tak grają.
Re: letters from whitechapel
A czy nie ma gdzieś na jakichś blogach polskiej instrukcji do Letters from Whitechapel ?
Bo nie orientuję się w tych blogach, ostatnio trochę powstało i może ktoś przetlumaczył?
na BGG są fotki gdzie gracze oznaczają kosteczkami lokacje - rozumiem, że tych kosteczek nie ma w pudełku z grą ?
Bo nie orientuję się w tych blogach, ostatnio trochę powstało i może ktoś przetlumaczył?
na BGG są fotki gdzie gracze oznaczają kosteczkami lokacje - rozumiem, że tych kosteczek nie ma w pudełku z grą ?
Re: letters from whitechapel
Dorożką nie można w ciągu jednej tury być dwa razy na tym samym polu (czyli efektywnie polu z którego rozpoczynało się ruch). Jest to wyraźnie napisane na stronie 12 instrukcji, zaraz pod obrazkiem żetonu dorożki: "The two numbered circles involved in a Coach move must be different from each other".
Inna rzecz o dorożce, którą warto pamiętać, a która początkowo nam umknęła to fakt, że można nią przejechać przez pole na którym stoi policjant.
Policjant nie musi się ruszać, Jack musi (jeżeli nie ma ruchu - przegrywa) autorzy potwierdzili to na bgg.
Co do podwójnej obecności Jacka na jednym polu, to my umówiliśmy się tak, że jeżeli policjanci przeszukali już wcześniej dane miejsce i Jack był tam jeszcze raz (po przeszukaniu), to w przypadku kolejnego przeszukiwania zaznaczamy to kolejnym żetonem. Natomiast jeżeli miejsce nie było przeszukane wcześniej to policjanci dostaną tylko jeden żeton. Nie jest to zgodne z wyjaśnieniami autorów na bgg, ale po pierwsze wydawało się nam bardziej logiczne (policjanci zauważają dodatkowe wskazówki po drugiej obecności Jacka), po drugie do tej pory Jack wygrywa 5:2 i chcieliśmy ten stosunek nieco poprawić.
Dlaczego chcecie zaznaczać wskazówki kosteczkami? Żetony do tego przeznaczone są złe?
Inna rzecz o dorożce, którą warto pamiętać, a która początkowo nam umknęła to fakt, że można nią przejechać przez pole na którym stoi policjant.
Policjant nie musi się ruszać, Jack musi (jeżeli nie ma ruchu - przegrywa) autorzy potwierdzili to na bgg.
Co do podwójnej obecności Jacka na jednym polu, to my umówiliśmy się tak, że jeżeli policjanci przeszukali już wcześniej dane miejsce i Jack był tam jeszcze raz (po przeszukaniu), to w przypadku kolejnego przeszukiwania zaznaczamy to kolejnym żetonem. Natomiast jeżeli miejsce nie było przeszukane wcześniej to policjanci dostaną tylko jeden żeton. Nie jest to zgodne z wyjaśnieniami autorów na bgg, ale po pierwsze wydawało się nam bardziej logiczne (policjanci zauważają dodatkowe wskazówki po drugiej obecności Jacka), po drugie do tej pory Jack wygrywa 5:2 i chcieliśmy ten stosunek nieco poprawić.
Dlaczego chcecie zaznaczać wskazówki kosteczkami? Żetony do tego przeznaczone są złe?
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: letters from whitechapel
To nie oznacza wcale, że nie można wrócić na to samo miejsce. To oznacza, że trzeba zrobić dwa ruchy, a nie jeden. Napisane jest, że dwa numerowane pola muszą być różne, a nie wszystkie trzy, włącznie ze startowym.kmiernik pisze:Dorożką nie można w ciągu jednej tury być dwa razy na tym samym polu (czyli efektywnie polu z którego rozpoczynało się ruch). Jest to wyraźnie napisane na stronie 12 instrukcji, zaraz pod obrazkiem żetonu dorożki: "The two numbered circles involved in a Coach move must be different from each other".
Nie sprzątacie żetonów po każdej nocy? To chyba utrudnia policji robotę. W trakcie jednej nocy powinno wystarczyć żetonów.melee pisze:mało żetonów
Re: letters from whitechapel
używaliśmy kostek głównie do zaznaczania możliwego obszaru kryjówek, nie miejsc, w których był, do tych ostatnich wystarczają żetony
Re: letters from whitechapel
Rzeczywiście, to jest dopiero dopowiedziane na BGG. Jak twierdzi autor tak to było to oryginalnie zaplanowane (zmienia nieco balans Jack/Policjanci), być może zostało zagubione w tłumaczeniu.ja_n pisze:To nie oznacza wcale, że nie można wrócić na to samo miejsce. To oznacza, że trzeba zrobić dwa ruchy, a nie jeden. Napisane jest, że dwa numerowane pola muszą być różne, a nie wszystkie trzy, włącznie ze startowym.kmiernik pisze:Dorożką nie można w ciągu jednej tury być dwa razy na tym samym polu (czyli efektywnie polu z którego rozpoczynało się ruch). Jest to wyraźnie napisane na stronie 12 instrukcji, zaraz pod obrazkiem żetonu dorożki: "The two numbered circles involved in a Coach move must be different from each other".
Re: letters from whitechapel
A ja mam takie pytanie:
Czy najpierw ruszamy wszystkich policjantów, a dopiero później każdym szukamy śladów/aresztujemy? Czy ruszamy jednego policjanta i szukamy śladów/aresztujemy, a potem kolejnego itd.?
Czy najpierw ruszamy wszystkich policjantów, a dopiero później każdym szukamy śladów/aresztujemy? Czy ruszamy jednego policjanta i szukamy śladów/aresztujemy, a potem kolejnego itd.?
Re: letters from whitechapel
nie prawda. Z ostatniej strony instrukcji:melee pisze:od razu
Part: Hunting
2. Police: Hunting the monster
- każdy policjant się porusza
3. Clues and Suspitions
- każdy policjant zaczynając od szefa szuka śladów lub aresztuje.
Gdyby pozwolić policjantom decydować o ruchu po tym już znają wynik przeszukania innych gra stałaby się o wiele trudniejsza dla Jacka.
Re: letters from whitechapel
rzeczywiście, graliśmy źle
ale można uznać to za wariant gry, utrudniający dla jacka
mnie podobał się balans między stronami w mojej wersji
ale można uznać to za wariant gry, utrudniający dla jacka
mnie podobał się balans między stronami w mojej wersji
Re: letters from whitechapel
Czy Jack może przejść przez swoją "kryjówkę" i nie zakończyć nocy?? Tzn wrócić tam za dwa- trzy ruchy i wtedy powiedzieć "koniec" a wcześniej pochodzić dla zmyłki??
Re: letters from whitechapel
Też wydaje mi się, że nie może przejść nie wchodząc, ale nie jestem pewny na 100%.
Wracając do ruchu policjantów: faktycznie najpierw wszyscy powinni się poruszyć, ale patrząc na to z punktu widzenia rzeczywistości. Trwa obława i jakiś policjant znajduje wskazówkę, to informuje resztę o tym i na tej podstawie mogą planować swoje działania.
Błąd polegał na utrudnieniu gry Jackowi. Pogram dłużej i zobaczę jaki jest balans.
Wracając do ruchu policjantów: faktycznie najpierw wszyscy powinni się poruszyć, ale patrząc na to z punktu widzenia rzeczywistości. Trwa obława i jakiś policjant znajduje wskazówkę, to informuje resztę o tym i na tej podstawie mogą planować swoje działania.
Błąd polegał na utrudnieniu gry Jackowi. Pogram dłużej i zobaczę jaki jest balans.
Re: letters from whitechapel
Czy można alejką albo dyliżansem dostać się na pole kryjówki ale nie deklarować końca nocy (zabraniają tego zasady)? Jest to analogiczne do sytuacji opisanej w FAQ, gdy dokonujesz morderstwa na polu kryjówki i musisz z niego wyjść i wejść jeszcze raz, żeby zakończyć noc. W sumie to pytanie jest związane z tym, czy można wejść na kryjówkę i nie deklarować końca nocy. Na moje oko oficjalne FAQ nic o tym nie mówi.
Re: letters from whitechapel
ale autorzy pisali na BGG że nie wolno. Czyli nie wolno również użyć żetonu specjalnego, aby wejść na pole kryjówki
Re: letters from whitechapel
Jack jest w kryjówce, ale nie deklaruje tego (z tego co czytalem w FAQ i erracie, moze tego dokonac z opoznieniem), policja sprawdza pole kryjowki. Jaka jest odpowiedz, czy dostaje informacje, ze Jack tam byl?
"You have to learn the rules of the game.
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein