Twiligh Imperium

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 381 times
Been thanked: 94 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: farmer »

Nie wiem. Podejrzewam :).

A skąd/ na podstawie czego?
Tego, co to ludzie piszą a ja wyczytać mogę na sieci - gra mnie wielce interesuje, tak więc czyta się to i owo :).

PS
I uczciwie przyznaję się, że nie grałem 8)

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Twiligh Imperium

Post autor: bart8111 »

No czyli po prostu trzeba było od razu napisać to wprost: "nie grałem ale na grę jestem mocno napalony i nie wierzę żeby była taka słaba" ;)
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1482
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 75 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: TuReK »

Sorki, ale grałem dużo razy a jeszcze więcej czytałem o TI i nie przypominam sobie, żeby ktoś wcześniej stwierdził że liczy się tylko rozwój militarny, w grze jest odwrotnie - kto zamiast robić cele które dają VP idzie w samo wojsko nie ma szans na wygraną.
Ouragan najwidoczniej odkrył nową wygrywającą strategię która umknęła tysiącom graczy.
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
FormatC
Posty: 405
Rejestracja: 27 wrz 2007, 15:39
Lokalizacja: Lodz

Re: Twiligh Imperium

Post autor: FormatC »

W naszych grach jest dokładnie tak, jak napisał TuReK, ale może u Ouragana było inaczej. ;) W końcu sporo zależy od graczy - jeśli wyeliminują Cię z gry to nie masz raczej szans na realizowanie celów... ;) Ale nie jest to takie proste i u nas jakoś nigdy się nie zdarzyło, więc nie demonizujmy. :)
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Dabi »

Mogę się tylko podpisać pod przedmówcami.

Jak ktoś za długo bawi się w "budowanie chatek" (czyli w naszym slangu rozwój potęgi ekonomiczno technologicznej) lub też zbyt skupi na wyniszczających wojnach o pietruszkę to nie wygrywa mimo, że wydaje się najpotężniejszy. :mrgreen:

Ten kto ryzykuje i robi misję kosztem często kolejnej eskadry myśliwców bądź jakiejś technologii i narażając się na ataki od innych zazwyczaj zwycięża.
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1135
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 29 times
Been thanked: 131 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: kaimada »

Gra jest bardzo złożona. Musisz oczywiście mieć flotę, ale częstokroć flota defensywna działa jako wystarczający straszak. Rozwój technologiczny jest ważny, dobre układy z innymi graczamy w celu ustalenia tradów. No i determinacja do robienia obj. Ja ostatnio z nowym dodatkiem dostałem Preliminary Obj - kontroluje planetę obok Home Systemu przeciwnika. W 1. turze cała flota do niego tylko po to żeby zająć planetę i się z niej w kolejnej turze zmyć. A to nie ma nic wspólnego z tym pieczołowitym rozwojem militarnej potęgi.
No i generalnie najlepsze rasy - Yssaril, czy Jol-Nar to nie są rasy militarne...
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 381 times
Been thanked: 94 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: farmer »

bart8111 pisze:No czyli po prostu trzeba było od razu napisać to wprost: "nie grałem ale na grę jestem mocno napalony i nie wierzę żeby była taka słaba" ;)
Albo napisać dokładnie to, co napisałem, a potem cieszyć się, że obeznani z tematem potwierdzają to, co wyczytałem u innych obeznanych z tematem :D.

Teraz, tak czy inaczej, moje spojrzenie zwróciło się na mającą wyjść wkrótce Eclipse - czyli takie TI, ale szybsze i (najwyraźniej) mniej zależne od większej liczy graczy a przy tym (podobno) nie tracące na poczuciu budowy imperium.
A przy tym gra niezależna językowo...

Gwiazdka z nieba po prostu :D

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
Ouragan
Posty: 283
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:30
Lokalizacja: Poznań

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Ouragan »

Cóż, oczywiście, że nie zawsze wygrywa taktyka militarna. Jeżeli wszyscy gracze będą grali "klimatycznie" i rozwijali pierdoły w stylu ekonomii, technologii niemiltarnych, polityki i wszyscy gracze nie skupią się na militarnym podboju to faktycznie wygra inna taktyka - niemilitarna :mrgreen: . Dużo specjalistów w tym temacie się wypowiadało, więc spytam się jak zamierzają pokonać gracza który ma gwiazdy śmierci, gdy oni jej nie mają, bo nieskupiali się na taktyce militarnej :P Co zrobią, gdy do ich systemu wejdzie sobie coś takiego z obstawą myśliwców i rozwali tę ich beznadziejną flotę i zajmie ich dyplomatyczne czy ekonomiczne imperium które ma beznadziejne siły? Dlatego napisałem, że nie ma innej taktyki niż skupienie się na dojściu do gwiazdy śmierci. Jeżeli którykolwiek inny gracz oleje ten temat, będzie wesołym celem dla jakiegoś zaprzyjaźnionego mocarstwa, które będzie miało swoje gwiazdy śmierci. Cała ta dyplomacja, ekonomia, technologia pozamilitarna to otoczka klimaciarska, która ma bardzo mały wpływ na grę. Bez dodatku gra polega na polowaniu na kartę Imperial i budowie floty. Z dodatkiem jest nieco lepiej, ale też występują przegięte rasy. Przykładowo ta która ma już startową gwiazdę śmierci... ale niedokńczoną lata tylko o 1 pole :P :P

Są gracze którzy widzą błędy w mechanice gry w postaci opłacalności jednego zagrania po kilku grach, są gracze którym wszystko jedno, bo liczy się klimat. Należę do tych pierwszych, co wiąże sie z opiniami w stylu... Ouragan spłyca gry :) .
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1135
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 29 times
Been thanked: 131 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: kaimada »

Generalnie (zaznaczam, że gram tylko z dodatkiem) to to co mówisz oznacza jedno - grywasz z bardzo specyficznymi graczami. Ciekawe jak wygrywasz jak twoi przeciwnicy robią objectivy a ty se warsuna robisz pół gry :lol:. Że Muaat przegięty... przegięte to są Yssaril Tribes...
Awatar użytkownika
Wladek
Posty: 330
Rejestracja: 15 kwie 2008, 20:59
Lokalizacja: Vienna

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Wladek »

War Sun kosztuje 12 resource'ów (nie licząc technologii). Za tę cenę możesz mieć 24 myśliwce. War Sun ma 3 kości ataku, 24 myśliwce 24 kości. Oczywiście to porównanie jest wyolbrzymione, gdyż nie jest możliwym osiągnięcie takiego 'production capacity'. Ale optymalizując jego zużycie to i tak War Sun jest bardzo rzadko efektywnym wyborem. Nawet rozpatrując strategię strice militarną.

Nie do końca rozumiem argumentu o nieskuteczności "ekonomii, technologii niemiltarnych, polityki". Ekonomia zapewnia Ci możliwość masowej produkcji i elastyczności w doborze środków obronnych. Technologia zapewnia swojego rodzaju competitive advantage nad pozostałymi graczami- przy każdym zakupie trzeba się zastanowić czy koszt się zwróci. Natomiast gwarantuję, że jak ktoś się już dostanie do 'Advanced Fighters' to drugiemu graczu żadne War Sun'y nie pomogą. Politka pozwala wprowadzić preferencyjną ustawę, ale w tej grze nie ma żadnej orientacji na długofalową strategię w tę stronę. Można zbierać influence i głosować. Nic nad to.

Podsumowując- TI nie posiada jednoznacznego efektu kończonego grę w stylu:
a) zwycięstwo militarne
b) zwycięstwo technologiczne
c) zwycięstwo ekonomiczne
d) zwycięstwo polityczne
W tej grze wygrywa się zdobywając VP zdobywane poprzez wykonywanie jawnych, publicznych i ogólnodostępnych celów, które są mieszanką wcześniej wymienionych elementów. Jeżeli gracz nastawi się wyłącznie na aspekt militarny nie wygra. Podobnie jeżeli skoncentruje się wyłącznie na gospodarce czy polityce. Ta gra po prostu premiuje zrównoważony rozwój.
Awatar użytkownika
Ouragan
Posty: 283
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:30
Lokalizacja: Poznań

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Ouragan »

kaimada pisze:Generalnie (zaznaczam, że gram tylko z dodatkiem) to to co mówisz oznacza jedno - grywasz z bardzo specyficznymi graczami. Ciekawe jak wygrywasz jak twoi przeciwnicy robią objectivy a ty se warsuna robisz pół gry :lol:. Że Muaat przegięty... przegięte to są Yssaril Tribes...
Jak to jak. Oni mają obiektivy, a ja całą mapę :P :P Warsona wbrew temu co napisałeś można zrobić bardzo szybko. Dobrze nie będę się spierał, próbowałem grać klimatycznie, ale zawsze kończyło się tak samo, że otaczały mnie warsuny i moje dyplomatyczne, czy handlowe imperium mając te trochę obiektivów kończyło poza mapą :) Taka gra ma sens, gdy wszyscy inni też grają klimatycznie i nie dążą do warsunów. Wystarczy, że jeden rozpocznie wyścig technologiczny i pozamiatane :) Raz zagrałem, że koniecznym było posiadanie edynie 2/3 punktół z obiektiwów i faktycznie wygrał niemilitarysta, bo niezdążył rozwalić wszystkich :) Ale gdybyśmy zagrali na pełną liczbę VP, pewnie by nas zmiótł, bo posiadał już dwa warsuny, gdy np. taki ja ani jednego :)
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1135
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 29 times
Been thanked: 131 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: kaimada »

Posiadanie całej mapy w tej grze nie daje zwycięstwa... liczy się robienie objectivów. Prędzej czy później wyskoczy Imperium Rex, a ty co sobie tylko flotę budowałeś, nie nadrobisz straconych punktów i zostaniesz z ręką w nocniku.
I nikt nie mówi o graniu KLIMATYCZNYM tylko rozsądnym, skupiającym się na zwycięstwie.
Awatar użytkownika
Ouragan
Posty: 283
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:30
Lokalizacja: Poznań

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Ouragan »

kaimada pisze:Posiadanie całej mapy w tej grze nie daje zwycięstwa... liczy się robienie objectivów. Prędzej czy później wyskoczy Imperium Rex, a ty co sobie tylko flotę budowałeś, nie nadrobisz straconych punktów i zostaniesz z ręką w nocniku.
I nikt nie mówi o graniu KLIMATYCZNYM tylko rozsądnym, skupiającym się na zwycięstwie.
Ano gra ma idiotyczną zasadę, że jak wytne wszystkich na planszy to i tak wygrywa ten kto sobie coś tam zanim go wyciąłem uzbierał. Z drugiej strony większość osiągnięć to posiadanie określonej ilości planet, wpływów i czegokolwiek tam, co zdobywa się właśnie potęgą militarną. Na ale co będę pisał, skoro fanów nieprzekonam :) .
Awatar użytkownika
pabula
Posty: 2111
Rejestracja: 10 cze 2008, 14:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 2 times
Been thanked: 70 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: pabula »

Ouragan pisze:Ano gra ma idiotyczną zasadę, że jak wytne wszystkich na planszy to i tak wygrywa ten kto sobie coś tam zanim go wyciąłem uzbierał.
buahahahahahahaha
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1135
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 29 times
Been thanked: 131 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: kaimada »

Ouragan pisze:Ano gra ma idiotyczną zasadę, że jak wytne wszystkich na planszy to i tak wygrywa ten kto sobie coś tam zanim go wyciąłem uzbierał.
No czyli tak jak mówiłem - nie rozumiesz podstawy tej gry. To TY grasz klimatycznie, robisz swoje Klingon Empire i grasz żeby kogoś wyciąć a nie o to w tej grze chodzi :wink:
Awatar użytkownika
Ouragan
Posty: 283
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:30
Lokalizacja: Poznań

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Ouragan »

kaimada pisze:
Ouragan pisze:Ano gra ma idiotyczną zasadę, że jak wytne wszystkich na planszy to i tak wygrywa ten kto sobie coś tam zanim go wyciąłem uzbierał.
No czyli tak jak mówiłem - nie rozumiesz podstawy tej gry. To TY grasz klimatycznie, robisz swoje Klingon Empire i grasz żeby kogoś wyciąć a nie o to w tej grze chodzi :wink:
No jasne, jest to bardzo logiczne. Imperatorem zostanie jakiś przedstawiciel rasy której nie ma już na mapie. Kretynizm jakich mało. Poza tym, jest do dyskusja czysto retoryczna, bowiem bardzo dużo (wiekszosc) punktów zdobywa się za bezpośrednio lub pośrednio za kontrolę planet, które zdobywa się czym? Podobojem....
Awatar użytkownika
lou
Posty: 154
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:09
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 27 times
Been thanked: 34 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: lou »

Ouragan pisze: Imperatorem zostanie jakiś przedstawiciel rasy której nie ma już na mapie. Kretynizm jakich mało.
w instrukcji jest napisane że jak kogos nie ma na mapie to odpada z gry, warto poczytać zasady ...

i z tego wynika ze jak wszystkich wytniesz to wygrasz, skąd te kretynizmy? :D
"Humans need fantasy to be human. "
— Terry Pratchett
moje gry
Awatar użytkownika
Ouragan
Posty: 283
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:30
Lokalizacja: Poznań

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Ouragan »

Szukałem tej zasady, bo wydawała się logiczna. Mógłbyś podać numer strony w instrukcji? :)
Awatar użytkownika
lou
Posty: 154
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:09
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 27 times
Been thanked: 34 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: lou »

W erracie do podstawki, 13 strona w instrukcji Shattered Empire lub na stronie FFG, nazywa się to "Eliminacja" :D
"Humans need fantasy to be human. "
— Terry Pratchett
moje gry
Dain
Posty: 34
Rejestracja: 03 sty 2010, 20:52

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Dain »

Mam TI i oba dodatki. Gra jest długa w naszym wykonaniu ( około 12 godzin), rozkladamy to na dwa posiedzenia. Niema słabej rasy w tej grze. Jeśli tyczy się potęgi militarnej?? Wez sobie najpotęzniejszą rase według ciebie a ja wezme dla przykładu Hacanów. Przy dobrych sąsiadach którzy beda chcieli (a zapewniam ze tak bedzie) ze mną handlować, jednej technologii zółtej i jednej rasowej skromnie jestem w stanie wytargać około 12 trade goods na ture co ty przy swojej "potędze miltarnej" wyciągniesz na 10 planetach i bedziesz miał tak rozproszoną flote i tylu ludziom za skóre zajdziesz ze wszedzie ktoś cię bodnie... To oczywiście pisze do kolegi który ma jakiś dziwny syndrom z"zabij i zniszcz"

Gra sama w sobie nie jest rozbudowana tylko ma mnóstwo opcjii które rozbudowują i wydłuzaja gre przy czym bardzo "podkręcają" jej grywalność. Mozna mówić ze są rasy " przegięte" ale po kilku rozgrywkach jakie zagrałem a troszke tego było moge śmiało powiedziec ze mnogość i róznorodność kart akcjii, polityki , w drugim dodatku przedstawiciele w senacie którzy mogą wykluczyc kogoś z głosowań, najemnicy czy jeszce fefdziesiąt innych opcji jest w stanie zamieszac niezle grą i tylko sztuka szybkeigo reagowania i dobry sojusz mogą nie doprowadzic ciebie do upadku.

Grałem w wiele gier i nie spotkałem jeszce tak zroznicowanej i skomplikowanej( w dobrym tego słowa znaczeniu) gry która by mnie tak urzekła jak TI. Jeśli są ludzie ze śląska którzy czują klimat i chcieli by zagrac zapraszam do pszczyny na dobrą porcje strategii.


Jeśli dla kogoś jest za skomplikowana to niech to powie na tym forum i tyle. Koleś pytał o to czy się opłaca kupić a nie o kilka postów które bedą go odstraszała od gry...
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Twiligh Imperium

Post autor: waffel »

viewtopic.php?p=288621#p288621

Odpisałem w wątku gry bo to już dyskusja o grze a nie rekomendacjach.
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Twiligh Imperium

Post autor: bart8111 »

Dain pisze:Koleś pytał o to czy się opłaca kupić a nie o kilka postów które bedą go odstraszała od gry...
Nie wiem jak Ty, ale ja jeśli pytam się na forum czy jakąś grę warto kupić oczekuję właśnie tego, że ktoś mnie od gry odstraszy jeśli jest słaba.
Dain
Posty: 34
Rejestracja: 03 sty 2010, 20:52

Re: Twiligh Imperium

Post autor: Dain »

To niech napisze raz a nie 15 razy. Mi tylko chozi o to ze daje swoją opinie i tyle wiuęcej niemówie. Kolejne kilka osób wyrazi swoją i finito. Ma potencjalny kupujący przegląd opinii a nie "kłótnie " toczącą się niewiadomo po co....
ODPOWIEDZ