Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Czy w kontekście toru 'Odpoczynku' wartości są stałe czy co turę zerowane.
Pytam się bo ten konkretny mechanizm wydaje mi się jakoś dziwny.
W zasadzie gdy od razu wykorzystam maksymalnie ilość akcji na ruch w torze Odpoczynku i znajdę się na najdalszym polu to da mi to do końca gry pierwszeństwo wykonywania akcji 1-5 w każdej następnej turze bez jakichkolwiek możliwości przegonienia mnie
MisterC pisze:W momencie, kiedy zaczyna się kolejna tura, gracz, który zaszedł najdalej na torze odpoczynku staje się pierwszym graczem ale jego tor odpoczynku zeruje się.
dzięki za pomoc , no to teraz powinno się wszystko zazębiać i rozgrywka powinna być dużo bardziej sprawiedliwa.
Jeszcze tak obrazowo.
Jeśli gracz żółty na torze odpoczynku poświęci na to 2 akcje a gracz zielony 1 akcję to dla obydwu się wyzerują w momencie następnej tury czy tylko graczowi żółtemu a gracz zielony pozostanie na pierwszym polu toru odpoczynku mając formalnie przewagę względem żółtego - w nowej turze?
Za pomocą toru ustalany jest tylko pierwszy gracz - potem idzie to w kółko, więc tor zresetowany będzie tylko graczowi żółtemu. A zielony będzie pierwszym graczem w kolejnej rundzie (o ile wszystko dobrze pamiętam)
ZnadPlanszy | YouTube Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
yosz pisze:Za pomocą toru ustalany jest tylko pierwszy gracz - potem idzie to w kółko, więc tor zresetowany będzie tylko graczowi żółtemu. A zielony będzie pierwszym graczem w kolejnej rundzie (o ile wszystko dobrze pamiętam)
yosz pisze:Za pomocą toru ustalany jest tylko pierwszy gracz - potem idzie to w kółko, więc tor zresetowany będzie tylko graczowi żółtemu. A zielony będzie pierwszym graczem w kolejnej rundzie (o ile wszystko dobrze pamiętam)
Zielony będzie pierwszym w kolejnej rundzie o ile w tej następnej, w której pierwszym graczem będzie żółty, nikt go na torze odpoczynku nie przegoni.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów. magazyn
Mam pytanie dodatkowo w kontekście aktywacji miast franciszkańskich.
Czy jeśli przy danym mieście płytka kantyka wskazuje wartość 6 to oznacza że to miasto jest aktywne w szóstej turze czy od szóstej tury?
Druga kwestia to studiowanie w Bibliotece Papieskiej - czy jeśli wskaźnik osiągnie wartość 1 na torze i wezmę ze stosu jedną płytkę (odpowiadającej wartości pola na którym stoję) i np. wartość na tym kaflu jest 2 to jeśli w następnych turach osiągnę pole 4 to oznacza że biorę 4 płytki i jeśli wśród nich jest o jakaś o większej wartości to wtedy odrzucam pozostałe 3 + tą jedną którą wcześniej pobrałem - bo założenie jest takie iż można mieć jedną płytkę. Uff czy dobrze to zrozumiałem
- Miasto jest aktywne tylko w 6 rundzie - Franciszek podrużuje po miastach i możesz go spotkać w danym mieście w danej rudzie. Dodatkowo wszystkie miasta są 'aktywne' bodajże od tury 12
- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
ZnadPlanszy | YouTube Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
yosz pisze:- Miasto jest aktywne tylko w 6 rundzie - Franciszek podrużuje po miastach i możesz go spotkać w danym mieście w danej rudzie. Dodatkowo wszystkie miasta są 'aktywne' bodajże od tury 12
- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
Bardzo dziękuję za info
czyli w pierwszym przypadku grałem prawidłowo a w drugim źle
yosz pisze:- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
A czy gra ktoś bez tej akcji zupełnie ? IMHO nie pasuje ona do mechaniki gry, w której poza nią nie ma losowości (poza losową liczbą tur - też temat do dyskusji czy nie warto zmienić tego na liczbę znaną graczom od początku).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów. magazyn
powiem Wam tak szczerze że to jest wyśmienita gra. Temat od razu mi podpasował ale myślałem że Rodzina polegnie a tu 9-cio latek daje radę.
Klimat w tej grze czuć a to chyba najważniejsza cecha gier, które mają obronić się przed Rodziną.
W zasadzie to tylko dzięki temu że yosz zrobił videocasta to mnie zainteresowała. Na dwa razy ją tłumaczyłem utrzymując to historyczny i jako opowiadanie z demonstrowaniem. Potem daje się to jakoś ogarnąć a i jest trochę wyborów.
To zdecydowanie odkrycie m-ca i aż dziw bierze że gra z szóstej setki tak może zaskoczyć w domu