Patenty dwuosobowe

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
TOMI
Posty: 378
Rejestracja: 20 maja 2006, 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz
Been thanked: 19 times

Post autor: TOMI »

OSOBIŚCIE POLECAM na 2 GRACZY ( jeżeli chcecie pograc z żoną - sprawdzone ):
ABALONE - zona ta gierkę uwielbia gra się szybko bez problemu a do tego często wygrywa więc wszystko jasne.
Fajna jest też ZAGINIONE MIASTA - tak wieczorem do pogrania przy włączonym TV nie masz towarzystwa do pokera to mozna pograc jest OK. UDANEJ ZABAWY :lol:
Dani
Posty: 329
Rejestracja: 19 mar 2006, 19:27

Post autor: Dani »

Endriu pisze:Witam wszystkich! Jestem tu po raz pierwszy i w kwestii gier dwuosobowych : co myślicie o modyfikacji zasad w Mare Nostrum - dla dwojga?
http://www.boardgamegeek.com/fileinfo.php?fileid=8889
Czy ktoś testował te reguły? Zamierzam ją kupic właśnie z myślą o grze we dwoje. :wink:
No, mógłby ktoś z posiadaczy MN się odezwać, bo to jedna z najbardziej nęcących mnie gier, ale nie moge jej kupić ze względu na ilość graczy konieczną do grania.
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Post autor: Muttah »

Jak dla mnie świetną dwuosobówką okazał się Minotaur Lords. Można grać szybkie potyczki, lub advanced game do 2 wygranych, z dociąganiem kart posiłkowych pomiędzy starciami.

No i Vortex 8) Choć to nie tylko na 2 graczy...
Awatar użytkownika
Pat_Garret
Posty: 205
Rejestracja: 20 kwie 2006, 21:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Pat_Garret »

A ja mam to szczęście, że chodzę jeszcze do szkoły i na brak graczy nie narzekam, wręcz przeciwnie, mam nadwyżkę graczy :D i czasami
mam problem kogo wybrać? kogo zaprosić? żeby ten drugi się nie wkurzył i nie miał mi tego za złe. Dlatego też w MN narazie grałem tylko w komplecie i nie mam pojęcia jak sprawa wygląda na 4, 3 a co dopiero na 2 graczy :wink: , żyć nie umierać :) (a raczej grać :D )
A jak się mają sprawy z Memoir? Mam młodszego brata z którym lubię sobie czasami pograć w różne planszówki, i nie wiem czy w Memoir sobie poradzi, bo niezna dość dobrze angielskiego.
Awatar użytkownika
ghostdog
Posty: 645
Rejestracja: 20 sty 2006, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Post autor: ghostdog »

a co powiecie o możliwość grania we 2 osoby w Conquest of the Empire albo też w Serenissima??
Torquemada.
Posty: 18
Rejestracja: 17 kwie 2006, 14:16
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Torquemada. »

Krionah pisze:Jasne, że w Dungeoneera nie gra się w dwie osoby tak dobrze jak w trzy czy cztery, ale nadal jest przyjemnie i nie uważam, żeby coś traciła z grywalności. Gra w dwie osoby ma trochę inny wymiar: jest bardziej dynamiczna i ciągle czujesz zagrożenie bo tylko ty możesz być celem przeciwnika a nie ktoś inny.

Traci na grywalności we dwójkę, nie jest już tak ciekawa i moim zdaniem jest szybsza, ale żeby dynamiczna (to za duże słowo dla Dungeoneera we dwójkę). Nie polecam tej gry dla 2 osób.
Dani
Posty: 329
Rejestracja: 19 mar 2006, 19:27

Post autor: Dani »

A ja gram w Dungeoneer'a jedynie w dwójke i nie narzekam. Gra jest cały czas płynna i ciekawa. Mapa rozwija się wolniej, ale tury są szybsze.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

ghostdog pisze:a co powiecie o możliwość grania we 2 osoby w Conquest of the Empire albo też w Serenissima??
Conquest of the Empire kompletnie odpada. Serenissima byc moze miala by jakis sens.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Rademon
Posty: 3
Rejestracja: 27 maja 2006, 11:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Kolejny ojciec...

Post autor: Rademon »

Witam Forumowiczów-Ojców. Sam ma 13-miesięcznego synka.

Do grania w 2 osoby mogę polecić "Wszyscy na pokład", której recenzję dodałem na Forumtutaj. Gra się naprawdę bardzo przyjemnie.

"Zaginione miasta" mnie nie zachwyciły. Chociaż ładnie wydane, to de facto można podobny efekt uzyskać grając ładną talią kart (2-10+asy jako karty zakładów). Jedna różnica, to brak piętego koloru. Przy 55zł mogę się bez tego obyć.[/url]
Ostatnio zmieniony 27 maja 2006, 12:59 przez Rademon, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Rademon
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Co do grania zwykłą talią kart, to jedynym problemem jest brak piątego koloru. Poza tym można grać jak najbardziej - dama, król i walet to karty zakładów (bo są po trzy w każdym kolorze), asy to karty bazowe, 2-10 to karty ekspedycji. No i trzeba zmniejszyć liczbę kart na ręce do 7 lub 6 sześciu, jak kto woli (co zasugerowano na BGG), żeby zachować podobny stosunek kart na ręce do kart ogółem.
Moim zdaniem Zaginione Miasta są ciekawe (niby proste a mają w sobie coś), jednak zbyt drogie w stosunku do tego co oferują, odstrasza mnie także wielkość kart.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Rademon
Posty: 3
Rejestracja: 27 maja 2006, 11:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Rademon »

Dzięki Geko za sugestie odnośnie grania w "ZM" zwykłą talią.
Pozdrawiam
Rademon
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Post autor: bazik »

hmm mnie sie zaginione miasta nie spodobaly wcale, ale mimo wszystko wychodzilo mi ze ten 5ty kolor jest dosc istotny, bo pozwala na jakakolwiek strategie/decyzje. ogolnie narzekam na losowosc w tej grze, ale na 4 kolory nie zostaje tam praktycznie nic wiecej.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Proszę bardzo,

co ciekawe sam gdzieś kiedyś słyszałem, że można grać zwykłą talią, ale jakoś o tym nie pomyślałem. I niedawno wziąłem talię do ręki i ze zdziwieniem stwierdziłem, że autor chyba wzorował się na zwykłej talli dodając tylko piąty kolor no i całą otoczkę o zaginionych miastach. Odrzucając jokery reszta pasuje jak ulał. Pokazałem żonie grę i jej się spodobała (nawet przegrałem dobre kilka razy :wink: ). W każdym razie można spróbować zwykłą talią i ewentualnie kupić grę, jak się uzna, że warto. Fajna zabawa dla dwóch osób, szczególnie jak się ma mało czasu.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

bazik pisze:hmm mnie sie zaginione miasta nie spodobaly wcale, ale mimo wszystko wychodzilo mi ze ten 5ty kolor jest dosc istotny, bo pozwala na jakakolwiek strategie/decyzje. ogolnie narzekam na losowosc w tej grze, ale na 4 kolory nie zostaje tam praktycznie nic wiecej.
Oczywiście, że w grze dużo zależy od losu. Niemniej jednak czasem lubię sobie w nią zagrać, ma coś w sobie, mimo dużej losowości. Co do piątego koloru, to ja nie odczułem jakoś zbytnio jego braku grając zwykłą talią (grałem na BSW w pełną wersję), ze zmniejszoną ilością kart na ręce. Jest to po prostu krótsza wersja ZM (jedna trasa mniej ale jednocześnie mniej kart ogółem, a więc także mniej możliwości zyskania/stracenia punktów).
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Post autor: dasilwa »

Ja zrobilem swoja talie do ZM z kart many do MtG, jest tam akurat 5 kolorow(każdy kolor ma swój klimat). Nakleiłem numerki i gotowe :)

A zreszta ZM to nie jedyna gra którą można zrobić ze zwykłej talii kart, wystarczy poszperać w necie.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

To ja poproszę jakiegoś linka...
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
wolfe
Posty: 264
Rejestracja: 05 cze 2004, 20:40

Post autor: wolfe »

Przejrzyj tą listę http://tinyurl.com/hbpgh
A dla dwóch osób polecam Écarté - gra na standardową talię kart.
Awatar użytkownika
cubuz
Posty: 60
Rejestracja: 04 lut 2006, 09:23
Lokalizacja: Sopot

Post autor: cubuz »

moja pierwsza mysla po zagraniu, bylo wlasnie, ze mozna by zrobic ZM ze zwyklej talii kart. a raczej z dwoch talii o takich samych wzorkach na rewersie. z drugiej talii wyjac jeden kolor i porysowac cos tam, pobazgrac, ponaklejac itp.
tylko, ze kurcze jakos by to do mnie nie przemawialo. nie mowie, ze grajac w wersje 'sklepowa' czuje jakis niesamowity klimat wypraw w dalekie krainy ;) ale odbior wrazen estetycznych przemawia zdecydowanie na jej korzysc. mysle, ze uzywajac zwyklej talii mialbym wrazenie, ze gram w mechanike, a nie w gre.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Jak najbardziej wrażenia estetyczne dodają grze dużego uroku. Jednak w przypadku ZM temat jest tak naprawdę takim umilaczem estetycznym, jest bardzo umowny. Ja nie miałem wrażenia, że właśnie rozpocząłem daną wyprawę, raczej, że zaczynam układać kolejny kolor. Dlatego granie zwykłą talią nie było dla mnie bardzo bolesne, choć wolałbym pograć oczywiście w oryginał.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Rademon
Posty: 3
Rejestracja: 27 maja 2006, 11:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Rademon »

Zgadzam się z Geko: wpierw zwykły pasjans, a jak mnie zabawa-układanka wciągnie od strony strategii gry to mogę się zastanowić nad ładniejszą wersją z 5-tym kolorem.
Pozdrawiam
Rademon
Lord Agrael
Posty: 11
Rejestracja: 23 sie 2006, 19:04

Post autor: Lord Agrael »

Witam

Ostatnio zastanawiałem się nad kupnem gry 2-osobowej.
Szczególnie wpadły mi w oko Memoir 44 i LotR Konfrontacja.

Jak oceniacie te gry?
Jaka jest wasza opinia o nich?
I co polecilibyście początkującemu planszówkowiczowi?
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Na forum jest z MILIARD opinii o obu tych grach...
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Jarzynek »

Jak oceniacie te gry?
Jaka jest wasza opinia o nich?
O obu mam jak najlepsze zdanie i obie z czystym sumieniem mogę polecić zainteresowanemu nimi początkującemu graczowi ( do Konfrontacji koniecznie ściągnij sobie FAQ z BGG, jest też wersja polskojęzyczna ).
I co polecilibyście początkującemu planszówkowiczowi?
Żeby się nie przejmował, jeżeli gra nie podejdzie mu za pierwszym razem. Każdy na sobie musi sprawdzić, co mu się podoba ;).
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Usul
Posty: 308
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:31
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 2 times
Been thanked: 6 times

Post autor: Usul »

A ja wracajac jeszcze do Carcassonne sie spytam w ten sposob: czy zamek jest dodatkiem nie wymagajacym podstawki ? Czy jednak lepiej zainwestowac w Carcassonne 2: Łowcy i zbieracze ?? Ewentualnie, czy ktoras mozna wykorzystac do gry na wiecej osob... Co barzdiej byscie polecali rowniez na dwoje ?
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: ja_n »

http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... astle.html

Zamek jest moim zdaniem lepszy niż Łowcy i Zbieracze. Ale tylko dla dwóch osób.
ODPOWIEDZ