Pytanie do ekspertów i znawców...

[DESTROYER]

Witam! Historia krótka- miałem kiedyś jako młody chłopak grę. Był to prezent, a ja mając lat o wiele za mało nie potrafiłem jej docenić. Teraz poszukuję tytułu i wszystko co pamiętam to:

1. Chodziło o handel w jakiejś galaktyce.
2. Miała naprawdę dużą planszę, której tłem były gwiazdy. Na niej porozmieszczano planety z cenami za rozmaite surowce.
3. Latało się statkiem, można było dokupić inne statki i nimi przewozić surowce.
4. Mgliście pamiętam tytuł; Galactic Merchant, Galactic Trader, Star Merchant- coś w tym stylu.
5. Ogromna liczna żetonów w kształcie kwadratu- wycinało się je po prostu z kartki. Ogólnie pełno żetonów.
5. Miejsce zakupu- składnica harcerska.
6. Lata zakupu: 1992-1995
7. Z tego co pamiętam, to nie była karciana.
8. Grać można było w nią kilka godzin, ale podobno nawet kilka dni.


Szukałem już w internecie, oglądałem zdjęcia plansz i.. nic. Pomocy!

Dodam jeszcze, ze "Kosmiczny kupiec" czy "Duck Dealer"- mają zbyt mało planet. O wiele za mało.

[arturion]

Gwiezdny kupiec?

[abadura]

Gwiezdny kupiec?

Zdecydowanie.

[Nataniel]

Gra od wielu lat niedostępna, była wydana w Polsce piracko. Jej opis i zdjęcia znajdziesz min tutaj:
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/3534/star-trader

[DESTROYER]

Haha! Taaaaak!


Wreszcie, to tylu latach...
Chłopaki, jestescie niesamowici. Odpowiedź po 2 minutach


To zdecydowanie ta gra. Teraz tylko muszę ją znaleźć

[Nataniel]

http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... dny+kupiec

Ale są nowe, lepsze gry. Gwiezdny Kupiec w swoim czasie był super, ale teraz już trochę (mocno!) trąci myszką.

[DESTROYER]

Są dwie na Alle. Jedna bez opisu, druga bez planszy. Może coś się wykombinuje. Ja wtedy miałem ją właśnie po angielsku, a dla 8 latka w tamtych czasach przeszkoda bardzo ciężka.

[DESTROYER]

Jakieś propozycje? Interesuje mnie zabawa w 2-4 osoby przez kilka godzin (w zasadzie nawet cały dzień). Dobrze aby gra była z dużą ilością komplikacji, możliwości itp.

Generalnie myślałem o FOW- ale to już zupełnie inny typ gry i zupełnie inne pieniądze. Nie mam niestety doświadczenia z niczym innym poza Gorkamorką- która nawiasem mówiąc rozwinięta do kilku drużyn wciąż czeka aż mi syn podrośnie

[arturion]

Gra na cały dzień? Nie wiem czy takie coś znajdziesz

[DESTROYER]

Bo my- generalnie rzecz biorąc sporo siedzimy w sportach ekstremalnych, zlotach militarnych i gdy mamy kaca zmeczeniowo-wyczerpaniowego to przez cały dzień możemy się "odłączyć"- dla odmiany skupiając na czymś bezpiecznym i rozwijającym umysł

[watman]

Jakieś propozycje? Interesuje mnie zabawa w 2-4 osoby przez kilka godzin (w zasadzie nawet cały dzień). Dobrze aby gra była z dużą ilością komplikacji, możliwości itp.

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... rd-edition ?
problemem bedzie na pewno to, ze gra jest od 3 osob, ale poogladaj sobie zdjecia, to rozmiar i rozmach porazi
Ewentualnie http://www.boardgamegeek.com/boardgame/72125/eclipse - tu od dwoch, ale rozmach troszke mniejszy, przez co i gra troche krotsza

[yosz]

No i Eclipse jeszcze nie wyszedł

[kdsz]

Bo my- generalnie rzecz biorąc sporo siedzimy w sportach ekstremalnych, zlotach militarnych i gdy mamy kaca zmeczeniowo-wyczerpaniowego to przez cały dzień możemy się "odłączyć"- dla odmiany skupiając na czymś bezpiecznym i rozwijającym umysł

[offtop]Planszówki wcale nie są bezpieczne. Czasem można dostać po ryju Ale to jest akurat lajcik, bo można również kompletnie zrujnować sobie życie osobiste. Dla przykładu ja nie dalej jak w sobotę po partyjce Brassa zostałem poszczuty pozwem rozwodowym [/offtop]

[DESTROYER]

Pierwsza zdecydowanie jest zrobiona z rozmachem. Jedyne co może się nie spodobać to fakt... iż jest taka świetnie kolorowa/plastikowa i nie śmierdzi starością. Ale chyba da się coś z tym zrobić. Może trochę chipsów i kawy, pozwija się ją na rogach...

[watman]

No i Eclipse jeszcze nie wyszedł

wydawalo mi sie, ze Nataniel juz pisal wrazenia z rozgrywki... to prototyp byl, czy co?

[DESTROYER]

A jest coś w stylu Flames of War ale w normalniejszej cenie? Bo jednak 2k złotych za jakiejś tam konkretnej wielkości armię, (liczę np regiment czołgów GB i batalion polskiej piechoty VS odpowiednik po stronie niemieckiej) to trochę dużo. Ewentualnie zamiast figurek może być zwykły plaski żeton, ale liczy się realizm i odpowiednio duża liczba jednostek.
Taki Steel Panthers ale w realu

[melee]

prototyp

[watman]

A jest coś w stylu Flames of War ale w normalniejszej cenie? Bo jednak 2k złotych za jakiejś tam konkretnej wielkości armię, (liczę np regiment czołgów GB i batalion polskiej piechoty VS odpowiednik po stronie niemieckiej) to trochę dużo. Ewentualnie zamiast figurek może być zwykły plaski żeton, ale liczy się realizm i odpowiednio duża liczba jednostek.
Taki Steel Panthers ale w realu

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/10630/memoir-44 ?
poogladaj boardgamegeek, dzial wargames - na pewno znajdziesz cos dla siebie :>

[JB]

Jesli jezyk angielski nie przeszkadza i to ma byc II wojna swiatowa, to przejrzyj ponizsze, w roznych skalach - od druzyn po armie.

Na dwie osoby:
Combat Commander
Fighting Formations
Normandy '44
Caucasus Campaign
FAB: The Bulge
Empire of the Sun
Asia Engulfed

Na 2-3 osoby:
Europe Engulfed

Jesli interesuje cie inna epoka, konflikt, czy skala gry, to pisz. Cos sie znajdzie. Niestety wiekszosc gier wojennych jest na dwie osoby.
Sa oczywiscie multiplajery (3+) - Successors, czy Here I Stand, ale z drugowojennych typowo na 4 osoby, to trudno cos znalezc.

[zephyr]

viewtopic.php?f=43&t=6212

Jak rozumiem masz mało doświadczenia z nowszymi grami, więc może coś nie związanego ze star traderem jednak się spodoba. Zwłaszcza że całodzienna rozgrywka to minus a nie plus - jeśli jest za duzo czasu można rozegrać kilka partii w coś krótszego, a mniejszą grę można też zagrać nie mając całego dnia. Większość "standardowych" gier celuje w czas koło 1-2h.

[DESTROYER]

Dziękuję Wam wszystkim za pomoc. To wyjątkowo przyjazne forum- spodziewałem się raczej "sprawdź sobie w google".
Bardzo mi pomogliście i teraz mam z czego wybierać.

PS. Zaciekawił mnie Panzer General w formie planszowej z kilku powodów. Plansze do Open General można tworzyć samemu i eksportować do formatu BMP. W ten sposób można tworzyć nawet bardzo duże plansze. Połączenie tego faktu z drukarką i programem do drukowania plakatów oraz książką zasad z planszowego PG daje ogromne możliwości. Również jednostki można czerpać z PG/OG i drukować ich karty/sylwetki pasujące do gry. Daje to możliwość rozgrywania bitew po kilkaset jednostek na obszarze... pokoju I właśnie się za to biorę.

[SeeM]

Gdzie w Gwiezdnym Kupcu są gwiazdy na planszy? Ale nieważne, bo ważne, że wiadomo co chodzi. Czegoś takiego jak Gwiezdny Kupiec nie ma i nie będzie. Możesz sobie kupić Twilight Imperium i wyobrażać sobie, że to taki "oldschool", ale to tylko dlatego, że dawno nie grałeś w Gwiezdnego. W każdym razie żadna inna gra nawet nie zbliża się rozmiarami do Kupca.

Jeśli znacie grę, w której można odzyskiwać określoną procentowo ilość towaru możliwego do odzyskania z ładowni statku właśnie rozprutego kulami statku kosmicznego, a jednocześnie mającą złożone mechanizmy regulujące ceny na sześciu generalnie niezależnych rynkach, to daję ją na wishlistę z automatu.

[Zet]

Nie wiem czy słusznie, ale jak zobaczyłem, że ktoś szuka długiej i złożonej gry o kosmosie, to natychmiast skojarzyło mi się High Frontier:
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... h-frontier

Może to by trafiło w gust?

[FormatC]

Caly dzien mozna spokojnie grac w Twilight Imperium...

[Lucf]

@Destroyer -
a sprawdzałeś w sieci gre TWILIGHT IMPERIUM? Ona moze sie ciągnąć do 8 godzin nawet i jest w GWIEZDNYMCH klimatach - więc skoro chciałes gwiezdnego kupca to może Twilight Imperium? W dodatku mozna go rozszerzyć dodatkiem.