Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
tokage pisze:W czwartki Grande trochę przymiera - ostatnio było 9 osób, ale jak macie ochotę zagrać w coś większego to wydaje się to idealne miejsce z powodu dość dużych stołów i jedzenia na miejscu
Ale na najbliższy czwartek montuje się ekipa do Grande na 1889 i/lub Master of Economy. Ktoś chętny?
O której można bezpiecznie zacząć? 17? Do której można grać?
Natomiast dziś z braku potwierdzeń bytności na IM zainteresowani (czyli MisterC, arturion i ja) gramy u mnie. Inni są mile widziani. Mieszkam w centrum, niedaleko Rynku, na Dubois 27/7.
Ja będę w domu przed 16. Arturion ma być około 16:30. MisterC 16:30-17:00. Kończymy jak nam się będzie podobać.
Szybkie podsumowanie spotkań w Miodosytni. Przekroczyliśmy na ostatnim spotkaniu liczbę 60 osób, a dopiero się rozkręcamy
Tymczasem gdyby ktoś miał ochotę to mamy też miejsce do grania w Kociej Kołysce- pubie w przejściu między rynkiem a Kiełbaśniczą, gdzie w poniedziałki między 18-23 będzie można usiąść i rozłożyć się z planszówką. Po gry póki co będzie trzeba zawitać do Miodosytni albo przynieść swoje, ale jest tam zdecydowanie ciszej i chłodniej.
Szukam kogoś, kto już ma Posiadłość Szaleństwa we Wrocławiu. Zakładam, że to gra, w którą lepiej zagrać w zaciszu domowym, dlatego jeśli ktoś szuka gracza do tego, to proszę PW. :]
post wyzej jest napisane, ze nowy plan bedzie ustalony od pazdziernika
a z tego co ja sie orientuje, to na wtorkowe spotkania ludzie umawiali sie wczesniej
Jest mowa o nowym planie od października,ale jest wrzesień i jestem ciekaw jaki jest stary plan. Kilka postów wcześniej widzę, że we wrześniu ludzie się spotykali w IM.
MisterC - wróciłem do domu i przyjechałem później, bo pomyślałem, że będzie bezpieczniej trafić na kogoś jak nikt tu się nie zgłaszał (kiedyś wszedłem z rowerem, ale nie lubię za każdym razem się droczyć z tymi cieciami). No i wpadłem jakoś po 17 i moje pierwsze wrażenie, że chyba dawno nie byłem, bo cała sala pełna. Zostało mi wyjaśnione, że organizowane są jakieś spotkania dla dzieciaków i raczej nikogo do grania bym i tak nie znalazł (nie mówiąc, że harmider był lekki). To poszedłem :] Trudno, za tydzień mam zamiar się zjawić, bo moja ekipa daje ciała.
Z drugiej strony jak już mamy tak dużo miejsc do grania, to może na Psim Polu też jakiś lokal dopadniemy? :] Czy prócz MisterC i tomoe jest ktoś z tych okolic?
Dziś w radiu Traffic ponoć mówili o spotkaniach z planszówkami i wspominali też o jakimś miejscu do grania w środy. Uwazny słuchacz tak zadowolony słysząc nazwę planszóweczki nie zapamiętał nazwy tego lokalu. Możliwe że chodziło o Das lokal? Mówili że na miejscu oprócz skrabli znajdziemy też nowości typu Osadnicy.
Witam,
będę we Wroclawiu na weekend. Chcialbym sie dowiedzie czy jest jakaś szansa na gry w sobotę czy niedzielę?
Byłbym wdzieczny za jakies info.
Pozdrawiam
no na razie to widzę "szału ni ma" i spotkanie w IM czy gdzie indziej to raczej spory znak zapytania.
Ech... no zobaczymy, może jakoś uda się jednak pograć
@donmakaron - ja nie wiem na ile będę i jak, więc nie chciałbym brać na siebie odpowiedzialności za całe spotkanie
@wiciu29 - dobre pytanie, zobaczymy czy już sobota planszówkowa zaczyna się reaktywować
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Dobra, jak tam poniedziałkowe spotkanie? Kto, z czym... i na co ?
Chętnie wpadnę z Ankh-Morpork, chętnie też po 1-2 rozgrywkach zagram w coś przygodnego (wyjątkowo tym razem odmówię gry w "W cieniu cesarza" (inside joke))
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Browarion pisze:Dobra, jak tam poniedziałkowe spotkanie? Kto, z czym... i na co ?
Chętnie wpadnę z Ankh-Morpork, chętnie też po 1-2 rozgrywkach zagram w coś przygodnego (wyjątkowo tym razem odmówię gry w "W cieniu cesarza" (inside joke))
Poniedziałkowe spotkanie jak zawsze od 18-23 mamy do dyspozycji całą Miodosytnię + część Kociej Kołyski.
Życzenia growe ludzie piszą na planszóweczkowym facebooku i/lub na niedawno postwionym planszóweczkowym forum
Sandking pisze:Będzie ktoś jutro od 16 - 16:30? Czy są chętni na Androida albo Shadows over Camelot?
Ja bym chętnie zagrał w Androida, ale z racji braku czasu w grę wchodzi tylko Miodosytnia w poniedziałek lub Grande w czwartek. Czasem też jestem dostępny po 20.30 w tygodniu, ale granie w tak długa grę może się okazać zgubne jak nastepnego dnia trzeba iść do pracy na rano :]
No ja tylko IM ze względu, że mam po drodze do domu i blisko pracy, a granie więcej niż raz w tygodniu, to raczej u mnie nie wyjdzie. W Androida póki co grałem na 4 osoby max, a gra jest bardzo fajna jeśli ktoś czai klimat i lubi lekki storytelling w planszowkach. Minus tej gry to rzeczywiście czas,ale jak w jednym tygodniu się wyjaśni zasady i zagra, to w kolejnym już będzie łatwiej :] No i gra wymaga przynajmniej dobrej znajomości angielskiego.
p.s.
A w Arkhama albo Castle Ravenloft ktoś by przycisnął? Bo jak wpadam, to przeważnie tego typu rzeczy na stole nie widziałem, a jakoś nie mam za dużo okazji. No i jak ktoś ma Posiadłość Szaleństwa, to proszę przynieść! :]