Maria (Richard Sivel)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Maria (Histogame)
Od zawsze mówiłem, że z Krzyśkiem nie można grać, bo potrafi zepsuć każdą grę
A tak na poważnie - na BGG jest wątek o procentowej liczbie wygranych poszczególnych nacji - Prusy i Francja wygrały łącznie do tej pory ponad 40% gier. Abstrahując od tego, jaki był poziom doświadczenia graczy w poszczególnych rozgrywkach mogę stwierdzić, że Austrią da się wygrać, aczkolwiek nie będzie to znacząca większość przypadków. Poza tym jest to także kwestia tego z kim gramy - wargamerzy mają tendencję do nie podejmowania ryzyka, w przeciwieństwie do eurograczy, którzy często gęsto ryzykują mając nadzieję, że kolejna zagrana przez nich karta taktyczna w bitwie będzie tą wygrywajacą. Gdybym nie widział zwycięstw Austrii byłbym nastawiony sceptycznie, ale widziałem jej wygrane i to w rozgrywce z moim udziałem i to nie ja grałem Austrią
Kwestia ducha gry, czy ducha rozgrywki - z Krzyśkiem mieliśmy na ten temat dyskusję ostatnio w Warszawie - grający Prusami i Armią Pragmatyczną powinien myśleć schizofrenicznie, czyli robić wszystko, żeby zrobić kuku Francuzowi, a nie myśleć co zrobić AP, żeby pomóc Prusom. I tutaj mamy sedno problemu. Ja wiem, że Armia Pragmatyczna może łatwo wygrać grę i zmiażdżyć Francuza, gdy ten zajmie się tylko czeskim teatrem wojny. Jest to tylko kwestia tego, że będziemy myśleć w sposób austriacko - pragmatyczny, a nie wszyscy to umieją.
Dla mnie granie Austrią jest wyzwaniem, nie zaś z góry skazanym na porażkę przedsięwzięciem.
A tak na poważnie - na BGG jest wątek o procentowej liczbie wygranych poszczególnych nacji - Prusy i Francja wygrały łącznie do tej pory ponad 40% gier. Abstrahując od tego, jaki był poziom doświadczenia graczy w poszczególnych rozgrywkach mogę stwierdzić, że Austrią da się wygrać, aczkolwiek nie będzie to znacząca większość przypadków. Poza tym jest to także kwestia tego z kim gramy - wargamerzy mają tendencję do nie podejmowania ryzyka, w przeciwieństwie do eurograczy, którzy często gęsto ryzykują mając nadzieję, że kolejna zagrana przez nich karta taktyczna w bitwie będzie tą wygrywajacą. Gdybym nie widział zwycięstw Austrii byłbym nastawiony sceptycznie, ale widziałem jej wygrane i to w rozgrywce z moim udziałem i to nie ja grałem Austrią
Kwestia ducha gry, czy ducha rozgrywki - z Krzyśkiem mieliśmy na ten temat dyskusję ostatnio w Warszawie - grający Prusami i Armią Pragmatyczną powinien myśleć schizofrenicznie, czyli robić wszystko, żeby zrobić kuku Francuzowi, a nie myśleć co zrobić AP, żeby pomóc Prusom. I tutaj mamy sedno problemu. Ja wiem, że Armia Pragmatyczna może łatwo wygrać grę i zmiażdżyć Francuza, gdy ten zajmie się tylko czeskim teatrem wojny. Jest to tylko kwestia tego, że będziemy myśleć w sposób austriacko - pragmatyczny, a nie wszyscy to umieją.
Dla mnie granie Austrią jest wyzwaniem, nie zaś z góry skazanym na porażkę przedsięwzięciem.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: Maria (Histogame)
http://www.spielbox-online.de/spielarch ... 02tab.php4
Według tych danych na Essen ma pojawić się "dodatek" do Maryśki w cenie 0,10€. Jak ktoś znajdzie cokolwiek na ten temat to niech się podzieli;)
Według tych danych na Essen ma pojawić się "dodatek" do Maryśki w cenie 0,10€. Jak ktoś znajdzie cokolwiek na ten temat to niech się podzieli;)
- strategos Formion
- Posty: 191
- Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
- Lokalizacja: Łódź
Re: Maria (Histogame)
Z interesujących dyskusjii na temat Marii wyciagnąłem ostrożny wniosek ,że do gier wieloosobowych w tym systemie mam niekontrowersyjnego Fryca , w którego nie da się grać w dwie osoby ( wariant dwuosobowy to namiastka namiastki ) .
Jesteśmy z żoną( zagrała ze mną mimo niedyspozycji zdrowotnej !)po pierwszej dwuosobowej rozpoznawczej rozgrywce .
Wrażenia znakomite.
Typowa dla postfryryderycjańska emocjonująca rozgrywka ,zapewniona przez dramatyczne zwroty akcji oraz niepewność dotyczącą koloru kart przeciwnika , polityka urozmaicająca rozgrywkę ,nadająca jej szeroki kontekst historyczny, doskonałe rozwiązanie dotyczące rozstrzygniecia o zwycięstwie w braku automatycznej victorii ,walor symulacyjny pojawiający się znów jak deus ex machina , piękne wykonanie choć ( karty niestety chyba podatne na zniszczenie musiałem umieścić w za dużych protektorach)
Dla mnie nade wszystko : w pełni grywalny i zbalansowany wariant dwuosobowy ,sprawdzonego pozytywnie, w grze Fryderyk systemu.
Krótki AAR :
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 24&t=12677
Jesteśmy z żoną( zagrała ze mną mimo niedyspozycji zdrowotnej !)po pierwszej dwuosobowej rozpoznawczej rozgrywce .
Wrażenia znakomite.
Typowa dla postfryryderycjańska emocjonująca rozgrywka ,zapewniona przez dramatyczne zwroty akcji oraz niepewność dotyczącą koloru kart przeciwnika , polityka urozmaicająca rozgrywkę ,nadająca jej szeroki kontekst historyczny, doskonałe rozwiązanie dotyczące rozstrzygniecia o zwycięstwie w braku automatycznej victorii ,walor symulacyjny pojawiający się znów jak deus ex machina , piękne wykonanie choć ( karty niestety chyba podatne na zniszczenie musiałem umieścić w za dużych protektorach)
Dla mnie nade wszystko : w pełni grywalny i zbalansowany wariant dwuosobowy ,sprawdzonego pozytywnie, w grze Fryderyk systemu.
Krótki AAR :
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 24&t=12677
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "
Carl von Clausewitz
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "
Carl von Clausewitz
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: Maria (Histogame)
Wpadaj do Wawy to Ci wytłumaczę, gra nie jest trudna;) Od razu Ci pokażę jak się wygrywa Austrią;D
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: Maria (Histogame)
Tu masz zasady Fryderyka, którego Maria jest następcą:
http://www.diablospolacos.com/pages/pl/do-pobrania.php
Zmian jest sporo, ale silnik ten sam, więc Fryderyk pomaga ogarnąć o co w Marii chodzi.
http://www.diablospolacos.com/pages/pl/do-pobrania.php
Zmian jest sporo, ale silnik ten sam, więc Fryderyk pomaga ogarnąć o co w Marii chodzi.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Re: Maria (Histogame)
Do Fryderyka już przeczytałem wcześniej. Tylko, że właśnie te szczegóły o których pisałeś są kluczowe Więc albo znajdę gdzieś jakiś wykaz różnic między Fryckiem a Marychą albo i tak czeka mnie walka o polską instrukcję do Marii...
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Maria (Histogame)
Można jeszcze zawsze zagrać przez sieć (moduł Vassala). Wtedy łatwiej będzie wszystko ogarnąć. Jeśli Filip będzie chętny, to tres faciunt collegium
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: Maria (Histogame)
omne trinum perfectum
(nie, nie jestem taki wykształcony, internet - owszem;P)
(nie, nie jestem taki wykształcony, internet - owszem;P)
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Maria (Histogame)
Hehe tego nie znałem - święte słowa Filipie Macedoński
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Sarkiel
- Posty: 59
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 11:28
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Maria (Histogame)
Na bgg pojawiła się polska instrukcja , wzbogacona w stosunku do oryginału bo kolega Koshiash z poświęceniem rozrysował schemat fazy polityki
Re: Maria (Histogame)
Wczoraj zamówiłem grę, dzisiaj przeczytałem zasady i trochę to zakręcone jest. Nie mogę się doczekać pierwszej rozgrywki, ale trochę się głowię nad tym jak "czytelnie" przedstawić zasady swoim graczom. Jakieś rady?
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Maria (Histogame)
zacząć od trybu uproszczonego (bez polityki) bo tam są wyłożone zasady ruchu i walki
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Maria (Histogame)
Ja miałem za sobą partię Frycka jak siadałem do Marii - więc ruchy miałem obczajone, a i tak nie zrozumiałem fazy polityki Tak naprawdę niech się przejmują na razie ruchem, a polityka będzie przy okazji - i tak przy pierwszej partii zbyt świadomie by nie politykowali, bo człowiek nie zna jeszcze zależności etc. Także tłumacz wszystko, w połowie gry jeszcze raz politykę i już druga partia powinna śmigać
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Maria (Histogame)
gaseki pisze:No właśnie trochę ten tryb jest "wybrakowany" (przynajmniej takie wrażenie z czytania instrukcji)
tak , ale wprowadza podstawowe mechanizmy gry
w kolejnej partii wprowadzenie nowości będzie już przystępne..
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Maria (Histogame)
Filip Apostoł pisze:Dajcie spokój, ta gra to prościzna;P Grajcie całość z marszu;)
co prawda dość dokładnie przeczytałem instrukcję i ta gra jest do ogarnięcia - ale wytłumaczenie "o co właściwie chodzi" graczom którzy na co dzień grają w Tzolkina czy inne euro to już grubsza sprawa...
Re: Maria (Histogame)
Nie wiem czemu, ale coś mi nie pasuje w zasadach wstępnych (chyba głównie dezorientacja wykluczeniem mapy Flandrii), więc chyba wprowadzę od razu zasady zaawansowane. Zrobiłem sobie notatki (bazując na jednym temacie z bgg) i w nich zawarłem:
- zasady ruchu (zasady dla generałów, forsowny marsz, tabory)
- zasady dot. zaopatrzenia (skutki braku zaopatrzenia, zasięg zaopatrzenia, blokowanie)
- przejęcie fortec
- walka
- "punkty zwycięstwa".
- struktura tury
Na podstawie tych notatek zamierzam wytłumaczyć zasady pozostałym graczom (rozegrać próbny rok nawet). Czy sugerowalibyście, żeby wpisać do notatek coś jeszcze? Fazę polityczną mam zamiar wytłumaczyć "na gorąco".
- zasady ruchu (zasady dla generałów, forsowny marsz, tabory)
- zasady dot. zaopatrzenia (skutki braku zaopatrzenia, zasięg zaopatrzenia, blokowanie)
- przejęcie fortec
- walka
- "punkty zwycięstwa".
- struktura tury
Na podstawie tych notatek zamierzam wytłumaczyć zasady pozostałym graczom (rozegrać próbny rok nawet). Czy sugerowalibyście, żeby wpisać do notatek coś jeszcze? Fazę polityczną mam zamiar wytłumaczyć "na gorąco".
Re: Maria (Histogame)
Wczoraj zagrałem pierwszy raz i gra jest świetna. Przyjemność z grania trochę mniejsza, ze względu na jednego z graczy. Nienawidzi Francji (do tego stopnia, że gdyby ją wylosował to robiłby wszystko, żeby przegrać), więc nie byłem w stanie z nim negocjować. Stwierdził, że przegrywanie jest dla bab, więc byłby się w stanie wypruć z kart, byle tylko wygrać (choć Prusy mogą sobie pozwolić na dość mocne zagrania z tego co widzę) poza tym Austria właściwie podała mu wygraną na tacy, po tym jak powiedział, że nie zaatakuje Austrii dopóki ta nie wybije wszystkich Francuzów. Muszę znaleźć kogoś innych graczy do Marii.
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 933 times
Re: Maria (Histogame)
Gościu ma jakiś problem. CIekawe, czy w takim Caylusie też by sabotował budowę zamku dla króla Francji
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 16 mar 2014, 12:05 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.