![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
W każdym (żadnym) razie nie bierz go (Brass'a) pod uwagę jako grę dla rodzinki i początkujących, bo jest to IMO BARDZO ciężka pozycja...
Dobrze by było wypróbować (pożyczyć) Osadników i Stone Age... CHociaż Osadnicy wchodzą jak w masło
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Mi się akurat Stone Age podoba bardziej. Ale Stone Age bardziej angażuje i jest więcej do ogarnięcia (przynajmniej kilka pierwszych rozgrywek) potem idzei gładko, a Osadnicy są lżejsi, bardziej "imprezowi" jest więcej gadania między sobą...
Ja zaczynałem od Osadników, jak się już ograją (kilka miesięcy
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Ticket - OK
Rattus - nie grałem i nie ciągnie mnie.
K2 - nie interesuje mnie.
Filary - ograła mi się, ale moja żona cały czas chce w nią grać, więc raz/2razy w miesiącu jest to musik
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Pandemic - są lepsze pozycje.
Carcassonne - nudne jak flaki z olejem, albo jak układanie kafelków w łazience
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Agricola - może nie być taka zła... ale jak nie lubicie świń i wieśmaków...
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Thurn und Taxis - Pociągi chyba w tym układzie rzeczywiście będą lepsze...
Rzuć okiem jeszcze na El Grande - chociaż może być zbyt abstrakcyjna, albo nawet zbyt ciężka...
Jeśli chodzi o pkt 2.
Klaustrofobia - to moje marzenie... nie mam kasy, czasu i z kim grać niestety...
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Cywilizacja - bardzo lubię takie gry... ale narazie rozpracowuję Through the Ages
Rozpruwacz - też mi nie siedzi...
Uff... ale się rozpisałem...
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)