K2 - pytania i wątpliwości
Re: K2
Mam dwa pytania:
1) do wyżej wspomnianej opuszczonej jamy. W instrukcji jest napisane: jamy śnieżne pozostają na polu.... przez cały czas swojego istnienia". My rozumieliśmy, ze do takiej pozostawionej jamy przez innego gracza mogę wejsć i zyskam 1 punkt aklimatyzacji. Prosze o informację czy moge się w niej schronić czy nie.
2) dotyczy trawersu i zwijania namiotu. jeżeli "gładki" himalaista postawił namiot a nastepnie go zwinął to za jakiś czas ten namiot może tez postawić tylko "gładki" himalaista?
I druga sytuacja: gładki namiot zostaje zwinięty przez drugiego (nazwijmy kudłatego) himalaiste. I który z himalaistów za jakiś czas może postawić ten namiot?
1) do wyżej wspomnianej opuszczonej jamy. W instrukcji jest napisane: jamy śnieżne pozostają na polu.... przez cały czas swojego istnienia". My rozumieliśmy, ze do takiej pozostawionej jamy przez innego gracza mogę wejsć i zyskam 1 punkt aklimatyzacji. Prosze o informację czy moge się w niej schronić czy nie.
2) dotyczy trawersu i zwijania namiotu. jeżeli "gładki" himalaista postawił namiot a nastepnie go zwinął to za jakiś czas ten namiot może tez postawić tylko "gładki" himalaista?
I druga sytuacja: gładki namiot zostaje zwinięty przez drugiego (nazwijmy kudłatego) himalaiste. I który z himalaistów za jakiś czas może postawić ten namiot?
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: K2
Oczywiście, że może! W moim pytaniu chodziło o szczególny przypadek - gracz ostatni w danej kolejce opuścił jamę (w czasie ruchu innych himalaistów była zajęta). A ponieważ nikt nie miał już ruchu, to nie-ma-zmiłuj, nikt nie wejdzie.xawerka pisze: 1) do wyżej wspomnianej opuszczonej jamy. W instrukcji jest napisane: jamy śnieżne pozostają na polu.... przez cały czas swojego istnienia". My rozumieliśmy, ze do takiej pozostawionej jamy przez innego gracza mogę wejsć i zyskam 1 punkt aklimatyzacji. Prosze o informację czy moge się w niej schronić czy nie.
Natomiast jeśli ktoś zostawi pustą jamę, a inny zatrzyma się na takim polu, to oczywiście włazi i się grzeje.
Namiot niesie jeden himalaista i tylko on może go rozstawić. Warto używać namiotu tego właśnie himalaisty (minimalna ilość zabawy z wymianą namiotów w pudełku)xawerka pisze:2) dotyczy trawersu i zwijania namiotu. jeżeli "gładki" himalaista postawił namiot a nastepnie go zwinął to za jakiś czas ten namiot może tez postawić tylko "gładki" himalaista?
Skoro kudłaty (baba ) zwinął, to tylko ona może namiot rozłożyć.xawerka pisze:I druga sytuacja: gładki namiot zostaje zwinięty przez drugiego (nazwijmy kudłatego) himalaiste. I który z himalaistów za jakiś czas może postawić ten namiot?
Jak wyżej, proponuję wtedy podmienić namioty, by było jasne który wspinacz go aktualnie niesie.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: K2
Inna sprawa (dlatego oddzielny post).
Czy coś w przepisach sprzeciwia się kopaniu jamy na początkowych polach (tych z +1 do aklimatyzacji)? Można by wówczas nadrobić brak kart +2 i +3...
A czy można jamę wykopać w bazie? (Czyli zamiast w ogóle się ruszać to ładować akumulatory...)
Czy coś w przepisach sprzeciwia się kopaniu jamy na początkowych polach (tych z +1 do aklimatyzacji)? Można by wówczas nadrobić brak kart +2 i +3...
A czy można jamę wykopać w bazie? (Czyli zamiast w ogóle się ruszać to ładować akumulatory...)
Re: K2
Czy można wartość ruchu z jednej karty podzielić na dwa przesunięcia himalaistą.
Mam na myśli taką sytuację, mam karty:
I) karta ruchu (1 do góry / 2 na dół)
II) karta ruchu o wartości 3
III) karta aklimatyzacji
Czy mogę:
1) zejść na pole o wartości 1 (czyli wykorzysta, jeden z dwóch ruchów z pierwszej karty)
2) wejsc na pole o wartości 2 ( wykorzystam dwa ruchy z trzech z drugiej karty)
3) zejść na pole o wartości 1 ( pozostały ruch z karty pierwszej)
4) wejść na pole o wartości 1 (ostatni ruch z karty drugiej).
Taka sytuacja (lub podobna) nam się zdarzyła; uzgodniliśmy, ze mozna tak zrobić jak wyżej.
Chciałabym sie upewnić czy tak można?
Mam na myśli taką sytuację, mam karty:
I) karta ruchu (1 do góry / 2 na dół)
II) karta ruchu o wartości 3
III) karta aklimatyzacji
Czy mogę:
1) zejść na pole o wartości 1 (czyli wykorzysta, jeden z dwóch ruchów z pierwszej karty)
2) wejsc na pole o wartości 2 ( wykorzystam dwa ruchy z trzech z drugiej karty)
3) zejść na pole o wartości 1 ( pozostały ruch z karty pierwszej)
4) wejść na pole o wartości 1 (ostatni ruch z karty drugiej).
Taka sytuacja (lub podobna) nam się zdarzyła; uzgodniliśmy, ze mozna tak zrobić jak wyżej.
Chciałabym sie upewnić czy tak można?
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: K2
Błędna informacja, kajam się i proszę o wybaczenie
Ostatnio zmieniony 14 lis 2011, 10:16 przez donmakaron, łącznie zmieniany 3 razy.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: K2
A tymczasem w instrukcji...donmakaron pisze:Zagrane karty dają Ci sumę punktów, którą rozdysponowujesz dowolnie między himalaistów.
[Gracz] wskazuje himalaistę, którego porusza i kartę lub karty, których używa. (...) Punktów ruchu z jednej karty nie można dzielić pomiędzy dwóch himalaistów.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: K2
Nie było mnie kilka dni... po kolei...
Co do kart i ruchu. Karty można sumować, żeby wykorzystał je jeden himalaista. Karty pojedynczej nie można podzielić na dwóch.
Namiot może postawić tylko ten himalaista, który go niesie. Po wzięciu namiotu najlepiej oznaczyć to na planszy himalaistów. Namiotami można się wymieniać o ile dwaj himalaiści stoją na tym samym polu.xawerka pisze:2) dotyczy trawersu i zwijania namiotu. jeżeli "gładki" himalaista postawił namiot a nastepnie go zwinął to za jakiś czas ten namiot może tez postawić tylko "gładki" himalaista?
I druga sytuacja: gładki namiot zostaje zwinięty przez drugiego (nazwijmy kudłatego) himalaiste. I który z himalaistów za jakiś czas może postawić ten namiot?
Można kopać w bazie, można na pierwszych polach. To takie dziwne i nie klimatyczne, ale można .WRS pisze:Inna sprawa (dlatego oddzielny post).
Czy coś w przepisach sprzeciwia się kopaniu jamy na początkowych polach (tych z +1 do aklimatyzacji)? Można by wówczas nadrobić brak kart +2 i +3...
A czy można jamę wykopać w bazie? (Czyli zamiast w ogóle się ruszać to ładować akumulatory...)
Co do kart i ruchu. Karty można sumować, żeby wykorzystał je jeden himalaista. Karty pojedynczej nie można podzielić na dwóch.
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Re: K2
Bo nie zostało jasno zaprzeczone:donmakaron pisze:Zagrane karty dają Ci sumę punktów, którą rozdysponowujesz dowolnie między himalaistów. Nie rozdzielanie punktów z kart prowadziło by bardzo często do sytuacji, w której mam karty z punktami ruchów, które nie umożliwiają mi wykonanie jakiegokolwiek ruchu.
to powyżej to NIEPRAWDA - informacja od autora, czyli na 100% pewna , powyżej
jakby co cytuję:
folko pisze:Co do kart i ruchu. Karty można sumować, żeby wykorzystał je jeden himalaista. Karty pojedynczej nie można podzielić na dwóch.
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: K2
No, ale ktoś zabrał karty aklimatyzacji 2 i 3! A jakoś trzeba się dopakować przed atakiem na szczyt.folko pisze:Można kopać w bazie, można na pierwszych polach. To takie dziwne i nie klimatyczne, ale można .
Re: K2
Nie można dzielić jednej karty na ruchy dla dwóch himalaistów - to oczywiste i jasne.
Chodziło mi o taką sytuację czy moge podzielić punkty z jednej karty na dwa oddzielne ruchy (dla tego samego himalaisty oczywiscie). Czyli upraszczając mam kartę o ruchu 2 w dół i kartę trzy w górę i wykorzystują je w ten sposób: wykorzystuję jeden ruch na zejście następnie wykorzystuję kartę z trzema do góry i ponownie jeden ruch w dół z tej pierwszej karty.
Czy można ruchy z jednej karty podzielić własnei w ten sposób?
Chodziło mi o taką sytuację czy moge podzielić punkty z jednej karty na dwa oddzielne ruchy (dla tego samego himalaisty oczywiscie). Czyli upraszczając mam kartę o ruchu 2 w dół i kartę trzy w górę i wykorzystują je w ten sposób: wykorzystuję jeden ruch na zejście następnie wykorzystuję kartę z trzema do góry i ponownie jeden ruch w dół z tej pierwszej karty.
Czy można ruchy z jednej karty podzielić własnei w ten sposób?
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: K2
Instrukcja jest dość jasna, mówi o ruchu za pomocą sumy punktów, nie za pomocą kart. Dzięki temu dwa pola o koszcie ruchu 2 można pokonać za pomocą kart 1 i 3.
Zagranie zatem jak najbardziej prawidłowe!
W tym wypadku gracz wybrał kierunek dół. Ma zatem do dyspozycji 5 punktów ruchu - 3 w dowolną stronę i 2 w dół.(...) wskazuje himalaistę, którego porusza i kartę lub karty, których używa. Może wykorzystać tyle punktów ruchu ile wynosi suma punktów ruchu na wskazanych kartach (...).
W przypadku kart poręczówek (...). Gracz musi wybrać czy używa punktów ruchu w górę czy w dół.
Zagranie zatem jak najbardziej prawidłowe!
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Re: K2
Mamy dwa rodzaje kart, zwykłe i poręczówki. Zwykłe można wykorzystać w dowolny sposób... czyli mam 3PR mogę np. 2 w górę i 1 w dół itp. Jeśli chodzi o poręczówki... zawsze wykorzystujemy je w 1 sposób. Czyli albo w górę, albo w dół. Jeśli wykorzystuję np. kartę zwykłą 3 pr + kartę poręczówki 1/3 mam do dyspozycji sporo możliwości...xawerka pisze:Nie można dzielić jednej karty na ruchy dla dwóch himalaistów - to oczywiste i jasne.
Chodziło mi o taką sytuację czy moge podzielić punkty z jednej karty na dwa oddzielne ruchy (dla tego samego himalaisty oczywiscie). Czyli upraszczając mam kartę o ruchu 2 w dół i kartę trzy w górę i wykorzystują je w ten sposób: wykorzystuję jeden ruch na zejście następnie wykorzystuję kartę z trzema do góry i ponownie jeden ruch w dół z tej pierwszej karty.
Czy można ruchy z jednej karty podzielić własnei w ten sposób?
4 pr w górę
3 w górę i 3 w dół
2 w górę i 4 w dół (2 ze zwykłej karty w górę, 1 w dół + 3 w dół z poręczówki)
1 w górę i 5 w dół
6 w dół
Re: K2
Zakładam przykładowo, że do ruchu jednego alpinisty chcę użyć 2 kart: jedna zejścia o 3 pola i druga jako wejście o 2 pola. Chcę wykorzystać w pełni i do końca te punkty by jak najdalej zajść. Jego ścieżka ma prowadzić w dół potem np. w górę i znów w dół. Czy można wydać część punktów w tej karty z punktami w dół na ruch w dół, potem punkty z drugiej karty na ruch w górę a potem pozostałe punkty do ruchu w dół z karty ruchów w dół?
Czy jednak najpierw trzeba wykorzystać jedną kartę a potem drugą?
Taka sytuacja może często występować w dodatku Broad Peak.
Czy jednak najpierw trzeba wykorzystać jedną kartę a potem drugą?
Taka sytuacja może często występować w dodatku Broad Peak.
Re: K2
W tym przypadku liczysz sobie punkty - czyli np. masz z kart 4 w górę i 3 w dół i wykorzystujesz jak chcesz. Nie musisz kartę jedną potem drugą. Ważna jest zasada że nie możesz dzielić karty na dwóch himalaistów i jeśli używasz poręczówki to albo jako do góry albo w dół.
Re: K2
W przepisach nie było to chyba jednoznacznie określone i ja właśnie tak robiłem rozdzielając punkty. Gdyby miało być inaczej to przy grze na wszystkie opcje naprawdę trudno byłoby przeżyć w tych symulowanych górach.
K2 - dobieranie kart
Witam, mam pytanie do bardziej zaawansowanych;) odnosnie dobierania kart po kazdej turze. Czy na koncu tury dobieramy 6 nowych kart ze stosu czy dobieramy tylko 3 z nowego stosu i dodajemy je do 3 ktore odrzucilismy w poprzedniej turze?
Gre zakupilem niedawno i caly czas gralem dobierajac na koniec tury 6 nowych kart.
Gre zakupilem niedawno i caly czas gralem dobierajac na koniec tury 6 nowych kart.
- Edwardo
- Posty: 573
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 11:48
- Lokalizacja: Wroclove
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 19 times
Re: K2 - dobieranie kart
dobierasz 3 karty tak żeby mieć 6 na ręce (wraz z tymi z poprzedniej tury). No chyba, że nie ma już kart do dobrania, to nie dobierasz w ogóle i zagrywasz te 3 które Ci zostały.
Jestem Stanley i jestem planszoholikiem www.planszoholik.pl
Re: K2 - dobieranie kart
Dzieki wielkie! Czyli mam rozumiec ze do 3 kart ktore odrzucilem i ktorych nie wykorzystalem w poprzedniej turze mam dobrac 3 nowe?
Re: K2 - dobieranie kart
Dzieki wielkie za szybka odpowiedz!:)
Tak poza tym to naprawde super gra.
Gratulacje dla autora i wszystkich ktorzy nad nia pracowali!
Pozdrowienia!
Tak poza tym to naprawde super gra.
Gratulacje dla autora i wszystkich ktorzy nad nia pracowali!
Pozdrowienia!
Re: K2
Witam
Jestem nowy i zakupiłem tę grę gdyż bardzo się nią zajarałem. Po przeczytaniu instrukcji mam pewne wątpliwości a propos żetonów ryzyka.
W pierwszej kolejce żeton ryzyka losuje osoba, która miała najwięcej punktów ruchu z 3 kart, które zawodnicy odsłaniają. Czy jest powiedziane jaki żeton ryzyka wybrać? Czy o wartości najmniejszej, największej?
Czy po 1 turze znowu pokazuje się karty ruchu i osoba z największą ilością punktów losuje żeton ryzyka czy już z automatu żeton ryzyka pobiera osoba, która znajduje się po lewej strony gracza, który zaczynał wcześniej?
Pozdawiam
Jestem nowy i zakupiłem tę grę gdyż bardzo się nią zajarałem. Po przeczytaniu instrukcji mam pewne wątpliwości a propos żetonów ryzyka.
W pierwszej kolejce żeton ryzyka losuje osoba, która miała najwięcej punktów ruchu z 3 kart, które zawodnicy odsłaniają. Czy jest powiedziane jaki żeton ryzyka wybrać? Czy o wartości najmniejszej, największej?
Czy po 1 turze znowu pokazuje się karty ruchu i osoba z największą ilością punktów losuje żeton ryzyka czy już z automatu żeton ryzyka pobiera osoba, która znajduje się po lewej strony gracza, który zaczynał wcześniej?
Pozdawiam