(Warszawa) Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

konev pisze:Bardzo dziękuję wszystkim za testy.
Ja też. Było świetnie, choć wyczerpująco :D Bardzo Wam dziękuję!
konev pisze:Dratewka - wreszcie :). Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, które psuje się po 1-2 rundach. Bardzo statyczna rozgrywka. Praktycznie tylko na pierwszych 3-4 polach. Brak uczucia ryzyka, przepychania się i... zwariowanego wyścigu :). Tak jak wspomniałem taki klimat bym widział w tej grze. Dużo się dzieje, przesuwa, zmienia, ryzykuje, bo wszyscy się śpieszą zanim Smok zrobi Chlap(?). Potrzeba tej grze więcej dynamiki.
Chaps! zrobi Chaps :) rozmawiałem jeszcze po testach z Jaśkiem, cofnę się trochę do poprzedniej wersji i dołożę chyba jeszcze jedną akcję i coś jeszcze. Dziękuję Wam za wszystkie sugestie :)
konev pisze:Na innych stołach były Dinka, Letnisko, 2 gry wojenne, oraz prototyp o transporcie drogowym.
Gigantyczna frekwencja :).Do zobaczenia za tydzień.
I jeszcze był Heros! Przy którym bawiłem się świetnie, bo ja lubię tę grę (no i oczywiście wygrałem :P )
Gra drogowa to — jak mi teraz przyszło do głowy — taki jakby uproszczony Steam bez szyn i planowania geoprzestrzennego, no i właściwie bez interakcji*. Za nudne dla gamera, za mało ciekawe dla gracza niedzielnego. Mam jakieś deja vu, Filip też coś takiego wymyślał.

Nie mam już siły wszystkich policzyć, ale liczba z pewnością dwucyfrowa mimo braku kilku częstych bywalców. Szkoda, że nie było ani Michała, ani Lothara.

* powiedział facet od pasjansa.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Karol Madaj »

Ale było ludzi :D

Ukrycie - fajne, ale "rysujący inaczej", tacy jak ja, nie mają czego szukać w tej grze. Może chociaż jakieś litery dodać :wink:

Dino fajnie się grało chociaż współgracze byli niesforni :wink: Dino działa bez wątpienia lepiej niz dwa testy temu. Jedyne co mnie martwi, to to że dostaję przy grze zawrotu mózgu. Feeria kolorów na planszy (pola i pionki), cztery moje misje i po tyleż u przeciwników, karty, cechy... po namyślę odwołuje to co powiedziałem o zjadaniu przeciwników. Nie chce zjadania tylko uproszczenia. Być może za dużo bym chciał policzyć i to mnie gubi. Jeżeli u grupy docelowej nie występuje optymalizacjoza* to nie ma się czym przejmować.

Letnisko - moim skromnym zdaniem jest ok. Sporo rzeczy wymaga jeszcze wygładzenia, ale w zasadzie gra jest gotowa na następne etapy swojego rozwoju. Sidam do pisania instrukcji.

Niestety w środę za tydzień mam o 14.30 prezentację Ogonka w Szczecinie i nie zdążę na spotkanie.

Za dwa tygodnie przyniosę coś nowego tym razem służbowego.


* optymalizacjoza - choroba występująca głównie wśród osób nadużywających ciężkich gier planszowych. Objawia się nieodpartą chęcią policzenia wszystkich i wszystkiego. Cierpiacym na optymalizacjozę zaleca się granie przynajmniej raz dziennie w gry Bruno Faiduttiego aż do ustąpienia objawów choroby.
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1242
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 134 times
Been thanked: 61 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: poooq »

Spotkania testowe z moonsunowcami działają na mnie niezwykle terapeutycznie i oczyszczająco: po zdobyciu pierwszej pieczątki spadł mi ciężar z serca i wątroby bo z czystym sumieniem mogę zająć się kolejnymi próbami uchwycenia odpowiedniej mechaniki i tematu. Ilość obecnych osób dobrze wróży na cały rok i może zapowiadać wysoki poziom potencjalnych, polskich projektów. Miałem mały problem w pewnym momencie ze znalezieniem prototypu do testów i kilka chwil upłynęło na czekaniu, wiecie, jak człowiek się wyrwie i jest na głodzie to czas dłuży się niemiłosiernie, na szczęście pojawił się "Szewczyk": turlanie bardzo przyjemne, może warto bardziej zająć się samymi kościami które napędzać mają rozgrywkę? Podstawowe założenie przerzutów i strat daje poczucie ryzyka, może premie za złapaną trójkę (+1), czwórkę (+2) i piątkę (+3) jednej grupy symboli podniosłyby dodatkowo ciśnienie przy wyborze: przy ekstremalnym farcie/pechu 8 punktów mogłoby zamieszać na zboczu. Przydałby się jeszcze symbol "wstrząsu" osuwający wszystkich zawodników w kierunku rzeki, może nie za często, np. tylko na czerwonych kościach po jednej ściance. Dla równowagi coś co można by umieścić na zielonych: jakieś zabłąkane dziewice które by lekko zmniejszały chęć chapnięcia owiec. Jestem bardzo ciekawy kolejnych odsłon.

Na "Ciężarówki" niestety nie załapałem się: myślałem że już, już startują, a tu nic, może uda się następnym razem.

Luźny pomysł na koniec: w sali jest tablica, może wypisanie na niej listy dostępnych prototypów, pożądanej ilości testerów i chętnych do gry, pozwoliłaby uniknąć bezsensownych przestojów pomiędzy partyjkami przy takiej ilości uczestników?

Bardzo dziękuję za wskazówki, rady i pomysły i do szybkiego zobaczenia!
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

Karol Madaj pisze: Ukrycie - fajne, ale "rysujący inaczej", tacy jak ja, nie mają czego szukać w tej grze. Może chociaż jakieś litery dodać :wink:
Literki mają zakaz wstępu :). Chyba, że w postaci symboli (może być wariant edukacyjny do nauki liter ;) ). Trafił Ci się po prostu trudny symbol i trzeba więcej czasu. Właśnie rysujący inaczej mają lepiej, gdyż później trudniej w ich dziełach odnaleźć to co trzeba :).
Karol Madaj pisze: * optymalizacjoza - choroba występująca głównie wśród osób nadużywających ciężkich gier planszowych. Objawia się nieodpartą chęcią policzenia wszystkich i wszystkiego. Cierpiacym na optymalizacjozę zaleca się granie przynajmniej raz dziennie w gry Bruno Faiduttiego aż do ustąpienia objawów choroby.
Trzeba uważać bo często w przypadku testerów optymalizacjoza może być pomylona z psujozą. Czyli nieodpartą chęcią zepsucia wszystkiego :). Przejawia się to ciągłym myśleniem nad takimi ruchami, które nie tyle prowadzą do wygranej co prowadzą do bólu głowo projektanta. Osobom cierpiącym na psujoze zaleca się... częstsze przychodzenie do Monsoona :D . Tutaj zostaniecie docenieni!
poooq pisze: Spotkania testowe z moonsunowcami działają na mnie niezwykle terapeutycznie i oczyszczająco: po zdobyciu pierwszej pieczątki spadł mi ciężar z serca i wątroby bo z czystym sumieniem mogę zająć się kolejnymi próbami uchwycenia odpowiedniej mechaniki i tematu.
Może zbyt ostro podeszliśmy do Twojego prototypu, tak więc zalecam pokazanie go jeszcze raz innej grupie. Naprawdę poooq. Inni ludzie mają inne spostrzeżenia i gusta. Przyjdź i pokaż grę w innej grupie. Mam nadzieję, że się zbytnio nie zniechęciłeś. Ja ostatnio wyznaję zasada "walenia prosto z mostu", że gra mi się nie podoba :). Gdyż sam cenię bezpośredniość w ocenie moich gier. Ruchoma plansza ma potencjał, ale nie wiem czy w tym projekcie. I jeszcze jedno... Dlaczego tak rzadko wpadasz?!?! :). Ja na spotkania jeżdżę samochodem z Wesołej, tak więc możesz się ze mną zabierać. Zapraszamy :).
poooq pisze: Luźny pomysł na koniec: w sali jest tablica, może wypisanie na niej listy dostępnych prototypów, pożądanej ilości testerów i chętnych do gry, pozwoliłaby uniknąć bezsensownych przestojów pomiędzy partyjkami przy takiej ilości uczestników?
Wczoraj to była jakaś anomalia, że było tyle osób :). Nie wiem. Może sobie niektórzy porobili noworoczne postanowienia, że będą częściej wpadać ;). Zazwyczaj jest 5-6 osób i takie zabiegi nie są potrzebne. Choć chciałbym, żeby trzeba było całą tablicę zapisać prototypami oczekującymi na testowanie :).
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
sipio
Posty: 1141
Rejestracja: 15 cze 2008, 21:38
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: sipio »

Eee bez przesady z tą frekwencją jeszcze pół roku temu to była normalka.
Może to przez wargamer'owców i zagubioną duszę takie było wrażenie.
Bo tak to przecież stała ekipa była a nawet pare osób zabrakło.

Pixel z początku wydał mi się właśnie fajną alternatywą dla osób rysujących inaczej. Skojarzyło mi się z grą gdzie układa się z różnych niedużych klocków, zadane obrazki, nie pamiętam tylko nazwy tej gry. Taka zabawa na kreatywność. Może w tym kierunku to jakoś pociągnąć??

Wyspa po paru rundach mi się to zaczęło jawić jako dwuosobówka logiczna, gdzie właśnie są z dwa/trzy kręgi plus odwracane środek (księżyc/słońce). Może coś w klimatach Day&Light czyli jak dobrze pamiętam walka dnia z nocą. Gracze mogą jakoś wpływać na poszczególne kręgi np kartami by móc właśnie przesuwać kręgi w lewo, prawo, blokować kręgi, taka b. prosta planszowa wersja kostki rubika.

Dratewka omineło mnie parę testów, więc nie wiem co było próbowane a co nie było. Stąd proszę o wybaczenie z góry jeśli coś takiego było. Ale jeśli akcja skupia się i tak na 3-4 pierwszych polach to czemu nie skrócić toru do takiej właśnie liczby, dodać tylko jakieś odpowiednie modyfikatory na poszczególnych polach. To znaczy np 3 stópki by wejść na 2 pole, 4 stópek by na 3 itd. Na 1 polu trzeba mieć 4 zionięcia by być automatycznie zawróconym, na 2 polu 3 itd. Z pierwszego pola oczy nie nie robią, z drugiego pola liczymy tylko połowę, dopiero na 3 i 4 polu każde oko przybliża do chapsa (w ten sposób trzeba i tak dojść by smok w końcu coś zjadł)
Dodać ograniczenia osób na polach w zależności od liczby graczy by było przepychanie plus dodać punkty za sam fakt dostania się do jakiegoś pola (wszakże człowiek wykazał się odwagą, więc coś mu się za to należy).
Może do tego jakiś wskaźnik odwagi (dodatkowy symbol, który zbieramy), który pozwala przeczekać kiepskie rzuty w poszczególnych polach. Im bliżej tym więcej go tracimy co turę, stąd w pewnym momencie trzeba będzie zawrócić, bo strach cię obleciał i nie możesz już wytrzymać tego napięcia. Taki luźni pomysł z rana...
Poza tym push your luck powinno tutaj być, a w ostatnim teście rzeczywiście jakoś mało było go.
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Filippos »

Świetne spotkanie. Dzięki. :) Frekwencja rzeczywiście jak za najlepszych Solcowych i Monsoonowych czasów. Jeśli nastęnym razem nie będziesz miał w co grac Poooq krzycz głośno i wyraźnie! Mamy tendencję do zagadywania się nad planszą i trzeba nas przywoływać nieustannie do porządku.

Ukrycie to właśnie prosty, znakomity pomysł za który inni będą cię nienawidzić Konev, brawo 8) Mam dwa tanie pomysły co do punktacji. 1 - odkrywamy obrazki na ileś czasu (lub po kolei , każdy na kilka sekund), potem zakrywamy i każdy głosuje sobie jakimiś żetonikami czy na planszy gracza łącząc symbole (A B C D E) z rysunkami (1 2 3 4 5). 2 - na czas. Po każdej rundzie tasujesz symbole i rozkładasz na środku stołu, każdy przekazuje swój zakryty obrazek sąsiadowi po lewej (na przemian z sąsiadem po prawej) na trzy cztery odkrywamy obrazki i zgadujemy. kto odgadnie porywa symbol ze środku stołu i kładzie na obrazku który ma przed sobą. Dodatkowo są trzy żetoniki z estra punktami - ten kto pierwsszy zgadnie zgarnia najwyższy itd. Dodatkowo może być pole/karta na którą trzeba wrzucić symbol który nie pasuje do żadnego rysunku i pierwsza osoba która to obczai ma jakiś ekstra punkt. Za pomylenie się i zabranie cudzesa bonusowy punkt dla wszystkich innych graczy.

Będzie hit Konev! Nie spieprz tego błagam doszukując się na siłę trzystu teoretycznie lepszych rozwiązań podstawowej mechaniki. :P :D :wink:

Potem zagralismy w Dinki. Wnioski sa takie że kolejne cele wymagają dobalansowania i Drako fajnie wymyśłił jak to zrobić (najtrudniejsze cele "bądź na jednym konkretnym terenie" zmienię na "bądź na dwóch terenach z trzech"). Spróbuję też całkiem wywalić ruch który wydaje się zbędną zasadą, która komplikuje, a nie jest używana. Drugie potencjalne uproszczenie to pomysł żeby każdy miał zawsze tylko dwa Dinki do wyboru na reku a nie na start aż cztery co może powodować paraliż decyzyjny u cierpiących na optymalizacjozę (szacun za ten termin Karol i nie mniejszy za definicję:lol:). Po prostu na start po dwa Dinki na łebka, po pierwszej katastrofie dostajemy koljnego itd. Zawsze mam dwa do wyboru ale nie mam ich zbyt wiele więc nie moge wszystkiego zmóżdżyć i ustalić planu na całą grę. Po trzecie pomysł ze specjalnymi cechami, jako czynnikiem niepowtarzalności rund działa nieźle, ale komplikuje grę. Chyba zostawię go w grze, ale tylko jako moduł dla zaawansowanych graczy. :wink: Coraz bardziej przekonuję się że w tej grze niepowtarzalność rund nie jest potrzebna i raczej jest to zalecenie typu "gamerski paradygmat". Są tu trzy łamigłówki wielosobowe, każda jest troszkę inna bo relizuję inny cel i inaczej układają się nam Dinki na planszy. Sądzę że to wystarczy.

Na koniec zagraliśmy w Letnisko. Słynna brzytwa Koneva okazała się być "doklejarką" :lol: Gra jest po tych zmianach faktycznie bardziej decyzyjna i ciekawsza (szacun za pomysły Arturze i Jacku) ale bynajmniej nie jest prostsza. Raczej pwiedziałbym że jest trudniejsza do zrozumienia i skutecznego zagrania. To jest kroczek w stronę gamers game a nie rodzinnej. Uważam że jedyne czego teraz brakuje to dokładne przemyślenie tego, jak sformułować zasady przyjmowania i wyjeżdżania letników bo choć sa teraz ciekawsze to dużo trudniejsze do zrozumienia i w pewnym stopniu nieintuicyjne. My dopytywaliśmy kilka razy w czasie partii czy możemy zrobić tak lub srak przyjmując letników. Casuale się w tym zakałapućkają jesli nie będzie dwóch prostych zasad które tym rządzą.

Tak czy siak to moja monsoonowa gra roku 2011 i czekam z niecierpliwością na jej wydanie! I mam nadzieję że nie nastąpi to jednak w gminie Józefów tylko na Essen. :D Jest zdecydowanie tego warta!
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

konev pisze:Wczoraj to była jakaś anomalia, że było tyle osób :). Nie wiem. Może sobie niektórzy porobili noworoczne postanowienia, że będą częściej wpadać ;). Zazwyczaj jest 5-6 osób i takie zabiegi nie są potrzebne. Choć chciałbym, żeby trzeba było całą tablicę zapisać prototypami oczekującymi na testowanie :).
No ale w najlepszym okresie, kiedy Monsoon Cafe upadał i przenosiliśmy się do Solca średnia to było 9-11 osób. Więc bywało lepiej :)
Filippos pisze:Ukrycie to właśnie prosty, znakomity pomysł za który inni będą cię nienawidzić Konev, brawo 8)
Ja bardzo chciałbym w to zagrać, bądźcie tacy mili i poczekajcie na mnie (albo zagrajmy drugi raz, jak dotrę :P )
Filippos pisze:Potem zagralismy w Dinki. (…) Spróbuję też całkiem wywalić ruch który wydaje się zbędną zasadą, która komplikuje, a nie jest używana.
Też mi się tak wydawało 8) trzeba będzie znowu zagrać, żeby mieć na co marudzić :twisted: Letnisko też przydało by się zobaczyć, chociaż gra chyba dryfuje w stronę tytułów, w których zajmuję zaszczytne pierwsze miejsce… od końca :D
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Karol Madaj »

Filippos pisze:Na koniec zagraliśmy w Letnisko. Słynna brzytwa Koneva okazała się być "doklejarką" :lol: Gra jest po tych zmianach faktycznie bardziej decyzyjna i ciekawsza (szacun za pomysły Arturze i Jacku) ale bynajmniej nie jest prostsza. Raczej pwiedziałbym że jest trudniejsza do zrozumienia i skutecznego zagrania. To jest kroczek w stronę gamers game a nie rodzinnej. Uważam że jedyne czego teraz brakuje to dokładne przemyślenie tego, jak sformułować zasady przyjmowania i wyjeżdżania letników bo choć sa teraz ciekawsze to dużo trudniejsze do zrozumienia i w pewnym stopniu nieintuicyjne. My dopytywaliśmy kilka razy w czasie partii czy możemy zrobić tak lub srak przyjmując letników. Casuale się w tym zakałapućkają jesli nie będzie dwóch prostych zasad które tym rządzą.

Tak czy siak to moja monsoonowa gra roku 2011 i czekam z niecierpliwością na jej wydanie! I mam nadzieję że nie nastąpi to jednak w gminie Józefów tylko na Essen. :D Jest zdecydowanie tego warta!
Dzięki Filip! :oops:
Faktycznie po prawie pół roku testowania wyszła mi gra nieco cięższa od planowanej i żeby nie zmieniać dobrej gry trzeba przemyśleć zmianę wydawcy :)

Zasady umieszcznia letników w domkach są do dopracowania, ale coś się wymyśli.

Dzięki wszystkim za testy, jeszcze Letnisko wróci zapewne po testach w innych gronach.
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: ja_n »

Dla mnie opis zasady umieszczania letników jest prosty (choć nie jest wprost opisem czynności do wykonania). Napisałbym tak:
Gracz rozmieszcza nowych letników w pokojach. W trakcie rozmieszczania dozwolone są przeprowadzki letników już mieszkających w domkach gracza. Jeżeli to konieczne, gracz może odesłać letników, którzy byli przyjmowani w poprzednich rundach. Jednak wolno to zrobić tylko wtedy, gdy w żaden inny sposób nie da się pomieścić nowych lokatorów. Wszyscy nowo przybyli letnicy muszą zostać ulokowani w domkach gracza. Jeżeli nie jest to możliwe, przeprowadzają się do gracza posiadającego największą liczbę domków (łącznie z domkami wybudowanymi w bieżącej rundzie). Jeżeli nie ma gracza posiadającego więcej domków niż każdy z pozostałych (jest remis w liczbie domków), letnicy wracają do Warszawy (są odkładani na stos pieniędzy).
Do tego kilka przykładów różnych sytuacji i ew. dodatkowa wskazówka:
Jeżeli inni gracze zauważą, że nowych lokatorów da się rozmieścić w domkach w inny sposób, powodujący odesłanie mniejszej liczby zasiedziałych gości, mogą wskazać ten sposób graczowi. Wówczas należy skorygować rozmieszczenie gości
Do tego zasada opcjonalna (trochę wydumana, do decyzji autora):
Jeżeli możliwe jest kilka rozmieszczeń równoważnych pod względem liczby odesłanych letników, gracz ma obowiązek wybrać spośród nich rozmieszczenie, w wyniku którego otrzyma jak najniższe wynagrodzenie. Na przykład: jeżeli gracz ma do wyboru odesłanie dwóch studentów i jednego kuracjusza lub odesłanie trzech studentów, musi odesłać trzech studentów. Jednak jeśli ma do wyboru odesłanie jednego arystokraty lub dwóch studentów, musi odesłać arystokratę - mimo że w wyniku tej operacji otrzyma więcej gotówki. Najważniejszym kryterium wyboru wariantu rozmieszczenia jest liczba gości a nie ilość gotówki
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Karol Madaj »

Dzięki! Faktycznie zasada brzmi dosyć prosto.
Natomiast z tym najniższym wynagrodzieniem, to trzeba sprawdzić na kartach, ale na pierwszy rzut ucha brzmi ciężko. Coś z tym trzeba będzie jednak zrobić, żeby gracz nie musiał sie zastanawiać za długo.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Myślę, że ostatnia zasada to już overkill ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Witold Janik
Posty: 445
Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Witold Janik »

Jak liczyłem to wczoraj było 12 euro-przygodo-dziewczynek i tylko 2 prawdziwych mężczyzn ;)

Było bardzo ciekawie, w porywach nawet do 4 stolików naraz. Mimo że nie grałem, spodobał mi się "Park Jajcarski", widziałem też wielką radość Stalkera z rozgrywki w "Rage of gods" a potem złe opinie o jego "Szewczyku Kosteczce". Widziałem tam też gdzieś "Kółeczka", "Międzyzdroje" ;) i dwie gry dla Prawdziwych Mężczyzn.

Tak, po "Autobusach" przyszła w moim życiu kolej (!) na "Ciężarówki". Niestety, mimo że gra jest w zasadzie dopracowana i śmiga bez zarzutu - zdaniem testujących - jest dość sucha i... mówiąc delikatnie średnio-atrakcyjna zarówno dla gamerów jak i casuali :roll: Choć pojawił się głos, że "mogłaby spodobać się Draco" lub innym graczom z optymalizacjozą :lol: :wink:

Dzięki, pozdrawiam i do następnego!
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

Filippos pisze: Ukrycie to właśnie prosty, znakomity pomysł za który inni będą cię nienawidzić Konev, brawo 8)
Ja Cię nienawidzę za Scrapoko i PlusMinus ;). Jak jestem wkurzony to biorę meeple z Na Grunwald! i podpalam je zapalarką :twisted: ;).
Filippos pisze: Będzie hit Konev! Nie spieprz tego błagam doszukując się na siłę trzystu teoretycznie lepszych rozwiązań podstawowej mechaniki. :P :D :wink:
Dzięki za miłe słowa. Podstawy także nie widzę sensu by się zmieniały. Chyba tylko trzeba poeksperymentować z prezentacją symboli i z punktacją. Zresztą nawet jak się zrobi 3 warianty zabawy/punktacji (patrz Dobble) to i tak instrukcja do gry zmieści się na tyłu pudełka :lol: . Dzięki wielkie za uwagi co do punktacji. Mi też już przyszło kilka pomysłów i nożyczki pracują :).
Filippos pisze:Na koniec zagraliśmy w Letnisko. Słynna brzytwa Koneva okazała się być "doklejarką" Gra jest po tych zmianach faktycznie bardziej decyzyjna i ciekawsza (szacun za pomysły Arturze i Jacku) ale bynajmniej nie jest prostsza
Ja sobie nie życzę być wymienianym jako sprawca tego, że Letnisko jest lepszą grą czy coś ;). Po pierwsze to nie prawda, a po drugie bardzo się cieszę, że więcej osób przyjęło określenie "tani pomysł" :D . Bo takie właśnie są pomysły - tanie. Można nimi sypać setkami. Dopiero jak się trafi tani pomysł w odpowiednim czasie i miejscu, do odpowiednio już przygotowanej gry to wszystko zaczyna działać. Taki tani pomysł miał Jacek do gry, która była już tak przetestowana i gotowa (gigantyczna praca Karola), że wszystko zaskoczyło. Śmiem twierdzić, że gdyby ten pomysł padł na pierwszym teście to zostałby odrzucony, gdyż założenia były takie, że Letnisko ma być prostą i szybką grą :D .
stalker pisze: Ja bardzo chciałbym w to zagrać, bądźcie tacy mili i poczekajcie na mnie (albo zagrajmy drugi raz, jak dotrę )
A co powiesz na egzemplarz do przetestowania z rodziną i znajomymi? :D
Witold Janik pisze:Jak liczyłem to wczoraj było 12 euro-przygodo-dziewczynek i tylko 2 prawdziwych mężczyzn ;)
Ej no... jak już trzymamy się nazewnictwa to było 12 euro-dziewczynek i 2 chłopców-bawiących-się-żołnierzykami ;).
Ostatnio zmieniony 05 sty 2012, 19:42 przez konev, łącznie zmieniany 1 raz.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
Jan Madejski
Posty: 736
Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 14 times
Been thanked: 61 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Jan Madejski »

Przy tylu grach, ile mieliśmy wczoraj, spotkanie kończy się sporym niedosytem - nie zasiadłem do Dino i Letniska, nie poznałem Wyspy...

Z mojej strony wypadałoby przeprosić, za chęć krzyczenia przez cały czas testowania Herosa "Jak nie działa, jak działa?!" :D Vox populi - vox Dei, faktycznie muszę znowu przemyśleć tę grę. Problem mam taki, że dostałem już sporo opinii, że silnik gry działa świetnie (w testach 2 i 4osobowych) i najwyżej należałoby zmieniać skrzynię biegów lub hamulce - dlatego też wolałbym zmiany ewolucyjne zamiast rewolucyjnych. Mustafa, Gibon - moglibyście sprecyzować, co według Was nie zaskoczyło we wczorajszej rozgrywce? Stalker już wyłożył mi chybienie z grupą docelową, problem losowości i kilka innych mankamentów. Rozumiem, że problemem jest też brak decyzyjności przy pierwszych wykładanych na stół kartach?

Ukrycie - ma potencjał, chociaż skłonny byłbym sądzić, że podobna zabawa jest wykorzystywana przez psychologów dziecięcych przy stymulacji grafomotorycznej (mogę popytać w środowisku). Podejrzewam jednak, że komercyjnie nic takiego nie było wydawane.
Pixel - sam pomysł z 8bitami bardzo mi się spodobał, tylko gra musiałaby przebiegać zupełnie inaczej ;)

Dratewka - z gry zniknął mechanizm press your luck i mechanika zabrnęła w jakimś dziwnym kierunku. Moim zdaniem konieczne jest tam nawet nie przepychanie się na planszy (chociaż na pewno byłoby fajnym uzupełnieniem działającej niezależnie mechaniki), tylko właśnie walka ze szczęściem i przerzucanie kości, generujące zabawne rezultaty. Coś w stylu: symboli na ściankach jest 4-5 w różnych konfiguracjach, rzucam raz, przerzucam część, z każdym przerzutem bardziej ryzykując - a co w ostatecznym rezultacie wypadnie na przynajmniej dwóch kościach, taki efekt następuje (smok głodnieje, owce się rozbiegają, szewczyk się poślizgnął...). Jeśli zaś gra miałaby iść w stronę przepychanek na planszy, to lepiej by było dodać możliwość wpływania samymi kośćmi na innych graczy, a nie tylko rozpychaniem się łokciami (bo to powoduje, że i tak wszyscy rzucają "na stopy", bez tego ugrać niewiele mogąc). Można by też np. nakazać po każdym przerzucie wybrać sąsiadowi 1 kość do "zabankowania" za nas - w ten sposób już mamy negatywną interakcję i prosty mechanizm kar za ciągłe przerzucanie.

Ciężarówki (a może autokary turystyczne? - ten koncept jakoś bardziej pasował mi do mechaniki) - gra działa, ale nie magnetyzuje. Ruch wynika z tego, co podejdzie i co "wymaksuję" w 1-2 dociągnięciach do ręki. Brakuje drugiego frontu działań i drogowskazów jakiejś długofalowej strategii (siadając do gry o gabarytach i "lekkości" TTR nie będę na starcie liczył miast, potencjalnych punktów z bonusów i składu swojej talii, żeby ocenić, gdzie położyć hangar). Brakuje interakcji. Myślę, że drugiego frontu można szukać w zasadach dworców/hangarów - by np. dodawały jakiś kolor do miasta, w których stoją, pozwalały zamieniać kolor zabranej kosteczki lub coś w tym stylu. Przykładowy pomysł na długofalową strategię - losujemy na początku karty kontraktów, jakie zestawy kosteczek dają nam więcej punktów (a'la Mare Balticum). Zwiększenie interakcji - np. poprzez wprowadzenie kosztów przejazdu przez opanowane przez nas (hangarem) miasto. Pojawił się jeszcze zarzut o to, że graf planszy pozwala niemal zawsze stworzyć drogę pasującą do zestawu kart w ręku. Gdyby doszły dodatkowe zasady przejazdu (koszt za przejazd przez węzeł przeciwnika, dodatkowe punkty za przejazd przez węzeł w kolorze naszego "pasażera"/"ładunku") może ruch byłby mniej oczywisty.

Dzięki wszystkim za (jak zwykle) fajne spotkanie!
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

konev pisze:
stalker pisze: Ja bardzo chciałbym w to zagrać, bądźcie tacy mili i poczekajcie na mnie (albo zagrajmy drugi raz, jak dotrę )
A co powiesz na egzemplarz do przetestowania z rodziną i znajomymi? :D
Zawsze :) dawaj! :D
Jan Madejski pisze:Dratewka - (…) Można by też np. nakazać po każdym przerzucie wybrać sąsiadowi 1 kość do "zabankowania" za nas - w ten sposób już mamy negatywną interakcję …
Dobry, tani pomysł ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Jan Madejski
Posty: 736
Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 14 times
Been thanked: 61 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Jan Madejski »

Jeszcze dodam uwagę do Ciężarówek. Nie wiem, czy dobrze zapamiętałem, ale pojazdy chyba przemieszczały się wyłącznie od miasta do miasta i nie kończyły ruchu na polach pośrednich. W związku z tym nie wiem, czy nie czytelniej byłoby zaznaczyć na mapie bezpośrednie łączenia pomiędzy miastami z liczbowym kosztem przejazdu, zamiast wyszczególniać wszystkie punkty pośrednie. Od razu każdy będzie wiedział, że w polu się nie staje, policzenie ścieżek byłoby szybsze i można by było pokusić się o trochę inne koszta, pozwalające na wprowadzenie większej różnorodności (teraz koszta ograniczone są geograficznym rozmieszczeniem miast na mapie).
A jeśli ciężarówki mogą zatrzymywać się w polu, to powyższa wypowiedź może ulec autodestrukcji ;)
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Z tego, co pamiętam, nie mogą. Ale pamiętaj, że ludzie lubią liczyć kółka zamiast dodawać sobie cyferki ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Jan Madejski pisze:Pojawił się jeszcze zarzut o to, że graf planszy pozwala niemal zawsze stworzyć drogę pasującą do zestawu kart w ręku. Gdyby doszły dodatkowe zasady przejazdu (koszt za przejazd przez węzeł przeciwnika, dodatkowe punkty za przejazd przez węzeł w kolorze naszego "pasażera"/"ładunku") może ruch byłby mniej oczywisty.
To ja rzuciłem — bo wybieranie trasy nie jest wyzwaniem — najczęściej mamy lepsze albo gorsze karty i to decyduje o tym, jaką sobie weźmiemy trasę. Tak trochę, jakby gra grała za mnie, bo aż tak dużego problemu z doborem koloru nie ma. Oczywiście, jak się zaczyna możdżenie, gdzie magazyn to robi się trudniej, ale wtedy nie pozostaje nic innego, jak mielić ręką, bo jokerów czy zastępowania iluś tam kart innymi nie ma. Myślę, Witku, że musisz zebrać nasze uwagi i wysłać je autorowi ;) tymczasem przyjdź za dwa tygodnie z pustymi rękami i zagraj w Letnisko <wink, wink>
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
gibon
Posty: 201
Rejestracja: 07 maja 2011, 14:55
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: gibon »

Jan Madejski pisze:Mustafa, Gibon - moglibyście sprecyzować, co według Was nie zaskoczyło we wczorajszej rozgrywce? Stalker już wyłożył mi chybienie z grupą docelową, problem losowości i kilka innych mankamentów. Rozumiem, że problemem jest też brak decyzyjności przy pierwszych wykładanych na stół kartach?
W mojej opinii karty herosów-pomagaczy wprowadzają dodatkowy mętlik. Pomysł jest ciekawy ale raczej jako wersja rozszerzona, gdy graczom znudzi się już rozgrywka na zasadach podstawowych.
Nie podoba mi się rozpoczynanie nowej tury z pustą ręką. Byłoby fajnie dostać choć jedną lub dwie karty na rozpoczęcie.
Jest jakimś problemem spora losowość ale z drugiej strony może to być zaleta. Na ten moment nie widzę możliwości przewidzenia, czy przeciwnicy są w stanie pokrzyżować mi szyki, więc mogę mieć tylko nadzieję, że raczej im się to nie uda. Wykładam swoje karty na chybił-trafił, co świadczy o losowości. Być może przydałby się w grze jakiś element wskazujący, czym potencjalnie mogą jeszcze dysponować gracze. Może poszczególni herosi powinni dysponować większą ilością pułapek określonego typu? Np. heros A dysponuje 30 punktami pułapki zielonej i 10 punktami pułapki czerwonej, a heros B odwrotnie? A już największą rozpierduchę to robi karta podwajająca ilość punków karty wyłożonej wcześniej. Może takie specjalne karty powinny być jakoś wyodrębnione i rozpoznawalne przez innych graczy - żeby wiedzieć że ktoś może mieć coś takiego w swoim arsenale?
Poza tym jest w porządku, fajna mechanika, dobre połączenie z klimatem. Mnie się podoba i już w takiej formie ta gra jest lepsza od wielu już wydanych.
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

Starym Monsoonowskim zwyczajem, który zdawał się zanikać, chciałem rozpocząć tydzień pytaniem jak nam się środa układa? :)

Mam zamiar przybyć z podrasowaną, plastikową wersją Ukrycia, które trzeba przetestować pod kątem "ta gra jest nudna po 10 minutach". W odwodzie będę miał również Rybki, które przeszły małą metamorfozę. Wyleciały z nich prawie wszystkie zapowiadane kostki, które zostały zastąpione... kostkami :D . Nikłe szanse chyba były by potencjalnego wydawcę namówić na ponad 100 kostek w dosyć szybkiej i niezobowiązującej grze, a po drugie było to średnio uzasadnione (ale to mało istotny powód ;) ).
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Hej!

Ja bardzo chętnie, ale zapowiada się, że będę w środę musiał pójść do szkoły na wywiadówkę o głupiej godzinie 18:30 (ani się spóźnić na Polibudę, ani wyjść wcześniej), więc pomimo pewnych postępów Dratewki:roll: trudno, na razie nie należy mnie liczyć.

Ale i tak mam nadzieję, konev, że mi zrobiłeś egz. do testowania, który odbiorę za 2 tyg. ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Poszukuję chętnego do testu reaktywowanego przeze mnie "Wyścigu do Berlina" 1945.
(czas gry do 3h)
(nie trzeba znać historii)
(szacowanie ryzyka a nie niczym nieograniczona losowość)
(póki co bardzo brzydka mapa-plansza)
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Karol Madaj »

Mnie jak wspominałem nie będzie. Za to podzielę się ciekawostką. Grałem w Letnisko ze znajomymi nie-graczami. Mimo nocnej pory stwierdzili, że gra im się podoba bo... "jest łatwiejsza od Kolejki" (sic!). Może jednak nasze monsunowe gry nie są tak ciężkie jak je malujemy :wink:
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Mały brzydki pędrak pisze:Poszukuję chętnego do testu reaktywowanego przeze mnie "Wyścigu do Berlina" 1945.
Przecież miałeś pograć w gry dla eurodziewczynek :P
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

stalker pisze: Ale i tak mam nadzieję, konev, że mi zrobiłeś egz. do testowania, który odbiorę za 2 tyg. ;)
Za 2 tygodnie dam Ci mój wypasiony egzemplarz, bo jednak trochę kosztuje zrobienie prototypu do tej gry :(. Póki co córka męczy żonę w ten prototyp: "Jeszcze raz, jeszcze raz" :D .
Karol Madaj pisze:Może jednak nasze monsunowe gry nie są tak ciężkie jak je malujemy :wink:
Po prostu społeczeństwo nam się planszówkowo szybko kształci ;).
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
ODPOWIEDZ