Było nas 7, Al nie dojechał.
Nim przyjechaliśmy z Wodzisławia - Andrzej, Michał i ja, pozostała 4 zagrała w
Dobblei
Ligretto Twist. Po naszym przyjeździe, wspólnie zagraliśmy jeszcze 2 razy w Dobble. Było dużo wygranych i przegranych... nie będę opisywał co i jak
Następnie podzieliliśmy się na 2 zespoły. Pierwszy grał w
Eclipse(Mirek, Andrzej, Kacper i Michał), drugi w więcej gier
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
W drugim byłem ja wraz z Dominikiem i Kubą. Najpierw zagraliśmy w
Zagładę Atlantydy. Mam już coraz bardziej wyrobione zdanie. Mi się w nią gra dobrze, z tym że na pewno będę grał w wariant krótszy - maks. 6 tur. Zastanawiam się również nad kartami wydarzeń, czy nie są zbyt... mocne. Wygrałem w ostatniej turze. Następnie zagraliśmy w mój prototyp - tu wygrał Kuba i na koniec w Ligretto Twist - również wygrał Kuba.
Na koniec Dominik pokazał nam świetny prototyp Turniejów.
W Elicpse wygrał ku zaskoczeniu wszystkich (nie mojemu ;p) Andrzej.
No i tyle wczoraj. Dziękujemy Dominikowi za gościnę, grało się super, była miła atmosfera. Za tydzień święto 3 króli, mnie na pewno nie będzie. WCK też będzie zamknięty, jeśli chcecie gdzieś się spotkać, musicie się umówić...
No i tyle. Najlepszego 2012 roku!