![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
jeśli nie wystąpi kataklizm pojawię się z jakimś drewnem, może znajdzie się jakiśtam chętny do pogrania.
Do jutra (będzie ktoś wcześniej??Gafik?).
ja pierdole, ja mam normalnie wyrzuty sumienia jak mam bić słabszego, fuck! muszę się wyzbyć tej niedobrej cechy bo mi wygrywać przeszkadza, demyt!- Baratheon, bo nie wykorzystał mojej słabości(...)- Baratheon, bo nie wykorzystał słabości Tyrella
Może to kwestia odwagi / skłonności do ryzyka? Wszyscy Twoi sąsiedzi poza Starkiem bili się ze sobą, a Ty nie wkroczyłeś, by wygrać grę. Znasz cel gry, a go nie realizujesz. Tu nie można szlachetnie, pomagać słabym i nie wykorzystywać ich błędów / czasowej słabości. Taka gra.
Jak można było pojechać Starka w Twojej sytuacji? Skłonić Greya, by zajął Winterfell, w zamian za Twój atak na Lannistera, cokolwiek tego typu. Ci się opłacało zaatakować totalnie Lannistera, bo ja walczyłem z Tyrrellem na śmierć i zycie, a Ty byłeś na wszystkich torach wyżej od Lannistera. Harrenhall, Lannisport i Riverrun są równie dobre co każde inne 3 miasta do zwycięstwa, a Lanniseter był mocno związany Greyem. Gdybyś napuścił Greya na Starka, to miałbyś spokój na północy i mógł cisnąć na Lannistera, a w ostatnim rzucie na 7 miast bić też mnie i Tyrella, kto tam by był słaby w tym czasie.
Ale to trzeba było robić od razu po naszym dealu na torach. Jak masz taką sytuację na torach, to od razu trzeba korzystać z potencjału.
To był moim zdaniem optymalny wariant i gdy ruszyłeś na Harrenhall myślałem, że go zrealizujesz. Dlatego niezajmowanie Storms End nie było głupie (mówiłem, o dziwo, szczerze), bo mogłeś je "trzymać" na ten 7dmy, łatwy do zajęcia zamek. Po tym jak byś urwał 2 Lannisterowi, a miał spokój ze Starkiem, bo Grey by miał spokój z Lannisterem. Ale skoro nie realizowałeś tego planu, to niezajmowanie Storms End było głupie.
Nie prowadziłeś współpracy z Grejem, a to Twój naturalny sojusznik, szachuje Starka i osłabia Lannistera.
Co do Twojej gry Starkiem w sobotę - gadaliśmy o tym - zabrakło floty przy Greyu. Nie wygrasz gry Starkiem bez floty tam. Atak Greya na całe państwo od północy uniemożliwia uderzenie na południe. Wollny się w to pakował, gdyby była 8 tura to na pewno by miał czarnych w państwie i koniec ekspansji na południe, szczególnie, że sam zaatakował pierwszy na Seagard i wtopił.
Wollny stworzył Starkową maszynę do produkcji koronek, miał ich ze 12 przed 7 turą? To trzeba zawsze zrobić Starkiem - zabezpieczyć oba morza i mieć fabrykę koronek. Jak już to masz zrobione, gdzieś koło 5 tury można już iść na południe, bo tam na pewno już wiele krwii się wylało.
tu się nie mogę zgodzić z tobą, w GoTcie masz całą masę schematów (ot same schematy otwarcia), wynika to z prostej kalkulacji zdobycia 7. zamków, przecież na południe nie pojedziesz Wilkorem więc musisz szukać zamków na północy i tu najprostszym rozwiązaniem dla Starka to kolejno 4 zamki, które ma 'z automatu' czyli Winterfell, Fosę Calin, Biały Port i Orle, do tego najłatwiej dodać Paluchy (Lodową Zatokę i tak powinien on posiadać), Seagard i jako siódmy Crackclaws i to jest najoczywistsza ścieżka Starka do zwycięstwa, wiadomo że w chuj jest ważne to co się dzieje na planszy i do tego się trzeba dostosowywać ale żeby wygrać jakikolwiek ród musi pogryźć przynajmniej dwóch przeciwników albo jak to ozy wczoraj ujął 'Musisz zająć pół planszy'.wollny pisze:Ja tam trochę nie wierzę w takie schematy w Grze o Tron. To się sprawdza do drugiej tury a potem zawsze jakiś gracz zachowa się nieracjonalnie i "zupełnie niepotrzebnie mnie zaatakuje".
konkluzja jest taka że gdybym nie popełnił tych błędów o których pisze ozy i TuReK to ja bym wygrał i dlatego tak się na siebie wkurwiamwollny pisze:Konkluzja gdybania jest prosta: Gdybyśmy od początku wszyscy jechali Marthela to by Ozy nie wygrał
a to to co to?krzychu pisze:http://www.tropy.pl/index.php?go=produkt&pid=6811
Przesłać do testów? Chyba nie ma takiej potrzeby. Mam w domu szachownicę i woreczki z drewnianymi kosteczkami, instrukcję umieściłeś na stronie ... do testowania wystarczy.renszy pisze:Witajcie,
Chciałbym Was zainteresowac grą logiczną KOLONIX http://www.kolonix.pl , mam nadzieję że czasami i w takie pozycje gracie.
Chętnie bym się stawił w Opolu na "Planszowym Opolu" ale trochę daleko więc puki co rozważam podesłanie gry do testów. Co o tym myślicie?
No też nie wiem. Jakąś grę zrobiliście na spotkaniach?RasTafari pisze: a to to co to?