Santiago de Cuba (Michael Rieneck)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Furan
- Posty: 1553
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 217 times
Santiago de Cuba (Michael Rieneck)
Pojawiły się reguły do Santiago de Cuba - młodszego brata Cuby i Hawany.
Trzeba mieć bardzo silna wyobraźnię, żeby kojarzyć tę mechanikę z Fincą (kręcimy się po kółeczku, no dobra, ale to dużo za mało)... jednak mnie zastanawia co innego:
Co mają wspólnego tancerka i port, jeśli (chciałem napisać: jeśli w obu zdobywa się VP ) jedna i drugie dają VP? Przerasta to chyba moją (chorą) wyobraźnię.
Trzeba mieć bardzo silna wyobraźnię, żeby kojarzyć tę mechanikę z Fincą (kręcimy się po kółeczku, no dobra, ale to dużo za mało)... jednak mnie zastanawia co innego:
Co mają wspólnego tancerka i port, jeśli (chciałem napisać: jeśli w obu zdobywa się VP ) jedna i drugie dają VP? Przerasta to chyba moją (chorą) wyobraźnię.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: Santiago de Cuba
Wygląda - jak cała "kubańska" seria gier prześlicznie.
Mam tylko nadzieję, że nie będzie to taka masakryczna porażka jak karciane filary tego samego autora.
Mam tylko nadzieję, że nie będzie to taka masakryczna porażka jak karciane filary tego samego autora.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
takim trzeba wpychać go do gardła
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Santiago de Cuba
Po łebkach przeczytałem. Raczej zniechęcające wrażenia. Wygląda na strasznie sztampową i nie-nowatorską grę. Kwintesencja 'kolejne standardowe euro'.
Ale polecam przeczytać samemu
Ale polecam przeczytać samemu
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Santiago de Cuba
Mam inną grę tego autora - Świat bez końca. Niestety Santiago de Cuba wydaje mi się być klonem z lekko zmienioną mechaniką i innym światem przedstawionym. Słowem - dla mnie nic ciekawego, nie kupiłbym tej gry
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Santiago de Cuba
A ja bym z chęcią zagrał bo może być przyjemna średniej wagi gra, ale raczej nic wielkiego na dłuższą metę. Niestety odcinanie kuponów.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- ScripterYoda
- Posty: 136
- Rejestracja: 21 mar 2011, 17:05
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Santiago de Cuba
Ciekawe ile jeszcze gier powstanie wykorzystujących grafiki z Cuby?
In omnibus requiem quaesivi, et nusquam inveni nisi in angulo cum libro.
- Furan
- Posty: 1553
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 217 times
Re: Santiago de Cuba
Po przeglądnieciu reguł ponownie, stwierdzam że z małonowatorskich tytułów średniociężkich już bardziej chyba ciekawi mnie Firenze.yosz pisze:A ja bym z chęcią zagrał bo może być przyjemna średniej wagi gra, ale raczej nic wielkiego na dłuższą metę. Niestety odcinanie kuponów.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Re: Santiago de Cuba
Przeczytałem reguły i może nie w grze nic nowatorskiego, ale mechanizmy wydają się zapewniać dużą grywalność. w każdej rozgrywce inaczej będą rozłożone budynki i osoby, co zapewnia dużą zmienność rozgrywek. Gra jest na tyle prosta i ma przejrzyste oznaczenia, że w kategorii gier rodzinnych jest pewniakiem. Wydaje się, że dla nowicjuszy będzie super, a dla maniaków raz na jakiś czas do zagrania.
Re: Santiago de Cuba
Santiago AND Cuba
Jesteśmy po pierwszej partii.
Dramatu nie ma, ale szału też nie.
Odczuwalny jest problem małego wyboru akcji przy braku kasy. Przez to zdarzyło się jednemu z graczy, że przez całą grę robił właściwie akcje z 3-4 postaci (w każdej kolejce przed jego ruchem auto stało prawie w tym samym miejscu).
Pojawiły się też fajne combosy. Dużą zaletą jest fakt, że w kolejnej rozgrywce te combosy będą inne.
Dzisiaj albo jutro kolejna partia.
Jesteśmy po pierwszej partii.
Dramatu nie ma, ale szału też nie.
Odczuwalny jest problem małego wyboru akcji przy braku kasy. Przez to zdarzyło się jednemu z graczy, że przez całą grę robił właściwie akcje z 3-4 postaci (w każdej kolejce przed jego ruchem auto stało prawie w tym samym miejscu).
Pojawiły się też fajne combosy. Dużą zaletą jest fakt, że w kolejnej rozgrywce te combosy będą inne.
Dzisiaj albo jutro kolejna partia.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
takim trzeba wpychać go do gardła
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Santiago de Cuba
Bardzo obszerny "Rzut okiem" autorstwa wc na stronie ŚGP: http://sgp.wydawnictwoportal.pl/2011/10 ... nam-pisac/
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: Santiago de Cuba
Powiem krótko - kupować! Jak dla mnie gra targów. Lekka, szybka, świetna. Porównywalna do Havany jeśli chodzi o poziom skomplikowania ale dobrze działa też na więcej niż dwie osoby.
Re: Santiago de Cuba
Ja powiem tak. Gra lekka, szybka, przyjemna, dopracowana. Bardziej podoba mi się Havana (dla 2), Santiago powinno dobrze chodzić w każdym składzie... Z drugiej strony nie wiem czy za szybko się nie znudzi i czy nie jest za lekka.Filippos pisze:Powiem krótko - kupować! Jak dla mnie gra targów. Lekka, szybka, świetna. Porównywalna do Havany jeśli chodzi o poziom skomplikowania ale dobrze działa też na więcej niż dwie osoby.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: Santiago de Cuba
Well well well... nie spodziewałam się, że taka lekka gra, do tego pt. weź walec, zamień walec, sprzedaj walec tak mi się spodoba. i spodoba się pomimo syndromu "w swojej kolejce ciągle jestem w tym samym miejscu". nie liczyłam pól, ale chyba jakieś podzielne przez cztery to uliczne towarzystwo. fajnie, że wynik nas na koniec zaskoczył. generalnie, po jednej rozgrywce bardziej pałam dzięcieliną i rumieńcem w stronę Santiago niż Havany.
Re: Santiago de Cuba
Ja grałem już kilka razy i mnie się nie nudzi.
Nie nazwałbym też jej sztampowym euro. W euro nie ma generalnie zazwyczaj aż takiej interakcji między graczami i samą grą. Tu gracze mogą wpływać na bardzo wiele elementów łącznie z punktowaniem, długością rozgrywki itp itd, przy czym na razie w moich partiach wielu graczy gra destrukcyjnie-defensywnie. Jedyne nad czym się zastanawiam to wywalenie zasłonek, zgodnie z argumentem, że jeżeli można śledzić informacje na kartce papieru to po co zasłonka czyli inaczej - czy ma być element pamięciowy czy nie. A wiedza co mają inni w tej grze może przesądzić o wygranej.
Losowana plansza powoduje że gra się zmienia z rozgrywki na rozgrywkę. I mimo, że wrażenie jest że nie aż tak bardzo, to jednak czasem ustawienie tych wszystkich kafli może bardzo wpłynąć na rozgrywkę.
Co do podobieństw do świata bez końca to poza nazwiskiem autora nie dostrzegam a świat bez końca bardzo lubię
Nie nazwałbym też jej sztampowym euro. W euro nie ma generalnie zazwyczaj aż takiej interakcji między graczami i samą grą. Tu gracze mogą wpływać na bardzo wiele elementów łącznie z punktowaniem, długością rozgrywki itp itd, przy czym na razie w moich partiach wielu graczy gra destrukcyjnie-defensywnie. Jedyne nad czym się zastanawiam to wywalenie zasłonek, zgodnie z argumentem, że jeżeli można śledzić informacje na kartce papieru to po co zasłonka czyli inaczej - czy ma być element pamięciowy czy nie. A wiedza co mają inni w tej grze może przesądzić o wygranej.
Losowana plansza powoduje że gra się zmienia z rozgrywki na rozgrywkę. I mimo, że wrażenie jest że nie aż tak bardzo, to jednak czasem ustawienie tych wszystkich kafli może bardzo wpłynąć na rozgrywkę.
Co do podobieństw do świata bez końca to poza nazwiskiem autora nie dostrzegam a świat bez końca bardzo lubię
Re: Santiago de Cuba
Odkopie temat. na yucata własnie pojawiło się santiago de cuba
'..You the mothers who sent their sons from far away countries, wipe away your tears. Your sons are now lying in our bosom and are in peace. Having lost their lives on this land they have become our sons as well.'
—Atatürk 1934
Kolekcja
—Atatürk 1934
Kolekcja
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Santiago de Cuba
Świetna sprawa - przetestuję przed zakupem, może zmyje mi z ust niesmak po Walnut Grove jako średnio/lekkiej gierce na 40 minut.DJCrovley pisze:Odkopie temat. na yucata własnie pojawiło się santiago de cuba
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Santiago de Cuba
I jak, Santiago de Cuba, czy Hawana? Przede wszystkim dla dwóch osób, więc słabe skalowanie tej ostatniej nie jest problemem.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 270 times
- Been thanked: 422 times
- Kontakt:
Re: Santiago de Cuba
Szczerze powiedziawszy i jedno i drugie daje radę.schizofretka pisze:I jak, Santiago de Cuba, czy Hawana? Przede wszystkim dla dwóch osób, więc słabe skalowanie tej ostatniej nie jest problemem.
Obie dobrze śmigają na dwie osoby , ale jakbym miał polecać to chyba Havana ciekawsza - zwłaszcza na 2 osoby
Always look on the bright side of life
Re: Santiago de Cuba
Czołem,
Może ktoś mi wyjaśnić pewną sprawę ?
Gra Santiago de Cuba jest w zapowiedziach wydawnictwa Lacerta:
a można ją kupić w Rebelu bez problemu klik
??
Może ktoś mi wyjaśnić pewną sprawę ?
Gra Santiago de Cuba jest w zapowiedziach wydawnictwa Lacerta:
klik4. Santiago de Cuba - powinno dotrzeć do nas jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia.
a można ją kupić w Rebelu bez problemu klik
??
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Santiago de Cuba
W Rebelu masz wydanie międzynarodowe - napisy na postaciach w języku obcym, a Lacerta wydaje pełną PL wersję (pudełko, kolorowa instrukcja i tekst na postaciach spolszczone).
Ostatnio zmieniony 06 gru 2012, 09:15 przez pan_satyros, łącznie zmieniany 1 raz.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Santiago de Cuba
Lacerta wydaje polską wersję, w rebelu jest dostępna międzynarodowa. Gra jest nie zależna językowo kwestia, że w pudełku będzie kolorowa polska instrukcja. Tak samo jest np. z carcassone jest edycja polska, niemiecka i angielska.