Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnych
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnych
Do poczytania w załączniku.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 19:58 przez Matio.K, łącznie zmieniany 1 raz.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc
Przeczytałem dokładnie artykuł i uważam jest bardzo dobry, ale niepełny. Brakuje mi sprawy Blokusa i jego podróbki.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc
Nie było takiej sprawy i dlatego nie ma o niej w artykule.draco pisze:Brakuje mi sprawy Blokusa i jego podróbki.
Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc
Jeśli dobrze pamiętam, to sprawa nie trafiła do sądu, ale to nie znaczy, że jej nie było. Jeśli wydawca, który miał licencję na wydanie gry wysłał pismo / napisał mejla / zatelefonował do importera podróbki w sprawie, to sprawa zaistniała.MichalStajszczak pisze:Nie było takiej sprawy i dlatego nie ma o niej w artykule.draco pisze:Brakuje mi sprawy Blokusa i jego podróbki.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc
Przypuszczam, że autor opisywał tylko te sprawy, które do sądu trafiły. A z Blokusem było tak, że gdy podróbka pojawiła się w Polsce, zmienił się dystrybutor. To znaczy Granna już straciła prawo do dystrybucji, a Mattel jeszcze nie miał Blokusa w swojej ofercie. I w rezultacie nikt nie wytoczył sprawy.
Nawiasem mówiąc sprawę Interkobo vs Hasbro znam dość dobrze, bo występowałem w roli świadka. Pamiętam zdumienie Wysokiego Sądu, gdy powiedziałem, że ideę każdej gry planszowej można przedstawić w postaci zbioru relacji matematycznych (równań, nierówności itp.).
Nawiasem mówiąc sprawę Interkobo vs Hasbro znam dość dobrze, bo występowałem w roli świadka. Pamiętam zdumienie Wysokiego Sądu, gdy powiedziałem, że ideę każdej gry planszowej można przedstawić w postaci zbioru relacji matematycznych (równań, nierówności itp.).
Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc
http://nauka.dziennik.pl/edukacja/artyk ... esnia.htmlMichalStajszczak pisze:Pamiętam zdumienie Wysokiego Sądu, gdy powiedziałem, że ideę każdej gry planszowej można przedstawić w postaci zbioru relacji matematycznych (równań, nierówności itp.).
Zaczynam się bać...
A bardziej na temat to IMO zagadnienie jest mocno problematyczne. O ile kompletny klon nie jest jakiś specjalnie trudny do oceny przez ekspertów, o tyle granice jak duża musi być modyfikacja IMO jest nietrywialna. (i to nawet nie tyle w obecnym ustawodawstwie co w ogóle jak miałoby to działać żeby było dobrze)
Np Flash Duel by Sirlin games - to jest En Garde z dodanymi umiejętnościami postaci i nowymi trybami rozgrywki. Czy to jest wystarczająco dużo? Czy musi się porozumieć z wydawcą oryginału?
Albo nowa mapa do Steama, czy wymaga zgody właściciela praw do Steama?
Caylus ze zmienionym zestawem budynków - czy to dalej Caylus?
Artykuł ciekawy ale mam wrażenie że wyroki są mało spójne... choć sprawa bezczelnego przekopiowania pomysłu wysłanego do wydawnictwa budzi nadzieję na odstępstwa od schematu "wygrywa większy niezależnie od idei"
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman