Cywilizacja: Poprzez wieki (1. i 2. edycja)

[clearview]

Kolejna wątpliwość, która nasunęła się podczas dzisiejszej rozgrywki dotyczy wydarzenia wpływ czasu.

Czy po zadziałaniu tego wydarzenia odwrócony cud zalicza się do ogólnej liczby cudów i podraża nam o akcję wzięcie kolejnego cudu.
I kolejne pytanie: czy taki cud punktuje z paktu International Tourism?

W obu przypadkach graliśmy, że tak.

[kemotix]

Pierwsze tak, a drugie raczej tak

[ragozd]

oba tak na pewno International Tourism punktuje też za nieukończone cudy - to czasami mam miejsce w III erze

[clearview]

Za nieukończone też? A to zaskoczenie. W tym przypadku byliśmy pewni, że nie.

[macike]

Za nieukończone też? A to zaskoczenie. W tym przypadku byliśmy pewni, że nie.

W życiu by mi to do głowy nie przyszło. Nigdy nie punktowałem [świadomie] nieukończonych cudów...

[Browarion]

oba tak na pewno International Tourism punktuje też za nieukończone cudy - to czasami mam miejsce w III erze

mnie tez zaskoczyłeś.
A to jakaś Twoja interpretacja (z Twoim exp'e i tak kupuję tę wersję ), czy jest gdzieś coś formalnie potwierdzone?

[pabula]

International Tourism punktuje też za nieukończone cudy - to czasami mam miejsce w III erze

A co ty za herezje opowiadasz?
Tyle partii za sobą a tak mylisz innych
oczywiście że nie punktuje!

[mst]

Ciekawe co Radek miał na myśli bo International Tourism oczywiście nie punktuje cudów nie ukończonych (po prostu punktuje cuda, a cud nie ukończony cudem nie jest).

[Nataniel]

oba tak na pewno International Tourism punktuje też za nieukończone cudy - to czasami mam miejsce w III erze

Pierwsze słyszę, aby punktował za nieukończone... Byłoby to wbrew wszelkiej logice.

[ragozd]

to zależy od logik No onilne wydawało mi się że doliczył punkt już po wzięciu cudu, z drugiej strony ten serwis wykładnią nie jest "wonder owned" można interpretować tu różnie, jednak nie jest to "builded".

[clearview]

I jeszcze jedna mała wątpliwość do rozwiania.

Chodzi o pakt Peace Treaty, w któym dwie cywilizacje nie mogą się atakować ale za to produkują 1 pkt kultutry co rundę.

Czy jeżeli chcę jednak zaatakować cywilizację, z którą mam ten pakt, to muszę najpierw w akcji politycznej wypowiedzieć ten pakt, a dopiero w kolejnej rudzie w akcji politycznej mogę zaatakować?

I jeszcze jedno. Rozumiem , że atak to zarówno agresja jak i wojna?

[Nataniel]

Tak i tak.

[pabula]

Możesz jeszcze (jeśli to ty zaproponowałeś ten pakt) zaproponować inny pakt komuś innemu (albo temu samemu, ale wtedy ten może wyniuchać pismo nosem) i wtedy ten pakt zostanie anulowany, gdyż nie możesz mieć 2 paktów proponowanych przez ciebie.

[clearview]

Możesz jeszcze (jeśli to ty zaproponowałeś ten pakt) zaproponować inny pakt komuś innemu (albo temu samemu, ale wtedy ten może wyniuchać pismo nosem) i wtedy ten pakt zostanie anulowany, gdyż nie możesz mieć 2 paktów proponowanych przez ciebie.

Faktycznie. Sprytne
Nie zmienia to jednak faktu, że potrzebuję dwóch akcji politycznych, żeby zaatakować sojusznika z tego paktu.

[Veridiana]

Grałam w TTA kilkadziesiąt razy, ale głównie przez Internet i się nie przyjrzałam jednej zasadzie, którą w grach "papierowych" czasem sobie interpretuję tak, a czasem siak...

Chodzi o upgradowanie przy zniżkach np. z Architektury.
Jeśli mam zniżkę:
- 1 kamień do budynków I ery
- 2 kamienie do budynków II i III ery
to upgradując z poziomu A do poziomu I lub z poziomu I do poziomu II płacę "różnicę MINUS 1" kamieni??

Inaczej mówiąc, zniżki mam sobie wyobrazic jako obniżone ceny budynków nawet - w przypadku upgradu - jeśli wybudowałam je przed działaniem zniżki?

[Nataniel]

Inaczej mówiąc, zniżki mam sobie wyobrazic jako obniżone ceny budynków nawet - w przypadku upgradu - jeśli wybudowałam je przed działaniem zniżki?

Tak. W przeciwnym wypadku opłacało by się zrobić dwa osobne upgrade'y - z A do I (-1) i z I do II (-2).

[kemotix]

Tak. Od ceny budynku, odejmujesz znizke


Sent from iPhone.

[Veridiana]

Wiem, że wydanie Samouczka zobowiązuje ale czasem rozbiję się o jakiś detal. Tak jak sytuacja, która miała miejsce ostatnio:

Koniec epoki, zrzucamy 2 żółte kostki, u mnie powoduje to niezadowolenie i nie mam wolnego workera.
Drugi gracz zagrywa polityczną i aktywuje wydarzenie odejmujące akcje cywilne za każdego niezadowolonego robotnika. Sam na tym cierpi, bo wolnego chłopka ma, ja natomiast - bez takowego - nie mam kary? Mimo iż sama sytuacja w mojej cywilizacji jest obiektywnie rzecz biorąc gorsza?

[Nataniel]

Koniec epoki, zrzucamy 2 żółte kostki, u mnie powoduje to niezadowolenie i nie mam wolnego workera.
Drugi gracz zagrywa polityczną i aktywuje wydarzenie odejmujące akcje cywilne za każdego niezadowolonego robotnika. Sam na tym cierpi, bo wolnego chłopka ma, ja natomiast - bez takowego - nie mam kary? Mimo iż sama sytuacja w mojej cywilizacji jest obiektywnie rzecz biorąc gorsza?

Liczba niezadowolonych robotników to nie jest liczba "zadowalaczy" tylko różnica między wymaganym zadowoleniem a aktualnym. Więc masz karę.

[Veridiana]

Okey, dzięki

[macike]

Liczba niezadowolonych robotników to nie jest liczba "zadowalaczy" tylko różnica między wymaganym zadowoleniem a aktualnym. Więc masz karę.

Dokładnie tak. Każda odkryta smutna buźka to 1 niezadowolony robotnik. Zatrudnienie darmozjadów artystów nie zmniejsza liczby niezadowolonych, ale pozwala uniknąć ruchawek [czyli produkcji].

PS
Zapomniałem, że na planszy przykrywa się smutną buźkę darmozjadem - na boardgaming-online widać to lepiej.

[Veridiana]

Między Bogiem a prawdą, na mojej planszy nie ma w ogóle smutnych buziek

[Edwardo]

Koniec epoki, zrzucamy 2 żółte kostki, u mnie powoduje to niezadowolenie i nie mam wolnego workera.
Drugi gracz zagrywa polityczną i aktywuje wydarzenie odejmujące akcje cywilne za każdego niezadowolonego robotnika. Sam na tym cierpi, bo wolnego chłopka ma, ja natomiast - bez takowego - nie mam kary? Mimo iż sama sytuacja w mojej cywilizacji jest obiektywnie rzecz biorąc gorsza?

Liczba niezadowolonych robotników to nie jest liczba "zadowalaczy" tylko różnica między wymaganym zadowoleniem a aktualnym. Więc masz karę.

Jak w takim razie rozpatrzeć wydarzenie Emigracja z II epoki: "Każda cywilizacja traci połowę swoich niezadowolonych robotników, zaokrąglając w górę (wracają do żółtego banku)" zakładając na przykład, że nie mam żadnych workerów na polu wolnych robotników a wymagane zadowolenie wynosi 3 a moje aktualne 1. Muszę zmniejszyć populację i jeden znacznik oddać do banku?

[yosz]

Tak musisz zmniejszyć populację (zabrać jednego ludzia z budynku i wstawić go do banku). Sama sytuacja też nie jest zaciekawa bo to oznaczało że była rewolucja w Twojej cywilizacji, nie było produkcji itp

[Edwardo]

Tak wiem że rewolucja by była, to hipotetyczna sytuacja, raczej nie marzyłaby mi się taka