Jak w temacie. Którą grę uważacie za lepszą i dlaczego? Zamierzam jedną z nich kupić, i tylko jedną, więc muszę przemyśleć wszystkie za i przeciw, a najlepiej opinii zasięgnąć od innych graczy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zgadzam się z Kwiatoszem.kwiatosz pisze:Ja oczywiscie zdecydowanie i bezapelacyjnie polecam Game of thrones. Warrior knights to dla mnie bylo rozczarowanie, mial byc system lepszy od GoTa a wyszla bieganina bez sensownego systemu zdobywania miast i z niewielkimi mozliwosciami negocjacji kwestii militarnych.
Natomiast GoT - system wsparcia siebie i sojusznikow daje przeolbrzymie mozliwosci taktyczne, dla mnie w tej grze negocjacje to baza a sama gra to nadbudowaWczesniej pisalem juz pare razy na ten temat, wiec teraz tylko ogranicze sie do polecenia tego tytulu jezeli cenisz sobie sensowne negocjacje to bierz bez wahania.
Orocz watkow GoTowych polecam watek o negocjacjach, tam jest w zasadzie kwintesencja zalet GoTa
Nie zgodzę się. Negocjacje kwestii militranych w WK są większe niż w GoT, ze względu na mechanizm "zaciągu", oraz "ustawy wojskowe". Pominąwszy nawet sferę militarną, gdzie WK jest ciekawsze (zróżnicowani baronowie, kilka rodzajów zwycięstwa) oferuje on "rzeczywistą politykę", przy fazie zgromadzenia. Jest handel głosami, pieniędzmi i wojskami.wyszla bieganina bez sensownego systemu zdobywania miast i z niewielkimi mozliwosciami negocjacji kwestii militarnych.
To brzmi jak najbardziej ekscytujaco (dlatego tez gre kupilem) ale w praktyce ani wladza papieska, ktora uwielbilem przez sam tekst Habemus papam, w zasadzie niewiele daje, ani glosowania nie sa az tak wazne (przynajmniej mi na tyle nigdy nie byly potrzebne ze swoje glosy zawsze sprzedaje)Ezechiel pisze:Gdzie w GoT faza zgromadzenia? Uchwały, głosy - namacalnie mechanicznie a nie umowne.
Gdzie licytacyjny charakter zaciągu? Nie ma tego uczucia "muszę być pierwszy -400 flamandów przyszło?
Gdzie wiara? Gdzie możliwość zmiany wydarzeń losowych?
Gdzie handel? W WK można wysłać ekspedycje, można łupić kasę, moża ściagąć daniny.
Można też kupić taniejMorgon pisze:Taaa TI3 , ogromna krowka za 300 zeta.
No mnie też wyprzedził ktośkruck pisze:O kurcze, właśnie dostrzegłem, że ktoś mnie wyprzedził z tematem Smile .
wszystko zalezy od doswiadczenia nam partia w TI zajmuje 2,5 - 3 hPowiem tak: o ile na gota mam czas i graczy, to na TI3 jakos nie moge sie zebrac. W sensie po uslyszeniu opinii ze to ~8h zajmuje. Nie mowie ze to bardzo duzo (taki czas gota to zadna w mojej grupie rewelacja ), ale wlasnie znajac nas to by ze 12h zajelo.