Nowa gra Days of Wonder

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

W ciagu kilku dni powinna pojawic sie w przedsprzedazy w wiekszosci wiekszych sklepow internetowych.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Grzech
Posty: 594
Rejestracja: 20 maja 2005, 13:55
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Has thanked: 7 times
Been thanked: 10 times

Post autor: Grzech »

Nataniel pisze:W ciagu kilku dni powinna pojawic sie w przedsprzedazy w wiekszosci wiekszych sklepow internetowych.
A jak będzie z figurkami promocyjnymi i polskimi sklepami?
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Tak.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Grzech
Posty: 594
Rejestracja: 20 maja 2005, 13:55
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Has thanked: 7 times
Been thanked: 10 times

Post autor: Grzech »

Nataniel pisze:Tak.
Tak - będą?
Tak - będą ale tylko w zwykłych sklepach?
Tak - nie będzie ;)

???
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Pancho »

Nie. :)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Jak nie, jak tak! :D
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Grzech pisze:
Nataniel pisze:Tak.
Tak - będą?
Tak - będą ale tylko w zwykłych sklepach?
Tak - nie będzie ;)

???
Ach, sorry, myslalem, ze pytasz "czy", jakos nie doczytalem :). Tak, beda dostepne w zwyklych polskich sklepach (ktore oczywiscie zdecyduja sie na wprowadzenie ich do oferty), tak z figurkami promocyjnymi (Hill Giant i Earth Elemental).
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
5zyderca
Posty: 94
Rejestracja: 07 mar 2006, 09:04
Lokalizacja: Trójmiasto & Olsztyn

Post autor: 5zyderca »

A ja od wczoraj cieszę się swoim egzemplarzem BattleLore. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne chociaż zmącone kilkoma powyginanymi figurkami (superglue się przyda niestety).
Podobno w Europie już nie ma niesprzedanych egzemplarzy...
Morgon
Posty: 627
Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
Has thanked: 31 times
Been thanked: 56 times

Post autor: Morgon »

Dla mnie osobiscie dziwna sprawa, bo wyglada to jak zwykly system bitewny, tylko ze plansza jest bardziej statyczna. Zanim napisze cos wiecej, pragne uprzedzic ze pisze to z perspektywy osoby, ktory od prawie 3 lat gra w warhammera bitewnego. Moge wiec smialo powiedziec, ze gra przypomina troche LoTRa, tj. skirmishowy system walki (jednostki nie ustawione w regularne formacje), figurki ma brzydsze niz wiekszosc znanych mi systemow bitewnych, i jakos tak generalnie nie za wiele ma do zaoferowania ludziom, ktorzy siedza juz w bitewniakach. Natomiast napewno jest to niezly bajer dla planszowko-maniakow. Zaletami tej gry jest napewno to, ze jest tania jak na taka ilosc figurek (kosztem jakosci figurek oczywiscie) oraz zajmuje mniej miejsca (do battla potrzeba stolu o rozmiarach najlepiej 180x120 cm). Ciekaw jestem czy posiadacze tej gry pomaluja te wszystkie figurki, w zasadzie da sie grac tak jak jest, ale w bitewniakach standardem jest malowanie figurek, klimat gry jest wtedy 100x lepszy :)
psycho_l
Posty: 50
Rejestracja: 07 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: psycho_l »

ja od wczoraj cieszę się swoim egzemplarzem BattleLore.
a gdzie zamawiałeś?? w rebelu??

i kiedy bedzie planowana wysyłka z rebela??
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2806
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 361 times
Been thanked: 639 times

Post autor: bogas »

Ja BL zamówiłem jakiś czas temu w rebel'u i dziś dostałem maila, że przesyłka została nadana :!: a więc jest szansa, że przed weekendem gierkę będę trzymał w swoich łapkach :lol:
Awatar użytkownika
robert-wg
Posty: 135
Rejestracja: 13 wrz 2006, 12:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robert-wg »

Dani pisze:Zapowiada się wspaniale, ale... Ciekawe jak bardzo będzie się różnić od Memoir'44 i jak bardzo będzie przypominać Command And Colors? Mam nadzieję, że bliżej jej będzie tej drugiej, bo i tak Command And Colors nie można (chyba) nigdzie u nas kupić...
Command And Colors można w Polsce kupić. Zobacz: http://planszowe.wargamer.pl/index.php?product=137

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
5zyderca
Posty: 94
Rejestracja: 07 mar 2006, 09:04
Lokalizacja: Trójmiasto & Olsztyn

Post autor: 5zyderca »

Zamawiałem w Rebelu, ale mieszkam w Gdańsku, więc odbierałem osobiście - no ale widziałem sterty paczek gotowych do wysłania. :)

Dlaczego BattleLore, a nie gra bitewna? Ponieważ:
- nie muszę wydawać 2.000zł (w Warmasterze tylko około 1.000zł), żeby mieć dwie porządne armie, a jedynie 230zł,
- nie muszę nikogo namawiać do przeczytania 80 stron podręcznika, by zagrać dwugodzinną potyczkę (80 stron instrukcji do BL, to pic na wodę - wszystko zmieściłoby się na 15, a podstawy są do wytłumaczenia w 10 minut - spróbuj dokonać tego z W40k),
- nie muszę spędzać tygodni na malowaniu figurek (nie jestem ekspertem i w moim przypadku, to trwa),
- nie potrzebuję 4m2 na rozgrywkę,
- figurki nie są specjalnie brzydsze zważywszy na ich skalę.

Jeżeli ktoś będzie miał równie powyginane figurki jak ja, to warto zajrzeć na: http://blog.battlelore.com/bent/en/. Właśnie sprawdziłem - działa.
Awatar użytkownika
Krionah
Posty: 267
Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Krionah »

Ja własnie odebrałem, zaraz rozpakuję :). Zamawiałem w Rebelu, i w sumie jestem w szoku, bo wcoraj dostałem info o wysyłce a dzisiaj już jest :shock:
Morgon
Posty: 627
Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
Has thanked: 31 times
Been thanked: 56 times

Post autor: Morgon »

5zyderca pisze:
Dlaczego BattleLore, a nie gra bitewna? Ponieważ:
- nie muszę wydawać 2.000zł (w Warmasterze tylko około 1.000zł), żeby mieć dwie porządne armie, a jedynie 230zł,
- nie muszę nikogo namawiać do przeczytania 80 stron podręcznika, by zagrać dwugodzinną potyczkę (80 stron instrukcji do BL, to pic na wodę - wszystko zmieściłoby się na 15, a podstawy są do wytłumaczenia w 10 minut - spróbuj dokonać tego z W40k),
- nie muszę spędzać tygodni na malowaniu figurek (nie jestem ekspertem i w moim przypadku, to trwa),
- nie potrzebuję 4m2 na rozgrywkę,
- figurki nie są specjalnie brzydsze zważywszy na ich skalę.
Hmm to tak:
- racja, cena bitewniaka jest duzo wieksza, ale nie az taka, no chyba ze masz konkretnie na mysli wh40k, ktory jest chyba najdrozszym systemem;
- zasady owszem, sa bardziej rozbudowane w bitewniakach, ale wierz mi, to przeklada sie na jakosc rozgrywki i mnogosc opcji (nie zawsze, lecz z reguly tak);
- tak, malowanie to dla wielu problem, ale czy bedzie Ci sprawialo przyjemnosc granie niepomalowanymi figurkami?
- nie czterech tylko dwoch :)
- no tutaj sie nie zgadzam, sa brzydsze ewidentnie i z duzo mniejsza iloscia detali.

Slowem uzupelnienia: Po pierwsze, kazdy musi tylko kupic armie dla siebie, nikt nie kupuje armii dla kolegi :) Po drugie, mimo wszystko zadna planszowka nie zastapi bitewniaka chocby byla duzo tansza. Po trzecie, jednak BattleLore broni sie cena, czasem rozgrywki i iloscia potrzebnego miejsca (ciezko o duzy stol do battla w domu), stad niechybnie jej popularnosc bedzie duza, aczkolwiek patrz punkt drugi :)
Gobla
Posty: 56
Rejestracja: 03 paź 2006, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Gobla »

Musze zgodzić się z Morgon'em we wszytskim co napisał. Sam jestem starym 40stkowcem, a grałem też w wiele innych systemów bitewnych. Tak więc mam dość dobry wgląd w ten temat. Musze od siebie dodać że porównywanie gier planszowych (nawet takich jak Battlelore) do bitewniaków mija się z celem. To jest takie przełożenie, jak by oprównywać Magie i Miecz do WHFRP lub jakiego kolwiek systemu RPG. Poprostu nie ma porównania. To inne formy rozrywki. Jasne, że niektóre planszówki po części czerpią z gier RPG. Chociażby Arkham Horror gdzie szaleństwo się odgrywa :). Czy Battlelore, którego autorzy sami twierdzą, że wzorowali się na bitewniakach.
Ale to poprostu nie ta sama liga. Nie napadam tu bynajmniej na planszówki, które bardzo lubie. Uprzedzam zanim posypie się fala krytyki :)
AcikCieslik
Posty: 200
Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AcikCieslik »

Jestem po 4 partiach BL i jak dla mnie gra wymiata. Moim zdaniem jest duzo ciekawsza od M`44. Gralem tylko scenariusze historyczne, ale dzis wieczorem wprowadzam fantasy. Szkoda tylko, ze na 2 osoby. Koncze bo wlasnie Habal do mnie wpadl na pare partyjek. :D
Dani
Posty: 329
Rejestracja: 19 mar 2006, 19:27

Post autor: Dani »

Gobla pisze:Musze od siebie dodać że porównywanie gier planszowych (nawet takich jak Battlelore) do bitewniaków mija się z celem. To jest takie przełożenie, jak by oprównywać Magie i Miecz do WHFRP lub jakiego kolwiek systemu RPG. Poprostu nie ma porównania. To inne formy rozrywki.
Całkowicie się zgadzam. Gra może wykorzystywać podobne założenia czy mechaniki, ale są to zupełnie inne gry. Sam gram w bitewniaki od bardzo dawna (fakt, ostatnio bardzo długo już nie grałem) więc też wiem jak wygląda sprawa. Przyznam, że wolę planszówki niż bitewniaki. Z wielu powodów. Przedewszystkim pieniądze. Pozatym bitewniak, jak wskazuje określenie skupia się (w większości przypadkó) tylko na bitwie. Ja wolę jednak całoś gry (zarządzanie, ekonomia, tworzenie wojsk) niż siedzieć tylko nad bitwą. Ale tak jak wspomniał Gobla, to inne doznanie i tak naprawde kto nie grał w jedno i drugie, nie będzie miał dobrego porównania. Bitewniaki przede wszystkim interesują mnie światem. Oba Warhammer'y to, obok Dzieła Mistrza Tolkien'a, najlepsze uniwersa/światy jakie wymyślono. Szkoda tylko, że Games Workshop to gówniana firma, która uwielbia uprzykszać życie graczom. Ale to tyle co do bitewniaków i porównań.
Na BGG jest już sporo zdjęć z BattleLore i gra prezentuje się całkiem okazale. Niestety nie ma narazie instrukcji (przynajmniej na BGG, gdzie indziej jeszcze nie szukałem) więc jeszcze nie wiem jak z samą mechaniką. Czy kupię tą gre? Hm, w tym momencie, muszę powiedzieć, że nie wem. Jest sporo innych gier, które są bardziej priorytetowe, więc nawet gdyby, to nie nastąpi to szybko. Ale nie mówię nie.
AcikCieslik pisze:Szkoda tylko, ze na 2 osoby.
No i właśnie to jest największy plus tej gry (jak i MM'44).
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Post autor: ragozd »

a dla mnie to taka hybryda - jak ktos woli bitewniaki - lepszy Warmaster, z planszowek - Command And Colors. BL usiluje laczyc zalety obu typow, watpie, by mu sie udalo.
W sobote zagralem w Command And Colors i musze przyznac ze bardzo ciekawa i dajaca wiele kombinacji zasady sprowadzaja sie do 1 strony z opisem jednostek, reszte opanowuje sie intuicyjne - nawet nie trzeba instrukci czytac. MM44 sie nie umywa (abstrachujac od fajnego wykonania), wiec BL pewnie rowniez
chelcho
Posty: 57
Rejestracja: 12 sty 2006, 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chelcho »

ragozd pisze:a dla mnie to taka hybryda - jak ktos woli bitewniaki - lepszy Warmaster, z planszowek - Command And Colors. BL usiluje laczyc zalety obu typow, watpie, by mu sie udalo.
A dlaczego ma mu się nie udać? Ja już zamówiłem i będę miał na gwiazdkę. Wtedy zapraszam do siebie i pogramy :)
ragozd pisze:W sobote zagralem w Command And Colors i musze przyznac ze bardzo ciekawa i dajaca wiele kombinacji zasady sprowadzaja sie do 1 strony z opisem jednostek, reszte opanowuje sie intuicyjne - nawet nie trzeba instrukci czytac. MM44 sie nie umywa (abstrachujac od fajnego wykonania), wiec BL pewnie rowniez
Też grałem i mechanika bardzo mi się spodobała. Tylko wykonanie komponentów (wg mnie słabe) nie jest adekwatne do ceny gry: fatalna grafika, kostki tragiczne, kartonowa plansza szybko będzie nosiła ślady użycia. Nie trafia do mnie pomysł z klockami i naklejanymi ikonkami jednostek, które są dość małe i przy gorszym oświetleniu nie widać z czym się walczy. Wrażenie estetyczne przy tego typu grach są bardzo istotne, gdyż nie jest to hardcore czysta strategia; dużo zależy od szczęścia w dobieraniu kart i rzutach kośćmi i te czynniki potrafią zdecydować o wyniku końcowym np. karta dzięki której 4 przylegające jednostki piechoty ruszają się o 2 i atakują - masakra gdy dostanie się ją w odpowiednim momencie.
Trochę też nie rozumiem idei klocków w tej grze, gdyż używa się ich do implementacji "fog of war", a tego w grze nie ma.
Ogólnie zobaczymy co jest lepsze w p(g)raniu: C&C:A czy Battlelore
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2806
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 361 times
Been thanked: 639 times

Post autor: bogas »

BL dostałem w piątek i zaraz zasiadłem do instrukcji, bo w M'44 wcześniej nie grałem. Czas na pierwszą grę znalazł się w niedzielę. Po jednej stronie zasiadłem ja z siostrzeńcem (1 klasa podstawówki) a po drugiej szwagier.
No i potwierdziło się wszystko o czym czytałem na forum dot. M'44 i z czego zdawałem sobie sprawę decydując się wydać ponad dwie stówy na BL. A więc np.:
1) Teoretycznie jedna figurka "zielonego" łucznika może wykosić dwie jednostki "czerwonej" kawalerii po trzy figurki każda, bo o wyniku starcia decyduje rzut kośćmi.
2) Ten jeden łucznik ciągle rzuca (atakuje) taką ilością kości jak na początku kiedy było ich 4 (łuczników).
3) Teren itp. Np. kawaleria stojąca na wzgórzu i atakująca jednostkę "pod" wzgórzem może atakować z max 3 kośćmi chociaż np. czerwona kawaleria normalnie atakuje z 4 kośćmi. Dlaczego? Zawsze wydawało mi się, że atak kawalerii "z górki" jest skuteczniejszy. Albo dlaczego łucznicy stojący na wzniesieniu nie mają większego zasięgu?
Pytam tylko i co z tego?
Sytuacja kiedy jedna jednostka wytłucze nam 6 jest bardzo mało prawdopodobna. No chyba że będziemy się biernie temu przypatrywać i nic nie robić. A nawet jak już się taka sytuacja zdarzy to też nic strasznego. Widocznie trafił się jakiś Robin Hood albo inny Legolas :P
Brak wpływu liczebności figurek na siłę ataku też zupełnie nam nie przeszkadzał. Można sobie wyobrazić, że jedna figurka reprezentuje np. 100 łuczników. Poza tym byłoby to chyba zbyt drastyczne posunięcie, bo atakowanie taką jednostką byłoby bezsensowne.
Co do terenu to od czego są małe modyfikacje zasad? Chyba to nie jest nielegalne? Więc gdzie problem?
Graliśmy cztery bitwy z rzędu mając mnóstwo frajdy i świetnie się bawiąc. Nawet nie chcę myśleć co będzie jak wprowadzimy magię i radę wojenną, że o różnej maści kreaturach nie wspomnę.
Do tego zajęło nam to wszystko około 5 godzin, czyli nieco ponad godzinę na bitwę (z każdą następną szło to sprawniej).
Kupując BL wiedziałem w co się pakuję i nie oczekiwałem złożonej strategii czy bitewniaka (nikt mi też tego nie obiecywał). Wręcz przeciwnie chciałem świetnie się bawić prowadząc moje wojska do bitwy czując klimat świata tej gry. I BL w 100% mi to zapewniła, a to dopiero początek . :twisted:
Awatar użytkownika
ram
Posty: 201
Rejestracja: 29 lis 2005, 16:07
Has thanked: 103 times
Been thanked: 24 times

Post autor: ram »

Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Wczoraj rozegralismy w Puerto kilka partyjek - dla mnie BL to swietna gra. Bardzo mozliwe, ze osobom, ktorym M44 sie nie podobal, ta gra nie spodoba sie rowniez - to w sumie rozwiniecie tego samego pomyslu. Zmiany w stosunku do poprzednika sa jednak znaczne i bardzo miodne. Przede wszystkim zmienil sie charakter walk - wiekszosc jednostek jednak walczy wrecz, czesto jednostki od razu oddaja (battle back), jest bardzo fajna zasada z morale, sa fajne czary, ktore moga namieszac w rozgrywce. Przede wszystkim jest tez duzo wieksze urozmaicenie jednostek. W wersji podstawowej mamy:

- lucznikow
- kusznikow
- miecznikow
- konnice
- piechote krasnoludzka
- kusznikow krasnoludzkich
- piechote goblinska
- jazde goblinska

Wiekszosc tych jednostek wystepuje w 3 stopniach wyszkolenia.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5226
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 287 times
Been thanked: 901 times
Kontakt:

Post autor: raj »

Uwaga dla tych co jeszcze nie kupili.
Battle Lore jest teraz niedostępne w Rebelu, ale cały czas można je kupić w sklepie Gildii: http://www.sklep.gildia.pl/planszowki/8318-battle-lore
i to w specjalnej, niższej cenie. :)
Ostatnio zmieniony 06 gru 2006, 10:46 przez raj, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2806
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 361 times
Been thanked: 639 times

Post autor: bogas »

Zgadzam się z Natanielem. BL to rozwinięty pomysł z M'44, ale bardzo, bardzo miodny i urozmaicony.
No i nie zapominajmy o kreaturach, potworach czy jak je tam nazwać.
Dla mnie (i współgraczy) bomba!
ODPOWIEDZ