To nie ulega wątpliwości!King of Tokyo...ponoć byłem najbrzydszy!
[nawet się moje paznokcie na zdjęcie załapały // nie widziałam,że robiłeś zdjęcie.]
To nie ulega wątpliwości!King of Tokyo...ponoć byłem najbrzydszy!
Na szczęście i na to jest sposób, Mickey znalazł sztylet, który pozwala na obronę przed skrzydłami :). Poza tym nakręciłem się na grę Strażnikiem, tylko do papierowej wersji instr. będę musiał się dobrać ;)sirafin pisze:Kluczem była tu karta Strażnika, której nie użyłem ani raz (Niewidoczne skrzydła), pozwalająca przemieścić samotnego badacza o trzy obszary. W takiej sytuacji badacze musieliby poruszać się w parach, co spowolniłoby przeszukiwanie posiadłości, w innym wypadku samotny badacz z kluczem do kolejnej wskazówki, byłby cały czas cofany o trzy obszary, nie mogąc ruszyć się dalej.
No dobra, ktoś chętny na wizytę w Polufce w INNY dzień niż wtorek? Po ostatnim spotkaniu współdzielonym z kibicami, dochodzę do wniosku, że jednak te formy rozrywki są zbyt rozbieżnePolufka (Facebook) pisze:Pierwszy z trzech sprawdzianów polskiej reprezentacji przed EURO 2012 już w najbliższy wtorek. Zapraszamy do Polufki!
oczywiścieTo rude i kudłate to...King of Tokyo oczywiście
Jak zeszłam na dół, to miałam to samo.sirafin pisze:Grupka rozrosła się nam tak radośnie, że mam problem z wyłapywaniem znajomych twarzy w lokalu, anatolinę i sadka dostrzegłem jak już grali w najlepsze przy innych stolikach, a dopiero ze zdjęć dowiedziałem się, że Szymon też był
I tu należy się zarówno pochwała jak i nagana!gabione pisze:Nabyliśmy właśnie Szczura do Chaosu, więc będzie można grać w 5 osób. Do wypróbowania we wtorek