Battle Lore -pytanie o zasady
- Krionah
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Battle Lore -pytanie o zasady
Po przeczytaniu instrukcji mam kilka wątpliwości. Mianowicie:
1) Potwór ucieka o 2 i ma zablokowane hexy innymi jednostkami. W instrukcji zdejmowane są 2 figurki blokujących, jedna przyjazna i jedna wroga. Tyle że po zdjęciu 1 wrogiej zwalnia się hex na który pająk może się ruszyć, więc poco ma się przegryzać jeszcze przez nasz oddział? Jak to z tym jest?
2) Czy wyższe poziomy kapłanów, magów itd zmniejszają koszt kart mocy? Nie znalazłem o tym wzmianki, a znów przykład mówi coś innego (karta na obrazku ma koszt 7 a opis mówi, że gracz płaci 4 many/mocy).
3) Czy edytor przygód już działa? Podałem kod aktywacyjny, ale nie mam do niczego takiego dostępu.
1) Potwór ucieka o 2 i ma zablokowane hexy innymi jednostkami. W instrukcji zdejmowane są 2 figurki blokujących, jedna przyjazna i jedna wroga. Tyle że po zdjęciu 1 wrogiej zwalnia się hex na który pająk może się ruszyć, więc poco ma się przegryzać jeszcze przez nasz oddział? Jak to z tym jest?
2) Czy wyższe poziomy kapłanów, magów itd zmniejszają koszt kart mocy? Nie znalazłem o tym wzmianki, a znów przykład mówi coś innego (karta na obrazku ma koszt 7 a opis mówi, że gracz płaci 4 many/mocy).
3) Czy edytor przygód już działa? Podałem kod aktywacyjny, ale nie mam do niczego takiego dostępu.
jeszcze nie gralem w BL ani nawet nie czytalem instrukcji (jutro powinna do mnie zawitac giera), ale jedyne sensowne wyjasnienie jest takie - ze sciagasz obie jednostki poniewaz sciagasz jednostki jednoczesnie (chyba, ze w instrukcji napisane jest, ze najpierw sciagasz wroga jednostke, co faktycznie tworzy luke interpretacyjna).1) Potwór ucieka o 2 i ma zablokowane hexy innymi jednostkami. W instrukcji zdejmowane są 2 figurki blokujących, jedna przyjazna i jedna wroga. Tyle że po zdjęciu 1 wrogiej zwalnia się hex na który pająk może się ruszyć, więc poco ma się przegryzać jeszcze przez nasz oddział? Jak to z tym jest?
Re: Battle Lore -pytanie o zasady
Ja nic takiego nie przeczytałem. Czy mówisz o przykładzie na stronie 52? Bo jeśli tak to wyglada to tam następująco: żeby zablokować czar River Rage (koszt 7) Wizard rzuca Dispel Lore, blokuje karte River R. płacąc połowe ceny 4 (zaokrąglając w góre)Krionah pisze:
2) Czy wyższe poziomy kapłanów, magów itd zmniejszają koszt kart mocy? Nie znalazłem o tym wzmianki, a znów przykład mówi coś innego (karta na obrazku ma koszt 7 a opis mówi, że gracz płaci 4 many/mocy).
Chyba że chodzi Ci o przykład na stronie 53. Jest tam napisane, ze rzucanie czarów jest tańsze. Ale mniejsza cena wynika z tego że masz np Wizarda w Radzie. Jeśli byś go nie miał w Radzie wszystkie Lore Cards z jego symbolem musiałby być zagrane jako OUT-OF-CHARACTER Cards, czyli byłyby droższe o 3 Lore Tokens. Im wyższy level tym też silniejsze działania kart.
- bogas
- Posty: 2806
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 639 times
Kreatura tratuje jednostki (wrogie i/lub przyjacielskie), które blokują jej drogę odwrotu. Za każdy zablokowany przez te jednostki hex, o który kreatura powinna się wycofać jednostki te tracą jedną figurkę. Przykład z instrukcji pokazuje akurat sytuację kiedy pająk tratuje ostatnią figurkę i zwalnia się hex, na który może się on wycofać. Jednak wcześniej tratuje to co jest/było za nim i tyle.1) Potwór ucieka o 2 i ma zablokowane hexy innymi jednostkami. W instrukcji zdejmowane są 2 figurki blokujących, jedna przyjazna i jedna wroga. Tyle że po zdjęciu 1 wrogiej zwalnia się hex na który pająk może się ruszyć, więc poco ma się przegryzać jeszcze przez nasz oddział? Jak to z tym jest?
Przykład o którym piszesz zdaje się dotyczy karty reakcji, którą tu akurat zagrywamy w odpowiedzi na kartę magii przeciwnika, aby ją unieważnić. Koszt tej karty reakcji (symbol ? ) to połowa kosztu karty zagranej przez przeciwnika zaokrąglona w górę, a więc płacimy 4 bo w przykładzie przeciwnik zagrał wcześniej kartę "River Rage" po koszcie 7.2) Czy wyższe poziomy kapłanów, magów itd zmniejszają koszt kart mocy? Nie znalazłem o tym wzmianki, a znów przykład mówi coś innego (karta na obrazku ma koszt 7 a opis mówi, że gracz płaci 4 many/mocy).
Z tego co sam widzę i przeczytałem na BGG to edytor ma ruszyć, gdy ostatecznie zakończy się wysyłka gier przez DoW. Takie przynajmniej są zapewnienia.3) Czy edytor przygód już działa? Podałem kod aktywacyjny, ale nie mam do niczego takiego dostępu.
Re: Battle Lore -pytanie o zasady
Chodzi Ci o przykład ze strony 43 zapewne. Jest tam napisane, że każdy oddział stojący na teoretycznej drodze ucieczki potwora, zostaje stratowany i traci jedno jedną figurkę za każdy hex, na który nie może wycofać się potwór. 1 flaga to w wypadku np pająka 2 hexy w związku z tym oba oddziały tracą po jednej figurce. Niestety jeden oddział posiadał tylko jedną figurkę, która musi zostać usunięta (zwalnia hex) , w drugim był komplet, ale też musi zostać usunięta jedna jednostka.Krionah pisze:Po przeczytaniu instrukcji mam kilka wątpliwości. Mianowicie:
1) Potwór ucieka o 2 i ma zablokowane hexy innymi jednostkami. W instrukcji zdejmowane są 2 figurki blokujących, jedna przyjazna i jedna wroga. Tyle że po zdjęciu 1 wrogiej zwalnia się hex na który pająk może się ruszyć, więc poco ma się przegryzać jeszcze przez nasz oddział? Jak to z tym jest?
- Krionah
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Dzięki za odpowiedź, jednakże punk 1 nadal jest dla mnie problematyczny. Opierając się cały czas o przykład z instrukcji (nie pamiętam str. chyba 43): Pająk ma uciec o 2 hexy. Na dradze stoją dwa oddziały. Pająk przecież nie będzie uciekał przez dwa hexy równocześnie (chodzi mi o to, że droga ucieczki będzie przebiegała przez lewy lub prawy hex a nie przez oba). No i jeśli wybiorę drogę ucieczki przez hex, na którym została jedna figurka to: ona zginie, z racji tratowania, a następnie pająk wejdzie na to pole, z recji musu ucieczki o jeszcze 1 hex. W moim odczuciu tak to powinno wyglądać.
Instrukcja nakazuje zdjąć jedną fig. z lewej i jedną z prawej oraz zostać pająkowi w miejscu, czyż nie? Jest to trochę dziwne, chyba zastosuje jakiegoś homerulsa
Instrukcja nakazuje zdjąć jedną fig. z lewej i jedną z prawej oraz zostać pająkowi w miejscu, czyż nie? Jest to trochę dziwne, chyba zastosuje jakiegoś homerulsa
- Pako
- Posty: 211
- Rejestracja: 04 sie 2006, 06:42
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 2 times
Też tak graliśmy na początku ale później wywnioskowałem z instrukcji, że jednak można do nich strzelać (jeśli oczywiście przed nimi nic nie blokuje widoku). W instrukcji jest, że jednostki te stoją niby na brzegu lasu, czy jakoś tak, więc można strzelać.oneiros pisze:Pytanko mocno na luzie: jak rozwiązujecie sprawę strzału do jednostek, które są w lesie? Zasadniczo my gramy tak, że strzelać się do takich nie da (kryją się między drzewami).
Swoją drogą grę mam od kilku dni, w sobotę graliśmy 11 godzin (kilka scenariuszy) - gra mnie oczarowała! Nie jestem jakimś doświadczonym graczem ale narazie jest to najlepsza rzecz w jaką grałem. Wspaniałe wykonanie, mnogość możliwości, mega klimat no i gra może być rozbudowywana w nieskończoność (nowe oddziały itp. mają się pojawić chyba już wkrótce).
Doszło do tego, że wczoraj zacząłem malować figurki
Faktycznie, sprawdziłem i masz rację - jak byk stoi, że "terrain in the target hex doesn`t block the line of sight".
Co do oceny gry - było już na forum mocne mordobicie o nią ;> Jak dla mnie jest wielce miodna, z początku nieufnie spoglądałem na niektóre nierealistyczne leitmotywy (w rodzaju zasad dla walki na pagórkach), ale w praniu okazało się to dobrymi rozwiązaniami.
Co do oceny gry - było już na forum mocne mordobicie o nią ;> Jak dla mnie jest wielce miodna, z początku nieufnie spoglądałem na niektóre nierealistyczne leitmotywy (w rodzaju zasad dla walki na pagórkach), ale w praniu okazało się to dobrymi rozwiązaniami.
- bogas
- Posty: 2806
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 639 times
Ja też ze swoimi figurkami od czasu do czasu bawię się w malowanie, chociaż nigdy wcześniej tego nie robiłem. Nawet coś mi się tam udało pomalować i nawet wrzuciłem kilka zdjęć na BGG (http://www.boardgamegeek.com/images/gam ... me=bogas_9), ale w porównaniu z niektórymi to bardzo marnie to wygląda . Ale maluję dalej bo żona powiedziała, że zagra ze mną w BattleLore dopiero jak pomaluję wszystkie figurkiPako pisze:Doszło do tego, że wczoraj zacząłem malować figurki
- bogas
- Posty: 2806
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 639 times
Niestety żeby zaciągnąć ją do tego typu gier trzeba stosować takie metody jak przekupstwo albo szantaż . W inne planszówki gra dużo i z chęcią, np. w Goa czy Thurn und Taxis mogłaby grać na okrągło. Niestety jeśli chodzi o Battlelora to udało mi się wynegocjować, że owszem zagra ale dopiero po pomalowaniu wszystkich figurek, co pewnie szybko nie nastąpioneiros pisze:Ale chce sama grać, czy musiałeś długo negocjować?
A tak, zeby byc juz w 100% zgodnie z zasadami to dochodzi jeszcze trzecia faza: okreslenie jednostek, ktorym wydaje sie rozkazy.
Czyli po kolei:
1. okreslenie jednostek, ktore otrzymuja rozkazy w danej turze
2. ruch jednostek
3. ataki
Nie ma to wiekszego wplywu na rozgrywke, aczkolwiek przy zagrywaniu niektorych kart Lore moze miec znaczenie.
Czyli po kolei:
1. okreslenie jednostek, ktore otrzymuja rozkazy w danej turze
2. ruch jednostek
3. ataki
Nie ma to wiekszego wplywu na rozgrywke, aczkolwiek przy zagrywaniu niektorych kart Lore moze miec znaczenie.
You Think I Ain't Worth A Dollar, But I Feel Like A Millionaire
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
-----------
Moje pasje:
http://www.boardgamegeek.com/user/gooser
http://jpgmag.com/people/jarek
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 08:35
- Lokalizacja: Tarnów
Witam
Pierwsza bitwa rozegrana z żoną - zagrała co prawda dla świętego spokoju, ale jej się spodobało i powiedziała, że może grać
Mam jedno pytanie - zagrywam kartę Counterattack:
1. Czy moje jednostki (nie jestem aktywnym graczem) działają jak skończy się ruszać i atakować przeciwnik?
2. Kiedy dociągam Command Card - na końcu tury przeciwnika czy na końcu następnej swojej (czyli dwie karty na raz i jedną turę gram z kartą mniej)?
Pierwsza bitwa rozegrana z żoną - zagrała co prawda dla świętego spokoju, ale jej się spodobało i powiedziała, że może grać
Mam jedno pytanie - zagrywam kartę Counterattack:
1. Czy moje jednostki (nie jestem aktywnym graczem) działają jak skończy się ruszać i atakować przeciwnik?
2. Kiedy dociągam Command Card - na końcu tury przeciwnika czy na końcu następnej swojej (czyli dwie karty na raz i jedną turę gram z kartą mniej)?
- bogas
- Posty: 2806
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 639 times
Nie, to nie tak.
Kartę "kontratak" gracz zagrywa w swojej turze, a nie w turze przeciwnika. Po prostu zamiast zagrać np. "typową" kartę dowodzenia typu rozkaz dla 2 jednostek ze środka czy "taktyczną" typu "szarża", możesz zagrać "kontratak".
Zagranie tej karty pozwala na wydanie rozkazu jednostkom wg. karty, którą twój przeciwnik zagrał przed chwilą w jego ruchu, ale z zamianą skrzydeł pola walki. Np. jeśli przed chwilą przeciwnik wydał rozkaz 3 jednostkom na swoim prawym skrzydle to zagrywając kartę kontratak możesz wydać rozkaz 3 jednostkom na swoim lewym skrzydle (a więc tym samym skrzydle gdzie przed chwilą działał twój przeciwnik, a więc kontratak).
Kartę "kontratak" gracz zagrywa w swojej turze, a nie w turze przeciwnika. Po prostu zamiast zagrać np. "typową" kartę dowodzenia typu rozkaz dla 2 jednostek ze środka czy "taktyczną" typu "szarża", możesz zagrać "kontratak".
Zagranie tej karty pozwala na wydanie rozkazu jednostkom wg. karty, którą twój przeciwnik zagrał przed chwilą w jego ruchu, ale z zamianą skrzydeł pola walki. Np. jeśli przed chwilą przeciwnik wydał rozkaz 3 jednostkom na swoim prawym skrzydle to zagrywając kartę kontratak możesz wydać rozkaz 3 jednostkom na swoim lewym skrzydle (a więc tym samym skrzydle gdzie przed chwilą działał twój przeciwnik, a więc kontratak).
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
- Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 5 times
Dostalem wlasnie ta gierke i mam kilka obaw jesli chodzi o jej wytrzymalosc. Przekrzywione figurki mozna jeszcze wybaczyc i naprostowac ppod goraca woda, ale kostki jak juz wczesniej slyszalem wygladaja na niezbyt wytrzymale i moga sie szybko scierac (slyszalem ze DoW oferuje jeden dodatkowy komplet. jak to wyglada ? ). No i pozostaja jeszcze odklejajace sie naklejki na sztandarach . Jak dla mnie to za duzo tego za taka cene .
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 08:35
- Lokalizacja: Tarnów
O kostki też się obawiałem, ale po pierwsze na razie nic im nie jest, a po drugie to są już dodruki i chyba mają te poprawione kostki. Po wpisaniu swojego kodu online na stronie DOW-a wyraziłem zapobiegawczo chęć dostania nowego kompletu, ale mi napisało, że się nie łapie. Wydaje mi się, że poprawione wersje mają kod zaczynający się na B11 a stare miały na B10