(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Pierzasty »

Mnie jednak dziś nie będzie :(
Awatar użytkownika
l.a.d
Posty: 191
Rejestracja: 10 sty 2012, 01:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: l.a.d »

Jestem w drodze spoznie sie jakies 10 min za co przepraszam
Greed, for lack of a better word, is good.
Awatar użytkownika
Athotis
Posty: 331
Rejestracja: 29 gru 2006, 17:16
Lokalizacja: Warszawa\Białystok

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Athotis »

kurcze... plany mi się pozmieniały i jednak nie dam rady dzisiaj :(
Awatar użytkownika
adikom5777
Posty: 2231
Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 81 times
Been thanked: 12 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: adikom5777 »

Chciałbym przeprosić Staszka i Grzela za moje żenujące tłumaczenie Drum Rolla. Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko to, że byłem przygotowany na granie w inne gry i nie zapoznałem się dobrze z instrukcją. Staszek w ostatniej chwili potwierdził, że będzie i chce grać w Drum Rolla, więc tłumaczenie było z "marszu" i nie ustrzegłem się poważnych błędów.
Niemniej jednak chętnie zagram jeszcze raz na poprawnych zasadach. Co do błędów:
1. tylko na polach z pozyskiwaniem kostek można kłaść jeden dysk akcji. Na polach zatrudniania pracowników oraz wykonawców każdy z graczy może mieć jeden dysk, a na pozostałych polach po dwa dyski.
2. Każdy niezatrudniony wykonawca oraz pracownik otrzymuje pod koniec tury żeton zniżki (jest tańszy o 1)
3. Po każdym pokazie ciągnie się wszystkie nowe karty pracowników oraz wykonawców.

Błąd nr1 zmienił nam całkowicie grę, pozostałe są drobiazgami. Mam nadzieję, że nie zmarnowałem Wam przez to popołudnia :)
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: schizofretka »

Sorrki Trutu za przedłużenie, sami w sali byliśmy i nie czuliśmy, że tak nam się rozwlekło.

Ktoś zostawił czarną składaną parasolkę. Mogę przynieść za tydzień.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: jingowawa »

Dziękuje wszystkim za rozegrane dzisiaj partie. Były 2 i obie w gry przeciętne. Najpierw budowanie atomówek w Project Manhattan, które emocji dostarczyło dopiero, gdy zmówiliśmy się na Miceliusa we 3, by zbombardować mu jego budynki, ale skubaniec i tak wygrał mimo to (za co gratulacje, bo naprawdę zasłużył na zwycięstwo). Sama gra trochę losowa, trochę nieprzewidywalna, nie porwała, raczej drugiej szansy jej nie dam.
Podobnie jak karcianej wersji Dominant Spieces, w której najprzyjemniejszą częścią była pogadanka ze Stalkerem, gdy Jax z Sir Lotharem wyniszczali swoje zasoby karciane przez kilka minut. Generalnie gra losowa, bez klimatu, w przeczekiwanie przeciwników, o niebo gorsza od bazującej na podobnej mechanice Taj Mahal. Niemniej dziękuje Lotharowi za skrócenie naszych męk w ostatniej kolejce i przyspieszenie zakończenia gry, która okazała się przy okazji zwycięska dla mnie. A najfajniejsze w obu dzisiejszych rozgrywkach było to, że udało mi się zdążyć do domu, by zobaczyć jak Polacy zdobywają oba złote medale;)
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Micelius »

Ja niestety skazany byłem na medalistyczne powtórki - gratulacje, Jingo :)

Co do Manhattanu, mym zdaniem gra jest nie tyle losowa, co właśnie nieprzewidywalna - o tyle, że trudno zgadnąć, kiedy otworzą się miejsca na planszy - choć przy pewnej wprawie może i to da się odgadnąć, bo zależy to od decyzji współgraczy. Też nie do konca da się przewidzieć, kiedy na kluczowe pola zdołamy akurat my wskoczyć, ale wpływ na końcowy wynik jest przy świadomiej grze chyba niewielki. Myślę, że mogłem być pokonany, gdyby nie pewne błędy mych przeciwników (z pewnością sam takowe popełniłem, po prostu nie zdążyły dać mi w twarz :wink: )
Nie zgadzam się natomiast, że na pierwszym etapie brakuje napięcia - chyba że o tyle, o ile w większości eurogier, w których na początku możemy niewiele, a budujemy swój silnik. Ja tam czułem "ciasność" mych zasobów - może to dojmujące poczucie pomogło mi wygrać :wink:
Pragnę jeszcze przeprosić Jaxa za zbyt gorące reakcje w pewnym momencie - ale jak się wszyscy umawiają na jednego, to tworzy wielkie napięcie - a jak jeszcze dowiaduję się o ważnych regułach dopiero w środku gry, to już wrrr, dekielek puszcza :roll:
W sumie, przed kolejnymi partiami tej gry nie będę się bronił - ale też nie będę specjalnie o nich marzył :) Czyli wrażenia umiarkowanie pozytywne.

Udało się jeszcze troszkę pograć ze Szturmo w C&C: Ancients. Moim zdaniem, partia była wręcz pasjonująca, wielka szkoda, że nie udało się skończyć. Nadeszł bowiem wielka Trutu-burza i wojopwie musieli zejść z pola. (Sorry Trutu za opóźnienie - jedyne usprawiedliwienie, że nie byliśmy ostatni, a klucze udało się oddać znacznie przed 22)
Natarcie i kontrnatarcia, obustronnie bardzo świadome wykorzystanie kart (no, może tylko u Szturmo, jeśli sobie zbyt pochlebiam :wink: ), zmieniająca się sytuacja, wyliczenie momentu do ataku, przemyślane odwroty, zmaganie się z losem, kótry, jak wiadomo, sypie piasek w tryby życia... miodzio! Ja miałem zauważalnie (acz nie miażdząco) większe szczeście w kostkach, ale wyrównane przez zupełnie koszmarne karty (w przekroju całej partii). Grę przerwaliśmy w momencie, gdy ja byłem rozrzucony w kilku ugrupowaniach po całej planszy (i to niemal bez centrum) i pozbawiony ciężkiej jazdy, ale za to Szturmo w wielkiej części wytracił swą zabójczą ciężką piechotę.

Zaś na samym początku (taka dziś retrospekcja) zagrałem w Glory to Rome - z dwójką nowicjuszy. - Nastawiali się oni chyba na Magię i Miecz, ale nasza gra im się podobno spodobała.
Mam nadzieję, że poczujecie się zachęceni do dalszych wizyt w klubie - pamiętajcie, że poza okresem wakacyjnym oferta gier i graczy jest znaaacznie większa :)
Co do partii, skupiałem się na walce z L.A.D.-em, udało się wygrać w ostatniej chwili (przed tym, jakby mnie wykończył), nieco dzięki niezamierzonej pomocy nowicjuszy (acz początkowe karty miałem znacznie słabsze niż L.A.D.)

Dziękuję innym za ustrzeżenie mnie przed wypróbowaniem Dominant Species: karcianki :D
Zephyr ostatnio zachorował na BSG - mam nadzieję, że nie wypadnie z grona myślicieli. Wszystkich wzywa się do okazania pomocy Koledze w tych trudnych dla niego chwilach - najlepiej przez spranie go kilka razy, żeby nabrał chęci do główkowania (spranie na planszy oczywiście, i to nie szermierczej!) :mrgreen:

Miłego Bieszczadkonu odpowiednim osobom - mam zarazem nadzieję, że ktoś w W-wie zostanie :)
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
Totem
Posty: 34
Rejestracja: 15 lip 2012, 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Totem »

Notatka na przyszłość: Nie rzuca się atomówkami w pobliżu cywilów. To podejrzewam był jeden z moich większych błędów zaraz po złym wykorzystaniu kart destiny, ale pamiętajcie, że to była moja pierwsza rozgrywka w BSG.
Na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że w jedne ucho Trutu konspiracyjnie szeptał, że jak nie zużyjemy atomówek to przegramy - a z drugiej strony musiałem rzucać okiem na ujawnionego cylona.

Było interesująco ale pewnie 2-3 gry i dopiero zacznę wszystko łapać.

ps. Dalej nie wiem co było tak pilnego z natychmiastowym pozbyciem się atomówek - Pewnie za tydzień powinienem się podszkolić w Manhatan Project (jak było?)
Borsuk czyli Totem czyli Borsuk.
"A ship in port is safe; but that is not what ships are built for."
Awatar użytkownika
Trutu
Posty: 501
Rejestracja: 27 wrz 2006, 15:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Trutu »

Hm, ale nie prosiłem, żebyś kasował atomówkami cywilów - chociaż z drugiej strony mogli się nie kręcić w pobliżu obszaru działań wojskowych. Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą.
Prezes

...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
Awatar użytkownika
shande
Posty: 4
Rejestracja: 04 sie 2012, 13:18

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: shande »

Micelius pisze:Zaś na samym początku (taka dziś retrospekcja) zagrałem w Glory to Rome - z dwójką nowicjuszy. - Nastawiali się oni chyba na Magię i Miecz, ale nasza gra im się podobno spodobała.
Mam nadzieję, że poczujecie się zachęceni do dalszych wizyt w klubie - pamiętajcie, że poza okresem wakacyjnym oferta gier i graczy jest znaaacznie większa
Co do partii, skupiałem się na walce z L.A.D.-em, udało się wygrać w ostatniej chwili (przed tym, jakby mnie wykończył), nieco dzięki niezamierzonej pomocy nowicjuszy (acz początkowe karty miałem znacznie słabsze niż L.A.D.)
Gra fajna, owszem, ale faktycznie nastawialiśmy się na coś typu Magia i Miecz. Dlatego też chcę się z kimś na to umówić - sam gry nie posiadam, niestety. Mam tylko Magiczny Miecz z Grodem i Jaskinią, lecz oryginałowi to nie dorównuje. Gdzie to się umawia, podpowie ktoś? W tym temacie, czy zakłada się inny?

Ale dzięki za wytłumaczenie i grę. Zapomniałeś tylko dodać małą, drobną informację, że byłem drugi i z niewielką różnicą ; )
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Pierzasty »

Uuu, z tym to raczej w niedziele do Trafficu. Parę osób chce i tak zagrać, więc może odkurzę ładnie pomalowany zestaw.
Jeżeli chcesz się umawiać do Agresora, to jak najbardziej tutaj.
Awatar użytkownika
Trutu
Posty: 501
Rejestracja: 27 wrz 2006, 15:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Trutu »

Micelius pisze:Zephyr ostatnio zachorował na BSG - mam nadzieję, że nie wypadnie z grona myślicieli. Wszystkich wzywa się do okazania pomocy Koledze w tych trudnych dla niego chwilach - najlepiej przez spranie go kilka razy, żeby nabrał chęci do główkowania (spranie na planszy oczywiście, i to nie szermierczej!) :mrgreen
Micelus, wśród osób grających w BSG jest mnóstwo filozofów i artystów - nie przekonasz Zephyra taką tanią propagandą. Tak jest w życiu - niektóre grupy intelektualnie podupadają, a niektóre grają w BsG i intelektualnie rosną. Pozostaje Ci tylko uznać moje argumenty... ;)
Prezes

...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: zephyr »

BSG muszę przeczytać instrukcję. Byłem pewien że negatywne rzuty to te niskie. Jakbym wiedział ze tylko 8 niszczy cywilów i to jeszcze nie da się zejść z niej potem do 7 nie zagrał bym tej karty +2 - to kompletnie nie miało sensu, ta karta zamieniała pudła które były słabe ale do przeżycia w niszczenie cywilnych statków - zupełnie bez sensu; myślałem że ktoś z doświadczonych graczy zwróci mi uwagę że ta karta szkodzi, a nie pomaga. Zwłaszcza że to co powinienem zrobić to jednak cofnięcie tych statków albo wystrzelenie się i robienie za żywą tarczę (miałem kartę do teleportacji w kosmosie za jedną akcję... ale nie wiem ile czasu jest w stanie kupić cywilom pilot).

Ale tak to jest jak się siada do tak złożonego tytułu jak się w niego grało dawno temu i mało. Mam nadzieję ze nie popsułem zabawy, końcówka wyszła ciekawie, zwłaszcza długi brak Cylona sporo namieszał bo poszło dużo losowych oskarżeń i uczciwi ludzie lądowali w śluzie albo więzieniu.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
ppski
Posty: 249
Rejestracja: 16 sty 2012, 12:15

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: ppski »

Hehehe :)

Moja pierwsza (i na razie jedyna ...) partia w BSG z wyjadaczami zaczęła się od szybkiego wsadzenia mnie do kicia, a wypuszczenia w ostatniej rundzie, gdize od razu mnie raniono czy coś podobnego ... Powodem podejrzenia o cejlonowanie było powstrzymywanie się przed dorzucaniem większej ilości kart do eventów ... a ja po prostu wiedząc że bankowo damy radę trzymałem swoje dobre karty na gorsze czasy :( Tłumaczenia nic nie dały, ale przynajmniej dobry widok był zza krat, a na 2rundy przed końcem jeszcze '6stka' dotrzymywała mi towarzystwa ;)
Awatar użytkownika
gigi
Posty: 823
Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: gigi »

Bede w piatek od 16:00 :D
Awatar użytkownika
Jessie
Posty: 17
Rejestracja: 23 wrz 2011, 13:21

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Jessie »

Pozdrawiam panów od atomówek, miło się grało z wami. Tym razem moge obiecać, że zostanę do końca to tyle.

Będę od 16 można mnie przygarnąć do czegoś. ;)
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: staszek »

Nie będzie mnie w piątek( ani o 16 , ani później)
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: schizofretka »

Kto i z czym w ogóle będzie?
Tradycyjnie proponuję Władców/Pupile Podziemi, a w drugiej kolejności Black Gold, Cuba, Village, Genoa, Citow. Ewentualnie BoW/Earth Reborn/Dungeon Twister/Władca Areny z dwuosobówek.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
gigi
Posty: 823
Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: gigi »

wezmę dixita
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: zephyr »

Tradycyjnie szukam chętnych na CoC oferuję tłumaczenie i talie.

A zagram jak zwykle w co się nawinie.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: djedi gamer »

Witam wszystkich,

Zastanawiam się nad odwiedzeniem po raz pierwszy Agresora w dniu jutrzejszym (piątek). Czy trzeba się wcześniej z kimś umówić na grę, czy można po prostu przyjść i się "dosiąść"?

Grywam w Memoira, War of the Ring, Munchkina, trochę Hive, Neuroshimy Hex i kilka innych tytułów. Bardzo chciałbym poznać Battlestara, ponieważ zastanawiam się nad zakupem.
Awatar użytkownika
Trutu
Posty: 501
Rejestracja: 27 wrz 2006, 15:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Trutu »

Przychodzisz około 16-tej (do godziny 17-ej zazwyczaj zbierają się gracze) i grasz, bo Cię zgarną do stolika. W wakacje jest niższa frekwencja, ale nie powinno być problemu z zagraniem w cokolwiek. Wpadaj.
Prezes

...piszę powoli, bo wiem, że czytacie powoli...
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Micelius »

Djedi gamer, witaj na pokładzie :) Generalnie nie trzeba się na nic umawiać - chyba, że na czymś Ci szczególnie zależy. Z tym, że akurat w wakacje frekwencja jest zdecydowanie mniejsza. Ale akurat do BSG ekipa się zbiera prawie co tydzień...

Ja się pojawię pewnie już ok. 16. Pewnie przyniosę C&C: Ancients, ale jestem ogólnie otwarty. Partyjka we Władców/Pupili podziemi brzmi dobrze (tak, wiem, że to dwie różne gry :wink: )

Jessie, miło mi będzie spróbować w Ciebie czymś rzucić - ale tym razem atomówek może nie być na stanie 8)
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: schizofretka »

schizofretka pisze:Kto i z czym w ogóle będzie?
Tradycyjnie proponuję Władców/Pupile Podziemi, a w drugiej kolejności Black Gold, Cuba, Village, Genoa, Citow. Ewentualnie BoW/Earth Reborn/Dungeon Twister/Władca Areny z dwuosobówek.
Jeśli się wybieracie, napiszcie coś konkretnego, bo na razie nie wiem, czy warto przychodzić...
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

Post autor: Pierzasty »

Innovation, ew. Cyklady.
ODPOWIEDZ