Slavika

[Tycjan]

Jeżeli rozstrzygniemy bitwę w krainie i teraz mamy ją obrócić, a nie ma już kart skarbów to:
a) obracamy ją, nie dokładny skarbów i walczymy w niej tylko o punkty za miejsca
b) nie odwracamy jej i walczymy w niej tylko o punkty za miejsca
c) nie walczymy już w niej

Gramy wariant a) ale dla pewności pytam

[Epyon]

Szczerze mówiąc ciekawa sytuacja, ja jeszcze do takiej całe szczęście nie dotarłem. Na pewno odpada opcja b, bo po wygranej bohaterów kraina zawsze jest odwracana.

[Fleschu]

też gramy w wariant a

ja mam jeszcze inne pytanie: czy jeśli w jednej krainie będzie dwóch leszych to jak oni działają? Pierwszy niweluje siłę najsilniejszego bohatera do 0, a drugi potwór zabiera siłę kolejnemu z największą siłą? Czy może obaj działają tylko na jednego tego samego bohatera i wtedy taki ruch jest nieopłacalny?

[Tycjan]

...wtedy taki ruch jest nieopłacalny?

Teoretycznie to może być on opłacalny w sytuacji, gdy zależy Ci na zmniejszeniu siły potworów (Leszy ma 0) i szybszym zapełnieniu max. liczby ich pozycji.

[Senthe]

Ja bym chyba przyjęła, że obaj działają na tego samego.

Odkryłam za to, że źle graliśmy ze Zmorą nieopisaną w instrukcji - uznaliśmy, że jej symbol oznacza "przy wejściu do krainy zabij potwora". Ta interpretacja "trochę" wpłynęła na kształt rozgrywki

[Mockerre]

Witam wszystkich

Odpowiadając na Wasze pytania.
1. Zdecydowanie opcja "a", odwracacie kartę i gracie dalej bez dokłądnia karty Skarbów.
2. Drugi Leszy działa na kolejnego najsilniejszego bohatera w krainie. Innymi słowy, jeśli w krainie znajdują się np. wojownik(6), wojownik(5), łucznik(4), pierwszy Leszy zmniejsza siłę wojownika(6) do 0; w tym momencie przechodzi się do drugiego Leszego; najsilniejszym bohaterem jest wojownik(5), więc to jego siłę zmniejszy drugi Leszy.
3. Rzeczywiście, Senthe, Zmora działa w trochę inny sposób

[fitzroy]

Witam,parę dni temu nabyłem slavike i zdążyłem zagrać 2 partie.Co do pytania na temat dokładania kart skarbów to wydaje mi się ,że nie ma możliwości by zaistniała taka sytuacja ponieważ 5 kart miesięcy(te z różnymi fazami księżyca) są wtasowane w talię skarbów.Po zabiciu potworów w danej krainie zabiera się skarb leżący pod kartą krainy.Czasem jednak zdarzy się ,że pod kartą krainy leży karta miesiąca ,którą to odkładamy na bok.Po odkryciu 4 kart miesiąca gra się kończy i sprawdza się kto ile ma punktów.W związku z tym zanim dojdziemy do końca talii skarbów na pewno wcześniej wyciągniemy 4 karty z księżycem.

[Epyon]

@up: Nie bądź taki pewien, równie dobrze wszystkie karty z księżycem mogą być na samym spodzie talii skarbów. My w niedzielę też wyczerpaliśmy całą talię.

[fitzroy]

No to jak będą na samym dole to je i tak wyciągniecie i zostanie 1 czyli piąta bo po 4 gra się kończy czyli nie ma możliwości zaistnienia sytuacji,w której stos kart skarbów jest skończony bo gra musi się wcześniej skończyć(czyli po wyciągnięciu 4 kart z księżycem)

[mat_eyo]

No to jak będą na samym dole to je i tak wyciągniecie i zostanie 1 czyli piąta bo po 4 gra się kończy czyli nie ma możliwości zaistnienia sytuacji,w której stos kart skarbów jest skończony bo gra musi się wcześniej skończyć(czyli po wyciągnięciu 4 kart z księżycem)

Sam sobie przeczysz. Jeśli karty miesiąca będą pięcioma ostatnimi kartami w talii skarbów to wtedy skarby mogą się skończyć.

[Epyon]

@fitrzroy: skarby po dobraniu są chowane zakryte pod daną krainę, więc póki nie zostanie ona rozliczona to nie wiadomo co jest pod spodem...

[mat_eyo]

Witam!
Jestem po kilku pierwszych partiach i choć zasady są bardzo przejrzyste to wystąpiły momenty budzące wątpliwości.

1) czy potwór Szeptuchy może zostać zagrany jako pierwszy potwór w krainie?
2) jeśli dokładam zdrajcę do dwóch bohaterów przeciwnika do krainy z limitem trzech bohaterów to czy przy rozliczaniu punktów za wygraną walkę coś mi skapnie? Grałem, że nie ale nie jestem pewien
3) największa wątpliwość - złodziej po wygranej przez bohaterów walce ma wybór: punkty za potwory albo karty skarbów. Kiedy musi podjąć wybór, po odkryciu kart skarbów czy przed? Na logikę grałem, że przed ale czytając instrukcję nie jestem taki pewny. Drugie pytanie odnośnie złodzieja - jeśli po wygranej walce miałem najwięcej punktów siły i w krainie był też mój złodziej to mogę zagarnąć punkty za potwory i karty skarbów tylko dla siebie? Czy złodziej działa tylko w krainach, gdzie ktoś inny jest najsilniejszy?

[powermilk]

1. Tak, ale to jest nieopłacalne, bo kopiują potwora tylko w momencie dokładania.
2. ? Chyba nie zrozumiałem pytania. Zdrajca to zdrajca, jest liczony jako potwór a jego rolą jest zapychanie krainy (np. widać, że nie wygrasz w tej krainie, to dajesz zdrajce, aby twoi przeciwnicy przegrali i w przyszłości zgarnąć skarb).
3. Rzeczywiście w instrukcji nie jest napisane, a wyboru zawsze dokonywaliśmy przed odkryciem skarbów. Chociaż nie widzę większego sensu dokonywania wyboru po odsłonięciu skarbu, skoro widzisz, że jest jeden skarb, a w krainie jest jakiś żmij czy wampir. Co do drugiego pytania o złodzieja: nie jest nigdzie napisane, że musisz być nie-najsilniejszy (albo coś przeoczyłem), zatem możesz zakosić złodziejem punkty chwały za potwory, a za wygraną w krainie wziąć skarby (co nie jest według mnie głupie nawet).

[Mockerre]

Powiernik ma rację we wszystkich trzech punktach
Reiterując:
1. Tak, ale to nieopłacalne.
2. Zdrajca to potwór, nikt nie otrzymuje za niego punktów.
3a. Ze zdolności złodzieja korzystasz przed odkryciem skarbów.
3b. Tak, możesz napierw ukraść złodziejem złoto, a potem jako najsilniejszy zabrać skarby.

[mat_eyo]

Ok dzięki za odpowiedzi ale gwoli ścisłości:

1) nie jest nieopłacalne, czasem chcesz krainę, którą masz obsadzoną swoimi bohaterami, zapchać szybko potworami, kładąc Szeptuchy jako pierwsze dostajesz potwora o sile zero, który nie wyrządza Ci dodatkowej szkody.
2) cytując instrukcję:
"kartę Zdrajcy mimo, że jest potworem, należy traktować jak bohatera. Można go wykładać tylko i wyłącznie na tych samych zasadach jak bohaterów i po tej samej stronie krainy po której wykładanie są bohaterowie."
"Ponadto wszyscy gracze, których choć jeden bohater brał udział w walce ze złem, otrzymują dodatkowe punkty chwały za pokonane potężne potwory."

I o to mi właśnie chodzi, to by było już strasznie podłe, osłabiać przeciwnika ale jeśli jednak uda mu się wygrać to jeszcze brać udział w podziale łupów

Wnioskując z instrukcji zdrajca nie liczy się do puli potworów tylko do puli bohaterów. Ale kiedy go zagrywamy? W kroku pierwszym lub drugim? Czy w kroku drugim (jeśli nie mamy bohaterów) lub trzecim?

3)

(co nie jest według mnie głupie nawet)

jest bardzo sprytne jednak inni gracze mi to zagranie zawetowali mówiąc, że nie mogę okradać sam siebie. Teraz wiem, że mogę tak zagrywać

[Mockerre]

1. Zrozumiałem, że mowa o krainie, w której nie ma ani bohaterów, ani potworów Tak, potwory specjalne mogą służyć jako potwory o sile 0, aby ułatwiać wygraną w krainie - w odpowiednich warunkach.
2. Tak, należy traktować jak bohatera - ale nie Twojego bohatera Jest to jakby bohater neutralnego gracza, nie należy do żadnego z klanów, więc żaden klan nie otrzymuje zań punktów.
2a. Zdrajcę zagrywamy jak potwora (więc ruchem zagrywania potwora), ale po stronie bohaterów. Czyli w kroku 2 lub 3.
3. Nie okradasz sam siebie, zwijasz łupy, które są do podziału

[powermilk]

Szeptuchy mają zbyt fajną właściwość, by marnować na zapychanie krainy. Lepiej szeptuchami uprzykrzać życie innym kopiują żmija, wampira czy innego leszego (no chyba, że nie ma sensu kopiowania), a do swoich krain dawać Germanina lub wilka, którzy ciągle praktycznie są w ręku

Ciekawy przykład, jaki zdarzył się niedawno w naszej rozgrywce (na 5): jest sobie taka fajna kraina, co daje 18 punktów chwały za zwycięstwo pierwszemu graczowi, ale limit 5 potworów i 4 graczy. Oczywiście wiadomo, że wszyscy tam zawsze na dzień dobry się pchają, więc osoba przede mną dała tam zmorę, a ja dołożyłem licho (byłem 5 w kolejce). Już wszyscy widzą, że nie ma sensu się tam bić, więc osoba po mnie dołożyła tam szeptuchy kopiując zmorę. Tym sposobem przez dłuższy czas blokowana była ta kraina i tkwiło w niej 4 bohaterów (w tym zdrajca, bo ktoś potem dołożył).

[mat_eyo]

Jak działa zamora? Niestety nie kupiłem gry w przedsprzedaży a teraz tej karty nie można nigdzie dostać. Ile sztuk jest w talii?

[Epyon]

Zmora nie liczy się do limitu potworów w danej krainie. Bonusowo dokładano jedną kartę.

[powermilk]

Jak działa zamora? Niestety nie kupiłem gry w przedsprzedaży a teraz tej karty nie można nigdzie dostać. Ile sztuk jest w talii?

Dokładnie jak napisał Epyon + jest jedna sztuka. Zmora też ma siłę 4 (o ile pamiętam). Zatem danym przeze mnie przykładzie, mimo że fizycznie w tej krainie były trzy potwory (Zmora, licho i szeptuchy kopiujące zmorę), to jednak z właściwości zmory tak naprawdę był 1 (a dana kraina ma limit 5. potworów).

[jingowawa]

Nie mam instrukcji pod ręką, ale z tego co pamiętam, jeśli bohaterowie przegrają w krainie, to spadają i potwory i bohaterowie, a karty krainy nie odwraca się na drugą stronę, tylko dokłada nowe karty skarbu.

I tu pytanie, czy można grać w nieskończoność?? Bo jeśli dajmy na to, odsłonimy 3 karty z księżycami, a pozostałe 2 trafiły pod krainę, która za zwycięstwo daje najwięcej punktów, oznacza to, że gra się nie skończy póki bohaterowie tam nie zwyciężą. A jak zauważyłem po 3 rozgrywkach ludzie raczej skupiają się na tym, żeby inni tam nie wygrali, niż żeby samemu tam wygrać (skądinąd słusznie, bo przy tylu możliwościach psucia przez innych ciężko tam wygrać). Czyli w opisanej sytuacji, można de facto grać godzinami, jeśli ludzie będą skupiali się na tym, by nikt nie wygrał tej krainy. Koszmar.

[Senthe]

@jingowawa, w końcu ktoś wymięknie, ktoś będzie miał niefart, w końcu potwory zostaną pokonane, ale fakt, ten scenariusz brzmi trochę strasznie

[Mockerre]

@jingowawa: W teorii taka sytuacja jest możliwa, w praktyce na kilkadziesiąt rozgrywek jeszcze jej nie widziałem Jeśli obawiacie się, że Was to dotknie, wystarczy wprowadzić drugi warunek zakończenia, skończenie się talii Skarbów.

[zephyr]

Imo w ogóle lepiej byłoby zamiast kłaść karty skarbów pod obszary tylko dobierać tyle ile trzeba z talii po wygranej walce.
To niweluje problemy z dziwną końcówką w której może zabraknąć skarbów pod obszary i sytuacje w której ktoś podejrzał karty / skończyły się karty i wiadomo że księżyce są w konkretnym miejscu.

[mat_eyo]

Wtedy musiałbyś żetonami oznaczać, ile kart należy się zwycięzcy w danej krainie, pamiętaj, że karty skarbów są dokładane do krainy po każdej porażce bohaterów.