(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Geko »

Micelius pisze:Ja poniosłem sromotną klęskę - zabawne, że po partii uznałem, iż kilka drobnych zmian w kluczowych momentach mogło mi dać kilkadziesiąt punktów więcej (choć i tak nie zwycięstwo).
Zaryzykuję tezę, że ktoś Ci wkurzająco podbierał karty, które Tobie idealnie pasowały, a temu komuś średnio :twisted:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

Ciekawy wieczorek wczoraj. 3 niekrótkie gry - to bardzo rzadko się zdarza.

Najpierw Ventura i 'legendarnie kompetentna' gra Miceliusa i równie marne jego usprawiedliwienia :P Przy okazji utworzyliśmy nową skalę: skalę wkurzenia się na kogoś. Jakimś cudem jednostką w tej skali są miceliusy (podobnie jak w skali długości myślenia).

Potem Legend of the Scorpion Clan - schizofretka zakradał się do mojej posiadlości ninją i zdrajcą żeby zatruć studnię i zabić daimyo a ja sterowałem strażnikami. Agresorzy byli naprawdę niewidzialni - przez wiekszość gry nie mogłem w żaden sposób namierzyć. A gdy się wyłaniali na chwilę to tylko po to żeby dziabnąć moich strażników i ulotnić się w mroku. Misje wykonali (musieli mieć jeszcze jakiegoś informatora, bo cele znaleźli zdecydowanie zbyt łatwo). 2 rany im zadałem w końcu zanim uciekli , ale to były tylko powierzchowne cięcia. Wspięli się po linie wiszącej na ogrodzeniu mojej posiadlości i tyle ich widziałem.

No i w końcu RODZYNEK: Zamki Burgundii. Nie lubię gier suchych i nienawidzę zawierających dice manipulation&utilization (przez 'utilization' rozumiem: rzut i decyzję co robię z wynikami tego rzutu - dlatego takie gry jak Labyrinth czy Osadnicy się do tego nie łapią. Tak wyjaśniam, bo wczoraj był zarzut o niekonsekwencję ;) ). Mimo to zasiadłem do Zamków B. bo myślałem, że może tak źle nie będzie. Tak wszyscy chwalą, może jakaś miła niespodzianka mnie czeka. Taaa, niespodzianka. Niespodzianka, że gra może być nie tylko w 100% sucha ale mieć zawartość 150% suchości w swojej suchości. Dice manipulation zgodnie z przewidywaniami - nic ciekawego (dużo gier z dice manipulation poznałem i chyba najlepiej używa tego Alea Iacta Est - Zamki Burgundii nawet nie zbliżają się do tego poziomu). Ogólnie jednak to nie były największe problemy ZB. Gorzej że gra jako całość była najzwyczajniej w świecie nudna. Jakiś straszliwie sztuczny zlepek kilku ogranych mechanizów. Zasłużone '4'.

W związku z tymi przeżyciami bardzo ale to BARDZO PROSZĘ nigdy ale to przenigdy mnie nie namawiać do Troyes i Trajana :P Dość 'dawania szans'. Za dużo było już tego 'a nuż tym razem' :)
Po moim trupie dam się namówić na T. i T. :evil:

(@cin - mam nadzieję, że się nie denerwujesz za anty-reklamę :) )
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: KubaP »

No szkoda, Troyes to jedyna kostkowa gra, którą poważam.
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: staszek »

jax pisze:Ciekawy wieczorek wczoraj. 3 niekrótkie gry - to bardzo rzadko się zdarza.

Najpierw Ventura i 'legendarnie kompetentna' gra Miceliusa i równie marne jego usprawiedliwienia :P Przy okazji utworzyliśmy nową skalę: skalę wkurzenia się na kogoś. Jakimś cudem jednostką w tej skali są miceliusy (podobnie jak w skali długości myślenia).

Potem Legend of the Scorpion Clan - schizofretka zakradał się do mojej posiadlości ninją i zdrajcą żeby zatruć studnię i zabić daimyo a ja sterowałem strażnikami. Agresorzy byli naprawdę niewidzialni - przez wiekszość gry nie mogłem w żaden sposób namierzyć. A gdy się wyłaniali na chwilę to tylko po to żeby dziabnąć moich strażników i ulotnić się w mroku. Misje wykonali (musieli mieć jeszcze jakiegoś informatora, bo cele znaleźli zdecydowanie zbyt łatwo). 2 rany im zadałem w końcu zanim uciekli , ale to były tylko powierzchowne cięcia. Wspięli się po linie wiszącej na ogrodzeniu mojej posiadlości i tyle ich widziałem.

No i w końcu RODZYNEK: Zamki Burgundii. Nie lubię gier suchych i nienawidzę zawierających dice manipulation&utilization (przez 'utilization' rozumiem: rzut i decyzję co robię z wynikami tego rzutu - dlatego takie gry jak Labyrinth czy Osadnicy się do tego nie łapią. Tak wyjaśniam, bo wczoraj był zarzut o niekonsekwencję ;) ). Mimo to zasiadłem do Zamków B. bo myślałem, że może tak źle nie będzie. Tak wszyscy chwalą, może jakaś miła niespodzianka mnie czeka. Taaa, niespodzianka. Niespodzianka, że gra może być nie tylko w 100% sucha ale mieć zawartość 150% suchości w swojej suchości. Dice manipulation zgodnie z przewidywaniami - nic ciekawego (dużo gier z dice manipulation poznałem i chyba najlepiej używa tego Alea Iacta Est - Zamki Burgundii nawet nie zbliżają się do tego poziomu). Ogólnie jednak to nie były największe problemy ZB. Gorzej że gra jako całość była najzwyczajniej w świecie nudna. Jakiś straszliwie sztuczny zlepek kilku ogranych mechanizów. Zasłużone '4'.

W związku z tymi przeżyciami bardzo ale to BARDZO PROSZĘ nigdy ale to przenigdy mnie nie namawiać do Troyes i Trajana :P Dość 'dawania szans'. Za dużo było już tego 'a nuż tym razem' :)
Po moim trupie dam się namówić na T. i T. :evil:

(@cin - mam nadzieję, że się nie denerwujesz za anty-reklamę :) )
Jacku -a co ma Troyes do Trajana-poza tym,że na T się zaczyna ?
:lol:
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

staszek pisze:Jacku -a co ma Troyes do Trajana-poza tym,że na T się zaczyna ?
:lol:
Troyes - reprezentant dice utilization (nie wiem czy jest tam manipulation, jeśli tak, tym gorzej)
Trajan - mój higrometr wskazuje 125 jednostek na 100 w skali suchości

Mają tyle wspólnego że, jak pisałem, nie cierpię tych cech.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: staszek »

Zamki z Troyesem mają wspólne kostki,
Zamki z Trajanem osobę autora-suchego raczej,
Bardzo mało jest eurogier z wyczuwalnym klimatem jednak.
Są gry przy,których Zamki to ameritrash,jeśli chodzi o klimat-patrz Hansa Teutonica
Ja też przy Zamkach specjalnie dobrze się nie bawię-męczy mnie to i nudzi,ale Ty takie budowanie silniczków raczej lubisz,wydawało mi się.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

staszek pisze:Są gry przy,których Zamki to ameritrash,jeśli chodzi o klimat-patrz Hansa Teutonica
Jeden diabeł.
staszek pisze: Ja też przy Zamkach specjalnie dobrze się nie bawię-męczy mnie to i nudzi,
Jak mnie coś 'męczy i nudzi' to oceniam to na 4 a nie 7 ;)
staszek pisze: ale Ty takie budowanie silniczków raczej lubisz,wydawało mi się.
Budowa silnika budowie silnika nierówna. Spróbuj konstruktorowi silników do rakiet kosmicznych zaproponować żeby budował silniki do odkurzaczy :P
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: KubaP »

jax pisze:
staszek pisze: ale Ty takie budowanie silniczków raczej lubisz,wydawało mi się.
Budowa silnika budowie silnika nierówna. Spróbuj konstruktorowi silników do rakiet kosmicznych zaproponować żeby budował silniki do odkurzaczy :P
To mógłby być naprawdę odlotowy odkurzacz!
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Micelius »

Jax: Hm, nielubienie jakichś mechanizmów w grach to jedno, a sugerowanie, że są prymitywne, to co innego... Inna rzecz, że w opinii wielu Troyes ma podobną filozofię, co Zamki, więc faktycznie Ci nie polecam. Z drugiej strony - suchość to rzecz względna - o ile pamiętam, lubisz np. Norymbergę (Nurenberc), a polega ona zbieraniu zestawów kafelków... Jak to się ma do historycznej rywalizacji w gildiach, nie będę się krytycznie wypowiadał, bo zwykle to ja na siłę udowadniam klimatyczność suchych gier :mrgreen:

Nie wiem, czym Cię tak wczoraj wkurzyłem ... długo grałem w tę Venturę, czy jak? :wink: Aha, nasunęła mi się jeszcze jedna wątpliwość: jeśli w Venturze w tej samej kolejce gracz A podbije B, a zarazem gracz C gracza D, to kto wygrał? I czy to sprawiedliwe? :lol:

Przemkku, ściśle rzecz biorąc, w tamtej partii rozegraliśmy jednak 3 bitwy - z tym, że dwie ostatnie "automatycznie", jako że widok był oczywisty na pierwszy rzut oka (Twoje mordowanie Schizforetki)
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

Micelius pisze:Jax: Hm, nielubienie jakichś mechanizmów w grach to jedno, a sugerowanie, że są prymitywne, to co innego...

Gdzie ja sugeruję że ZB albo dice manipulation jest prymitywne, jedynie że jest straszliwie nudne.
Micelius pisze: Nie wiem, czym Cię tak wczoraj wkurzyłem ... długo grałem w tę Venturę, czy jak? :wink:
Poza niekompetentną grą niczym ;) (co za paranoja, żebym dopingował innych graczy przy stole :P )
Ale bardziej chodzilo mi o schizofretkę - którego pomruków już nawet zacząłeś się bać od pewnego momentu :mrgreen:
Micelius pisze: Aha, nasunęła mi się jeszcze jedna wątpliwość: jeśli w Venturze w tej samej kolejce gracz A podbije B, a zarazem gracz C gracza D, to kto wygrał? I czy to sprawiedliwe? :lol:
Ten gracz, który w kolejności wstawiania znaczników kontroli jest pierwszy. Chyba :mrgreen:
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Cin
Posty: 822
Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Cin »

jax pisze:(@cin - mam nadzieję, że się nie denerwujesz za anty-reklamę :) )
Heh, nie :)
Niech się kolega Feld martwi :)
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Micelius »

jax pisze: Gdzie ja sugeruję że ZB albo dice manipulation jest prymitywne, jedynie że jest straszliwie nudne.
Porównanie jednej gry do silnika rakietowego, a innej do tego od odkurzacza zabrzmiało dość lekceważąco... choć oczywiście odkurzacze też przysłużyły się ludzkości :)
Micelius pisze: Nie wiem, czym Cię tak wczoraj wkurzyłem ... długo grałem w tę Venturę, czy jak? :wink:
jax pisze: Poza niekompetentną grą niczym ;) (co za paranoja, żebym dopingował innych graczy przy stole :P )
Ale bardziej chodzilo mi o schizofretkę - którego pomruków już nawet zacząłeś się bać od pewnego momentu :mrgreen:
Niekompetentnie położyłem pierwszy kafelek przy robieniu mapy - reszta to już tylko rozpaczliwie próby ratowania się. Podobnie, jak Ty kompetentną grą wykazałeś się głównie przy układaniu mapy (acz przy drugiej pozycji w kolejności to dużo łatwiejsze, niż przy ostatniej) Co do strachu, cóż, widać czasem ludzie opacznie interpretują, kiedy próbuję być mniej konfliktowy :wink:
Micelius pisze: Aha, nasunęła mi się jeszcze jedna wątpliwość: jeśli w Venturze w tej samej kolejce gracz A podbije B, a zarazem gracz C gracza D, to kto wygrał? I czy to sprawiedliwe? :lol:
jax pisze: Ten gracz, który w kolejności wstawiania znaczników kontroli jest pierwszy. Chyba :mrgreen:
Właśnie - czyli jeśli Ty się ruszasz po Schizforetce, to gdy on coś podbije, Ty z nim przegrasz nawet podbijając innego gracza w tej samej kolejce. A ruszasz się po nim tylko dlatego, że najsłabszy gracz miał pierwszy ruch. To właśnie miałem na myśli sugerując niesprawiedliwość.
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

Micelius pisze: Porównanie jednej gry do silnika rakietowego, a innej do tego od odkurzacza zabrzmiało dość lekceważąco... choć oczywiście odkurzacze też przysłużyły się ludzkości :)
Na całkowicie nieprecyzyjną (w kontekście prowadzonej dyskusji) uwagę o silnikach, odpowiedziałem równie nieprecyzjnie i ogólnie. Wszelkie zastrzeżnia proszę kierować do autora oryginalej uwagi o silnikach :)
Micelius pisze: Niekompetentnie położyłem pierwszy kafelek przy robieniu mapy - reszta to już tylko rozpaczliwie próby ratowania się.
Kompletne mrzonki :)
('rozpaczliwe próby ratowania się' to wciskanie się między młot i kowadło (dwóch innych graczy) albo nie zostawianie kasy na wystawienie kart, które by Cię ratowały przed agresją - chyba mam inną definicję 'rozpaczliwych prób ratowania się' :twisted: )
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jingowawa »

Jak się rzekło na forum agresora, szukamy na poniedziałek ze Schizofretką chętnych do zagrania w Ninjato. Tłumaczenie zasad przewidziane.
Awatar użytkownika
Cin
Posty: 822
Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Cin »

Ok, instrukcja Rise of Empires przeczytana - wchodzę w to :)
Automobile też potwierdzam, mogę być chwilę po 16.
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jingowawa »

Właśnie, Schizofretka, o której możesz być?? Ile gra się w Ninjato??
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: KubaP »

Najpewniej będę w poniedziałek. Chętnie zagram w DOminant Species w szybkim składzie.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

A może ktoś chce przynieść Ticket to Ride (mapa USA) i zagrać na miłe zakończenie wieczoru?
Nigdy w życiu nie grałem a chciałbym stestować.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: KubaP »

jax pisze:A może ktoś chce przynieść Ticket to Ride (mapa USA) i zagrać na miłe zakończenie wieczoru?
Nigdy w życiu nie grałem a chciałbym stestować.
Ja mogę przynieść, ale chyba nie zagrać :) Nie dla takich gier przychodzę do Chwili :)
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: staszek »

Cin pisze:Ok, instrukcja Rise of Empires przeczytana - wchodzę w to :)
Automobile też potwierdzam, mogę być chwilę po 16.
Jacku o której start RoE może być ?
No i szczerze mówiąc nie pamiętam,kto był czwarty :oops:
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: schizofretka »

jingowawa pisze:Właśnie, Schizofretka, o której możesz być?? Ile gra się w Ninjato??
O 17 lub nawet wcześniej. Gra się z półtorej godziny. Pytanie, co potem?
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
GrzeL
Administrator
Posty: 1140
Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
Lokalizacja: okolica Warszawy
Has thanked: 9 times
Been thanked: 57 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: GrzeL »

staszek pisze:
Cin pisze:Ok, instrukcja Rise of Empires przeczytana - wchodzę w to :)
Automobile też potwierdzam, mogę być chwilę po 16.
Jacku o której start RoE może być ?
No i szczerze mówiąc nie pamiętam,kto był czwarty :oops:
Ja się wstępnie deklarowałem w poniedziałek.
Też mogę być kilka minut po 16, ale raczej będę wymagał tłumaczenia.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

staszek pisze: Jacku o której start RoE może być ?
Dla mnie może być o 17:00.

[@KubaP - jak się nie znajdzie składu do TtR to może bedziesz skłonny pożyczyć na tydzień]
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: KubaP »

jax pisze: [@KubaP - jak się nie znajdzie składu do TtR to może bedziesz skłonny pożyczyć na tydzień]
No problem.
Filip z Lublina
Posty: 1684
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 28 times
Been thanked: 19 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Filip z Lublina »

Macie wolne miejsce przy RoE?
ODPOWIEDZ