Slavika

[Epyon]

Na stronie Tawerny RPG pojawiła się recenzja gry.

[morigan]

dawno nie wchodziłam na wątek i po przeczytaniu zaległości załamałam się. Miała rację moja koleżanka gdy powiedziała, że ludzie na forach przeważnie piszą po to by ponarzekać albo coś zrugać. Rzadko kiedy udzielam się na temat gier, jednak kupiłam Slavike i gdy zobaczyłam temat o niej, napisałam parę zdań pod natchnieniem rozgrywki Teraz stwierdzam, że czasami nie warto na forum nic pisać bo człowiek po części z tematem się łączy i szlak potem trafia gdy się go czyta. Rozumiem, że nie każda gra może się podobać, że ile ludzi tyle zdań jednak aby napisać coś pozytywnego a tym bardziej negatywnego nie wystarczy napisać parę obelg, fajnie by było swoją teorię poprzeć konkretami i uwagami wartymi napisania. A jak można coś napisać o grze kiedy się w nią nigdy nie zagrało, tego nie zrozumiem nigdy.
Po za tym, jak każda gra, ma zasady, jeżeli ich nie rozumiem od razu, staram się dojść do setna i dopiero w tedy mogę naprawdę ocenić jakość gry, wiadomo przecież, że instrukcje również jednym przypasują od razu innym nie, ponieważ każdy inaczej rozumie dany tekst.

[Gabriel]

Ja zawsze tłumaczę to tak: geeki są surowe, bo mają zupełnie inne oczekiwania wobec gier. Bierz na to poprawkę. Na forum dostaniesz bardzo dobre opinie ciężkiego euro albo gry wojennej, ewentualnie rodzinnej (ale tu geek musi psychicznie być przygotowany na to, że to gra rodzinna) i ludzie mogą być bardzo pomocni.

Śmiem twierdzić, że w przypadku Slaviki mylić może temat. Spodziewasz się czegoś w rodzaju Space Hulka, Inwazji, MtG, Dominiona, a dostajesz zabawkę. Taki temat fantasy, bestie i walka wskazuje bardziej na odbiorcę geekowego, co lubi RPG na przykład. Jakby gra była o zbieraniu owoców, to byłby większy luz moim skromnym zdaniem. Ja tam zawszę biorę poprawkę na wydawcę - Rebel.pl wydaje w większości imprezówki i zabawki (czasem im coś odbije i wydali Claustrophobię, Olymposa czy Cyklady), ale generalnie - patrzę im na ręce .

[Rune]

A ja z innej beczki Dzisiaj rozfoliowałem swój egzemplarz, który trochę na to czekał i przystąpiłem do zakoszulkowania kart, a tu zonk. W moim pudle nie ma 5 kart pomocy gracza Miał już ktoś taki brak?

[Mockerre]

@Rune: Napisz do Rebela - z tego, co wiem, uzupełniają braki w wydawanych przez siebie grach.

[broda81]

Panowie, czy mi sie wydaje, czy złodziej jest zapchajdziurą?

[powermilk]

Wydaje.

[Karh]

Ostatnią partię przegrałem o 1 punkt właśnie przez złodzieja przeciwnika

[powermilk]

Co w ogóle dla ciebie znaczy "zapchajdziura"? Że wykorzystywany jest złodziej przez przeciwnika dopiero kiedy stwierdzi, że w tej krainie nie ma szans na wygraną, to chociaż skarby ukradnie? Pewno w 90% przez nowych graczy jest tak wykorzystywany. Jednak złodziejem można fajnie (albo niefajnie w zależności z której strony się patrzy) psuć intrygę innych graczy. Nie mam doświadczenia grania na dwóch graczy.

[broda81]

Macie racje, po prostu źle graliśmy, złodziej mógł kraść tylko 1 skarb a nie wszystkie. Teraz na poprawnych zasadach doceniam postać złodzieja

[Kamtosz]

Geekiem nie jestem. Graficznie gra jest Super.
Mechanika jest prosta i zwięzła, ALE.... Czytanie instrukcji wymaga dużego skupienia i może zniechęcić przy pierszj partii. Moim zdanim tylko ona jest słabym lmentem całości (oprócz osobistych prferncji raczy)

[sillue]

Wrażenia po pierwszej partii... dwójka dorosłych + 12 lat + 8 lat...
prawie 1,5h grania, ale 4 skarby ułożyły się w górnej połowie stosu, trwało by dłużej...
zabawa fajna, ale trzeba chyba kilku partii, żeby oswoić się z symbolami, karty pomocy się przydawały...
najmłodszy uczestnik tym bardziej słabo ogarniał kuwetę, ale z czasem nauczy się co do czego służy...
szczególnie w/g mnie do poprawy są kolory kart bohaterów... przy sztucznym świetle, pod kątem, trochę się myliły...
w sumie póki co będziemy wracać...
i chyba jeżeli nie w postaci oficjalnego dodatku, to jakieś gratisy - extra potwory (zmora) albo dodatkowe krainy same się narzucają...

[powermilk]

Czytanie instrukcji wymaga dużego skupienia i może zniechęcić przy pierszj partii

trzeba chyba kilku partii, żeby oswoić się z symbolami, karty pomocy się przydawały...

Nie wierzę w co czytam. Wiem, że mam bardzo dobrą pamięć do zasad (dlatego najczęściej każą mi się zapoznawać z instrukcją lub objaśniać zasady, choć tego nie lubię), ale to chyba nie zmienia faktu, że instrukcja i opisy kart są proste. Instrukcja jest bardzo fajnie napisana, czyta się szybko i przyjemnie i już po jednokrotnym przeczytaniu ma się część zasad w głowie (bardzo proste i czytelne przykłady), a karty pomocy od razu przypominają te zasady. Przy drugiej rozgrywce nie potrzebowałem ani zaglądać do instrukcji (w sumie przy pierwszej też, bo miałem karty pomocy), ani do kart pomocy.

Jedyna instrukcja, przez którą miałem spory problem przebrnąć to chyba Konwój (3 razy się zabierałem za czytanie).

[Mockerre]

i chyba jeżeli nie w postaci oficjalnego dodatku, to jakieś gratisy - extra potwory (zmora) albo dodatkowe krainy same się narzucają...

Może uda się w przyszłości coś na to zaradzić

[elayeth]

Potwierdza sie, ze wyjadacze sa surowi:
http://youtu.be/8B51AFLZZ30
Kilka trafnych zarzutow...

[powermilk]

Być może słabo znam angielski, ale na moje pojechali nieco zbyt mocno po grze
(Chyba tylko mi się ta gra podoba )

[Trolliszcze]

Prawdopodobnie (tak wynika z treści recenzji) opierali swoją ocenę na grze z maksymalną liczbą graczy. Trochę jestem w kropce, bo ja planuję kupić dla dwojga i większość ich argumentów nie ma zastosowania (downtime, chaos, paraliż decyzyjny). Zwykle poważnie rozpatruję ocenę Toma, ale tym razem mam przeczucie, że on grał w zupełnie inną grę, niż ja chcę grać, właśnie z uwagi na liczbę graczy. Poczekamy jeszcze na jakieś recenzje...

[Rune]

@Rune: Napisz do Rebela - z tego, co wiem, uzupełniają braki w wydawanych przez siebie grach.

Rebel.pl standardowo na 5. W ciągu dwóch dni otrzymałem brakujące karty

[Linek]

Graliśmy w Slavike w ten weekend i rozegraliśmy dwie partie. Rzeczy, które przede wszystkim narzucają się po tych rozgrywkach to:

- duża losowość - czasami wydawało się że mimo posiadania fajnych kart potworów tak naprawdę nie mogliśmy zrobić kompletnie nic aby komuś przeszkodzić bądź zyskać przewagę nad innymi graczami. Chyba kolejność wykładania kart miała największe znaczenie w ulokowaniu swoich bohaterów.

- rusałka - ta karta wywoływała u nas mieszane uczucia. Moim zdaniem powinna ona być bardziej użyteczna bowiem nie miała ona sensu jeżeli odrzucaliśmy z krainy bohatera graczowi który wykonywał ruch po nas. Co prawda jedyne rozsądne użycie tej karty miało miejsce wtedy gdy zamykaliśmy daną krainę i przed jej zamknięciem wywalaliśmy bohatera graczowi który miał najwięcej siły i dzięki temu zdobywaliśmy pierwsze miejsce. Mimo wszystko uważam, że po użyciu rusałki gracz nie powinien móc dołożyć tego bohatera do krainy z której został odrzucony do końca kolejki.

- potwory - trochę za słabe, w większości przypadków bohaterowie wygrywają co średnio mi się spodobało.

Mimo wszystko za takie pieniądze gra jest warta kupna. Można sobie pograć "na rozgrzewkę" przed partią w bardziej rozbudowany tytuł

[FortArt]

OK, jest mnóstwo kombinowania i liczenia. Potworów to ja tu nie widzę, czyste liczby i rachunki matematyczne. Co dla mnie jest zaletą Przyjemnie się grało.

Ale taki problem się zrobił. Dwie ostatnie karty księżyca ukryły się w jednej krainie. Wszystko zeszło te zostały. Ta kraina dawała dużo PZ, a wszyscy mieli w miarę wyrównaną ich liczbę. Dość jasne było, że kto zgarnie punkty z ostatniej to wygra. Więc nikt nie mógł sobie na to pozwolić co powodowało, że kolejne wyprawy były ubijane. Było młócenie w koło Macieju pozostałych krain, już bez skarbów, a w tej jednej wieczne nic. To, że nie siedzimy tam dalej i nie gramy wynikało tylko z tego, że ktoś w końcu odpuścił i świadomie przegrał byle pójść do domu. Gra, która może nie mieć końca - tu autor się nie spisał.

[pleechu]

Witam i od razu pytam, czy ktoś ma może kartę ZMORY, może ją zeskanować w dobrej jakości [co najmniej 360 dpi] i oczywiście podesłać na e-maila pleechu@o2.pl???
Gra jest rewelacyjna!
PZDRYK i Dzięki

[berni]

Czy ktoś ma więcej informacji na temat dodatku Slavika: Pomeranie? Na BGG nie ma jeszcze strony, może jakaś orientacyjna data wydania?

[Mockerre]

@FortArt

Tak, rozumiem, że to może być problem. Proponuję grać z zasadą (znajdzie się ona w poprawionej wersji instrukcji), że gra kończy się również w wypadku, kiedy wyczerpie się talia kart Skarbów.

@berni

Przewidywana data premiery to 2013 Zakładam, że pomiędzy czerwcem a listopadem, ale mnie nie cytujcie.
Co do samego dodatku - w poniższym podsumowaniu wielokrotnie potwórzą się słowa "nowy" i "inny"

Pomeranie (tytuł może ulec zmianie) to dodatek stand alone wprowadzający nowe potwory i nowych bohaterów. Będą też nowe krainy i związany z nimi system kontroli czasu rozgrywki (tym razem będzie go można trzymać w ryzach ). Inne skarby. Zupełnie nowa, "trzecia" frakcja, która pozwoli graczom podejść do gry w zupełnie inny sposób. Zasady do łączenia zestawów na wiele sposobów. Zasady składania osobistych talii. W świecie Slaviki będzie się działo

[Hipke]

mam nadzieje, ze predzej czerwiec niz listopad

[Mockerre]

Wszystko zależy od przyjętej na ten rok polityki wydawniczej Rebela, no i zakończenia prac nad grafikami. Mechanicznie gra jest ukończona.