Przeczytaj pierwszą część mojego posta - o regulacjach Zgadzam się - jak ktoś chce pisać, że cena za wysoka, niech sobie pisze, co komu do tego. O ILE, powtarzam, o ile, admini i moderatorzy nie umieścili tego w regulaminie ze względu na jakiś casus, o którym nie mamy pojęcia ze względu np. na zbyt krótki staż.Trolliszcze pisze:A gdyby kupującą osobą był Twój kumpel albo ktoś z rodziny - też byś sobie pomyślał, "głupi, to zasłużył"? Czy jednak byś ostrzegł? Wydaje mi się, że propozycja zniesienia komentarzy w ogóle jest sensowniejsza. W końcu cały dział sprzedaży prywatnej opiera się w dużej mierze na zaufaniu, nikt nikomu nie daje przecież na nic żadnych gwarancji. A skoro cały proces kupna i sprzedaży opiera się na zasadach koleżeństwa i zaufania - ja przynajmniej tak to rozumiem - to czy nie powinniśmy być koleżeńscy i przestrzegać tych biednych "idiotów", że ktoś ich nabija w butelkę?Pierzasty pisze:Jak Twojego zdania normalnie nie trawię, to tu się zdecydowanie zgodzęKubaP pisze:Jeśli ktoś jest tak chciwy, żeby proponować nierealną cenę, to albo nie uda mu się tego sprzedać i dostanie to, na co zasłużył albo znajdzie kogoś, kto jest zbyt głupi/komu nie chce się sprawdzić/kto ma za dużo pieniędzy i to ten ostatni dostaje to, na co zasłużył. Po co się w to mieszać?
Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Dobra, no to po co admini i moderatorzy umieścili ten zapis w regulaminie? Dla komfortu psychicznego drani wciskających ludziom gry po zawyżonych cenach, czy też znajdzie się jakiś sensowniejszy powód?
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
- lacki2000
- Posty: 4091
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 177 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Podejrzewam, że dla czytelności umieszczanych ofert, bez spamowania, marudzenia, linkowania do i-szopa, itp.. Takie podforum w formie tablicy ogłoszeń, gdzie każdy przegląda oferty bez publicznego marudzenia i komunikuje się ze sprzedającym przez PW lub maila.Senthe pisze:Dobra, no to po co admini i moderatorzy umieścili ten zapis w regulaminie? Dla komfortu psychicznego drani wciskających ludziom gry po zawyżonych cenach, czy też znajdzie się jakiś sensowniejszy powód?
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Jakby kupił bez sprawdzania, to tak bym pomyślał. Nie sprawdzał, jego sprawa. I tak, ostrzegłbym, ale nie na forum publicznymA gdyby kupującą osobą był Twój kumpel albo ktoś z rodziny - też byś sobie pomyślał, "głupi, to zasłużył"? Czy jednak byś ostrzegł?
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Skoro wątek ma dwie strony, to nie może mnie zabraknąć
Zauważmy, że jeśli sprzedający daje ofertę poniżej ceny rynkowej (np. Szogun za 110zł, pamiętam taką), to nikt mu nie mówi, że zażyczył sobie za mało. Troska o niezorientowanych jest chwalebna, ale jednak wtrącanie się między kupującego a sprzedającego jest pewnym nietaktem.
Może salomonowo zrobić coś, by kupujący (nawet nowy) miał możliwość rozeznania się w cenach, bez ingerowania w wątek sprzedawcy?
1. Dać info o i-szopie gdzie wysoko (jeśli nie ma), tak by ewentualni nowi w miarę łatwo trafili na to przydatne narzędzie.
2. Zamiast komentować w wątku sprzedażowym, informację o ewentualnym nowym druku czy pojawieniu trudno dostępnej gry, względnie o okazji dać znać w wątku gry czy napisać we właściwym wątku/dziale.
Jeśli ktoś nie zrobi absolutnie nic w kierunku weryfikacji atrakcyjności oferty, to należy tylko pogratulować zaufania i beztroski.
Zauważmy, że jeśli sprzedający daje ofertę poniżej ceny rynkowej (np. Szogun za 110zł, pamiętam taką), to nikt mu nie mówi, że zażyczył sobie za mało. Troska o niezorientowanych jest chwalebna, ale jednak wtrącanie się między kupującego a sprzedającego jest pewnym nietaktem.
Może salomonowo zrobić coś, by kupujący (nawet nowy) miał możliwość rozeznania się w cenach, bez ingerowania w wątek sprzedawcy?
1. Dać info o i-szopie gdzie wysoko (jeśli nie ma), tak by ewentualni nowi w miarę łatwo trafili na to przydatne narzędzie.
2. Zamiast komentować w wątku sprzedażowym, informację o ewentualnym nowym druku czy pojawieniu trudno dostępnej gry, względnie o okazji dać znać w wątku gry czy napisać we właściwym wątku/dziale.
Jeśli ktoś nie zrobi absolutnie nic w kierunku weryfikacji atrakcyjności oferty, to należy tylko pogratulować zaufania i beztroski.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Ja nie rozumiem w czym problem. Jeżeli ktoś niezorientowany w cenach skorzysta z bardzo zawyżonej oferty, to oznacza, że widocznie mu to nie przeszkadzało. Może nie chciało mu się szukać, nie miał na to czasu, może mu nie zależy na pieniądzach. Gdyby go nie było stać, albo gdyby czuł dyskomfort płacąc tyle pieniędzy, to by tego przecież nie zrobił. Co innego jeżeli ktoś naciąga podając nieprawdę albo nagabując. Wystawienie gry w wysokiej cenie samo w sobie nie jest przecież czymś złym i nikt nie powinien wprowadzać tu ograniczeń.
Jeżeli zapłacę 275 PLN za Brassa, to oznacza, że mi to nie przeszkadzało, inaczej bym nie kupił. Gdyby mi cena przeszkadzała, to na pewno poszukałbym gdzie indziej.
Nie traktujmy ludzi, również tych "nieświadomych niczego biedaków" spoza forum, jak nierozumnych - chyba potrafią rozejrzeć się po cenach gier, w przeciwnym wypadku jak sobie radzą w innych aspektach życia społecznego
Jeżeli zapłacę 275 PLN za Brassa, to oznacza, że mi to nie przeszkadzało, inaczej bym nie kupił. Gdyby mi cena przeszkadzała, to na pewno poszukałbym gdzie indziej.
Nie traktujmy ludzi, również tych "nieświadomych niczego biedaków" spoza forum, jak nierozumnych - chyba potrafią rozejrzeć się po cenach gier, w przeciwnym wypadku jak sobie radzą w innych aspektach życia społecznego
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Troche dziwi mnie Wasze podejscie. Forum traktuje jako swego rodzaju polecznosc i wydaje mi sie, ze w takiej spolczenosci nie powinno byc prob naciagania ludzi. Jesli ktos ma wszystko gdzies i nie intresuje go cena/dostepnsc/inne pierdoly, to wklepuje sobie rebel.pl i w ogole nie widzi naszych postow. Jesli natomiast ktos probuje wcisnac komus cos na forum za zawyzona cene, to nie wiem dlaczego reszta forumowiczow ma nie wytknac tego i nie ostrzec reszty przed taka "oferta"
Druga sprawa: dobrym pomyslem wedlug mnie bylyby dwa dzialy: Hot deals - oferty sklepow zgloszone przez forumowiczow oraz Reklama - oferty sklepow zglaszane przez same sklepy, kore czesto wcale nie sa takie "hot" jak sugeruje tytul
Druga sprawa: dobrym pomyslem wedlug mnie bylyby dwa dzialy: Hot deals - oferty sklepow zgloszone przez forumowiczow oraz Reklama - oferty sklepow zglaszane przez same sklepy, kore czesto wcale nie sa takie "hot" jak sugeruje tytul
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
A wy cały czas o tym oszukiwaniu i naciąganiu. Nikt nikogo nie naciąga, ani nie oszukuje. Jeśli w sklepie osiedlowym płacę za mleko 3 zł, a w supermarkecie kosztuje 1,99 zł, to jestem naciągany / oszukiwany? No oczywiście nie.
Teraz widzę, że najpewniej dodano zapis o zakazie komentowania cen, bo zawsze się znajdzie ktoś, dla kogo coś będzie naciąganiem. Bo na allegro teraz stoi za złotówkę taniej, ty naciągaczu. Bo sprzedajesz tylko o 10 zł taniej niż w sklepie, a twoja kopia jest używana, ty naciągaczu. Bo powinno być minimum 50% taniej, ty naciągaczu. Wszystkie te pierdoły są ucinane w zarodku i bardzo dobrze. Cieszę się, że mogę tu teoretycznie wystawić na sprzedaż swojego Earth Reborna (którego nie chcę się pozbywać) za 300 zł i nikt nie będzie mi marudził.
Teraz widzę, że najpewniej dodano zapis o zakazie komentowania cen, bo zawsze się znajdzie ktoś, dla kogo coś będzie naciąganiem. Bo na allegro teraz stoi za złotówkę taniej, ty naciągaczu. Bo sprzedajesz tylko o 10 zł taniej niż w sklepie, a twoja kopia jest używana, ty naciągaczu. Bo powinno być minimum 50% taniej, ty naciągaczu. Wszystkie te pierdoły są ucinane w zarodku i bardzo dobrze. Cieszę się, że mogę tu teoretycznie wystawić na sprzedaż swojego Earth Reborna (którego nie chcę się pozbywać) za 300 zł i nikt nie będzie mi marudził.
Sprzedam nic
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Wielokrotnie, pomimo zakazu, zwracano tutaj uwagę osobom, które sprzedawały coś po mocno zawyżonej cenie. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś komuś zwracał uwagę, bo gdzieś można dostać grę o 1 złoty taniej. Te Twoje teorie są niestety wyssane z palca.BartP pisze:Teraz widzę, że najpewniej dodano zapis o zakazie komentowania cen, bo zawsze się znajdzie ktoś, dla kogo coś będzie naciąganiem. Bo na allegro teraz stoi za złotówkę taniej, ty naciągaczu. Bo sprzedajesz tylko o 10 zł taniej niż w sklepie, a twoja kopia jest używana, ty naciągaczu. Bo powinno być minimum 50% taniej, ty naciągaczu. Wszystkie te pierdoły są ucinane w zarodku i bardzo dobrze. Cieszę się, że mogę tu teoretycznie wystawić na sprzedaż swojego Earth Reborna (którego nie chcę się pozbywać) za 300 zł i nikt nie będzie mi marudził.
Sytuacje bywają bardzo różne. Dam prosty przykład: ostatnie wznowienie Goa. To oczywiste, że nie wszyscy mieli dostęp do informacji, że wznowienie niebawem się ukaże. Naturalnie kilka osób, które wiedziały i miały używane kopie, natychmiast wykorzystały sytuację, by w ostatniej chwili sprzedać swoje egzemplarze drogo, w cenach oscylujących wokół 300 złotych. Nie nazwałbym tego "naciąganiem", ale gdyby przyszedł tu jakiś napalony na Goa koleś, który nie wiedziałby o wznowieniu, to na pewno bym go o tym poinformował - jeśli nie publicznie, to prywatną wiadomością. Bo może on nawet sprawdzał, szukał na i-szopach i allegro, ale po prostu nie trafił na informacje o wznowieniu.berni pisze:Ja nie rozumiem w czym problem. Jeżeli ktoś niezorientowany w cenach skorzysta z bardzo zawyżonej oferty, to oznacza, że widocznie mu to nie przeszkadzało.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Definicja "mocno zawyżonej ceny" jest subiektywna, stąd te moje "wyssane z palca" dywagacje. Nie ma komentowania cen, bez względu na mocność ich zawyżenia, zaniżenia lub znormalizowania ;].
Rozumiem, że sprzedawca Goi w opisanym przez Ciebie przypadku powinien napisać "uwaga uwaga, niedługo wyjdzie polskie wydanie, więc zastanówcie się, czy chcecie ode mnie kupować"?. Albo powinien wystawić po niższej cenie, mimo że ktoś chce kupić za więcej?
Dobrze, że jest jak jest.
Rozumiem, że sprzedawca Goi w opisanym przez Ciebie przypadku powinien napisać "uwaga uwaga, niedługo wyjdzie polskie wydanie, więc zastanówcie się, czy chcecie ode mnie kupować"?. Albo powinien wystawić po niższej cenie, mimo że ktoś chce kupić za więcej?
Dobrze, że jest jak jest.
Sprzedam nic
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Nie, nie powinien, dlatego napisałem, że nie jest to dla mnie naciąganie. Wiadomo, niektórzy próbują zdobywać perełki, żeby później sprzedawać je z zyskiem i można się domyślić, że takie wznowienia ni stąd, ni zowąd psują im tylko plany Ale ja bym się o tego sprzedawcę nie martwił, bo na alledrogo widziałem dwie sztuki, które poszły w wysokich cenach tuż przed wznowieniem. Sprzedanie takiej gry nie jest problemem.BartP pisze:Rozumiem, że sprzedawca Goi w opisanym przez Ciebie przypadku powinien napisać "uwaga uwaga, niedługo wyjdzie polskie wydanie, więc zastanówcie się, czy chcecie ode mnie kupować"?. Albo powinien wystawić po niższej cenie, mimo że ktoś chce kupić za więcej?
Dobrze, że jest jak jest.
Chodzi mi tylko o to, że dział sprzedaży na forum traktuję jako dział w pewnym sensie koleżeński i staram się koleżeńsko podchodzić do sprawy. Dlatego nie wciskam ludziom gier w złym stanie, nie "ubarwiam" w opisie, że jest lepiej niż w rzeczywistości, zawsze porządnie pakuję to, co wysyłam, żeby się nie zniszczyło... i czasem mnie kusi, żeby zwrócić uwagę na wysoką cenę. Nigdy tego nie zrobiłem - co więcej, zwróciłem uwagę innym osobom, które to robiły - bo taki jest regulamin forum i staram się go przestrzegać. A to, że mam wątpliwości, czy ten regulamin jest najlepszy, to już inna sprawa.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Ludzie, czyż nie jesteśmy Polakami? Czyż nie nauczono nas obchodzenia dowolnych zakazów?
W wątkach handlowych nie wolno komentować cen, negatywnie się do nich odnosząc, ale wolno owe ceny negocjować, np. proponując niższą cenę, tak?
Wyobraźmy sobie więc, że nadchodzi nowa edycja gry Goa, a tu pojawia się oferta - "sprzedam Goa - 300pln - gra nie do dostania!" - i jakaś biedna, nieświadoma duszyczka zjawia się w wątku, wyrażając chęć zakupu. Chcemy oczywiście ostrzec biedaka przed naciągaczem, ale regulamin nie pozwala nam na negatywne komentarze do cen. Pozwala jednak negocjować, dopytywać o wersję itd.
Piszemy więc:
- Też jestem zainteresowany kupnem, więc gdyby kolega przede mną jednak zrezygnował, to ja jestem następny w kolejce! Mam jednak pytanie - czy to jest to nowe, ulepszone wydanie, które zapowiedziano na przyszły miesiąc? A może jest to jakaś super wersja? Bo to nowe wydanie ma według zapowiedzi wydawcy kosztować mniej niż 150pln... Pozdrawiam i cierpliwie czekam na info.
No co, nie da się?
W wątkach handlowych nie wolno komentować cen, negatywnie się do nich odnosząc, ale wolno owe ceny negocjować, np. proponując niższą cenę, tak?
Wyobraźmy sobie więc, że nadchodzi nowa edycja gry Goa, a tu pojawia się oferta - "sprzedam Goa - 300pln - gra nie do dostania!" - i jakaś biedna, nieświadoma duszyczka zjawia się w wątku, wyrażając chęć zakupu. Chcemy oczywiście ostrzec biedaka przed naciągaczem, ale regulamin nie pozwala nam na negatywne komentarze do cen. Pozwala jednak negocjować, dopytywać o wersję itd.
Piszemy więc:
- Też jestem zainteresowany kupnem, więc gdyby kolega przede mną jednak zrezygnował, to ja jestem następny w kolejce! Mam jednak pytanie - czy to jest to nowe, ulepszone wydanie, które zapowiedziano na przyszły miesiąc? A może jest to jakaś super wersja? Bo to nowe wydanie ma według zapowiedzi wydawcy kosztować mniej niż 150pln... Pozdrawiam i cierpliwie czekam na info.
No co, nie da się?
Moje grafomańskie wybryki / W czym jeszcze maczam paluchy / Rodzinna kolekcja
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Heh, toż to mentalność prawdziwego Polaka: oby tylko innemu nie było lepiej niż mi.Dabliu pisze:Ludzie, czyż nie jesteśmy Polakami? Czyż nie nauczono nas obchodzenia dowolnych zakazów?
[...]
No co, nie da się?
Najlepiej to widać poza granicami Polski. Inne nacje się ze sobą trzymają, a Polacy tylko patrzą jak wydymać rodaka (nie jest to reguła, wyjątki się zdarzają).
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Ale naprawdę nie wiem, co ma jedno z drugim wspólnego.kisio pisze:Heh, toż to mentalność prawdziwego Polaka: oby tylko innemu nie było lepiej niż mi.Dabliu pisze:Ludzie, czyż nie jesteśmy Polakami? Czyż nie nauczono nas obchodzenia dowolnych zakazów?
[...]
No co, nie da się?
Najlepiej to widać poza granicami Polski. Inne nacje się ze sobą trzymają, a Polacy tylko patrzą jak wydymać rodaka (nie jest to reguła, wyjątki się zdarzają).
W powyższym przykładzie chcesz uchronić rodaka przed wydaniem trzech stów na grę, którą za miesiąc dostanie za połowę tej ceny w nowiutkim, odświeżonym wydaniu.
Moje grafomańskie wybryki / W czym jeszcze maczam paluchy / Rodzinna kolekcja
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Tylko nie widzisz tego, że miesiąc przed wydaniem tego ulepszonego wydania, stara edycja jest tyle właśnie warta. Na tym forum sprzedawane były "niedostępne" gry za pieniądze, wydawać by się mogło, odbiegające od cen rynkowych i nikt wcześniej tego nie piętnował.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
na jakiej podstawie wiadomo ze ta stara edycja wlasnie jest TYLE warta?
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
A na jakiej podstawie ktoś wystawia mieszkanie na sprzedaż za 500tys. choć ceny transakcyjne w okolicy to tylko 400tys. ?
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Na tej podstawie, że ktoś chce kupić za tę cenę. Rynek to weryfikuje. Nie mówimy o produktach pierwszej, drugiej czy nawet trzeciej potrzeby.
Sprzedam nic
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Co ma do tego koleżeńskość? To podstawowe zasady handlu. Jeśli ktoś tak nie robi, to jest po prostu chamem/oszustem i tyle.Trolliszcze pisze:i staram się koleżeńsko podchodzić do sprawy. Dlatego nie wciskam ludziom gier w złym stanie, nie "ubarwiam" w opisie, że jest lepiej niż w rzeczywistości, zawsze porządnie pakuję to, co wysyłam, żeby się nie zniszczyło...
Jeśli ktoś za tyle kupi, to jest tyle warta.skolo pisze:na jakiej podstawie wiadomo ze ta stara edycja wlasnie jest TYLE warta?
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
nic dodać, nic ująćPierzasty pisze:Jeśli ktoś za tyle kupi, to jest tyle warta.skolo pisze:na jakiej podstawie wiadomo ze ta stara edycja wlasnie jest TYLE warta?
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Ciekawe, co by powiedział Urząd Skarbowy, gdybyś sprzedał koledze swój dom za złotówkę Coś mi się zdaje, że Twoja linia argumentacji by ich nie przekonała...kisio pisze:nic dodać, nic ująćPierzasty pisze:Jeśli ktoś za tyle kupi, to jest tyle warta.skolo pisze:na jakiej podstawie wiadomo ze ta stara edycja wlasnie jest TYLE warta?
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Ja bym jednak wolał, gdyby ktoś mnie ostrzegł - stary, a wiesz, że zamiast kupować podniszczoną grę za trzy stówy, możesz poczekać miesiąc na nowiutką jej wersję z odświeżonymi zasadami i zapłacisz za nią tylko 150?
W takiej sytuacji sam dokonałbym wyboru. Prawa rynkowe nadal obowiązują, ale mam szerszą wiedzę na temat przedmiotu, który chcę zakupić. Co w tym niestosownego?
W takiej sytuacji sam dokonałbym wyboru. Prawa rynkowe nadal obowiązują, ale mam szerszą wiedzę na temat przedmiotu, który chcę zakupić. Co w tym niestosownego?
Moje grafomańskie wybryki / W czym jeszcze maczam paluchy / Rodzinna kolekcja
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Pamiętaj, aby zawsze być sobą. Chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy lepiej bądź Batmanem.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
Moim zdaniem dział miał służyć w pomocy w zdobyciu gry atrakcyjnej cenowo a nie w pomocy maksymalizowaniu zysków sprzedającemu. Niech kupujący oceni czy cena jest atrakcyjna, ale kupujący świadomy.
kisio- Jeśli znajomy miałby kupić mieszkanie za 500 tys. a wiedziałbym że obok jest oferta za 400 tys. to zdecydowanie bym go o tym poinformował a co kupi to jego sprawa.
kisio- Jeśli znajomy miałby kupić mieszkanie za 500 tys. a wiedziałbym że obok jest oferta za 400 tys. to zdecydowanie bym go o tym poinformował a co kupi to jego sprawa.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
zmienilem wypowiedz na poniższąPierzasty pisze:Co ma do tego koleżeńskość? To podstawowe zasady handlu. Jeśli ktoś tak nie robi, to jest po prostu chamem/oszustem i tyle.Trolliszcze pisze:i staram się koleżeńsko podchodzić do sprawy. Dlatego nie wciskam ludziom gier w złym stanie, nie "ubarwiam" w opisie, że jest lepiej niż w rzeczywistości, zawsze porządnie pakuję to, co wysyłam, żeby się nie zniszczyło...
Jeśli ktoś za tyle kupi, to jest tyle warta.skolo pisze:na jakiej podstawie wiadomo ze ta stara edycja wlasnie jest TYLE warta?
Ostatnio zmieniony 13 paź 2012, 11:52 przez skolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przelicz zanim zaczniesz marudzić....
powiem inaczej zeby sie niektorzy nie rzucili na mnie
sprzedajacy ma prawo wystawic produkt za taka cene jaka mu sie podoba. to wolny rynek
kupujacy moze kupic ale nie musi. to wolny rynek. na kupujacego spada "niewiedza" ile taki produkt moze kosztowac.
jestesmy na forum, forum jest od tego wlasnie zeby dyskutowac na takie tematy. moim zdaniem skoro istnieje ogolny dzial
handlu na forum, to kazdy ma prawo sie wypowiedziec co do ceny, czy przestrzec przed kupowaniem za 3 razy drozej.
produkt jest tyle wart ile kupujacy jest w danym momencie dac kasy za ten produkt.
nie zmienia to faktu ze produkt moze nie byc "wart" swojej ceny generalnie
sprzedajacy ma prawo wystawic produkt za taka cene jaka mu sie podoba. to wolny rynek
kupujacy moze kupic ale nie musi. to wolny rynek. na kupujacego spada "niewiedza" ile taki produkt moze kosztowac.
jestesmy na forum, forum jest od tego wlasnie zeby dyskutowac na takie tematy. moim zdaniem skoro istnieje ogolny dzial
handlu na forum, to kazdy ma prawo sie wypowiedziec co do ceny, czy przestrzec przed kupowaniem za 3 razy drozej.
produkt jest tyle wart ile kupujacy jest w danym momencie dac kasy za ten produkt.
nie zmienia to faktu ze produkt moze nie byc "wart" swojej ceny generalnie