![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na razie zobaczę wspomnianą karciankę na targach.
+1folko pisze:Dla mnie Biblia jest tą jedyną księgą, którą poznajesz całe życie a umierając ciągle jej nie znasz... a wszystkie książki jakie
przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi (*kto to napisał). Najgorsze jest to, że zdałem sobie o tym sprawę bardzo późno...
Nie zamierzam tu nikogo nawracać, chociaż może warto, ale tylko napiszę że dobra gra o tematyce wywodzącej się z Biblii, co za tym idzie z walorem edukacyjnym to moje marzenie. Niestety na razie nie mam pomysłu jak je ziścić, tak żeby była dobra dla graczy i miała ten aspekt religijny. Wookiemu życzę powodzenia, chociaż ten fragment to nie to co by mi się marzyło
+1folko pisze:Dla mnie Biblia jest tą jedyną księgą, którą poznajesz całe życie a umierając ciągle jej nie znasz... a wszystkie książki jakie
przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi (*kto to napisał). Najgorsze jest to, że zdałem sobie o tym sprawę bardzo późno...
Nie zamierzam tu nikogo nawracać, chociaż może warto, ale tylko napiszę że dobra gra o tematyce wywodzącej się z Biblii, co za tym idzie z walorem edukacyjnym to moje marzenie. Niestety na razie nie mam pomysłu jak je ziścić, tak żeby była dobra dla graczy i miała ten aspekt religijny. Wookiemu życzę powodzenia, chociaż ten fragment to nie to co by mi się marzyło
Ty sobie uważaj. W tym kraju sądy skazują za podobne opinie o Biblii. Doda dostała 5 000.ignatus pisze:imo gnomy na smokach są tak samo prawdopodobne;p
+100folko pisze:Dla mnie Biblia jest tą jedyną księgą, którą poznajesz całe życie a umierając ciągle jej nie znasz... a wszystkie książki jakie
przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi (*kto to napisał). Najgorsze jest to, że zdałem sobie o tym sprawę bardzo późno...
Nie zamierzam tu nikogo nawracać, chociaż może warto, ale tylko napiszę że dobra gra o tematyce wywodzącej się z Biblii, co za tym idzie z walorem edukacyjnym to moje marzenie. Niestety na razie nie mam pomysłu jak je ziścić, tak żeby była dobra dla graczy i miała ten aspekt religijny. Wookiemu życzę powodzenia, chociaż ten fragment to nie to co by mi się marzyło
Trochę więcej szacunku, Sierżancie Symonia. Nikt tu nie komentuje Twoich przekonań.ignatus pisze:W sumie racja,zapomniałem w jak bardzo zacofanym miejscu mieszkamy pod tym względem.
Gnomy i smoki też przez wielu były uważane za prawdziwekoksik111 pisze:Przeczytaj biblię to całkiem niezła historia, no i historia przez wielu uważana za prawdziwą w odróżnieniu od orków goniących gnomy na smokach
Oprócz potencjalnej stronniczości, gdzie wierz mi wcześniej czy później znajdzie się jakaś serdeczna dusza, która będzie wszędzie krzyczała, że gdzieś oszukujesz, musisz brać też pod uwagę inną rzecz. Niektórzy (Ci serdeczniWookie pisze: Co do mojej potencjalnej stronniczości - na razie wielkiego konfliktu interesów nie widzę. Każdemu wydawcy w Polsce teoretycznie mogę się chcieć przypodobać pozytywną recenzją ich gry.
Oprócz przypodobania się, potencjalnie mogę też chcieć zjechać wszystkie gry, żeby ludzie kupowali moje. Dodatkowo widzowie wiedzą, o tym wszystkim także będą brali poprawkę na moje opinie, niezależnie do tego jakie one będą.
Dlatego jestem trochę między młotem a kowadłem, co zmusza mnie do jeszcze większej odpowiedzialności za moje opinie, itd.
Jeśli taki zarzut się pojawi to Wookie może powiedzieć, że dany mechanizm poprawił i wykorzystał w lepszej tematycekonev pisze:Oprócz potencjalnej stronniczości, gdzie wierz mi wcześniej czy później znajdzie się jakaś serdeczna dusza, która będzie wszędzie krzyczała, że gdzieś oszukujesz, musisz brać też pod uwagę inną rzecz. Niektórzy (Ci serdeczniWookie pisze: Co do mojej potencjalnej stronniczości - na razie wielkiego konfliktu interesów nie widzę. Każdemu wydawcy w Polsce teoretycznie mogę się chcieć przypodobać pozytywną recenzją ich gry.
Oprócz przypodobania się, potencjalnie mogę też chcieć zjechać wszystkie gry, żeby ludzie kupowali moje. Dodatkowo widzowie wiedzą, o tym wszystkim także będą brali poprawkę na moje opinie, niezależnie do tego jakie one będą.
Dlatego jestem trochę między młotem a kowadłem, co zmusza mnie do jeszcze większej odpowiedzialności za moje opinie, itd.), mogą oceniać Twoje gry z perspektywy Twoich recenzji. Czyli, że gdzieś w recenzji zjechałeś jakąś grę za jakiś mechanizm, a za chwile Ci ktoś wytknie, że ten sam mechanizm stosujesz w swojej grze itd. To może być dla Ciebie większy problem. Brak spójności pomiędzy Twoimi recenzjami, a Twoimi grami.
Dziwna recenzja, dziwne argumenty (porównanie z RftG ?!), dziwna ocena. Czas ....... zamknąć interes?Wookie pisze:Gry planszowe u Wookiego #192: Seasons
http://www.gryplanszowe.net/promowane/seasons.html