Otworzyłem właśnie świeżutki egzemplarz II Edycji Zimnej Wojny, który dotarł do mnie z magazynu. Pierwsze wrażenie jakie odniosłem, to fakt, że gra jest znacznie cięższa od pierwszej edycji. Wpływ na to ma oczywiście, grubość pudełka, które jest teraz grubsze w stosunku do I edycji i bardzo solidne. Podobna sytuacja jest z żetonami, które są grubsze, pokryte są solidną warstwą lakieru i wyskakują z wypraski, powiedziałbym, że nazbyt gorliwie
Zamocowane są za pomocą jednego mostka i nie ma fizycznie możliwości, aby sprawiły jakikolwiek problem przy wypychaniu. Jedyne co nie do końca wyszło tak jak chciałem, to fakt, że żetony są troszkę ciemniejsze niż zakładałem, a to za sprawą wspominanego lakieru, ale mimo wszystko bardzo mi się podobają
Jeżeli chodzi o planszę to największe różnice są oczywiście wizualne, ale projekt dostępny jest już od dłuższego czasu także pewnie wszyscy zainteresowani wiedzą jak wygląda. Plansza kładła się bez problemu na stole, jeden fragment niby delikatnie odstawał, ale wystarczyło lekko wygiąć go w przeciwną stronę i problem znikł, ma na to wpływ oczywiście dość gruby papier, którego użyto na planszy.
W przypadku kart zmieniło się najmniej. Jakość kart pozostała taka sama i osobiście nie widzę potrzeby, aby ją zwiększać. Mam jedną talię Zimnej Wojny, którą bawię się już od premiery pierwszej edycji tasując ją przynajmniej raz, dwa razy dziennie i jedyne co jej dolega do delikatnie zabrudzone krawędzie. Oczywiście zostały wyeliminowane błędy podobnie jak w przypadku innych komponentów i został delikatnie odświeżony wygląd.
Plansza dodatkowa na karty również dorobiła się delikatnych poprawek kosmetycznych. Co do instrukcji oraz karty pomocy gracza, to oczywiście zostały wyeliminowane błędy z pierwszej edycji. Wprowadzono również kilka poprawek nie wspominając już o korekcie.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że jestem pracownikiem Barda i moja opinia zostanie niebawem potwierdzona lub też nie przez szczęśliwych nabywców, nie mniej ogólnie gra zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, większość sugestii które otrzymaliśmy od fanów i nabywców I edycji udało nam się spełnić i wierzę, że wszyscy, którzy zakupią II edycję będą bardzo zadowoleni. Oczywiście cały czas otrzymujemy kolejne sugestie, niektóre dotarły do nas już w momencie rozpoczęcia produkcji gry, ale kto wie, może jeżeli Zimna Wojna doczeka się kolejnego dodruku, to niektóre z nich zostaną do niej wprowadzone. Życzę wszystkim wielu godzin spędzonych z Zimną Wojną
Postaram się jeszcze dzisiaj dorzucić zdjęcia