Runewars (Corey Konieczka)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Runewars
Czy ktokolwiek korzystał z PL instrukcji udostępnionej przez Rebel? Jak wygląda kwestia poprawności tłumaczenia (czy nie generuje problemów/przekłamań w zasadach)?
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Runewars
Warto wesprzeć się oryginałem. Nie jest źle napisana, ale niesamowicie przejrzyście też nie jest;) Warto również zaopatrzyć się w karty pomocy i inne usprawnienia z BGG. Oczywiście w wersji PL.
Sprzedałem na forum:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Spoiler:
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Runewars
tzn. chciałbym wiedzieć czy tłumaczenie nie wprowadza w błąd w konkretnych przypadkach zastosowania reguł - nieścisłości i wątpliwości są raczej nie do przeskoczenia w przypadku FFG, nie chciałbym jednak nieświadomie przeinaczyć jakieś z zasad tylko z winy tłumaczenia;)Wajar pisze:Warto wesprzeć się oryginałem. Nie jest źle napisana, ale niesamowicie przejrzyście też nie jest;)
Masz na myśli te pliki http://boardgamegeek.com/files/thing/59 ... 9&B1=Apply, czy też jest coś więcej?Wajar pisze:Warto również zaopatrzyć się w karty pomocy i inne usprawnienia z BGG. Oczywiście w wersji PL.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Runewars
Przydałoby się jeszcze FAQ - kilka stron już się uzbierało, większość odpowiedzi można tam znaleźć. Nie wiem, czy ktoś przetłumaczył.
Re: Runewars
FAQ niestety nie jest przetłumaczone. Właściwie nie wprowadza w błąd, po prostu czasem trzeba akapit przeczytać dwa, trzy razy, żeby zapamięać dokładnie regułę. Ogólnie warto przyswoić sobie instrukcję PL ze dwa razy, przed grą i dać sobie jeszcze czas na zerkanie podczas pierwszej partii.
Sprzedałem na forum:
http://www.boardgamegeek.com/collection/user/Wajar
Spoiler:
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Runewars
Instrukcja PL rebela jest ok korzystałem z niej i było w porządku. używam jej na przemian z oryginałem
Runewars zakupiłem z dużymi obawami. Duża cena + dodatek... ale okazało się, że gra jest naprawdę świetna ! Ma parę zgrzytów - wynikają one albo z tego, że coś źle zrozumiałem, lub coś tam coś tam, ale ogólnie jest super. Wykorzystanie bohaterów w grze strategicznej - chodzą po mapie i przeżywają przygody + wojska i surowce, karty taktyki ( które zaskoczyły przeciwników ^^ ) fortyfikacje, miasta - ogólnie jest super.
Boli mnie to, że walki są losowe - oczywiście jeśli rzuci się na kogoś masę wojska to na bank powinno się wygrać, ale zbliżone do siebie wielkością armie, albo nawet jedna trochę mniejsza przy odrobinie szczęścia może mocno pogonić większego przeciwnika. Smok + Gigant pomimo dużej ilości życia mało robi złego, czarownicy co zwiększają se życie też nie straszą, a szkoda.
Grałem w 2 osoby - było spoko oraz w 3. Akcja jest dynamiczna, bo plansza nie jest duża więc szybko dochodzi do starć. Polityka i wmawianie innym, że tam nie ma runy jest bezcenne
Fajne są pory roku, można poczuć klimat mijających lat, a bohaterowie znani z runbounda i descenta powodują, że miło się gra.
Rasy:
ludzie jak to ludzie, mają wierze oblężnicze i rycerzy - ok jak to ludzie, spojrzeć na nich i wiadomo o co chodzi
elfy - jakoś mi nie przypadły do gustu, mało elfowate
"barbarzyńcy" - bardzo klimatycznie zrobieni
nieumarli - również wielki plus, czuć klimat tej armii
Gra została w naszym gronie przyjęta ciepło i odebrana bardzo pozytywnie. Szkoda, że jest tylko na 4 graczy. Ja się nie zawiodłem i nie żałuję, a podchodziłem do niej bardzo ostrożnie.
Runewars zakupiłem z dużymi obawami. Duża cena + dodatek... ale okazało się, że gra jest naprawdę świetna ! Ma parę zgrzytów - wynikają one albo z tego, że coś źle zrozumiałem, lub coś tam coś tam, ale ogólnie jest super. Wykorzystanie bohaterów w grze strategicznej - chodzą po mapie i przeżywają przygody + wojska i surowce, karty taktyki ( które zaskoczyły przeciwników ^^ ) fortyfikacje, miasta - ogólnie jest super.
Boli mnie to, że walki są losowe - oczywiście jeśli rzuci się na kogoś masę wojska to na bank powinno się wygrać, ale zbliżone do siebie wielkością armie, albo nawet jedna trochę mniejsza przy odrobinie szczęścia może mocno pogonić większego przeciwnika. Smok + Gigant pomimo dużej ilości życia mało robi złego, czarownicy co zwiększają se życie też nie straszą, a szkoda.
Grałem w 2 osoby - było spoko oraz w 3. Akcja jest dynamiczna, bo plansza nie jest duża więc szybko dochodzi do starć. Polityka i wmawianie innym, że tam nie ma runy jest bezcenne
Fajne są pory roku, można poczuć klimat mijających lat, a bohaterowie znani z runbounda i descenta powodują, że miło się gra.
Rasy:
ludzie jak to ludzie, mają wierze oblężnicze i rycerzy - ok jak to ludzie, spojrzeć na nich i wiadomo o co chodzi
elfy - jakoś mi nie przypadły do gustu, mało elfowate
"barbarzyńcy" - bardzo klimatycznie zrobieni
nieumarli - również wielki plus, czuć klimat tej armii
Gra została w naszym gronie przyjęta ciepło i odebrana bardzo pozytywnie. Szkoda, że jest tylko na 4 graczy. Ja się nie zawiodłem i nie żałuję, a podchodziłem do niej bardzo ostrożnie.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
Zagrałem pierwszy raz z dodatkiem i utwierdziłem się w ocenie wydanej po przejrzeniu komponentów. Legenda: ! duży plus, + mały plus, ~ bez specjalnej różnicy, - minus
- (!) nowi bohaterowie: główny powód zakupu. 12 z podstawki to za mało, bo zazwyczaj chcemy mieć trzech (dwóch to absolutne minimum)
- (~) Bohaterowie jako dowódcy armi: wprowadzone na siłę, nie klimatyczne, udziwnione. Gram bez.
- (+)nowe jednostki: fajnie, że są, dodatkowe 4 sześciokąty potrafią zrobić różnicę. Natomiast trudno wyczerpać jednostki, w miejsce których wchodzą nowe prostokąty/kółka (zwłaszcza Waiqarowi - tylko dwóch necromancerów na zegarach), a nie są one specjalnie lepsze od zastępowanych, więc robią znikomą różnicę.
- (+/-) nowe karty taktyki: fajny pomysł z możliwością zagrania niektórych w miejsce kart losu w bitwie. Niestety, dają raczej przeciętne wartości obrażeń/rozbicia (rout) i zazwyczaj nie wiemy w trakcie bitwy, czy zagrana karta zrobi różnicę w wyniku bitwy, co w połączeniu z relatywnie sporym kosztem uzyskania nowej karty taktyki, jest biznesem na granicy opłacalności. Przydałoby się więcej kart dla sześciokątów, tak by móc sobie zagwarantować, że nasz smok sobie w ogóle powalczy, a są bodajże 3 - zdolność specjalna, damage 3, damage 1. Żal. Kilka nowych taktyk lekko przegiętych (np możliwość przejścia armią przez pole z armią wroga, przejęcie tytułu przez Latari wraz z wpływami na nim, wyłączenie wybranego przeciwnika z licytacji). Minus jest taki, że nowe taktyki 'rozwadniają' talię, zwiększając losowość: dużo trudniej nastawić się: zbieram taktyki, chcę znaleźć 'przejście przez góry', niż w podstawce.
- (+/-) nowe karty pór roku: fajnie, że są, tylko szkoda, że tak mało run wprowadzają do gry! Na 12 nowych kart (32 w podstawce), jedna karta wprowadza jedną runę, jedna niszczy runę. W podstawce były 4 karty dające po jednej runie i 3 potencjalnie po runie na gracza. Przez to rozgrywki często będą dochodziły do końca 8 roku; możliwe jest (przy grze na 6 lat), że pojawią się tylko 2 nowe runy z kart pór roku. W 7 roku naszej partii mieliśmy średnio po 4 runy i znikąd możliwości czerpania nowych.
- (+/~) Nowe kafle terenu. Nie czułem ich braku w podstawce. Jeden jest fajny z zaginionym miastem wymagającym odkrycia poprzez quest, ale to tylko jeden hex, więc czyni mapę małą i trzeba się będzie czasem nagimnastykować przy setupie, by odległości od królestw były odpowiednio duże. Jeden jest niefajny z granicą górską bez dziury na góry (bo gór nie dali...).
- (~) nowe questy: są, czasem prostsze (trochę jest bez testów, np. przydzielających nagrodę za trening w obcej twierdzy), czasem trudniejsze: konieczność pokonania losowego bohatera / giganta(!). Jeden daje runę za 6 wpływu w wybranym mieście! Jeden dziwny: podróż do regionu z runą kontrolowanego przez przeciwnika i odsłonięcie jej: prawdziwa - 2 damage'u dla herosa, fałszywa -dostajesz nagrodę. Przecież bohaterowie mogą podglądać runy...Nie robi żadnej różnicy.
- (~) developmenty: z tych do twierdzy rzucili dodatkowe bojowe specyficzne dla nacji, których raczej nie brakowało. Te na kartach nie robią specjalnej różnicy (pewnie to lepiej) i są za drogie. Bardzo niewiele będzie imo widziało grę. Nowa stolica o sile 7 jest przegięta, w połączeniu z choćby jednym bojowym usprawnieniem jest praktycznie nie do zdobycia. Fajny dodatek dla trupów z nowymi 8 reanimete'ami, ale uwaga - na ŻETONACH, nie figurkach. Żal.
- (+/-) Nowe miasta: wyraźnie mocniejsze, trzy z ośmiu dają runę. Z jednej strony walka o nie zaczyna być wartą świeczki, z drugiej kontrolowanie już dwóch może nam dać łatwo 7 żetonów wpływów lub kart taktyki - super mocne, pozwala uciec z grą. Kwestia gustu, ja chyba wolę jednak stare.
- (!) dodatkowe żetony run. Drobiazg, ale pozwala rozegrać partię epicką z fałszywkami. Moim zdaniem powinny być po prostu w podstawce.
- (+/-) cryomancy i desoletion tokens: fajny pomysł, ale trochę niedotestowany. Wcześnie rzucone na źródło 3 żarcia (jedyne w okolicy) praktycznie wyłączyło Macka z naszej rozgrywki - odcięty był górami i dużą koncentracją sił w jedynych dwóch dolinach wyjściowych od siebie.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał 'polskiej' recenzji na stronie rebela to polecam. Tylko dla ludzi o czarnym poczuciu humoru, bo definiuje na nowo słowa kompromitacja i niekompetencja - jest chyba gorsze niż tłumaczenie przez automat Można np. przeczytać tam o kartach porządku, porządku konkurencji oraz:
Zdobywanie Smoczego Runa
Runo można zdobyć z różnych źródeł...
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Runewars
Czytanie polskiej wersji instrukcji zakończyłem o i le dobrze pamiętam na 4 stronieschizofretka pisze:Jeśli ktoś jeszcze nie czytał 'polskiej' recenzji na stronie rebela to polecam. Tylko dla ludzi o czarnym poczuciu humoru, bo definiuje na nowo słowa kompromitacja i niekompetencja - jest chyba gorsze niż tłumaczenie przez automat Można np. przeczytać tam o kartach porządku, porządku konkurencji oraz:
Zdobywanie Smoczego Runa
Runo można zdobyć z różnych źródeł...
Ja jestem fanem karty Konkurencja. Dla ułatwienia dodam, że chodzi o Conquer
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Runewars
Niestety PL instrukcja to totalna porażka ;/ moim zdaniem powinni zdjąć ją ze strony. Pamiętam, że gdy 1 raz ją czytałem "smocze runo" wgniotło mnie w fotel, a baboli jest duużo więcej.Macek pisze:Czytanie polskiej wersji instrukcji zakończyłem o i le dobrze pamiętam na 4 stronieschizofretka pisze:Jeśli ktoś jeszcze nie czytał 'polskiej' recenzji na stronie rebela to polecam. Tylko dla ludzi o czarnym poczuciu humoru, bo definiuje na nowo słowa kompromitacja i niekompetencja - jest chyba gorsze niż tłumaczenie przez automat Można np. przeczytać tam o kartach porządku, porządku konkurencji oraz:
Zdobywanie Smoczego Runa
Runo można zdobyć z różnych źródeł...
Ja jestem fanem karty Konkurencja. Dla ułatwienia dodam, że chodzi o Conquer
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Runewars
Kupiłem Runewars jakiś czas temu i po dzisiejszej grze zorientowałem się że nie mam żetonów eksploracji (tych z opcjonalnego wariantu). Czy one normalnie w grze występują? Kojarzycie może czy były na jakimś odrębnym arkuszu? Być może też na początku były i po prostu gdzieś mi się woreczek z nimi zapodział eeech...
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
Raczej niemożliwe, by fabrycznie ich nie było (wszystkich) bo były rozrzucone po różnych arkuszach, na pewno nie na własnym, osobnym. Stawiam, że zgubiłeś. Nie bój jednak nic, jak nie znajdziesz, FFG raczej dośle, jeśli ich poprosisz.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Runewars
Też obstawiam, że gdzieś zapodziałem... szkoda - przeleżał na półce wcześniej ponad pół roku więc jeśli nie wpadły mi w ręce do tej pory to pewnie ich już nie znajdę. No cóż - cała nadzieja w FFG.schizofretka pisze:Raczej niemożliwe, by fabrycznie ich nie było (wszystkich) bo były rozrzucone po różnych arkuszach, na pewno nie na własnym, osobnym. Stawiam, że zgubiłeś. Nie bój jednak nic, jak nie znajdziesz, FFG raczej dośle, jeśli ich poprosisz.
A grał ktoś może w ten "eksploracyjny" wariant? jakieś wrażenia?
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
Ja nie lubię. Spowalnia grę dodając jedynie element losowy a nie tworzy specjalnie nowych decyzji.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
Zapowiedziano 'Revised Edition' w mniejszym pudełku. Zniknęły plastikowe góry, plansze graczy są z kartonu a duże kafle podzielili na dwa. Mają być jakieś drobne zmiany w regułach, ale możliwe do wprowadzenia w pierwszej edycji. Z jednej strony fajnie, gra się zrobi bardziej popularna, ale z drugiej niestety oznacza niższą jakość i estetyczną niekompatybilność ewentualnego dodatku z nowymi rasami
http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... ?eidn=3575
http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... ?eidn=3575
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Runewars
Jestem pod wrazeniem, ze w ogole wydali revised edition. Mialem wrazenie, ze gra przeszla bez wiekszego echa, moze inaczej, bez echa w tym sensie - zeby zabierac sie za revised edition. OK, naklad sie wysperzedal. W sumie malym nakladem sil dalo sie to wydac ponownie i to w pudelku mini (w stosunku do oryginalnego pudla). Taktyka taka sama jak w przypadku Descenta. Z tego co pamietam, juz jakis czas temu FFG zapowiedzialo wycofanie sie z wydawania gier w formacie pudla-trumny.
Mam duze pudlo i ciesze sie, ze je mam. W sumie zmiany w revised edition absolutnie nie dyskwalifikuja tej gry a dystrybucja malego pudla jest prostrza. Swoja droga - ciekawy jestem, jak to teraz beda cenic.
Ps. Mam sentyment do wypraski, koniec koncow, zrobilem z niej dice tower
http://boardgamegeek.com/image/1382709/runewars
Mam duze pudlo i ciesze sie, ze je mam. W sumie zmiany w revised edition absolutnie nie dyskwalifikuja tej gry a dystrybucja malego pudla jest prostrza. Swoja droga - ciekawy jestem, jak to teraz beda cenic.
Ps. Mam sentyment do wypraski, koniec koncow, zrobilem z niej dice tower
http://boardgamegeek.com/image/1382709/runewars
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
U nas może tak, ale w stanach przyjęta została raczej bardzo dobrze.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Odp: Runewars
A ja się cieszę z nowego wydania w mniejszym pudle. Będzie łatwiej na półce umieścić. Już dość problemów miałem z ustawieniem Starcrafta
Wskakuje na moją wishlist
wysłane z mojego arc s za pomocą tapatalk i moich paluszków
Wskakuje na moją wishlist
wysłane z mojego arc s za pomocą tapatalk i moich paluszków
Planszówkowy maniak... :)
- Zet
- Posty: 1365
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 169 times
Re: Runewars
Mam tylko nadzieję, że rozmiar komponentów (zwłaszcza heksów) będzie taki sam, jak w 1 ed. Jeśli tak, to ew. dodatki powinny być kompatybilne (omijając paskudne, kartonowe karty nacji).
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Runewars
Sa jakies sprawdzone, wymyslone przez graczy dodatkowe zasady? Zagralem 3 razy jak do tej pory i:
- bohaterowie maja za maly wplyw na gre - ruszaja sie maksymalnie 6 razy w ciagu gry i wlasciwie niewiele daja. Wykonywanie zadan i zdobywanie nagrod tylko po to, zeby... moc zbic innego bohatera i zabrac mu przedmioty? Zdarzaja sie runy za zadania, ale i tak zostaje jakis niedosyt i mysle, ze mogliby byc lepiej wykorzystani (bac udzial w walce?). Troche sensu daly losowe lokacje rozmieszczane na heksach, bo odkrycie takiej lokacji moze dac calkiem fajny bonus.
- przejmowanie jednostek neutralnych jest troche "niezyciowe" - na pole zajmowane przez np. 2 smoki moze wejsc jakakolwiek najslabsza jednostka i od razu przejac wszystkie jednostki. Tutaj moznaby wymyslic cos w stylu "suma zycia jednostek negocjujacych musi przekraczac sume zycia jednostek z ktorymi sie negocjuje".
Moze troche marudze, ale takie dwa elementy wydaje sie, ze moglyby ulec poprawie. Gral ktos z tymi/innymi zmianami i moze je polecic?
- bohaterowie maja za maly wplyw na gre - ruszaja sie maksymalnie 6 razy w ciagu gry i wlasciwie niewiele daja. Wykonywanie zadan i zdobywanie nagrod tylko po to, zeby... moc zbic innego bohatera i zabrac mu przedmioty? Zdarzaja sie runy za zadania, ale i tak zostaje jakis niedosyt i mysle, ze mogliby byc lepiej wykorzystani (bac udzial w walce?). Troche sensu daly losowe lokacje rozmieszczane na heksach, bo odkrycie takiej lokacji moze dac calkiem fajny bonus.
- przejmowanie jednostek neutralnych jest troche "niezyciowe" - na pole zajmowane przez np. 2 smoki moze wejsc jakakolwiek najslabsza jednostka i od razu przejac wszystkie jednostki. Tutaj moznaby wymyslic cos w stylu "suma zycia jednostek negocjujacych musi przekraczac sume zycia jednostek z ktorymi sie negocjuje".
Moze troche marudze, ale takie dwa elementy wydaje sie, ze moglyby ulec poprawie. Gral ktos z tymi/innymi zmianami i moze je polecic?
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Runewars
O ile dobrze pamiętam dodatek nieco bardziej angażuje bohaterów.piogar pisze:Sa jakies sprawdzone, wymyslone przez graczy dodatkowe zasady? Zagralem 3 razy jak do tej pory i:
- bohaterowie maja za maly wplyw na gre - ruszaja sie maksymalnie 6 razy w ciagu gry i wlasciwie niewiele daja. Wykonywanie zadan i zdobywanie nagrod tylko po to, zeby... moc zbic innego bohatera i zabrac mu przedmioty? Zdarzaja sie runy za zadania, ale i tak zostaje jakis niedosyt i mysle, ze mogliby byc lepiej wykorzystani (bac udzial w walce?). Troche sensu daly losowe lokacje rozmieszczane na heksach, bo odkrycie takiej lokacji moze dac calkiem fajny bonus.
- przejmowanie jednostek neutralnych jest troche "niezyciowe" - na pole zajmowane przez np. 2 smoki moze wejsc jakakolwiek najslabsza jednostka i od razu przejac wszystkie jednostki. Tutaj moznaby wymyslic cos w stylu "suma zycia jednostek negocjujacych musi przekraczac sume zycia jednostek z ktorymi sie negocjuje".
Może trochę marudzę, ale takie dwa elementy wydaje sie, ze moglyby ulec poprawie. Gral ktos z tymi/innymi zmianami i moze je polecic?
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Runewars
Wg mnie:
- Dobrze poprowadzeni bohaterowie mogą zebrać nagród na 2-3 runy, nie licząc możliwości zmiecenia konkurencji i shardów. Ciężko wygrać nie mając ich po swojej stronie.
- Chyba inaczej rozumiemy dyplomację:)
Ale, gdybym chciał podkręcić te elementy, to:
- Dawałbym bohaterom dwie nagrody za każdym razem, gdy mają dostać jedną (jeśli za mocne, to dociągają dwie, zostawiają sobie jedną).
- Liczbę kart w dyplomacji zwiększałbym o 1 za każdą własną jednostkę i zmniejszał o 1 za każdą jednostkę do przekupienia (jak przy oblężeniu - bez zagłębiania się w kształty podstawek).
Spróbuj i podziel się wrażeniami:)
Ps. Samą podstawką polecam wariant epicki - 8tur to więcej czasu m.in. dla bohaterów. Z dodatkiem dochodzi możliwość dowodzenia armiami, więc jest ciekawiej.
- Dobrze poprowadzeni bohaterowie mogą zebrać nagród na 2-3 runy, nie licząc możliwości zmiecenia konkurencji i shardów. Ciężko wygrać nie mając ich po swojej stronie.
- Chyba inaczej rozumiemy dyplomację:)
Ale, gdybym chciał podkręcić te elementy, to:
- Dawałbym bohaterom dwie nagrody za każdym razem, gdy mają dostać jedną (jeśli za mocne, to dociągają dwie, zostawiają sobie jedną).
- Liczbę kart w dyplomacji zwiększałbym o 1 za każdą własną jednostkę i zmniejszał o 1 za każdą jednostkę do przekupienia (jak przy oblężeniu - bez zagłębiania się w kształty podstawek).
Spróbuj i podziel się wrażeniami:)
Ps. Samą podstawką polecam wariant epicki - 8tur to więcej czasu m.in. dla bohaterów. Z dodatkiem dochodzi możliwość dowodzenia armiami, więc jest ciekawiej.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Runewars
Ad 1. Bohaterowie są rzeczywiście trochę obok głównej gry, ale trzech bohaterów w połączeniu z tytułem Captain of the Heroes Guild wziętym w odpowiednim momencie wygrywa grę. Granie bez bohaterów to pozbawianie się dwóch-trzech run w końcówce.
Jeśli brakuje ci możliwości dowodzenia armiami, to polecam dodatek, który daje taką opcję, ale mi np. się nie podoba. Ani tematycznie - bohater to nie generał, ani mechanicznie (losowa zdolność), ani fakt, że przy powiększonym w tym wypadku do 4 limicie bohaterów jest mały ich wybór przy rekrutacji. Jeśli ktoś chce, by pełnili większą rolę w grze, to jest wariant z eksploracją (ja nie lubię, bo jest losowy i przedłuża grę). Jeśli ktoś chce eleganckiej, 'zwartej' gry, to nie powinien w ogóle patrzeć w stronę Runewars. To epicka kobyła z wszelkimi dzwonkami i gwizdkami.
Jeśli chodzi o pozyskiwanie jednostek neutralnych, to jest to dyplomacja, a nie zastraszanie. Tematycznie, liczy się umiejętność przekonywania w połączeniu z potęgą twojego imperium, a nie bezpośredni kij. Inaczej jednostki takie musiałyby także dezerterować przy mało licznych oddziałach.
To, co w grze jest nieklimatyczne i możnaby chcieć zmienić to fakt, że pojedynczy smok ucieknie na koniec bitwy przed dwoma piechurami i że równie łatwo go zmusić do odwrotu w bitwie (rout), co piechura. Pograwszy jednak trochę stwierdzam, że o ile może się to nie podobać, to ma sens ze względu na balans rozgrywki - sześciokątne jednostki nie mogą być zbyt mocne, gdyż nie liczyłoby się umiejętne komponowanie armii z dopełniających się jednostek (komba właściwe dla frakcji, duże jednostki do absorbowania ran, małe do routów), tylko komu się uda (poszczęści w dyplomacji) zrekrutować więcej sześciokątów. Tematycznie można sobie to wytłumaczyć tym, że jeden smok to n smok, a jeden piechur to odział n-set ludzi (skoro jedzą tyle samo) i de facto mają podobną siłę bojową.
Polecam pograć więcej, zanim zacznie się naprawiać. Ta gra naprawdę działa dobrze i nie ma sensu robić z niej pół-przygodówki - od tego jest descent.
Jeśli brakuje ci możliwości dowodzenia armiami, to polecam dodatek, który daje taką opcję, ale mi np. się nie podoba. Ani tematycznie - bohater to nie generał, ani mechanicznie (losowa zdolność), ani fakt, że przy powiększonym w tym wypadku do 4 limicie bohaterów jest mały ich wybór przy rekrutacji. Jeśli ktoś chce, by pełnili większą rolę w grze, to jest wariant z eksploracją (ja nie lubię, bo jest losowy i przedłuża grę). Jeśli ktoś chce eleganckiej, 'zwartej' gry, to nie powinien w ogóle patrzeć w stronę Runewars. To epicka kobyła z wszelkimi dzwonkami i gwizdkami.
Jeśli chodzi o pozyskiwanie jednostek neutralnych, to jest to dyplomacja, a nie zastraszanie. Tematycznie, liczy się umiejętność przekonywania w połączeniu z potęgą twojego imperium, a nie bezpośredni kij. Inaczej jednostki takie musiałyby także dezerterować przy mało licznych oddziałach.
To, co w grze jest nieklimatyczne i możnaby chcieć zmienić to fakt, że pojedynczy smok ucieknie na koniec bitwy przed dwoma piechurami i że równie łatwo go zmusić do odwrotu w bitwie (rout), co piechura. Pograwszy jednak trochę stwierdzam, że o ile może się to nie podobać, to ma sens ze względu na balans rozgrywki - sześciokątne jednostki nie mogą być zbyt mocne, gdyż nie liczyłoby się umiejętne komponowanie armii z dopełniających się jednostek (komba właściwe dla frakcji, duże jednostki do absorbowania ran, małe do routów), tylko komu się uda (poszczęści w dyplomacji) zrekrutować więcej sześciokątów. Tematycznie można sobie to wytłumaczyć tym, że jeden smok to n smok, a jeden piechur to odział n-set ludzi (skoro jedzą tyle samo) i de facto mają podobną siłę bojową.
Polecam pograć więcej, zanim zacznie się naprawiać. Ta gra naprawdę działa dobrze i nie ma sensu robić z niej pół-przygodówki - od tego jest descent.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Runewars
Tak jak już wiele osób przede mną się wypowiadało tak i ja stwierdzam, że bohaterowie to jeden z głównych czynników decydujących o wygranej bądź też nie. Jeżeli używasz bohatera w sposób przemyślany to potrafi on zapewnić dużą przewagę w stosunku do innych graczy. W ostatniej rozgrywce, bohaterowie zapewnili mi 3 runy i gdyby nie fakt, że graliśmy używając dodatkowych opcji z dodatku (w tym przypadku, że zdobywając 6 run trzeba je przez rok utrzymać we władaniu) to automatycznie wygrałbym rozgrywkę. Dużo jednak zależy od questów, które się wyciąga jak też od swoich celów.piogar pisze:Sa jakies sprawdzone, wymyslone przez graczy dodatkowe zasady? Zagralem 3 razy jak do tej pory i:
- bohaterowie maja za maly wplyw na gre - ruszaja sie maksymalnie 6 razy w ciagu gry i wlasciwie niewiele daja. Wykonywanie zadan i zdobywanie nagrod tylko po to, zeby... moc zbic innego bohatera i zabrac mu przedmioty? Zdarzaja sie runy za zadania, ale i tak zostaje jakis niedosyt i mysle, ze mogliby byc lepiej wykorzystani (bac udzial w walce?). Troche sensu daly losowe lokacje rozmieszczane na heksach, bo odkrycie takiej lokacji moze dac calkiem fajny bonus.
- przejmowanie jednostek neutralnych jest troche "niezyciowe" - na pole zajmowane przez np. 2 smoki moze wejsc jakakolwiek najslabsza jednostka i od razu przejac wszystkie jednostki. Tutaj moznaby wymyslic cos w stylu "suma zycia jednostek negocjujacych musi przekraczac sume zycia jednostek z ktorymi sie negocjuje".
Moze troche marudze, ale takie dwa elementy wydaje sie, ze moglyby ulec poprawie. Gral ktos z tymi/innymi zmianami i moze je polecic?
W dodatku bohaterowie mogą dowodzić armią jednak ich wpływ na przebieg bitwy nie jest aż tak odczuwalny. Mógłby być moim zdaniem większy...
Ponadto przejmowanie jednostek neutralnych ma swój sens, dyplomaci to nie wojownicy dlatego nie ma sensu posyłać całej armii żeby namówić neutralne jednostki na przejście na naszą stronę Zresztą, trzeba mieć dużego farta albo dużo żetonów aby taki zabieg się udał...
"Jedyną czynnością, która dobrze wychodzi samotnym, jest samogwałt." A. Sapkowski, Chrzest Ognia