Essen 2012
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Krótko o Alien Artifacts: http://www.gamesfanatic.pl/2012/10/23/k ... artifacts/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
-
- Posty: 110
- Rejestracja: 31 paź 2009, 11:48
Re: Essen 2012
Clown to brzmi trochę jak Twoje pobożne życzenie. Rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Gry to biznes taki jak każdy inny i o sukcesie danej tytułu nie przesądzają jedynie dobre zasady. Znam wiele gier, które IMHO są świetne i innowacyjne i nie doczekały się komercyjnego sukcesu. Sukces danej gry jest składową wielu czynników: jakości produkcji i designu, sieci dystrybucji, sposobu reklamy i marketingu, szczęścia (tak to też jest bardzo ważne), wyczucia gustów i oczekiwań graczy itd.clown pisze:Ja uważam, że tak jest lepiej. Po co się nabierać na hajp Essenowy i kupić stosy badziewnych (lub badziewnie wydanych w pośpiechu) gier, które zostały wydane tylko po to, żeby zdążyć na targi? Dobra gra nie potrzebuje żadnych targów, żeby się sprzedać a takie Essen to właśnie sprzyja lansowaniu bubli.niestety nasza nisza w niszy czyli gry wojenne jakoś omijają Essen, wprawdzie są 2-3 sklepy bardzo dobrze zaopatrzone, ale nie ma na tych targach premier czy okazji na tego typu gry.
IMO targi mają wiele pozytywnych funkcji: sprzyjają zintegrowaniu środowiska (np. autorzy mogą zagrać w swojej prototypy z wydawcami z najodleglejszych zakątków ziemi, wydawcy mogą nawiązać kontakty biznesowe), targi są reklamy hobby jakim są gry planszowe (w Essen szczególnie w weekend jest naprawdę sporo rodzin z dziećmi), mobilizują wydawców i autorów do wytężonej pracy (wbrew temu co sugerujesz żadnemu wydawcy nie zależy żeby "zdążyć z bublem" - jeśli nie jest się przekonanym, że dany produkt nie jest co najmniej dobry to lepiej go nie wydawać bo krytyka z jaką spotka się produkt będzie miała zasięg globalny i zamknie wszystkie możliwe drogi współpracy i dystrybucji z zagranicznymi partnerami) i w końcu na żadnym konwencie nie będziesz miał okazji zagrania w taką ilość gier jak w Essen (co dla mnie jest największym atutem targów).
Jeśli nie byłeś na targach to gorąco zachęcam Cię abyś rozważył czy nie chcesz ich odwiedzić w przyszłym roku. Wydaje mi się, że Essen mogłyby bardzo pozytywnie Cię zaskoczyć i dostarczyć Ci sporo frajdy.
Wczoraj w nocy wróciłem z targów. Przez 2 dni udało mi się zagrać w:
P.I. - Cluedo z przestrzennym aspektem. Trochę mózgożerne. Graliśmy w 4 osoby: 2 się zdecydowanie nie podobało, 1 osobie się podobało, moim zdaniem gra jest średnia.
Sheepland - wszyscy miłośnicy owiec łączcie się! Gra jest prosta i szybka. Nie urzekła nikogo z nas ale też chyba nie spadła na nią fala żadnej druzgocącej krytyki. Na pewno plansza mogłaby być zaprojektowana lepiej bo w obecnej formie czasem ciężko się było zorientować gdzie, co i jak. Parę zasad (tych dotyczącej czarnej owcy) wydawało nam się też trochę dziwnych.
Among the Stars - największe rozczarowanie targów. Monotonny pasjans. Wybory dokonywane bez emocji, zero interakcji. Wydaje mi się także, że mechanizm socringowania jest trochę rozregulowany. Szkoda bo widać, że od strony graficznej w grę włożono sporo pracy.
We Will Wok You - śmieszna i bardzo sympatyczna gra karciana. Wszystkim się podobała i po skończonej partii chcieliśmy zagrać jeszcze raz. Zasady są proste i nie wymagające. Fajny fillerek pomiędzy cięższymi tytułami. Bardzo fajny mechanizm kupowania i sprzedawania towarów (kiedy coś kupujesz to jednocześnie zwiększasz cenę tego towaru dla innych graczy). Co ciekawe tytułu nie kupiliśmy za co wszyscy obwinialiśmy się w drodze powrotnej
Kosmonatus - IMO największa niespodzianka i najfajniejsza gra w jaką grałem na targach. Gra nie zachęcała wyglądem (brak ilustracji na kartach, duża hexowa plansza z mało zróżnicowanymi polami) ani ilością zainteresowania jakie otrzymywała od graczy (stolik był pusty prawie za każdym razem kiedy przechodziliśmy koło stoiska) - tym bardziej okazała się miłym zaskoczeniem. Celem gracza jest wylądowanie na planetach układu słonecznego. Steruje się statkiem kosmicznym - zużywając paliwo nadajemy pęd rakiecie w danym kierunku (np. daje 2 kostki paliwa w lewo - mój statek poruszy się o dwa pola w lewo) ale trzeba pamiętać, że pęd nie zniknie samoistnie (w następnej kolejce nasza rakieta dalej będzie leciała o kolejne dwa pola w lewo). Obliczanie trajektorii lotu sprawiało nam ogromną frajdę! Trzeba mieć na uwadze fakt, iż planety się poruszają, że może zabraknąć nam paliwa, że co kolejkę każdy z graczy będzie mógł zagrać kartę wydarzenia, która także będzie mogła wpłynąć na nasz los w przestrzeni kosmicznej (np. dodaj 2 pędu w lewo lub strać 5 paliwa). Fajnie grało się w 3 osoby, w 2 gra jest dużo słabsza. Kosmonauts nie jest idealny i wiele aspektów mogło być zrobionych lepiej ale tytuł zdobył zarówno moje serce jak i mój portfel. Myślę, że jeśli gra otrzyma w pełni zasłużone zainteresowanie graczy to powinnyśmy także doczekać się wielu dodatków bo gra ma duży rozwojowy potencjał.
O reszcie gier napiszę później.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2012, 10:47 przez Yamada Hanushi, łącznie zmieniany 1 raz.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Essen 2012
Dzięki za zaproszenie, ale w przyszłym roku o tej mniej więcej porze będę na 200tnej rocznicy Bitwy Narodów w Lipsku (ponad 6 tysięcy rekonstruktorów i tym podobne atrakcje). Zdecydowanie bardziej wartościowy wydatek niż przejazd do Essen po kilka pudeł ze starymi grami Avalon HillJeśli nie byłeś na targach to gorąco zachęcam Cię abyś rozważył czy nie chcesz ich odwiedzić w przyszłym roku. Wydaje mi się, że Essen mogłyby bardzo pozytywnie Cię zaskoczyć i dostarczyć Ci sporo frajdy.
Moje pobożne życzenia są (na szczęście) moimi pobożnymi życzeniami. Może i Essen spełnia swoje funkcje, które opisałeś, ale ja się w nich nie mieszczę - nie jestem zwyczajnie ich targetem i tyle. Ale dzięki (jeszcze raz) za zaproszenie
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Lord Voldemort
- Posty: 866
- Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Jak to nie ma nowosci? Mialem okazje zagrac w najnowsza produkcje Academy Games - 1775 edit: Rebellionclown pisze:Ja uważam, że tak jest lepiej. Po co się nabierać na hajp Essenowy i kupić stosy badziewnych (lub badziewnie wydanych w pośpiechu) gier, które zostały wydane tylko po to, żeby zdążyć na targi? Dobra gra nie potrzebuje żadnych targów, żeby się sprzedać a takie Essen to właśnie sprzyja lansowaniu bubli.niestety nasza nisza w niszy czyli gry wojenne jakoś omijają Essen, wprawdzie są 2-3 sklepy bardzo dobrze zaopatrzone, ale nie ma na tych targach premier czy okazji na tego typu gry.
Byli tez odlotowi Wlosi z gra bloczkowa o froncie wschodnim - Blocks in the East. Dla fanow dlubanin, pozycja wymarzona, jak na zawartosc (porownywalna z euroforntem) cena dosc niska - 60 EUR.
Poza tym fajnie jest zobaczyc na zywo wszystkie dotychczasowe gry GMT (i nie tylko) na jednym regale. Ceny niestety horrendalne...
... ale za to byly swietne wyprzedaze w Heidelbergerze. Kupic np. Mage Storm za 5 eur bezcenne Albo 4 minatiurki do WoW za jedyne 10 eur.
W zasadzie to bylo jedyne stoisko, ktore sie faktycznie wyprzedalo.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2012, 15:29 przez Lord Voldemort, łącznie zmieniany 1 raz.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Przeciwnie. Dokładnie wycenione.Lord Voldemort pisze: Kupic np. Mage Storm za 5 eur bezcenne
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
-
- Posty: 1681
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 19 times
Re: Essen 2012
A przypadkiem nie 1775: Rebellion?;) Z wierzchu wygląda jak coś bardzo podobnego do Inwazji na Kanadę.Lord Voldemort pisze:Mialem okazje zagrac w najnowsza produkcje Academy Games - 1775 revolution
EDIT: i nic dziwnego, bo to kolejna gra z tej serii;)
- Lord Voldemort
- Posty: 866
- Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Nie gralem w 1812, poza tym temat niepodleglosci US wydaje sie byc ciekawszy.Filip Apostoł pisze:A przypadkiem nie 1775: Rebellion?;) Z wierzchu wygląda jak coś bardzo podobnego do Inwazji na Kanadę.Lord Voldemort pisze:Mialem okazje zagrac w najnowsza produkcje Academy Games - 1775 revolution
EDIT: i nic dziwnego, bo to kolejna gra z tej serii;)
Gra jest card driven, prosta i dosyc losowa.
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Jak zwykle super zdjęcia. Czuć ducha EssenMisterC pisze:Jak by ktoś chciał parę gier jeszcze pooglądać, to może wyłapać na naszych zdjęciach. Prywatę trzeba samemu omijać, bo nie jechaliśmy z misją reportażową
https://www.dropbox.com/sh/fvicbag7uhzxutj/YdjVXAoXQC
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Essen 2012
A czy ktoś na targach miał okazję zagrać w Pirate Dice?
A czy wpadła komuś w oko taka mała gra karciana AIR KING?
A czy wpadła komuś w oko taka mała gra karciana AIR KING?
Re: Essen 2012
Ja mam Air King. Dostalem od wydawnictwa. Chetnie sprzedam jesli chcesz bo raczej nie bede mial nawet kiedy w nia zagracPlatan pisze:A czy ktoś na targach miał okazję zagrać w Pirate Dice?
A czy wpadła komuś w oko taka mała gra karciana AIR KING?
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Dostałeś i sprzedajesz? Well...Krwawisz pisze:Ja mam Air King. Dostalem od wydawnictwa. Chetnie sprzedam jesli chcesz bo raczej nie bede mial nawet kiedy w nia zagrac
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Zgadzam się, zgrzyt. Ale to raczej norma. Tu na forum czy na Allegro nie są rzadkie oferty typu "egzemplarz recenzencki".Nataniel pisze:Dostałeś i sprzedajesz? Well...Krwawisz pisze:Ja mam Air King. Dostalem od wydawnictwa. Chetnie sprzedam jesli chcesz bo raczej nie bede mial nawet kiedy w nia zagrac
Z drugiej strony nikt z nas nie ma nieskończenie pojemnych regałów by trzymać na nich nietrafione - jednak - prezenty.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Ja rozumiem sprzedaż egzemplarza recenzenckiego po napisaniu recenzji, ale nie przed zagraniem... Może źle zrozumiałem?
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Essen 2012
Ja nie widzę zgrzytu w sprzedaży egzemplarzy recenzenckich. W końcu autor recenzji wkłada jakąś pracę, która przekłada się na ileś godzin spędzonych przy pisaniu i testowaniu wariantów rozgrywki. Jeśli gra jest dobra, to nagrodą jest jej posiadanie. Jeśli słabsza, to wtedy uznaję, że autor recenzji wycierpiał swoje, więc niech chociaż dostanie pieniądze
Niesmaczne jest sprzedanie takiego egzemplarza przed wykonaną pracą, czyli bez napisania recenzji. W końcu jest to pewnego rodzaju umowa między recenzentem, a wydawcą/sklepem - "tu jest gra dla Ciebie, ale prosimy o recenzję"
Niesmaczne jest sprzedanie takiego egzemplarza przed wykonaną pracą, czyli bez napisania recenzji. W końcu jest to pewnego rodzaju umowa między recenzentem, a wydawcą/sklepem - "tu jest gra dla Ciebie, ale prosimy o recenzję"
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Essen 2012
Czy ja czegoś nie rozumiem? Gdzie jest powiedziane, że to egzemplarz recenzencki?
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Essen 2012
A kto powiedzial ze to egzemplarz recenzencki?Nataniel pisze:Dostałeś i sprzedajesz? Well...Krwawisz pisze:Ja mam Air King. Dostalem od wydawnictwa. Chetnie sprzedam jesli chcesz bo raczej nie bede mial nawet kiedy w nia zagrac
Nigdy nie napisalem i nie napisze zadnej recenzji bez porzadnego ogrania, tak samo jak nie sprzedam egzemplarza recenzenckiego przed napisaniem takowej.
Gre dostalem w zupelnie innych okolicznosciach, zalatwiajac sprawy sluzbowe. Prosilbym wiec o powstrzymanie sie od takich komentarzy na przyszlosc.
- gafik
- Posty: 3649
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Re: Essen 2012
Nataniel = flejmNataniel pisze:Dostałeś i sprzedajesz? Well...Krwawisz pisze:Ja mam Air King. Dostalem od wydawnictwa. Chetnie sprzedam jesli chcesz bo raczej nie bede mial nawet kiedy w nia zagrac
- MichalStajszczak
- Posty: 9473
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Łapówka?Krwawisz pisze:Gre dostalem w zupelnie innych okolicznosciach, zalatwiajac sprawy sluzbowe.
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Essen 2012
Uważaj na takie prezenty. W gf mieliśmy jedna taka sytuacje, że niewielka gra niby była prezentem, ale wydawca spodziewał się recenzji. Najlepiej nic nie braćKrwawisz pisze:Gre dostalem w zupelnie innych okolicznosciach, zalatwiajac sprawy sluzbowe. Prosilbym wiec o powstrzymanie sie od takich komentarzy na przyszlosc.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Essen 2012
Przecież Kwawisz mógł dostać tę grę za przekazanie kontaktu do dobrej drukarni/wychwycenie błędu w instrukcji/pomoc w tłumaczeniu/naprawienie kranu w siedzibie wydawnictwa/miliard innych powodów niezwiązanych z recenzowaniem/planszówkami.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
-
- Posty: 163
- Rejestracja: 17 lut 2012, 12:05
- Lokalizacja: Lublin
Re: Essen 2012
Wpadła w oko z racji tematyki. Miałem przyjemność rozegrać szybką partyjkę (przyjemność bo wygrałem na Essen. Graliśmy tylko we dwóch także ciężko ją ocenić rzetelnie. Z tego co odczułem: - prosta jest, losowość jak to w kartach, a najlepiej pewnie będzie chodzić na 4 osoby (czyli max). Jest 10 samolotów, każdy w tajemnicy losuje kartę z 4 numerkami i te 4 samoloty ma przeprowadzić na drugą stronę jako pierwszy; numerki pokrywają się u różnych grających więc czym więcej osób tym większy mess/fun. 10 minut rozgrywka zajęła.Platan pisze:A czy wpadła komuś w oko taka mała gra karciana AIR KING?
Trochę ciężko ją też sklasyfikować - na grę dla dzieci trochę dużo blefu (chociaż można tego nie robić i wtedy ok), na grę imprezową te max 4 osoby to trochę ograniczenie. Ja chyba się spodziewałem czegoś więcej, ale jak ktoś lubi takie szybkie karcianki to jest ok.
Re: Essen 2012
hehe, na szczescie on w ogole nie wiedzial, ze ja jakiekolwiek gry gdziekolwiek recenzuje (na Essen nie bylem z ramienia SGP) wiec nie sadze zeby mial takie oczekiwaniayosz pisze:Uważaj na takie prezenty. W gf mieliśmy jedna taka sytuacje, że niewielka gra niby była prezentem, ale wydawca spodziewał się recenzji. Najlepiej nic nie braćKrwawisz pisze:Gre dostalem w zupelnie innych okolicznosciach, zalatwiajac sprawy sluzbowe. Prosilbym wiec o powstrzymanie sie od takich komentarzy na przyszlosc.
Re: Essen 2012
Świetna lista z masą gier, rewelacja! Z kolei essenowa fotorelacja od Kuźni na Facebooku: https://www.facebook.com/media/set/?set ... 498&type=1yakos pisze:Zdjęcia z Essen 2012:
http://www.boardgamegeek.com/geeklist/1 ... ober-18-21
Re: Essen 2012
jax - sorki ale City Tycoon przy Suburbi to mały bolek.jax pisze:Suburbia - jak dla mnie zbyt podobne do polskiego City Tycoona, który kompletnie mnie nie zachwycił. Zdecydowanie pasuję.
Goblins Inc - z prezentacji - rewelacja Dobrze, że już wcześniej zamówiłem Choć to nie gra Chvatila, to pomysły zupełnie jak u Chvatila. W miarę cicho dotąd o tej grze - jak najbardziej niezasłużenie
Mi City Tycoon nie przypadł do gustu a Suburbia owszem (2 klasy lepsza). Cóż może jestem subiektywny, ale inne osoby to potwierdziły, a Paweł od razu stwierdził że City Tacoon wyląduje na półce bo godnie zastąpi go Suburbia. Podobne odczucia mam przy Ginkgopolis. W zasadzie nie było osoby (a było ich conajmniej 10) której gra by się nie spodobała. W najgorszym przypadku były pozytywne opinie, ale przeważały te bardziej pozytywne.
Suburbia i Ginkgopolis są kafelkowe ale jednak się różnią od siebie i nie są tak mdłe i prztłaczające jak CT
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!