![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Arkham vs Robinson
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 76 times
Re: Arkham vs Robinson
piogar pisze:Przestancie juz chwalic tego Robinsona!! Musze na niego czekac do swiat, a czytanie ciaglych pochwal nie pomaga
Mmmmm... Na mnie czeka w plecaku na weekendowe granie
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Arkham vs Robinson
Jak już pisałem w temacie o Robinsonie ja do swojego prezentu (za przyzwoleniem drugiej połówki) dobrałem się już teraz i szczerze to nie mogę się od niego oderwać ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- lacki2000
- Posty: 4091
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 177 times
Re: Arkham vs Robinson
Ja w tym roku raczej nie pogram w Robinsona i możliwe, że w inne gry też nie, więc moja rozpacz jest mojsza niż wajsza...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
- lacki2000
- Posty: 4091
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 177 times
Re: Arkham vs Robinson
Gorzej niż koniec świata - święta spędzę dość mocno na wyjazdach w gronach ludzi nie grających lub nie mających czasu czy ochoty grać a z rzadka w co grać - bo tylko ja mam skromny zestaw planszówek, których nie będę po całej Polsce wozić by ludzi nawracać (lub na złą drogę sprowadzać).
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 sie 2012, 20:33
Re: Arkham vs Robinson
Zarówno Horror w Arkham jak i Robinsona mam od niedawna natomiast po paru partiach mogę stwierdzić, że do mnie bardziej przemawia HwA. W Robinsona gra się szybciej, jest bardziej uniwersalny pod względem klimatu i jest... (nie wiem jak to określić więc użyję tego słowa) bardziej intuicyjny niż Horror.
Natomiast jeśli chodzi o moje własne upodobania, nastrój który można wprowadzić, gust osób z którymi gram, wykonanie, otoczkę fabularną i napięcie podczas samej rozgrywki - zdecydowanie lepiej w moich oczach wypada Horror w Arkham. Argument, że HwA nie nadaje się dla dziewczyn też nie zawsze się sprawdza, ponieważ moja dziewczyna sama bardziej nalega na to żebyśmy grali w Horror niż w Robinsona. Zawsze uzasadnia to tym, że "w Horrorze coś się dzieje" natomiast Robinson to gra, w którą gra mi się podobnie do Pandemica - tzn są bardzo sympatyczne (to chyba najlepsze słowo) ale jak dla mnie bez szału. W naszym wypadku z pewnością nie wywołuje takich emocji jak HwA.
Nie mówię, że Robinson jest złą grą. Jest bardzo dobry ale trafił akurat na moment kiedy kupiłem również Horror w Arkham i jak dla mnie wypadł przy nim raczej niekorzystnie.
Jeśli byłaby ankieta odnośnie tego, która gra jest lepsza - z pewnością zagłosował bym na Horror w Arkham.
Natomiast jeśli chodzi o moje własne upodobania, nastrój który można wprowadzić, gust osób z którymi gram, wykonanie, otoczkę fabularną i napięcie podczas samej rozgrywki - zdecydowanie lepiej w moich oczach wypada Horror w Arkham. Argument, że HwA nie nadaje się dla dziewczyn też nie zawsze się sprawdza, ponieważ moja dziewczyna sama bardziej nalega na to żebyśmy grali w Horror niż w Robinsona. Zawsze uzasadnia to tym, że "w Horrorze coś się dzieje" natomiast Robinson to gra, w którą gra mi się podobnie do Pandemica - tzn są bardzo sympatyczne (to chyba najlepsze słowo) ale jak dla mnie bez szału. W naszym wypadku z pewnością nie wywołuje takich emocji jak HwA.
Nie mówię, że Robinson jest złą grą. Jest bardzo dobry ale trafił akurat na moment kiedy kupiłem również Horror w Arkham i jak dla mnie wypadł przy nim raczej niekorzystnie.
Jeśli byłaby ankieta odnośnie tego, która gra jest lepsza - z pewnością zagłosował bym na Horror w Arkham.
- zbajszek
- Posty: 530
- Rejestracja: 18 sie 2012, 19:18
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 17 times
Re: Arkham vs Robinson
Ja akurat też jestem bardziej za Arkham. W Robinsona na razie zagrałem tylko 3 razy (2x2 osoby i raz solo), w Arkham trochę więcej, ale klimat przemawiał do mnie bardziej w Horrorze. Robinson jest grą dobrą i trudną to na pewno, klimat w niej też jest dobry. Jednak HwA jakoś mnie bardziej przyciągnął. Zaznaczam że wcześniej książek nie czytałem zacząłem czytać dopiero po grze w HwA i PS.
--------------------Zbajchu Plays--------------------
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Arkham vs Robinson
Po pierwszych dwóch partiach w HwA też byłem nim zachwycony - ten klimat, to poczucie zagrożenia i uciekającego czasu! A później okazało się, że wystarczy zdobyć błogosławieństwo, dozbroić się i można wszystko wokół klepać jak miło, łącznie z Przedwiecznym jeśli się pojawi. Na dzień dzisiejszy bardziej przeraża mnie konieczność spędzenia nocy bez schronienia i drewna na opał w Robinsonie niż eskapada do niebezpiecznych krain w Horrorze ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Arkham vs Robinson
W Robinsonie też w końcu załapiesz jak robić, żeby wygrywać. To niestety wada wszystkich kooperacji i prędzej czy później będą potrzebne homerulsy utrudniające grę. Nie ma przeciwnika, który również będzie grał coraz lepiej, tylko mechanika, która niezmiennie po prostu robi swoje.mat_eyo pisze:Po pierwszych dwóch partiach w HwA też byłem nim zachwycony - ten klimat, to poczucie zagrożenia i uciekającego czasu! A później okazało się, że wystarczy zdobyć błogosławieństwo, dozbroić się i można wszystko wokół klepać jak miło, łącznie z Przedwiecznym jeśli się pojawi. Na dzień dzisiejszy bardziej przeraża mnie konieczność spędzenia nocy bez schronienia i drewna na opał w Robinsonie niż eskapada do niebezpiecznych krain w Horrorze
Ewentualnie będą dodatki do Robinsona inne niż po prostu scenariusze. Arkham ma Dunwich i Żółć, które niemiłosiernie zwiększają poziom trudności, ale za tę przyjemność trzeba zapłacić.
+ (BGG)
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Arkham vs Robinson
Oczywiście, nawet nie łudzę się, że będzie inaczej. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to tak szybko jak w HwA gdzie po dosłownie dwóch partiach solo i jednej z współgraczami już znałem drogę do zwycięstwa. Ogólnie udało mi się w nią przegrać raz i uprzedzając pytanie - jestem pewien, że grałem zgodnie z regułami. Oczywiście można podnieść poziom trudności i regrywalność dodatkami po stokilkanaście złotych jeden ale chyba nie o to chodzi, żeby po około 10 partiach gra była już ograna...SeeM pisze:W Robinsonie też w końcu załapiesz jak robić, żeby wygrywać.