Star Wars: Gra karciana LCG (Eric M. Lang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Migdał
Posty: 224
Rejestracja: 21 wrz 2012, 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Star Wars LCG

Post autor: Migdał »

Witam
Ja wciąż się zastanawiam :/ SW czy Netrunner? W dwie karcianki iść nie chce, zresztą portfel nie pozwoli :(, coś wybrać trzeba. Póki co jest ogólny zachwyt nad SW nawet nieliczni malkontenci nie mogą ująć grze uroku. Obawiam się tego czy gra nie jest po prostu nawalanką, w netrunnerze pełno jest blefu, oszustwa kombinowania trzeba naprawdę nieźle się nagłowić co i jak. SW zdaje się być ostrą "bijatyką z elementami ekonomii", ja Ci robię wjazd Ty mi robisz wjazd, trochę jak w inwazji co akurat dla mnie nie jest dobrą reklamą, oczywiście mogę się bardzo mylić, jeśli tak to proszę wyprostować mój światopogląd :). Darboh jak wygląda czas gry? Ile trwa przeciętna partia? I gdybyś miał ocenić partie których gier dają Ci więcej radochy, netrunnera czy SW?

Co zaś się tyczy pojawienia gry to jest tylko tyci tyci cień szansy, że angielską podstawkę będzie miał jeszcze w tym roku Rebel ale nie ma się co napalać. Galakta nie robi żadnej nadziei wali prosto z mostu że styczeń 2013!(oczywiście eng)
Pozdrawiam
I Niech Moc Będzie z Wami!
SPRZEDAM: Sword&Sorcery z dodatkami, Drakula, Zatoka Kupców z dodatkami.
Awatar użytkownika
prz22
Posty: 339
Rejestracja: 17 wrz 2012, 23:12
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: prz22 »

Ja zdecydowałem się na netrunnera - dokładnie z powodów, które wymieniłeś.. Po przeczytaniu instrukcji po prostu więcej kombinowania, taktyki i różnorodności widzę w netrunnerze. Z resztą chyba nie na darmo Na BGG jest liderem w swojej klasie... no ale mogę się mylić, oczywiście;) Grunt żebyś sam był zadowolony z decyzji;)
Coraz mocniej wkręcam się w świat gier planszowych, ale od zawsze i na zawsze największą pasją pozostanie muzyka;)
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6490
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 614 times
Been thanked: 971 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Odi »

Ja tam nie widzę żadnego "ogólnego zachwytu" nad SW, a i malkontenci nadzwyczaj liczni. Przynajmniej na BGG.
Awatar użytkownika
Vilk
Posty: 223
Rejestracja: 10 cze 2007, 16:55
Lokalizacja: Kraków

Re: Star Wars LCG

Post autor: Vilk »

Chodzi pewnie o to, że mechanika Netrunnera pochodzi z tych "bardziej ambitnych" czasów. Podobnie jak Middle Earth: The Wizards, Star Wars CCG, Vampire TES, Diuny... Sporo tekstu na kartach, wielopłaszczyznowe możliwości rozgrywki, kilkudziesięcio- (i kilkuset!) stronicowe instrukcje, poradniki, idee przed komercją...

Dziś ma ładnie i kolorowo wyglądać, prowadzić za rączkę i nie być za skomplikowane, bo klient się zrazi. I żeby za bardzo nie wnikał w niuanse, tylko grał i w miarę szybko się znudził, bo na horyzoncie mamy już nowy super produkt z czterdziestoma dodatkami :wink:
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Darboh »

Gram i w Netrunnera i w SW, a poważnie myślę o pozbyciu się WHI.
Netrunner jest nie do pobicia w swojej klasie, a nowy dodatek po prostu rządzi. Ale mi brakuje w nim epickości.
SW zdaje się prostsze i takie jest. Gra sie w miarę szybko - szybciej niż w Netrunnera :) Choćby dlatego bo zegar tyka.
Podstawką gra się jak się gra - przede wszystkim GRA MA WIELKI POTENCJAŁ! Ale nie wiem w którą stronę to wszystko pójdzie.

To trochę jak z WHI. Core set był świetny. Taktyczna gra na obrażenia, rozwijanie, itp itd. Dzisiaj? Mało z tego zostało. Obecnie gra na szybki wcisk. Nudna. Po kilku latach.

SW? Jak grasz jak nawalanką - nawalanką jest. Ale jak trafisz na inny sposób gry- nie pograsz. Atakując musisz wybrać korzyści, czy atakować daną jednostką, czy zostawić ją na obronę. Na ile musisz wygrać edge battla (o przewagę w walce), na ile zastawić pułapkę i poczekać na turę przeciwnika - czyścić mu stół. Jest dużo opcji kontrolnych - naporowo też można, ale wątpliwe czy wygrasz. Musisz kontrolować i jednostki przeciwnika i przewagę w mocy. I tak przede wszystkim teraz jest to gra na kontrolę. Wcisk uruchamiasz w momencie gdy uzyskasz przewagę. Chociaż LS musi to robić szybciej :)
Awatar użytkownika
Migdał
Posty: 224
Rejestracja: 21 wrz 2012, 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Star Wars LCG

Post autor: Migdał »

Witam
opisałeś moje obawy :), nie wiadomo w jaka stronę pójdą obie gry, choć bardziej spokojny jestem o netrunnera przynajmniej jeśli chodzi o 2 najbliższe cykle, bo będą to reprinty oryginalnych kart z CCG a potem jak zacznie karty wymyślać FFG może zrobić się problem. W SW bardziej obawiam się rozwoju, zaczął wychodzić cykl Hoth zapowiedziane są tez dwa większe dodatki ten dający reguły grania w 3-4 osoby i ten który wprowadzać będzie przemytników i łajdaków a potem? Tatooin - na pewno, Naboo? O matko! Jakieś cykle mocy? ogólnie trochę się tego obawiam by nie skończyło się jak w inwazji. W inwazji temat przewodni tez jest genialny WARHAMMER - marka sama w sobie, a karcianka wyewoluowała w coś hm... dziwnego te wszystkie dodatki wprowadzają masę jakiś dziwnych kart i kombinacji. Ja młotka sprzedałem rok temu, dalej w niego grywam ale w takiej ograniczonej formie (pierwsze pudełko i trzy pierwsze cykle - i gra nie jest przegięta i daje dalej fun). Vilk ma racje, że FFG jednak poszło w metkę SW na kartach mało co tekstu, wszystko ładnie i kolorowo oraz bardzo prosto (fani i tak i tak kopią) dałem się raz nabić w butelkę przy młotku, nie chcę dać nabić się drugi raz przy SW. Ciągnie mnie do tej gry ale chyba jednak zostanę przy Netrunnerze póki co, poczekam w jaka stronę rozwinie sie SW i jak to będzie wyglądało z kilka miesięcy i może wtedy, zobaczy się :)
Nie zrozumcie mnie źle nic nie mam do mechaniki SW tylko chyba raczej nie szukam takiej prostej i szybkiej w gry kto kogo szybciej "sklepie"(jeszcze dobrze czegos nie wystawie juz tego nie mam, za duzo tu inwazji :() nawet jeśli mamy tu drugie dno w postaci edge battles, balansu mocy i budowaniu deku "na lenia" :)
SPRZEDAM: Sword&Sorcery z dodatkami, Drakula, Zatoka Kupców z dodatkami.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Darboh »

Gra dotyczy fabuły epizodów IV - VI - myk marketingowy - ale i lepszy. Także jak coś fabuła pójdzie do przodu - jak już doganiając VII disneyowską część.

Tak potwierdzam Twoje obawy - są tez moimi. Ale do tej gry podchodzę inaczej niż do WHI. Bardziej na luzie. Ciesze się fajnymi grafikami, klimatem i grą. Tutaj jeżeli gra się skopie na pewnym etapie - nie kupuje więcej dodatków. Gra sama w sobie jest przyjemna i jeżeli taka mi zostanie - zawsze z dzieciakami z chęcią pogram.

Co do samej gry - spora namiastką jest OCTGN. Gra się przyjemnie - posmakować można wszystkich opcji. Instalacja łatwa - jest filmik odnośnie obsług - bardzo prosta jak znasz zasady.
Naprawdę polecam - zaręczam że nie kupicie wtedy kota w worku.
Awatar użytkownika
SeeM
Posty: 936
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: SeeM »

Darboh pisze:Podstawką gra się jak się gra - przede wszystkim GRA MA WIELKI POTENCJAŁ! Ale nie wiem w którą stronę to wszystko pójdzie.

To trochę jak z WHI. Core set był świetny. Taktyczna gra na obrażenia, rozwijanie, itp itd. Dzisiaj? Mało z tego zostało. Obecnie gra na szybki wcisk. Nudna. Po kilku latach.
Podpowiedz mi kiedy ostatnio rush wygrał turniej? :) Właśnie balans w WHI zrobił się sam z powodu rozrośnięcia się puli kart i tak samo będzie z Runnerem i Starwarsem. Inna sprawa, że czasem doświadczeni gracze widzą więcej niż twórcy gry i na turniejach gracze się umawiają, że dziś nie gramy kartą X i potem się okazuje, że karta X dostała restrykcję od FFG. Pół roku później. :) Chcą dobrze, wydają te karcianki i, co najwazniejsze, nie ubijają ich po jakimś czasie tylko dlatego, że nowa lepiej się sprzedaje. Lepiej mieć średniej jakości dodatki, niż wcale ich nie mieć i to FFG zapewnia. Czasem oczywiście zdarzy się nowa, fajna mechanika (jak "małe legendy" w Inwazji, które dają młotki w każdej strefie i mają fajną zdolność, ale do zwycięstwa trzeba przeciwnikowi 3 strefy spalić), więc nigdy nie należy tracić nadziei.

Za to ich lubię, bo z czysto marketingowego punktu widzenia mogliby sobie darować Cthulhu, czy Inwazję na rzecz nowszych tytułów, ale nie robią tego i dodatki wychodzą mniej więcej regularnie. Nie ma już tego początkowego impetu, ale doświadczeni gracze sobie chwalą, że w końcu nadrobią zaległe dodatki i potrafią nawet średnie karty zamienić w ważny element talii.
+ (BGG)
Awatar użytkownika
sewhoe
Posty: 343
Rejestracja: 20 lis 2012, 13:21
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 4 times
Been thanked: 7 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: sewhoe »

Ja niestety mam w stosunku do SW postawę "Shut up and take my money". Zobaczyłem tutorial, grafiki oraz fabularną budowę decków opartych o objectivy i odpłynąłem, przepadłem. A miałem być taki twardy. :D
Inna sprawa, że mam nadzieję iż podstawka + kilka dodatków wystarczy mi na bardzo długo. W Inwazji ograniczyłem się do Marszu na Uthulan, kilku małych karcianych dodatków i jest OK.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Darboh »

SeeM pisze: Podpowiedz mi kiedy ostatnio rush wygrał turniej? :) Właśnie balans w WHI zrobił się sam z powodu rozrośnięcia się puli kart i tak samo będzie z Runnerem i Starwarsem. Inna sprawa, że czasem doświadczeni gracze widzą więcej niż twórcy gry i na turniejach gracze się umawiają, że dziś nie gramy kartą X i potem się okazuje, że karta X dostała restrykcję od FFG. Pół roku później. :) Chcą dobrze, wydają te karcianki i, co najwazniejsze, nie ubijają ich po jakimś czasie tylko dlatego, że nowa lepiej się sprzedaje. Lepiej mieć średniej jakości dodatki, niż wcale ich nie mieć i to FFG zapewnia. Czasem oczywiście zdarzy się nowa, fajna mechanika (jak "małe legendy" w Inwazji, które dają młotki w każdej strefie i mają fajną zdolność, ale do zwycięstwa trzeba przeciwnikowi 3 strefy spalić), więc nigdy nie należy tracić nadziei.

Za to ich lubię, bo z czysto marketingowego punktu widzenia mogliby sobie darować Cthulhu, czy Inwazję na rzecz nowszych tytułów, ale nie robią tego i dodatki wychodzą mniej więcej regularnie. Nie ma już tego początkowego impetu, ale doświadczeni gracze sobie chwalą, że w końcu nadrobią zaległe dodatki i potrafią nawet średnie karty zamienić w ważny element talii.
Co do polityki FFG to sie zgadzam. Mimo wszystko chcą być w porządku, dopóki jakiś pieniądz jest. Co do meta w WHI. Przyznajesz że gra się bardzo zmieniła i tak jak część starych graczy ciągle sobie chwali, tak cześć starych graczy już sprzedała swoje karty. I niestety moje odczucia pokrywają się z opiniami tych których już znużyła gra, pomimo mojego niedużego stażu.
Bardziej cieszy mnie gra w NTR i SW. I nie chodzi o świeżość, ale o to że są to gry bardziej wymagające niż obecnie WHI.
Ale nie róbmy offtopa.
Awatar użytkownika
optymizm
Posty: 28
Rejestracja: 04 sty 2010, 16:32
Has thanked: 1 time

Re: Star Wars LCG

Post autor: optymizm »

A ja chciałbym zapytać o rzeczy następujące, gdyż mamy zamiar z żoną kupić sobie, by wspólnie grywać, Core Set + później rozszerzenia jak nam się mechanika gry spodoba. Czy myślicie, że kupując 1 egzemplarz podstawki i dodatków gra będzie zbalansowana (nie planujemy kupować po 2szt. podstawki i dodatków)? Czy unika się tutaj współdzielenia kart (jak to np. było w WH:I, 1 Core Set, karty neutralne) I jaką przewagę miałby ewentualnie ktoś mający 2 egz. nad grającym deck'iem złożonym z 1 egz.-jak dużą różnicę daje dokupienie go?
Swirek
Posty: 79
Rejestracja: 14 gru 2009, 13:41
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Swirek »

optymizm pisze:A ja chciałbym zapytać o rzeczy następujące, gdyż mamy zamiar z żoną kupić sobie, by wspólnie grywać, Core Set + później rozszerzenia jak nam się mechanika gry spodoba. Czy myślicie, że kupując 1 egzemplarz podstawki i dodatków gra będzie zbalansowana (nie planujemy kupować po 2szt. podstawki i dodatków)? Czy unika się tutaj współdzielenia kart (jak to np. było w WH:I, 1 Core Set, karty neutralne) I jaką przewagę miałby ewentualnie ktoś mający 2 egz. nad grającym deck'iem złożonym z 1 egz.-jak dużą różnicę daje dokupienie go?
Według mnie warto kupić 2 egzemplarze Core Set. Różnica bedzie kolosalna (2 kopie kluczowych postaci zamiast jednej) i możliwości budowy różnych tali będą dużo większe. Co do dodatków, to będą wypuszczane tak aby dostarczyć maksymalną liczbe egzemplarzy karty (czyli x2) i będzie wystarczał zakup jednego dodatku. Co do współdzielenia kart, to go nie ma miedzy stronami mocy (Light i Dark maja inne tyły kart), natomiast jest pomiedzy frakcjami danej strony. Jeśli wiec się podzielicie że ktos gra Light a ktos Dark side to nie będziecie mieć problemu.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Darboh »

optymizm pisze:A ja chciałbym zapytać o rzeczy następujące, gdyż mamy zamiar z żoną kupić sobie, by wspólnie grywać, Core Set + później rozszerzenia jak nam się mechanika gry spodoba. Czy myślicie, że kupując 1 egzemplarz podstawki i dodatków gra będzie zbalansowana (nie planujemy kupować po 2szt. podstawki i dodatków)? Czy unika się tutaj współdzielenia kart (jak to np. było w WH:I, 1 Core Set, karty neutralne) I jaką przewagę miałby ewentualnie ktoś mający 2 egz. nad grającym deck'iem złożonym z 1 egz.-jak dużą różnicę daje dokupienie go?
A to możesz być spokojny. Tłucze się LS z DS a karty neutralne każda strona ma swoje. Więc spokojnie. Gdzieś na forum FFG wyczytałem że dodatki od 1 cyklu mają być pełne - czytaj objectiwy i karty do nich w dwóch kopiach.
Cóz co do grania jednym core setem vs 2 core sety. Różnica jest. Raz że z 2 podstawek złożysz talię np tylko na Sithach czy Jedi, co jest istotne z tego względu że np w egde battlu spokojnie poświęcasz przykładowo:
Obrazek
i z założenia wygrywasz, wiedząc że drugi czai się w decku. To robi różnicę.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Darboh »

Swirek pisze:Jeśli wiec się podzielicie że ktos gra Light a ktos Dark side to nie będziecie mieć problemu.
No inaczej się nie da. Tylko LS vs DS, inaczej jest bójka kto przesuwa GŚ. A zagrać warto wszystkimi frakcjami.
Swirek
Posty: 79
Rejestracja: 14 gru 2009, 13:41
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Swirek »

Darboh pisze:No inaczej się nie da. Tylko LS vs DS, inaczej jest bójka kto przesuwa GŚ. A zagrać warto wszystkimi frakcjami.
Oj da sie :) Jesli podziela sie frakcjami i jedna osoba wybierze np. Jedi, Rebel Alliance i Imperial Navy, a druga reszte to wtedy pojawia sie problem z kartami neutralnymi.
Darboh
Posty: 861
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Darboh »

Swirek pisze: Oj da sie :) Jesli podziela sie frakcjami i jedna osoba wybierze np. Jedi, Rebel Alliance i Imperial Navy, a druga reszte to wtedy pojawia sie problem z kartami neutralnymi.
Wybór jest jeden. Po której stronie mocy staniesz 8)
Awatar użytkownika
optymizm
Posty: 28
Rejestracja: 04 sty 2010, 16:32
Has thanked: 1 time

Re: Star Wars LCG

Post autor: optymizm »

Dziękuję Wam za odpowiedzi, to dobrze, że karty neutralne są tylko w ramach LS i DS, nie będzie to kolidować w żaden sposób (chcemy grać razem a nie kupować na spółkę by grać oddzielnie). A po "złapaniu bakcyla" dokupienie 2 Core Seta jest do przebrnięcia, szczególnie że w perspektywie czasu to więcej wydaje się na dodatki :wink:
Swirek
Posty: 79
Rejestracja: 14 gru 2009, 13:41
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars LCG

Post autor: Swirek »

Migdał pisze:Witam
Ja wciąż się zastanawiam :/ SW czy Netrunner? W dwie karcianki iść nie chce, zresztą portfel nie pozwoli :(, coś wybrać trzeba. Póki co jest ogólny zachwyt nad SW nawet nieliczni malkontenci nie mogą ująć grze uroku. Obawiam się tego czy gra nie jest po prostu nawalanką, w netrunnerze pełno jest blefu, oszustwa kombinowania trzeba naprawdę nieźle się nagłowić co i jak. SW zdaje się być ostrą "bijatyką z elementami ekonomii", ja Ci robię wjazd Ty mi robisz wjazd, trochę jak w inwazji co akurat dla mnie nie jest dobrą reklamą, oczywiście mogę się bardzo mylić, jeśli tak to proszę wyprostować mój światopogląd :). Darboh jak wygląda czas gry? Ile trwa przeciętna partia? I gdybyś miał ocenić partie których gier dają Ci więcej radochy, netrunnera czy SW?
Mysle ze ciezko tu podac jakas uniwersajna recepte, jako ze wszystko sie sprowadza do indywidualnych preferencji. Nalezy zaznaczyc ze teoretycznie prosta gra karciana (pod katem mechaniki) moze miec ciekawa rozgrywke podczas ktorej pojawia sie mnostwo opcji i strategia badz tez wybory taktyczne okazuja sie kluczem do zwyciestwa. Zdaza sie ze karcianki z super mechanika sa po prostu nudne do grania. Jak bedzie z SW? Na to pytanie ciezko odpowiedziec teraz, model LCG ma to do siebie ze kazda z gier, pelnie swoich mozliwosci osiaga z czasem (zazwyczaj po 2-3 pelnych cyklach dodatkow) i dopiero wtedy mozna bedzie pokusic sie o odpowiedz. To co ja osobiscie rozwazam przy wyborze gry karcianej (a bylo ich juz sporo w moim zyciu :)) to:

1) Wydawca
Nie jest mile dowiedziec sie ze firma zamyka linie produktu a my zostajemy z makulatura i nic nowego juz sie nie pojawi. Tutaj zarowno o Netrunnera jak i SW mozemy byc spokojni, jako ze FFG to solidny wydawca z dobra pozycja na rynku. Tytul SW paradoksalnie niesie wieksze ryzyko bo popularna licencje mozna zawsze cofnac i bedzie klapa.

2) Swiat (Setting)
Kwestia indywidualna, aczkolwiek mocno wplywajaca na decyzje. Uniwersum gry musi mi odpowiadac. Nawet najlepsza gra pod katem mechaniki i rozgrywki nie zacheci mnie do kupna jesli bedzie osadzona w realiach np. My Little Pony

3) Mechanika i rozgrywka
Zasady gry, a co nawet wazniejsze jak przyjemnie sie gra i ile trzeba sie nakombinowac aby osiagnac cel. Tutaj tez nalezy zastanowic sie nad czasem rozgrywki. Dla mnie osobiscie dobra gra karciana to taka w ktorej: 50% sukcesu zalezy od budowy decku, 30-40% umiejetnosci gracza, 20-10% szczescia. Oczywiscie sa to preferencje indywidualne i kazdy powinien sobie ustalic jakie sa jego wlasne oczekiwania.

4) Projekt i szata graficzna
Rownież sprawa bardzo indywidualna. Dla jednych moze byc glownym czynnikiem dla innych kwestia marginalna. Dla mnie jest gdzies posrodku.

5) Scena turniejowa
Wiadomo ze z znajomymi i kolegami gra sie fajnie, ale duza i prezna scena turniejowa jest bezcenna.

Po SW obiecuje sobie duzo. Solidny wydawca, pasujacy mi swiat i format (LCG do mnie przemawia). Mechanika mi sie podoba, wydaje mi sie ze bedziemy mieli do czynienia z gra relatywnie szybka, prosta ale z duza decyzyjnoscia strategiczno taktyczna. Marka rokuje tez duzo jesli chodzi o scene turniejowa, jako ze popularnosc tematu pewnie przyciagnie duzo ludzi. Bedzie polski wydawca wiec bedzie mozna liczyc na sponsorowany wyjazd na mistrzostwa swiata do USA. Mi osobiscie najmniej podoba sie design card o ile sama grafika jest jeszcze OK to juz sam projekt sredni (nie jest to jednak u mnie czynnik bardzo wazny :))
Awatar użytkownika
przemoo99
Posty: 310
Rejestracja: 26 gru 2010, 14:08
Lokalizacja: Sheffield/UK

Odp: Star Wars LCG

Post autor: przemoo99 »

No to moje pudełeczko już otwarte. I jestem oczarowany ;-) A jutro wieczorem będziemy z kumplem ogrywać :-)
Wrażenia opiszę w sobotę, ale nie spodziewam się aby mogły być złe. Co najwyżej niedosyt z powodu małej ilości kart do wyboru ;-)
Planszówkowy maniak... :)
Awatar użytkownika
Michałku
Posty: 390
Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Star Wars LCG

Post autor: Michałku »

Gdzie kupowałeś? Bo w Polsce gra będzie dostępna dopiero w drugiej połowie stycznia :/ a może dałoby się zorganizować wysyłkę z UK.
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
Awatar użytkownika
przemoo99
Posty: 310
Rejestracja: 26 gru 2010, 14:08
Lokalizacja: Sheffield/UK

Odp: Star Wars LCG

Post autor: przemoo99 »

Sheffield/UK czyli tu, gdzie mieszkam. Niestety mieli tylko 12 podstawek, a po 2 dniach już im tylko 5 zostało. A ja się już czaje na drugie tylko nie wiem, czy jeszcze coś zostało na dzisiaj...
Planszówkowy maniak... :)
Awatar użytkownika
Michałku
Posty: 390
Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Star Wars LCG

Post autor: Michałku »

Że UK, to się domyśliłem :D miałem nadzieję, że gdzieś przez net kupowałeś. Bo jak na razie znalazłem za 30 funtów + 6 funtów przesyłki.
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
Awatar użytkownika
przemoo99
Posty: 310
Rejestracja: 26 gru 2010, 14:08
Lokalizacja: Sheffield/UK

Odp: Re: Star Wars LCG

Post autor: przemoo99 »

Michałku pisze:Że UK, to się domyśliłem :D
To nie jest takie oczywiste. W Stanach też jest Sheffield, ma coś około 1000 mieszkańców, ale jest ;-)
Planszówkowy maniak... :)
Awatar użytkownika
Leviathan
Posty: 2272
Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 398 times
Been thanked: 1053 times
Kontakt:

Re: Odp: Re: Star Wars LCG

Post autor: Leviathan »

przemoo99 pisze:
Michałku pisze:Że UK, to się domyśliłem :D
To nie jest takie oczywiste. W Stanach też jest Sheffield, ma coś około 1000 mieszkańców, ale jest ;-)
To pytanie o którym Sheffield "śpiewał" w takim razie Scooter
:)
Awatar użytkownika
Migdał
Posty: 224
Rejestracja: 21 wrz 2012, 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Star Wars LCG

Post autor: Migdał »

Czekamy na wrażenia z rozgrywek i ocenę :)
SPRZEDAM: Sword&Sorcery z dodatkami, Drakula, Zatoka Kupców z dodatkami.
ODPOWIEDZ