Karcianka wymagająca myślenia
Karcianka wymagająca myślenia
Witam! Wraz z moim kolegą szukamy gry karcianej, która będzie dosyć złożona i "mózgożerna" jednym słowem mówiąc każdy swój ruch należy dokładnie przemyśleć. Gra najlepiej dla 2 graczy nie pogardzimy oczywiście dla 3/4 . Najlepiej aby gra dostarczała dużo radochy i miała wiele dróg do zwycięstwa. Gra do 150/160 zł. Szukamy gry w kategori wiekowej :14+
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
zdecydowanie Race for the Galaxy, sporo główkowania, planowanie ruchów, hula świetnie zarówno na 2 osoby jak i 3/4, kilka sposobów na zwycięstwo, możliwość dokupienia dodatków-rozbudowujących grę a także rozszerzającą ilość graczy. Od razu zaznaczam, że nie należy wydawać werdyktu po pierwszym dniu gry, na początku może przytłoczyć zasadami/symbolami na kartach, smak gry przychodzi dopiero po kilku/kilkunastu grach i po ogarnięciu rozgrywka jest naprawdę ciekawa i emocjonująca. Cena 70-80zł
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
podłączam się pod Race for the Galaxy, jednak nie nazwałbym tej gry ciężkiej i mózgożernej. Niemniej gra jest niesamowicie grywalna. Niestety z obietywnego punktu widzenia w grze interakcja jest znikoma, przez co nie każdemu pasuje.
Myslę, że polecić można też Core Worlds, podobna klimatem do Race'a (klimat nawet lepszy) i trochę większa interakcja (nadal nie jest bezpośrednia, ale bardziej trzeba uważać na to co robią inni). Fantastyczna oprawa graficzna i dość prosta mechanika. Nie wiem tylko jak z regrywalnością, ale to na pewno ciekawa pozycja.
Myslę, że polecić można też Core Worlds, podobna klimatem do Race'a (klimat nawet lepszy) i trochę większa interakcja (nadal nie jest bezpośrednia, ale bardziej trzeba uważać na to co robią inni). Fantastyczna oprawa graficzna i dość prosta mechanika. Nie wiem tylko jak z regrywalnością, ale to na pewno ciekawa pozycja.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Fixed it for youOlgierdd pisze:podłączam się pod Race for the Galaxy, jednak nie nazwałbym tej gry ciężkiej i mózgożernej. Niemniej gra jest niesamowicie grywalna. Niestety z subiektywnego punktu widzenia w grze interakcja jest znikoma, przez co nie każdemu pasuje.
A poza tym Race jest szybki, ale mózgożerny.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- charlie
- Posty: 1001
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 54 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
A niech to! Wszystko, co miałbym polecić już padło
A więc: + 1 dla Na Chwałę Rzymu, Race for the Galaxy i Nowej Ery.
A więc: + 1 dla Na Chwałę Rzymu, Race for the Galaxy i Nowej Ery.
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Popieram Race'a. Oczywiście, plotki o zerowej/znikomej interakcji są nieprawdziwe.
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
z subiektywnego to uważam, że interakcji jest tam wystarczająco dużoAndy pisze:Fixed it for youOlgierdd pisze:podłączam się pod Race for the Galaxy, jednak nie nazwałbym tej gry ciężkiej i mózgożernej. Niemniej gra jest niesamowicie grywalna. Niestety z subiektywnego punktu widzenia w grze interakcja jest znikoma, przez co nie każdemu pasuje.
A poza tym Race jest szybki, ale mózgożerny.
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Race for the Galaxy, z tym że on jest raczej szybki i treściwy, niż "mózgożerny". Czytaj: nie ma przestojów po 10 minut, bo ktoś "musi się zastanowić", ale nie znaczy to bynajmniej, że nasze ruchy nie są przemyślane. Jeśli lubisz właśnie takie przestoje i wrzenie mózgu, możesz się trochę zawieść, bo to nie jest typowa gra optymalizacyjna z krótką kołderką.
W każdym innym przypadku powinieneś być bardzo zadowolony z Race'a - swobodnie można zagrać parę satysfakcjonujących i intensywnych partii pod rząd, ucząc się tej kapitalnej gry, a z czasem, jak dobre wino, Twój skill i przyjemność z grania będą dojrzewać
PS Cokolwiek się stanie, i tak w kategorii "mózgożernej karcianki dla 2 osób" musisz kupić Race'a, więc właściwie to resistance is futile
W każdym innym przypadku powinieneś być bardzo zadowolony z Race'a - swobodnie można zagrać parę satysfakcjonujących i intensywnych partii pod rząd, ucząc się tej kapitalnej gry, a z czasem, jak dobre wino, Twój skill i przyjemność z grania będą dojrzewać
PS Cokolwiek się stanie, i tak w kategorii "mózgożernej karcianki dla 2 osób" musisz kupić Race'a, więc właściwie to resistance is futile
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Konkludując: w Rejsie wszystkiego jest subiektywnie tyle co trzeba, a obiektywnie jest to The Best Game Ever.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Jakby postawić na szali 'mózgożerności' Race'a i Nową Erę, to Race nie ma się czym bronić. Race jest szybki i można pomyśleć, ale karty mają jedno przeznaczenie, droga do zdobywania punktów 'sama' się kreuje, bo nie ma jednak masakrycznej ilości kombinowania ... z drugiej strony natomiast NE, to 3sposoby zagrania karty, mnóstow zależności i kombinowanie od początku do końca z totalną maksymalizacją zasobów, akcji, kart itp itd..
IMO Race to nie mózgożer, to porządna, szybka gra, dająca dużo satysfakcji i dająca możliwość pomyśleć, ale szare komórki zaczynają działać tak naprawde w NE - obie mają mniej więcej równie wysoki próg wejścia dla nowych graczy.
IMO Race to nie mózgożer, to porządna, szybka gra, dająca dużo satysfakcji i dająca możliwość pomyśleć, ale szare komórki zaczynają działać tak naprawde w NE - obie mają mniej więcej równie wysoki próg wejścia dla nowych graczy.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Poważnie? Ja dotąd myślałem, że trzy, ale może po prostu czegoś nie wiem?ppski pisze:Race jest szybki i można pomyśleć, ale karty mają jedno przeznaczenie
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Spoko, mogłem nie dość jasno to napisać, chodzi o 'patent' NE w który, każda karta może zostać zagrana jako umowa/podboj/lokalizacja, kiedy karta w Race'a ma jasne przeznaczenie i zagrana 'daje' co ma, a więc 3x mniej myślenia już przy wyborze karty. A obecne w NE rozróżnienie na żetony podboju, umowy, przylączenia, kilka rodzai surowców, powoduje że naprawdę NE mózgotrzepem jest, kiedy Race jest grą w której można szybko i treściwie pokombinować.Andy pisze:Poważnie? Ja dotąd myślałem, że trzy, ale może po prostu czegoś nie wiem?ppski pisze:Race jest szybki i można pomyśleć, ale karty mają jedno przeznaczenie
Dodatkowo interakcja w NE i możliwość korzystania z lokalizacji innych graczy daje jeszcze więcej kombinacji i możliwości.
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Akurat w RftG dylemat co zagrać, a co wywalić jako zapłatę jest sporo większy niż w 51s.
Ale faktycznie w 51s praktycznie planuje się jak zgrać optymalnie całą rękę, co przypomina klasyczne eurogrowe analizy.
W RftG najczęściej nie da się zaplanować na parę tur do przodu, bo większość ręki poleci jako koszt, i nie wiadomo jakie karty dojdą - to bardziej granie pod rozkłady prawdopodobieństwa niż analiza ruchów z pełną wiedzą. Co nie zmienia faktu że różnych dobrze grających ze sobą komb w RftG jest masa.
Nie wiem jak NE, ale podstawka 51s była pod tym względem strasznie uboga - zdobądź X, przerób X na VPki, zero finezji. Miałem też wrażenie że długość gry w stosunku do decyzyjności jest słaba. RftG można grać naprawdę szybko, dokonując po drodze wielu niebanalnych wyborów. W 51s dostaję karty, ustalam przez 5 min jak je najlepiej zgrać, a potem przez 10 minut wykonuję te ruchy, bo może komuś się będzie nudzić i mi coś popsuje/pomoże/dobiorę kartę którą można zagrać lepiej niż poprzedni plan... ale to wprowadza dodatkowy przestój bo trzeba jeszcze raz przeanalizować calły plan... jakby ta faza rozgrywania trwała minutę, a nie 10 to 51s byłby naprawdę fajny.
Netrunnera też polecam, ale warto wcześniej coś więcej się o nim dowiedzieć. niby losowy itd, ale naprawdę fajny i przy budowaniu talii jest sporo kombinowania
Ale faktycznie w 51s praktycznie planuje się jak zgrać optymalnie całą rękę, co przypomina klasyczne eurogrowe analizy.
W RftG najczęściej nie da się zaplanować na parę tur do przodu, bo większość ręki poleci jako koszt, i nie wiadomo jakie karty dojdą - to bardziej granie pod rozkłady prawdopodobieństwa niż analiza ruchów z pełną wiedzą. Co nie zmienia faktu że różnych dobrze grających ze sobą komb w RftG jest masa.
Nie wiem jak NE, ale podstawka 51s była pod tym względem strasznie uboga - zdobądź X, przerób X na VPki, zero finezji. Miałem też wrażenie że długość gry w stosunku do decyzyjności jest słaba. RftG można grać naprawdę szybko, dokonując po drodze wielu niebanalnych wyborów. W 51s dostaję karty, ustalam przez 5 min jak je najlepiej zgrać, a potem przez 10 minut wykonuję te ruchy, bo może komuś się będzie nudzić i mi coś popsuje/pomoże/dobiorę kartę którą można zagrać lepiej niż poprzedni plan... ale to wprowadza dodatkowy przestój bo trzeba jeszcze raz przeanalizować calły plan... jakby ta faza rozgrywania trwała minutę, a nie 10 to 51s byłby naprawdę fajny.
Netrunnera też polecam, ale warto wcześniej coś więcej się o nim dowiedzieć. niby losowy itd, ale naprawdę fajny i przy budowaniu talii jest sporo kombinowania
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Karcianka wymagająca myślenia
W 51s nie grałem, natomiast w NE na pewno zbieranie zasobów i przerabianie ich na PZ nie jest tak łatwe i proste jak napisałeś
Z ostatnim stwierdzeniem się natomiast zgodzę - otóż jeśli chodzi o czas gry to w NE jest on zdecydowanie za długi, a konieczność przerabiania zyliona opcji zagrywania kart i wydania zasobów/żetonów, powoduje że tylko niektórzy chcą w ogóle posłuchać o niej, a co dopiero zagrać
PS. W wersji solo, jest przyjemnie i szybko i szare komórki się przyjemnie grzeją.
Z ostatnim stwierdzeniem się natomiast zgodzę - otóż jeśli chodzi o czas gry to w NE jest on zdecydowanie za długi, a konieczność przerabiania zyliona opcji zagrywania kart i wydania zasobów/żetonów, powoduje że tylko niektórzy chcą w ogóle posłuchać o niej, a co dopiero zagrać
PS. W wersji solo, jest przyjemnie i szybko i szare komórki się przyjemnie grzeją.
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Innowacje. A w zasadzie jeszcze lepiej Innovation + 2 dodatki (żeby koszt przesyłki z Asmadi Games zoptymalizować; 2 dodatek na razie w preorderze). Przy 4+ jest nad czym kombinować...
Nie grałem, ale Winter na spotkaniach zabiera ludziom dłuższą chwię - chyba jest przy czym myśleć.
RftG mózgożerny? Przesada. Trzeba czasem pomyśleć, ale tam nie ma czasu na myślenie, to jest wyścig...
IMHO na 2 osoby to tam praktycznie nie ma myślenia tylko liczenie kasy. Z 3 dodatkami ta gra to cud, miód i orzeszki, a najlepiej na 4 osoby.
Glory to Rome grałem raz. IMHO zdecydowanie przegrywa konkurencję z Innovation tudzież RftG.
Nie grałem, ale Winter na spotkaniach zabiera ludziom dłuższą chwię - chyba jest przy czym myśleć.
RftG mózgożerny? Przesada. Trzeba czasem pomyśleć, ale tam nie ma czasu na myślenie, to jest wyścig...
IMHO na 2 osoby to tam praktycznie nie ma myślenia tylko liczenie kasy. Z 3 dodatkami ta gra to cud, miód i orzeszki, a najlepiej na 4 osoby.
Glory to Rome grałem raz. IMHO zdecydowanie przegrywa konkurencję z Innovation tudzież RftG.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Bardzo zgrabnie powiedziane, choć pierwsze zdanie jest lekko niespójne z resztą. W oparciu o statystykę śmiało da się zaplanować parę tur do przodu (choć nierzadko plan trzeba co turę aktualizować i pewnie o to chodziło).zephyr pisze:W RftG najczęściej nie da się zaplanować na parę tur do przodu, bo większość ręki poleci jako koszt, i nie wiadomo jakie karty dojdą - to bardziej granie pod rozkłady prawdopodobieństwa niż analiza ruchów z pełną wiedzą. Co nie zmienia faktu że różnych dobrze grających ze sobą komb w RftG jest masa.
Przy wielu układach [swojego] stołu da się planować do przodu w sposób niezależny od przychodzących kart.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Jak już mam na stole produkcję konsumpcję, albo dostateczną ilość militariów i rękę kart militarnyh high VP to faktycznie często planuje się do końca gry, ale to zwykle jest już prawie koniec gry. Za to zwłaszcza na początku często warto wystawić drogą kartę, wtedy ręka spada i co podejdzie dalej nie wiadomo. Ale trzeba sporo doświadczenia żeby ocenić którą z kart z ręki wystawić (a może żadną i explore +5) i jak poskładać coś z kart które nie wyglądają jak standardowy działający zestaw. Natomiast jest mało takiej standardowej analizy typu teraz zagram X, potem Y, to połączę z Z i zrobię V. Można liczyć na konkretne karty ale przy tej ilości kart singlowych jest to kiepski pomysł. Czasem jest parę podobnych kart, ale rzadko na tyle dużo żeby można było liczyć na konkretne karty.
Natomiast sama gra jest naprawdę fajna. Zwłaszcza jak się już trochę pogra i można grać dynamicznie. Pierwsze partie jak nikt nic nie rozumie są za długie i wtedy faktycznie nie ma o czym myśleć. Przy doświadczonych graczach ilość decyzji na jednostkę czasu jest bardzo duża.
Natomiast sama gra jest naprawdę fajna. Zwłaszcza jak się już trochę pogra i można grać dynamicznie. Pierwsze partie jak nikt nic nie rozumie są za długie i wtedy faktycznie nie ma o czym myśleć. Przy doświadczonych graczach ilość decyzji na jednostkę czasu jest bardzo duża.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Mam pytanie odnośnie rftg... czy dużo tam jest po angielsku czytania?
Szukam wersji PL w sklepach ale nie mogę znaleźć.
Szukam wersji PL w sklepach ale nie mogę znaleźć.
Re: Karcianka wymagająca myślenia
Nie jestem pewna ale może Czarne Historie przypadły by wam do gustu?
- meshuggah717
- Posty: 102
- Rejestracja: 25 gru 2012, 23:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Karcianka wymagająca myślenia
http://www.rebel.pl/product.php/1,1010/ ... eriow.htmlalvaro pisze:Mam pytanie odnośnie rftg... czy dużo tam jest po angielsku czytania?
Szukam wersji PL w sklepach ale nie mogę znaleźć.