Ameritrash... na bogato :)
Ameritrash... na bogato :)
Święta, święta - myślałem że to koniec prezentów, ale uda się kupić jeszcze jeden tytuł.
Zastanawiam się nad czymś dużym, cieszącym oko, nad grągdzie nie będę musiał planować ruchu na 6 kolejek w przód i rozważać czy w czwartej fazie w drugiej turze zrobiłem dobrze Uwielbiam euro, jednak czasami przyda się dobra odskocznia. Posiadam i bardzo lubię Arkham Horror. (uprzedzając: Robinsona i Innowację mam, zamiast w RFTG gram w Nową Erę i dobrze mi z tym )
Zastanawiałem się nad Posiadłością Szaleństwa (od dłuższego czasu o niej myślałem), jednak moje obawy są takie: zawsze bd mistrzem gry i nie będzie okazji się przy niej dobrze pobawić.
Last Night On Earth
City Of Horror
ZOMBICIDE (tutaj ilość elem. mnie niszczy:)) - droga... ale jeśli warta ceny ... - warta ?
Alcatraz
Ghost Stories
Claustrophobia
Mice and Mystics - podobnie jak zombiside
Yggdrasil
z innej beczki: Kupcy i Korsarze
WIELKIM plusem będzie jeśli pogram w dwie osoby. (City widzę zaczyna się od 3 graczy...), dużym plusem będzie PL choć instrukcja, choć to nie jest barierą.
Descent 2ed (posiada kolega, nie ma sensu dublować gier)
Gears Of War (j/w - odpada)
Mage Knight (j/w)
D&D (j/w)
Niżej link do gier, które posiadam - oczekuję małej odskoczni - pogrania sobie na luzie, dużego fun u z zabawy. Szukam gry, do której bd bardzo chętnie zasaidał
Z góry dziękuję za pomoc w wyborze, sam nie wiem na co się zdecydować. Ostatnio wpadło sporo gier, ale niestety szykuje się zapaść finansowa i to ostatni czas by zrobić zapasy. Do wydania - + 300 zł
Zastanawiam się nad czymś dużym, cieszącym oko, nad grągdzie nie będę musiał planować ruchu na 6 kolejek w przód i rozważać czy w czwartej fazie w drugiej turze zrobiłem dobrze Uwielbiam euro, jednak czasami przyda się dobra odskocznia. Posiadam i bardzo lubię Arkham Horror. (uprzedzając: Robinsona i Innowację mam, zamiast w RFTG gram w Nową Erę i dobrze mi z tym )
Zastanawiałem się nad Posiadłością Szaleństwa (od dłuższego czasu o niej myślałem), jednak moje obawy są takie: zawsze bd mistrzem gry i nie będzie okazji się przy niej dobrze pobawić.
Last Night On Earth
City Of Horror
ZOMBICIDE (tutaj ilość elem. mnie niszczy:)) - droga... ale jeśli warta ceny ... - warta ?
Alcatraz
Ghost Stories
Claustrophobia
Mice and Mystics - podobnie jak zombiside
Yggdrasil
z innej beczki: Kupcy i Korsarze
WIELKIM plusem będzie jeśli pogram w dwie osoby. (City widzę zaczyna się od 3 graczy...), dużym plusem będzie PL choć instrukcja, choć to nie jest barierą.
Descent 2ed (posiada kolega, nie ma sensu dublować gier)
Gears Of War (j/w - odpada)
Mage Knight (j/w)
D&D (j/w)
Niżej link do gier, które posiadam - oczekuję małej odskoczni - pogrania sobie na luzie, dużego fun u z zabawy. Szukam gry, do której bd bardzo chętnie zasaidał
Z góry dziękuję za pomoc w wyborze, sam nie wiem na co się zdecydować. Ostatnio wpadło sporo gier, ale niestety szykuje się zapaść finansowa i to ostatni czas by zrobić zapasy. Do wydania - + 300 zł
Ostatnio zmieniony 16 gru 2012, 16:01 przez 77rpm, łącznie zmieniany 8 razy.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Baaaaardzo jestem ciekaw odpowiedzi. Sam zastanawiałem się nad którymś z tych tytułów, ale z tego co widze, to Zombicide to prawdziwa kooperatywa, czyli raczej nie dla mnie. Dwa pozostałe tytuły (LNoE i CoH) to survival horror - czyli celem jest przetrwać, ale czasem kosztem współgraczy To bardziej mnie przekonuje
I czym się różni City of Horror od Mall of Horror?
I czym się różni City of Horror od Mall of Horror?
Re: Ameritrash... na bogato :)
To przetrwanie kosztem współgraczy zapowiada się cudnie, jednak w dwie osoby będzie słabo za słabo (a czasami fajnie będzie pynkąć z kobietą w domu).
Nakręciłem się na Zombicide... z drugiej strony mogę kupić za jego cenę mogę mieć dwie inne z listy
Nakręciłem się na Zombicide... z drugiej strony mogę kupić za jego cenę mogę mieć dwie inne z listy
Ostatnio zmieniony 16 gru 2012, 13:21 przez 77rpm, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Ameritrash... na bogato :)
A propos Posiadłości Szaleństwa, bycie Strażnikiem Tajemnic nie oznacza w niczym gorszej zabawy. Wręcz przeciwnie, przyjemność jest tutaj po prostu inna niż z grania badaczem. Ale równie dobra . Strażnik tajemnic w Posiadłości ma niewiele wspólnego z MG z klasycnzego RPG (coś tam ma, ale to planszówka a nie RPG).
Niemniej, gra ma w moim odczuciu jedną bardzo poważną wadę (i nie jest to balans, nigdy jakoś ani ja ani moi współgracze na to nie zwróciliśmy uwagi, ale jesteśmy raczej miłośnikami ameri niż kalsycznych euro) - chodzi o setup. Naprawdę potrafi być mega zniechęcający. Zwłaszcza jeśli planujecie grać kilka partii z rzędu. Strażnik musi wszystko przygotować i nie może się pomylić i to wymaga skupienia, a więc do gry zasiada lekko wyprany. Równocześnie reszta się nudzi
Polecam najpierw zagrać i przetestować, bo to dość kontrowersyjny tytuł.
Niemniej, gra ma w moim odczuciu jedną bardzo poważną wadę (i nie jest to balans, nigdy jakoś ani ja ani moi współgracze na to nie zwróciliśmy uwagi, ale jesteśmy raczej miłośnikami ameri niż kalsycznych euro) - chodzi o setup. Naprawdę potrafi być mega zniechęcający. Zwłaszcza jeśli planujecie grać kilka partii z rzędu. Strażnik musi wszystko przygotować i nie może się pomylić i to wymaga skupienia, a więc do gry zasiada lekko wyprany. Równocześnie reszta się nudzi
Polecam najpierw zagrać i przetestować, bo to dość kontrowersyjny tytuł.
Polska Kronika Gier - recenzja wideo Race for the Galaxy
http://youtu.be/287bIu5JI-I
http://youtu.be/287bIu5JI-I
Re: Ameritrash... na bogato :)
Co jeszcze pomoże... gry które obecnie mam:
http://boardgamegeek.com/collection/use ... large&ff=1
http://boardgamegeek.com/collection/use ... large&ff=1
Re: Ameritrash... na bogato :)
LNOE to competitive - jeden jest zombie reszta jest bohaterami. Spokojnie na dwoch pograsz. Ale zamiast zwyklego LNOE wzialbym LNOE Timber Peak (delikatne rozwiniecie podstawki, mi sie bardziej podoba).
Yggdrasil - to coop ... czyli tak samo - na dwoch tez pojdzie. Wiadomo, na wiecej jest lepiej...
Jakosciowo - niebo a ziemia - nie ma porownania.
Yggdrasil - to coop ... czyli tak samo - na dwoch tez pojdzie. Wiadomo, na wiecej jest lepiej...
Jakosciowo - niebo a ziemia - nie ma porownania.
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 26 maja 2012, 11:26
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Ostatnio obejrzałem gameplay do Mice And Mystics i muszę przyznać że gra mnie oczarowała. Teraz przyjdzie poczekać na wersje pl, chyba że nie znajdzie się w zapowiedziach żadnego wydawcy do wakacji to pewnie kupie wersje en.
Re: Ameritrash... na bogato :)
Mam podobnie, cenowo przedział ten sam co Zombicide - czyli albo jeden wypas albo dwa trochę mniejsze wypasyspicum pisze:Ostatnio obejrzałem gameplay do Mice And Mystics i muszę przyznać że gra mnie oczarowała. Teraz przyjdzie poczekać na wersje pl, chyba że nie znajdzie się w zapowiedziach żadnego wydawcy do wakacji to pewnie kupie wersje en.
Wszystkie wymienione gry kiedyś chcę mieć, jednak coś trzeba wybrać... i tu pojawiają się schody
Odp: Re: Ameritrash... na bogato :)
Skąd ja to znam...Wszystkie wymienione gry kiedyś chcę mieć, jednak coś trzeba wybrać... i tu pojawiają się schody
Planszówkowy maniak... :)
Re: Ameritrash... na bogato :)
Zdaję sobie sprawę, że tutaj 95% forumowiczów na słowa "kostka" "losowość" "amitrash" reaguje:
ale może jednak ktoś pomoże podjąć te ciężkie decyzje
ale może jednak ktoś pomoże podjąć te ciężkie decyzje
- charlie
- Posty: 1001
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 54 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Ja mogę pomóc trochę zawęzić obszar. Grałem w Posiadłość, Yggdrasil, Alcatraz, Ghost Stories (oraz Arkham Horror), I z tego wszystkiego wybrałbym Ghost Stories. Choć lubię grać z innymi, to GS jest jedną z najczęściej granych przeze mnie w wariancie solo. I też jestem fanem euro, ale w tej grze jakoś mi nie przeszkadzają kostki.
- rzaba
- Posty: 445
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 23:18
- Lokalizacja: Limerick, Irlandia
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 2 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
ja kupiłem ostatnio City of Horror - proste zasady (trzeba tylko przejrzec karty wcześniej), mało sie dzieje na planszy ale za to wiele nad planszą - wydaje mi sie że wiele zależy od tutaj od towarzystwa które gra, graliśmy w 3 i 4 osoby i nawet te 3-osobowe partie były świetne. Niestety niektórym graczom nie przypadła do gustu ta gra bo po prostu nie maja zdolności negocjacyjnych lub nie przepadaja za taką dawką interakcji - moją żona zniszczyła 2 graczy...przegadała ich, wmówiła że muszą jej oddać karty i to te najlepsze, potem weszła we komitywę ze mną, wykończyliśmy ich troche, potem znowu ich postraszyła wiec oddali jej cieżko zarobione puszki i strzykawki (VP), potem nas skłóciła i żeśmy sie sami wykańczali, a na koniec kolega oddał jej jeszcze troche zasobów tłumacząc "że i tak by o nie poprosiła"....ja bedąc uczestnikiem tego wszystkiego uznałem te rozgrywke za wydarzenie planszówkowe roku w moim domu!!! Gracz 1 (16 lat) stwierdził, że to nie w jego typie gra - został kompletnie zdominowany, nie był w stanie podjąć samodzielnej decyzji, Gracz 2 (46 lat, ojciec Gracza 1) stwierdził że "gra jest OK" ale chyba głupio mu się było przyznać że został zmanipulowany, moja żona lakonicznie stwierdziła że "może być" i zaczeła sie głupio uśmiechać Reasumujac: gra jest boska o ile jest odpowiednie towarzystwo do niej, wydaje mi sie że mimo zombiakowego klimatu taka mechanika podoba sie kobietom (12-latka ktora z nami grała dwie pierwsze gry była zachwycona)
Re: Ameritrash... na bogato :)
Ale tej gry się nie da wygraćcharlie pisze:Ja mogę pomóc trochę zawęzić obszar. Grałem w Posiadłość, Yggdrasil, Alcatraz, Ghost Stories (oraz Arkham Horror), I z tego wszystkiego wybrałbym Ghost Stories. Choć lubię grać z innymi, to GS jest jedną z najczęściej granych przeze mnie w wariancie solo. I też jestem fanem euro, ale w tej grze jakoś mi nie przeszkadzają kostki.
Born to play
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Mrrrrrrr...rzaba pisze:ja kupiłem ostatnio City of Horror - proste zasady (trzeba tylko przejrzec karty wcześniej), mało sie dzieje na planszy ale za to wiele nad planszą - wydaje mi sie że wiele zależy od tutaj od towarzystwa które gra, graliśmy w 3 i 4 osoby i nawet te 3-osobowe partie były świetne. Niestety niektórym graczom nie przypadła do gustu ta gra bo po prostu nie maja zdolności negocjacyjnych lub nie przepadaja za taką dawką interakcji - moją żona zniszczyła 2 graczy...przegadała ich, wmówiła że muszą jej oddać karty i to te najlepsze, potem weszła we komitywę ze mną, wykończyliśmy ich troche, potem znowu ich postraszyła wiec oddali jej cieżko zarobione puszki i strzykawki (VP), potem nas skłóciła i żeśmy sie sami wykańczali, a na koniec kolega oddał jej jeszcze troche zasobów tłumacząc "że i tak by o nie poprosiła"....ja bedąc uczestnikiem tego wszystkiego uznałem te rozgrywke za wydarzenie planszówkowe roku w moim domu!!! Gracz 1 (16 lat) stwierdził, że to nie w jego typie gra - został kompletnie zdominowany, nie był w stanie podjąć samodzielnej decyzji, Gracz 2 (46 lat, ojciec Gracza 1) stwierdził że "gra jest OK" ale chyba głupio mu się było przyznać że został zmanipulowany, moja żona lakonicznie stwierdziła że "może być" i zaczeła sie głupio uśmiechać Reasumujac: gra jest boska o ile jest odpowiednie towarzystwo do niej, wydaje mi sie że mimo zombiakowego klimatu taka mechanika podoba sie kobietom (12-latka ktora z nami grała dwie pierwsze gry była zachwycona)
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 26 maja 2012, 11:26
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Da się da.gregvip pisze:Ale tej gry się nie da wygraćcharlie pisze:Ja mogę pomóc trochę zawęzić obszar. Grałem w Posiadłość, Yggdrasil, Alcatraz, Ghost Stories (oraz Arkham Horror), I z tego wszystkiego wybrałbym Ghost Stories. Choć lubię grać z innymi, to GS jest jedną z najczęściej granych przeze mnie w wariancie solo. I też jestem fanem euro, ale w tej grze jakoś mi nie przeszkadzają kostki.
Wkrótce będę musiał wprowadzić do gry dodatek bo za dobrze nam idzie w podstawkę ;D
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
+1rzaba pisze:ja kupiłem ostatnio City of Horror - proste zasady (trzeba tylko przejrzec karty wcześniej), mało sie dzieje na planszy ale za to wiele nad planszą - wydaje mi sie że wiele zależy od tutaj od towarzystwa które gra, graliśmy w 3 i 4 osoby i nawet te 3-osobowe partie były świetne. Niestety niektórym graczom nie przypadła do gustu ta gra bo po prostu nie maja zdolności negocjacyjnych lub nie przepadaja za taką dawką interakcji - moją żona zniszczyła 2 graczy...przegadała ich, wmówiła że muszą jej oddać karty i to te najlepsze, potem weszła we komitywę ze mną, wykończyliśmy ich troche, potem znowu ich postraszyła wiec oddali jej cieżko zarobione puszki i strzykawki (VP), potem nas skłóciła i żeśmy sie sami wykańczali, a na koniec kolega oddał jej jeszcze troche zasobów tłumacząc "że i tak by o nie poprosiła"....ja bedąc uczestnikiem tego wszystkiego uznałem te rozgrywke za wydarzenie planszówkowe roku w moim domu!!! Gracz 1 (16 lat) stwierdził, że to nie w jego typie gra - został kompletnie zdominowany, nie był w stanie podjąć samodzielnej decyzji, Gracz 2 (46 lat, ojciec Gracza 1) stwierdził że "gra jest OK" ale chyba głupio mu się było przyznać że został zmanipulowany, moja żona lakonicznie stwierdziła że "może być" i zaczeła sie głupio uśmiechać Reasumujac: gra jest boska o ile jest odpowiednie towarzystwo do niej, wydaje mi sie że mimo zombiakowego klimatu taka mechanika podoba sie kobietom (12-latka ktora z nami grała dwie pierwsze gry była zachwycona)
Ale nie uważam, żeby to był ameritrash "na bogato". Oprawa graficzna jest bardzo dobra, ale jakość materiału stosunkowo słaba: karty są cienkie, a tekturowe plansze, mimo przyzwoitej grubości, mają tendencję do samodzielnego wyginania i prostowania się.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 14 sie 2012, 19:33
Re: Ameritrash... na bogato :)
A wiecie moze co to takiego Dungeon Run? Mam ten sam problem co autor wątku i on pojawił sie na mojej liście, Polecam Także A Touch of Evil - to samo studio co Last Night ale klimat zupełnie inny, gra przepiękna na 2 fajnie się gra (sprawdzone) możliwość wyboru wielu opcjonalnych zasad w celu dopasowania poziomu trudności no i można grać w coop lub też nie
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2709 times
- Been thanked: 2396 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Alcatraz daje radę tylko z kompletem graczy (4 osoby, 5 jeśli gramy z dodatkiem). Z kolei Kupcy i Korsarze IMHO dość szybko się nudzą, rozgrywki są do siebie podobne. City of Horror/Mall of Horrorsa specyficzne i też najlepiej się gra w komplecie (3 osoby to minimum i to raczej mało grywalne minimum).
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Dungeon Run podobno nudny i niezrównoważony, sam miałem kupić ale praktycznie wszyscy odradzają.
VVV: Może i tak, ale z dzieciakami to też inaczej się gra i w inne rzeczy. Wtedy np. niezrównoważenie czy nadmierna losowość może pomóc, żeby wyrównać szanse bez jawnego podkładania się.
VVV: Może i tak, ale z dzieciakami to też inaczej się gra i w inne rzeczy. Wtedy np. niezrównoważenie czy nadmierna losowość może pomóc, żeby wyrównać szanse bez jawnego podkładania się.
Ostatnio zmieniony 27 gru 2012, 18:47 przez Pierzasty, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ameritrash... na bogato :)
a ja polecam. szczegolnie jak sie ma maluchy to latwiej zaczac z dungeon run niz descentem.
jestem posiadaczem
Posiadłość Szaleństwa - mam, ale sprzedaje. nie podpasowala mi
Last Night On Earth - mam, swietna zabawa
City Of Horror - jeszcze nie mialem okazji wyprobowac, ale lubie klimat Zombie
ZOMBICIDE (tutaj ilość elem. mnie niszczy:)) - droga... ale jeśli warta ceny ... - warta ? - WARTA
...
z innej beczki: Kupcy i Korsarze - mam i polecam. fajna planszowka. gralem w 3 osoby i zabawa byla przednia
Descent 2ed (posiada kolega, nie ma sensu dublować gier) - moze i nie ma
Mage Knight (j/w) - mam i chce sprzedac
jestem posiadaczem
Posiadłość Szaleństwa - mam, ale sprzedaje. nie podpasowala mi
Last Night On Earth - mam, swietna zabawa
City Of Horror - jeszcze nie mialem okazji wyprobowac, ale lubie klimat Zombie
ZOMBICIDE (tutaj ilość elem. mnie niszczy:)) - droga... ale jeśli warta ceny ... - warta ? - WARTA
...
z innej beczki: Kupcy i Korsarze - mam i polecam. fajna planszowka. gralem w 3 osoby i zabawa byla przednia
Descent 2ed (posiada kolega, nie ma sensu dublować gier) - moze i nie ma
Mage Knight (j/w) - mam i chce sprzedac
Re: Ameritrash... na bogato :)
skolo pisze:a ja polecam. szczegolnie jak sie ma maluchy to latwiej zaczac z dungeon run niz descentem.
Last Night On Earth - mam, swietna zabawa +1
City Of Horror - jeszcze nie mialem okazji wyprobowac, ale lubie klimat Zombie
ZOMBICIDE (tutaj ilość elem. mnie niszczy:)) - droga... ale jeśli warta ceny ... - warta ? - WARTA +1
...
z innej beczki: Kupcy i Korsarze - mam i polecam. fajna planszowka. gralem w 3 osoby i zabawa byla przednia
Descent 2ed (posiada kolega, nie ma sensu dublować gier) - moze i nie ma hehe, jak to nie ma sensu
Mage Knight (j/w) - mam i chce sprzedac - szkoda
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 09:48
- Lokalizacja: Koszalin
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 23 times
Re: Ameritrash... na bogato :)
Ghost Stories - miałem i sprzedałem. Niestety nie przypadła mi i mojej drugiej połowie do gustu, chociaż wykonanie ładne.
Claustrophobia - mam, jest genialna. Stworzona tylko dla 2 graczy, ale podobno są scenariusze na 3 i 4 osoby. Spełnia idealnie Twoje wymagania z brakiem kombinowania na 1240590 tur do przodu Wykonanie super.
Claustrophobia - mam, jest genialna. Stworzona tylko dla 2 graczy, ale podobno są scenariusze na 3 i 4 osoby. Spełnia idealnie Twoje wymagania z brakiem kombinowania na 1240590 tur do przodu Wykonanie super.
Re: Ameritrash... na bogato :)
A ja od 3 dni mam swój egzemplarz w domu i na weekend jestem ustawiony z piękniejszą połową na pierwszą rozgrywkę. Wykonanie świetne!
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary