MBeniek pisze:@WRS, ok dzięki, a coś od siebie jeszcze polecasz?
No coś jeszcze polecę.
Zacząłeś od pytania o konkretne tytuły, ale jeśli chcesz (nie dam uciec okazji - p. mój podpis
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) to ja o abstrakcyjnych, logicznych chętnie i długo...
Ale tymczasem ad vocem
zephyr pisze:@AI do pentago
właśnie AI zrobiło ruch którym przegrało grę zamiast blokować... to AI jest zupełnie do kitu... bardziej się nie da
(na planszy miałem 5 kulek... nie żeby było zmuszone do złej decyzji)
AI do Pentago jest żałosne.
W zasadzie, to należy to traktować wyłącznie jako interaktywną prezentację zasad.
zephyr pisze:Pentago - kilka partii na konwentach, jakoś bez szału, obracanie planszy nie działa, bo przeciwnik może cofać obrót i w praktyce nic się nie obraca... ale w sumie pograłbym więcej czyli nie było takie złe
MBeniek pisze:@Zephyr, a co do tego Pentago to nie wystarczy jak się wprowadzi zasadę, że nie ma cofania ruchów przeciwnika?
Nic nie trzeba zmieniać.
Jeśli ktoś da szansę grze i rozegra tych kilkanaście partii pod rząd (nie są długie, to i nie trwa to więcej niż 2h), to zobaczy jak sprytna to gra.
Ja miałem okazję organizować, ale i uczestniczyć w turniejach Pentago. Zaprawdę niesamowite jest, gdy gra się do niemal ostatniej kulki! Oczywiście zniechęcić może, gdy ktoś początkujący dostanie kilka razy z rzędu "szewskiego mata", czyli przegra błyskawicznie. Ale w tej grze krzywa nauki jest bardzo ostra i szybko można się wprawić.
Zdecydowanie zachęcam.
Joanka pisze:Przyjemnie gra się w grę karcianą Geniusz
Mnie jednak rozczarował karciany Geniusz.
Losowość kart zabija całą przyjemność. Progi zwalniające
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
powodują, że gra się do błędu (często wymuszonego kartami na ręce) przeciwnika, a nasz wpływ na wygraną jest pozorny.
Już po 5-6 partiach widać było ten efekt...
MBeniek pisze:A jeśli chodzi o gry z serii GIPF, to gdzie i jak je można łatwo/szybko zdobyć??
Może to być teraz trudne. Gry wydane były chwilę temu i ostatnio pustawo było w sklepach...
Pocieszające jest to, że można je łatwo zrobić w wersji własnej. (chyba tylko Punct może być kłopotliwy...)
A teraz wsiadam na konika
Oczywiście GIPF cały jest niesamowity. Polecam i nie będę powtarzał słów P.T. Kolegi zephyra.
Ingenious (Geniusz) - świetna gra, kapitalnie działająca w pełnym zakresie 2-4. Warto pograć tutaj:
http://www.marquand.net/staticpages/ind ... ang=POLISH, bo AI nie jest aż tak tępe.
Blokus - również świetna gra, ale działa tylko na 2 albo 4 graczy. Brak losowości i wyjątkowe możliwości wrednej interakcji. Oczywiście mając Blokusa można spokojnie grać w Blokus Duo.
Torres - bardzo ciekawa mechanika, atrakcyjne wykonanie. Trochę niedoceniana, bo sprzed lat... Bardzo lubię.
Hej! To moja ryba! - męczący setup, ale sama gra bardzo fajna. Sporo wrednej interakcji.
Schweinebande (Targ zwierząt??) - Chyba nawet lepsze od powyższych pingwinów.
Gobblet - Ciekawa mechanika, trochę pamięciówki, ale polubiłem za pomysł.
Army of Frogs - jakoś mnie nie przekonała. Rój jednak dużo lepszy.
Trax - Kapitalna gra. Proste zasady, błyskawiczne pierwsze partie, a potem można grać i grać.
Trochę mniej udany jest Tantrix. Zasady zostały - w moim odczuciu - przekombinowane i dłużej schodzi z weryfikacja poprawności ruchu niż z samym graniem.
Quixo - ciekawa wariacja nt. kółko i krzyżyk. Warto spróbować, bo partie są szybkie, ale niebanalne.
Skybridge - bardzo lubię! gra w trzecim wymiarze, nieco złożone zasady ruchów i - gdzieś o tym pisałem na forum - potrzebna jest drobna korrekta w regułach, by gra nabrała sensu
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ale lubię!
Pojedynek Robotów - bardzo polecam. Było wcześniej o klasycznej grze go. To z kolei uproszczona wersja japońskich szachów. Znów, pozornie proste zasady z każdą partią coraz lepiej pokazują swoją głębię. Bardzo polecam.
Passtah - też w trójwymiarze. Ciągle mam niedosyt tej gry. Ciekawe zasady blokowania i ciągłe obracanie "planszy" dają wyjątkowe wrażenia.
Kraby - gra o bardzo wysokim współczynniku wredności
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Najlepiej chodzi w pełnym składzie, na 2 trochę inna jest. Ale wspominam, bo może kiedyś...
Bardzo polecam, bo wybory są niebanalne, sojusze wyjątkowo niestabilne, walka ostra.
Qubix - bardzo ciekawa gra. Pisałem szerzej o niej na GamesFanatic.
Trio - wyjątkowa gra logiczna. W czasie rzeczywistym szukamy potencjalnych przekształceń. Uwielbiam.
SET - Zmienia mózg! W czasie rzeczywistym szukamy - jak to ktoś ładnie ujął tu na forum - prostych w czterowymiarowej przestrzeni. Uwielbiam!
Duchy - niby dziecinna gra (że od Granny). Zachwyciłem się na Pionku i trwam
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Konieczne jest rozegranie kilku partii z jednym przeciwnikiem, bo kluczowym elementem rozgrywki jest blef. Czyli przypadkowa partia kończy się często przypadkowym wynikiem. Seria gier to jest to!
Carolus Magnus - niby historyczna, ale jednak świetna (choć niedoceniona) gra logiczna. Warto od razu grać wg wariantu bez kostek losujących kolory. Ciekawa mechanika wymusza bardzo nieoczywiste decyzje.
Samuraj - świetnie osadzona w klimacie Japonii, pełnokrwista gra logiczna. Każda partia to wydarzenie.
No i, last but not least, Basilica. Wredna, ostra walka. Niby, że temat jest, ale to gra logiczna nie dla mięczaków
Zachęcam do poczytania kapitalnych recenzji Folko w GamesFanatic oraz na łamach Świata Gier Planszowych (jako Adam Kałuża) - archiwalne numery są dostępne online.
Folko ma wyjątkowy styl i ogromną pasję, którą czuć w tych tekstach.