[Warszawa]Rzuć Kostką - czerwiec odwołany! Będzie lipiec!
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Cześć,
wybieramy się (ja i narzeczona) po raz pierwszy na kostkę 19 stycznia i szczerze mówiąc nie bardzo wiemy jak to wygląda. Czy ludzie wcześniej dogadują się między sobą i grają w określone gry czy również na miejscu dochodzi do szukania chętnych? A druga sprawa czy istnieje jakaś zasada, że powinno znać się tytuł, w który zamierza się grać? O wielu grach nigdy nie słyszeliśmy, ale chętnie spróbowalibyśmy zagrać/nauczyć się. Mamy też w swojej kolekcji kilka tytułów przez które nie udało nam się przebrnąć ze znajomymi np. Dracula, Gra o Tron - chętnie byśmy zagrali z kimś bardziej doświadczonym.
pozdrawiamy,
Konrad & Dorota
wybieramy się (ja i narzeczona) po raz pierwszy na kostkę 19 stycznia i szczerze mówiąc nie bardzo wiemy jak to wygląda. Czy ludzie wcześniej dogadują się między sobą i grają w określone gry czy również na miejscu dochodzi do szukania chętnych? A druga sprawa czy istnieje jakaś zasada, że powinno znać się tytuł, w który zamierza się grać? O wielu grach nigdy nie słyszeliśmy, ale chętnie spróbowalibyśmy zagrać/nauczyć się. Mamy też w swojej kolekcji kilka tytułów przez które nie udało nam się przebrnąć ze znajomymi np. Dracula, Gra o Tron - chętnie byśmy zagrali z kimś bardziej doświadczonym.
pozdrawiamy,
Konrad & Dorota
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Co Kostkę przychodzą nowi ludzie Nie ma problemów ze znalezieniem współgraczy, ale warto byłoby napisać w co i kiedy chce się zagrać. Co do zasad zawsze znajdzie się osoba chętna pomóc w rozgrywce, szczególnie w wyczytanej Grze o Tron
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
odp. ze str. 40:ronin86 pisze:Cześć,
wybieramy się (ja i narzeczona) po raz pierwszy na kostkę 19 stycznia i szczerze mówiąc nie bardzo wiemy jak to wygląda. Czy ludzie wcześniej dogadują się między sobą i grają w określone gry czy również na miejscu dochodzi do szukania chętnych? A druga sprawa czy istnieje jakaś zasada, że powinno znać się tytuł, w który zamierza się grać? O wielu grach nigdy nie słyszeliśmy, ale chętnie spróbowalibyśmy zagrać/nauczyć się. Mamy też w swojej kolekcji kilka tytułów przez które nie udało nam się przebrnąć ze znajomymi np. Dracula, Gra o Tron - chętnie byśmy zagrali z kimś bardziej doświadczonym.
pozdrawiamy,
Konrad & Dorota
Nie wierz tylko w to 'gromienie wzrokiem'. My, którzy siedzimy w kolejnych dwóch salach również chętnie przyjmujemy nowych graczy.pl1987 pisze:Powiem z własnego doświadczenia: są 3-4 sale, w tym jedna główna, przestronna gdzie spokojnie można usiąść/stać i się przyglądać grom, podpytać a także dorwać organizatora i wyprosić wytłumaczenie jakiejś gry. W kolejnych dwóch grają w zasadniczo w ciężkie niszowe tytuły i błąkających się nowicjuszy gromią wzrokiem.LordDisneyland pisze:Słuchajcie państwo, czy nikogo nie będzie wkurzał początkujący, który z boku sie przyglada i od czasu do czasu chciałby się czegoś dowiedzieć?
PS- nadal Targowa tak rozkopana? Dajcie wskazówki, gdzie się grunt ostatnio zapadł
Także od siebie polecam usadowić się w głównej sali, wypatrywać tych sięgających po tytuły z biblioteczki lub już rozkładających się na stołach i niezobowiązująco pytać czy może mają wolne miejsce. Nawet jak się nie zna gry to warto zapytać, gdyż często ludzie przychodzą zagrać w nowe dla nich tytuły, albo są skorzy wprowadzić nowego gracza w dany tytuł.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Ja pewnie będę z kilkoma grami bardzo wieloosobowymi (Mob Ties, Wings of War, VivaJava) i będę chętnie rekrutował niczego nieświadomych, tfu, niedoświadczonych graczy.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
A ma może ktoś zamiar grać w Cywilizację- Poprzez wieki. Z chęcią bym dołączył i nauczył się grać?
"
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Witam
Chętnie dołączę się do Mage Knighta. Będzie ktoś może grał?
Pozdrawiam
Chętnie dołączę się do Mage Knighta. Będzie ktoś może grał?
Pozdrawiam
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Fretko, a weźmiesz, proszę ładnie, Article 27?schizofretka pisze:Ja pewnie będę z kilkoma grami bardzo wieloosobowymi (Mob Ties, Wings of War, VivaJava) i będę chętnie rekrutował niczego nieświadomych, tfu, niedoświadczonych graczy.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Jeśli będę, to wezmę.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 sty 2013, 02:10
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Planuję wybrać się w ten weekend po raz pierwszy na Kostkę i mam pytanie...
Czy są osoby, które chciałyby zagrać w Descent: Journeys in the dark 2e? Bo nie wiem czy przynosić a pudło ciężkie jest.
Czy są osoby, które chciałyby zagrać w Descent: Journeys in the dark 2e? Bo nie wiem czy przynosić a pudło ciężkie jest.
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Dajesz, miałem przynosić swoje to nie będę
BTW, czy ty jesteś ten sam, co na forum Wargamera?
BTW, czy ty jesteś ten sam, co na forum Wargamera?
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 sty 2013, 02:10
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Czy ktoś będzie grał w Terra Mystica, Clash of Cultures lub Civ TTA ? Chciałbym w końcu rozpoznać któryś z tych tytułów.
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Będę w niedzielę, chętnie zagram w Antike, Automobile, Genuę ( to mogę przynieść) lub Notre Dame, Terra Mystica ( a tego nie mam).
Najbardziej namawiam na Antike, 2 godzinną grę o rywalizacji cywilizacji antycznych.
Najbardziej namawiam na Antike, 2 godzinną grę o rywalizacji cywilizacji antycznych.
- Atamán
- Posty: 1348
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 284 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
A będziesz od 10? Ja też będę w niedzielę i mogę przynieść Terra Mystica, ale też bardzo chętnie wypróbowałbym Antike (zasady znam, ale nie grałem jeszcze).
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Czy ktoś w sobotę koło 11 planuje pojawić z czymś ciekawym? Poznałbym z chęcią CO2, Tzolkina, Terrę Mysticę i Magnum Sal (w nic z tych tytułów nie grałem i ich nie mam). Będę do 14 mniej więcej (może chwilkę dłużej) i w coś z tych tytułów z chęcią bym zagrał
Greed, for lack of a better word, is good.
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Kto chętny na grę o tematyce historycznej mam czas od rana ale tylko do 14:00.
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Mnie niedziela pasuje na pewno bardziej niż sobota. Będę śledził wątek.Atamán pisze:A będziesz od 10? Ja też będę w niedzielę i mogę przynieść Terra Mystica, ale też bardzo chętnie wypróbowałbym Antike (zasady znam, ale nie grałem jeszcze).
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Zdecydowanie od 10:00, proponuję zacząć od Antike, a jak zagramy w sensownym czasie to jestem też chętny na TM.Atamán pisze:A będziesz od 10? Ja też będę w niedzielę i mogę przynieść Terra Mystica, ale też bardzo chętnie wypróbowałbym Antike (zasady znam, ale nie grałem jeszcze).
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Berem, będę koło 11 (trochę przed) i też mam czas do 14. Ponieważ nikt nie zgłosił chęci do zagrania w moją listę życzeń, jestem chętny na jakąś wojenną grę. Niestety musisz przyjąć, że nie znam zasad i że będziemy ewentualnie mieli koło 3h na granie i tłumaczenie. Czy myślisz że ewentualnie z czymś damy radę się wyrobić w tak krótkim czasie? Przyjdę tak czy siak i będę Cię łapał.
Greed, for lack of a better word, is good.
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Akurat przed paroma godzinami dzięki innemu forum umówiłem się już z kimś od 10:00 na Hammer of the scots. Gdybyś był od 10:00 to mogę wziąć np. Napoleonic wars lub inną wieloosobówkę historyczną byle mniej więcej ci znaną bo czasu malutko.
Zajrzę rano na forum.
Zajrzę rano na forum.
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Ktoś chętny na Diunę? Może pojawić się w niedzielę.
Kapitanfreak, kiedy/o której zamierzasz być z tym Descentem?
Kapitanfreak, kiedy/o której zamierzasz być z tym Descentem?
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Berem to ja odpuszczam bo historycznych nie znam wcale. W zwizku z tym to nie ma sensu. A ja i tak mogę dotrzeć dopiero koło 11. Widzimy się na miejscu
Greed, for lack of a better word, is good.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Dzisiaj razem z moją Anią odwiedziliśmy po raz kolejny Białostocką. I po raz kolejny wielkie dzięki dla Zgrzytta za gościnę, było jak zwykle przemiło, a moja Ania już zarezerwowała babcionianię na luty
Do rzeczy. Na pierwszy ogień poszła zachwalana przez GrzeLa Helvetia, w którą zagraliśmy jeszcze z moją Anią i z Zuzią. Tytuł poprawny, sympatyczny, zabawny mechanizm wżeniania się, ale gra nie powaliła ani mnie, ani Ani na łopatki. Ot, kolejne euro, bez specjalnie innowacyjnych mechanizmów czy zasad. Ale grało się miło, choć miałem poczucie totalnej kontroli nad rozgrywką i to było nieco dziwne. Byłem w stanie tak zoptymalizować swoje zasoby, żeby na koniec gry móc zremisować punktami (celowo) z pierwszym GrzeLem i zagrać mu na nosie wygrywając z nim na breakerze o 2 (niechcący, chciałem o jeden, ale moja Ania niechcący mi dała jednego pracownika na nogach więcej). Co gorsza, wiedziałem, że to zrobię i jak to zrobię na jakieś dwie tury przed końcem gry. Tak być chyba nie powinno
Następnie, dzięki uprzejmości Kirii mogliśmy wreszcie poznać St. Petersburg (w podstawowej wersji bez dodatków). Zuzię zmienił Micelius, GrzeL wyjaśnił pokrótce zasady i zaczęliśmy. Ja jestem zakochany w grze, moja Ania, troszkę mniej. Najwyraźniej doświadczenie nieco premiuje, bo wyniki końcowe wyglądały mniej więcej tak: Grzel około 55 punktów, Micelius 34, ja 33 a Ania 32 (pi razy oko). Gra jest ładna, sprytna, bezlitosna i wymagająca, a jednocześnie bardzo prosta jeśli chodzi o zasady. Zdecydowanie trafia na wishlistę!
Ostatnim tytułem, na jaki mieliśmy dzisiaj czas była karcianka Miceliusa Mundus Novus. W niezmienionym składzie zagraliśmy ciut ponad godzinną (półtorej z tłumaczeniem zasad) partię. Nie było specjalnych przestojów, po prostu gra chyba jest ciut dłuższa niż sugerowane przez wydawcę 45 minut. Wykonanie gry urzeka - naprawdę dopieszczone grafiki, przyjemne karty, ładne monetki, znaczniki, zgrabne pudełko, funkcjonalna wypraska - naprawdę OK. Co do samej gry - średniociężki wyścig na kasę lub na zebranie odpowiednio ogromnego sekwensu zasobów, mnie gra nie porwała, aczkolwiek na pewno nie odmówię w przyszłości kolejnej partii. Moja Ania była natomiast zachwycona, może dlatego, że dzięki swojej konsekwentnej grze rozmazała nas po pokładach naszych stateczków
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim obecnym i do następnego!
Do rzeczy. Na pierwszy ogień poszła zachwalana przez GrzeLa Helvetia, w którą zagraliśmy jeszcze z moją Anią i z Zuzią. Tytuł poprawny, sympatyczny, zabawny mechanizm wżeniania się, ale gra nie powaliła ani mnie, ani Ani na łopatki. Ot, kolejne euro, bez specjalnie innowacyjnych mechanizmów czy zasad. Ale grało się miło, choć miałem poczucie totalnej kontroli nad rozgrywką i to było nieco dziwne. Byłem w stanie tak zoptymalizować swoje zasoby, żeby na koniec gry móc zremisować punktami (celowo) z pierwszym GrzeLem i zagrać mu na nosie wygrywając z nim na breakerze o 2 (niechcący, chciałem o jeden, ale moja Ania niechcący mi dała jednego pracownika na nogach więcej). Co gorsza, wiedziałem, że to zrobię i jak to zrobię na jakieś dwie tury przed końcem gry. Tak być chyba nie powinno
Następnie, dzięki uprzejmości Kirii mogliśmy wreszcie poznać St. Petersburg (w podstawowej wersji bez dodatków). Zuzię zmienił Micelius, GrzeL wyjaśnił pokrótce zasady i zaczęliśmy. Ja jestem zakochany w grze, moja Ania, troszkę mniej. Najwyraźniej doświadczenie nieco premiuje, bo wyniki końcowe wyglądały mniej więcej tak: Grzel około 55 punktów, Micelius 34, ja 33 a Ania 32 (pi razy oko). Gra jest ładna, sprytna, bezlitosna i wymagająca, a jednocześnie bardzo prosta jeśli chodzi o zasady. Zdecydowanie trafia na wishlistę!
Ostatnim tytułem, na jaki mieliśmy dzisiaj czas była karcianka Miceliusa Mundus Novus. W niezmienionym składzie zagraliśmy ciut ponad godzinną (półtorej z tłumaczeniem zasad) partię. Nie było specjalnych przestojów, po prostu gra chyba jest ciut dłuższa niż sugerowane przez wydawcę 45 minut. Wykonanie gry urzeka - naprawdę dopieszczone grafiki, przyjemne karty, ładne monetki, znaczniki, zgrabne pudełko, funkcjonalna wypraska - naprawdę OK. Co do samej gry - średniociężki wyścig na kasę lub na zebranie odpowiednio ogromnego sekwensu zasobów, mnie gra nie porwała, aczkolwiek na pewno nie odmówię w przyszłości kolejnej partii. Moja Ania była natomiast zachwycona, może dlatego, że dzięki swojej konsekwentnej grze rozmazała nas po pokładach naszych stateczków
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim obecnym i do następnego!
- LordDisneyland
- Posty: 438
- Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Nic tylko chlipać i łkać- tam grają, a ja już drugą edycję musze opuścić ... Była jakaś rozgrywka w Wings of War? Bardzo mnie korciło, żeby tę grę poznać...
No nic, wracam do pracy, wszystkim Rzucaczom jednocześnie życząc miłych rozgrywek...
No nic, wracam do pracy, wszystkim Rzucaczom jednocześnie życząc miłych rozgrywek...
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką-19/20 stycz
Wings of Wara ani samej Fretki chyba w ogóle nie było. Ale nic straconego, zawsze jest kopia na stanie.