[Szczecin]Spotkania z planszówkami - Grampliny

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
gural
Posty: 25
Rejestracja: 04 lis 2006, 21:38
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: gural »

chyba że jesteś wielkim fanem MM
Jestem, no ale i to może się zawsze zmienić, nigdy nie wiadomo. :)
chmiel
Posty: 5
Rejestracja: 26 paź 2006, 22:30

Post autor: chmiel »

Napewno sie pojawie na gramplinach w sobote, moze nawet uda mi sie moja dziewczyne przyprowadzic zeby z nami w cos zagrala i wypili sobie z nami jakies piwko.

Ja tez jestem wielkim fanem mima jak gural :D
Awatar użytkownika
gural
Posty: 25
Rejestracja: 04 lis 2006, 21:38
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: gural »

O nie, nie, nie, ja mówiłem o Magicznym Mieczu Michasiu :) w MiM'a mnie nie mieszaj ;)
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

To jest jakaś różnica pomiędzy Magicznym Mieczem, a Magią i Mieczem?

Jak wszystko dobrze pójdzie, to w tą sobotę na Gramplinach będzie Troja i Zaginione Miasta.

Pozdrawiam
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
chmiel
Posty: 5
Rejestracja: 26 paź 2006, 22:30

Post autor: chmiel »

A na nastepnych gramplinach postaram sie o warcafta :D
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

OK, na jutrzejszych Gramplinach będzie Troja i Zaginione Miasta.

Pozdrawiam
Borys

P.S. Tak dobrze rozumiesz guralu, paczka przyszła :D .
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
gural
Posty: 25
Rejestracja: 04 lis 2006, 21:38
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: gural »

P.S. Tak dobrze rozumiesz guralu, paczka przyszła
Sweet! :D
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

I kolejne Grampliny za nami.

Na spotkaniu zjawiło się około 12 osób (część wyszła wcześniej, inni przybyli później).

Usadowiłem się z grupką ludzi (Marta "Mayer", "Kamsos", "Nom" i "Ri0cp", zgłaszać do mnie jak pomyliłem jakiś nick) w kącie. Zaczęliśmy od Machiny 2. Grałem w to pierwszy raz, chociaż grę mam już od drugiego SDFu. Bardzo sympatyczna, wiele poprawiono w stosunku do pierwszej edycji, humor ten sam, do tego bardzo szybko zakończyliśmy partię. Wygrał bodajże Ri0cp, a ja przegrałem z kretesem. Widać za dużo piwa i gadania, zamiast konstruktywnej gry :D .

Postanowiłem, że odkuję się na następnej grze, a mianowicie Wysokim Napięciu. Zaczęło się dobrze, gra rozwijała się jak najlepiej dla mnie. Było mało gadania, więcej kombinowania. W domkach i zasilaniu prowadziłem prawie cały czas. Mimo wszystko przegrałem. Pech i mała mapa państw Beneluxu. Do zwycięstwa zabrakło mi 15 elektro. Bywa. Odkuję się następnym razem. Aha wygrał Kamszot, który grał w WN pierwszy raz.

Jungle Speed. Graliśmy do znudzenia. Mnóstwo zabawnych sytuacji, trochę gadania, więcej śmiechu, prawie dostałem totemem po głowie :D .

Dalej poszła Cytadela. Obiecałem sobie, że wygram. I tak też się stało. Zwyciężyłem dzięki jednej monetce. Druga była "Mayer", ledwo ledwo za mną.

Po tym przesiadłem się by zagrać w Zaginione Miasta. Przegrałem, ale uważam, że to świetna gra. Trzeba myśleć, rozgrywka trwa niedługo, są spore możliwości. Do tego dochodzi ładne wykonanie i banalne zasady. Polecam, bo to bardzo dobra gra na dwie osoby. Wygrał gural, dosłownie miażdżąc mnie punktowo.

W między czasie, inni grali w Osadników, Neuroshimę HEX, Super Farmera i inne gry. Z tego miejsca prosiłbym o jakąś krótką relację.

Grampliny zakończyliśmy około 21:30.

Dziękuję wszystkim, którzy zjawili się na spotkaniu. Mam nadzieję, że bawiliście się dobrze.

Pozdrawiam
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
gural
Posty: 25
Rejestracja: 04 lis 2006, 21:38
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: gural »

Bawiliśmy się jak zawsze świetnie, przynajmniej ja i jak widziałem po innych - oni też. Przy naszym stoliku poszła najpierw Cytadela. Wygrał chmielu - cwaniakowi się ostatnio w to powodzi.

Potem poszli Osadnicy, pierwszy raz w to grałem i o mały włos bym wygrał, ale chmielu wyfarcił jedną kartę rozwoju budującą 2 drogi i mi odebrał 2 punkty zwycięstwa, a po nim Marek dokończył dzieła i to on został zwycięzcą.

Następnie poszło w ruch Cluedo. Sporo osób grało 1 raz. Detektywistyczną zagadkę rozwikłał Mamut (grał po raz 1).

Następnie połowa zabrała się za Neuroshimę hex, a ja z Mamutem wzięliśmy szybką gierkę - Polowanie na Trolla. Byłem o pół planszy przed nim, ale pofarciły mu się Karty i wygrał ze mną zatrzymując mnie 1 pole przed metą.

Potem Mamut wyciągnął Backgammona (czy jakkolwiek to się pisze). Stara gra więc jak wiadomo słyszałem o niej nie raz, jak każdy, ale nie grałem nigdy. Zagraliśmy 2 partie z wynikiem 1:1.

No i na koniec w pięknym stylu wygrałem z Boryskiem w Zaginione Miasta o czym już wyżej wzpomniał. :)

Pozostał jedynie lekki żal, że nie zagraliśmy w świeżo zakupioną przeze mnie Troję z powodu nieznajomości zasad, a zrozumienie tej gry (w przeciwieństwie do tłumaczenia jej potem innym) troszkę trwa, no ale już wiem co i jak więc na najbliższym spotkaniu na pewno pójdzie w ruch.
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

Hej

Prawdopodobnie w ten tydzieñ (tzn. 13 stycznia w sobotê) wracaj± Grampliny. Jeszcze nie wiem o której dok³adnie i gdzie (byæ mo¿e u mnie na Mickiewicza 45, aby wygodniej siê gra³o i nikt przedwcze¶nie nie wygania³) ale na 100% bêd± Grampliny. Dok³adniejsze info bêdzie w ¶rodê, najpó¼niej w czwartek.

Aha, bêd± nowe gry. A przynajmniej Ticket to Ride Europe. Z innymi pozycjami zobaczymy, jak dojd±.

Pozdrawiam
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

OFICJALNA INFORMACJA!

Jutro (czyli w sobotę 13 stycznia 2007 roku) w Long Bridge Pub o 13:00 odbędą się pierwsze w tym roku Grampliny.

Zapraszam wszystkich chętnych.

Ja jestem spragniony gier, a Wy?

Pozdrawiam i do zobaczenia jutro
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

Grampliny się odbyły. Long Bridge Pub odwiedziło coś z 11 osób. Cieszę się, że mogłem zobaczyć parę nowych twarzy.

Graliśmy w przeróżne gry (Machina 2, Abalone, Formula De Mini, wyścigi konne (niestety, nie pamiętam tytułu), Osadnicy, Neuroshima HEX, Warcratf: Gra Planszowa).

Graliśmy od 13:00 do około 20:30.

Dziękuje wszystkim za przybycie i zapraszam na kolejne spotkanie

Pozdrawiam
Borys

P.S. Przepraszam, ale nie mam dzisiaj sił by napisać dłuższą relację.
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
miras23
Posty: 577
Rejestracja: 25 sty 2005, 15:23
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 12 times

Post autor: miras23 »

Halfling pisze: wyścigi konne (niestety, nie pamiętam tytułu)
Winner's Circle (dawne Royal Turf)
Awatar użytkownika
Grohmann
Posty: 37
Rejestracja: 04 cze 2004, 15:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Grohmann »

To może ja trzasnę małą relację:)
I w końcu udało mi się trafić na osławione Grampliny. Nie powiem fajnie było. Choć oświetlenie szwankowało można było przyzwyczaić oczy do ciemności :)

Wpierw poszła na stół Machina 2. Całkiem, całkiem. Nie spodziewałem się, że polska gra może być na tyle prosta i jednocześnie grywalna ;). Na początek czy na koniec spotkania myślę nadaję się wyśmienicie. Klimacik gry też w porząsiu. Wygral Hubert kradnąc wszystkim na lewo i prawo ;)

Dalej miał być Camelot, ale na samą nazwę wszyscy nie wiadomo czemu wydali z siebie dziwne jęki i postękiwania :)- jakaś klątwa czy co ? Także wiedziałem,że w to już sie nie uda zagrać. Cóż może nastepnym razem.

Następnie Mirek wyciągnał Winner's Circle. Wyścigi koni na torze. Gracze wybierają swoje typy spośród startujących koni po czym zaczyna się wyścig i każdy z graczy pcha i posuwa je na torze :) Zabawa przednia. Nie powiem chyba najwięcej frajdy mi sprawiła na tym spotkaniu. Mirosław stary pokerzysta zdystansował wszystkich ze swoją ogromną pulą zarobku.

Kolejna pozycja to Warcraft. Hm, może nie powinienem tu się zbytnio udzielać gdyż większość gry przespałem, tak mnie nudziła :P Nie wiem może nie poczułem jej klimatu, ale najzwczajniej w świecie po prostu odstręczało mnie od niej. Jedno jest pewne,jeżeli ktoś mnie nie zmusi więcej w nią nie zagram:P DLa fomalności trzeba dodać, że wygrał sojusz elfio-ludzki po uprzednim wycięciu wszystkich drzew w krainie (elfy zaprzedaly siebie aby wygrać:)).

No i na koniec Formula de mini. Po męczącym pobycie w świecie elfów i orków miła odmiana :) Gra familijna. Nie wiem czemu ale jakoś kojarzy mi się z Chińczykiem :) Na pewno jak będę miał dzieci to będę z nimi w tą grę grał:) Gra rozluźniająca bo nie trzeba myśleć, jedynie trzeba 'dmuchać na kości'. Choć nie obyło się bez emocji. Borys ostatnie okrążenie 'robił' na 4/20 a skończył na 1/20. Ja skończyłem na 0 i wybuchłem na przedostatnim zakręcie , ale mirek cos tam zaszachraił i przeżyłem ;) Chmielu wygrał i należą się mu szczególne gratulacje bo ani razu nie zjeżdżal twardziel do boxu.

Podsumowując grało sie bardzo miło. Fajnie było poznać nowe twarze w szczecińskim światku maniaków :)
Ostatnio zmieniony 14 sty 2007, 11:57 przez Grohmann, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
miras23
Posty: 577
Rejestracja: 25 sty 2005, 15:23
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 12 times

Post autor: miras23 »

Grohmann pisze:
Wpierw poszła na stół Machina 2. Całkiem, całkiem. Nie spodziewałem się, że polska gra może być na tyle prosta i jednocześnie grywalna ;). Na początek czy na koniec spotkania myślę nadaję się wyśmienicie. Klimacik gry też w porząsiu. Wygral Borys kradnąc wszystkim na lewo i prawo ;)
a czasem nie wygral Hubert?
Awatar użytkownika
Grohmann
Posty: 37
Rejestracja: 04 cze 2004, 15:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Grohmann »

Rzeczywiście, to Hubert był tym zbójem co nas wciąż grabił ;)
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

Prawda, Hubert wygrał.

A co samych Gramplinów to było przyjemnie. Poznałem trzy nowe tytuły
- Winner's Circle
Czyli gra o wyścigach konnych. Stawiamy zakłady, przesuwamy konie, staramy się by obstawiony przez nas koń nie był ostatni i zbieramy pieniądze. Gra przyjemna, trzeba kombinować, ale od razu widać, że pobiło nas doświadczenie Mirka. Mały element losowy (rzut kostką).
- Formula De Mini
Gra o wyścigach F1. Bardzo szybka, genialne rozwiązanie zmiany biegów, warto zmienić zasadę zjazdu do PitBoxa. Ogólnie gra rodzinna, pograć może każdy (aczkolwiek od lat 7, gdyż małe paluszki, mogą szybko zrobić z wyścigówek miazgę :D ). Polecam.
- Warcraft: Gra Planszowa
Tytuł, który został przeniesiony z komputera. Zasady banalne, aczkolwiek całość rundy mocno się dłuży. Bardzo duża losowość może odrzucić. Dynamizm z komputerowej wersji został przeniesiony tylko częściowo (zaznaczam, że ja osobiście się nudziłem).

Reszta gier została opisana już wcześniej, także ciężko napisać coś nowego.

Pozdrawiam
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
gural
Posty: 25
Rejestracja: 04 lis 2006, 21:38
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: gural »

Ja co prawda tym razem musiałem wyjść szybciej, ale napiszę parę słów o grach w których brałem udział.

No więc najpierw Winner's Circle. Szczerze powiem pierwszy raz na oczy grę widziałem i nie słyszałem nigdy o niej. Przyznam, że kolejna gra wymagająca specyficznego myślenia, a że specjalnie kalkulować nie lubię i często nie potrafię dobrze to byłem ostatni :) Potem jak chmielu wdrażał towarzystwo w Warcrafta, ja chciałem zagrać w coś szybkiego na 2 graczy z racji naglącego czasu. No więc poprosiłem kolegę (i tu niestety pomimo tego, że widzieliśmy się i graliśmy razem parę razy, imienia dalej nie znam, zapomniałem zapytać, Borys podpowiedz) o nauczenie mnie Neuroshimy Hexa. Wcześniej jakoś nie miałem do tego głowy i szczerze żałuję bo gra bardzo pozytywna, pomimo, że znów przegrałem. Czekam w napięciu na kolejną okazję zagrania w Neuroshimę na planszy. Po pierwszej partyjce w w/w grę miała nastąpić kolejna, ale doszedł nowy gracz, więc trzeba było uruchomić coś na 3 graczy. Do tego gracz (koleżanka) nalegała na grę w coś co zna. Ale to akurat nie okazało się problemem bo od razu do głowy przyszła mi wspaniała Cytadela. Oczywiście jak to już powoli się staje zwyczajem, w/w kolega który uczył mnie Neuroshimy grając w Cytadelę 1 raz zwyciężył z powoli już wyjadaczami. Ale taki urok Cytadeli i za to ją lubię.

Tyle z mojej strony. Jak zawsze było miło, miłe towarzystwo, miły lokal. Czego chcieć więcej? No może tylko spotkań co tydzień, a nie co 2. ;)
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

To pewnie był Hubert.

Pozdrawiam
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

No wreszcie przełom - Grohmann i Maras pojawili się na Gramplinach. Święto czy co? :P . Gratulacje chłopaki.
Awatar użytkownika
miras23
Posty: 577
Rejestracja: 25 sty 2005, 15:23
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 12 times

Post autor: miras23 »

Mały brzydki pędrak pisze:No wreszcie przełom - Grohmann i Maras pojawili się na Gramplinach. Święto czy co? :P . Gratulacje chłopaki.

miras miras miras !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie maras :)
Awatar użytkownika
Paweł Puzio
Posty: 130
Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
Lokalizacja: Poland

Post autor: Paweł Puzio »

Pedrak, szykuj flache moze ja sie wkoncu kiedys zjawie ;-)
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Paweł Puzio pisze:Pedrak, szykuj flache moze ja sie wkoncu kiedys zjawie ;-)
Tak miało być Miras, ale z pośpiechu wyszło Maras. Co do flachy, to naszykuję ją na lipiec, jak do Was znowu zawitam.
Awatar użytkownika
Halfling
Posty: 64
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Halfling »

Witam
Kolejne spotkanie, najprawdopodobniej 27 stycznia. I prawdopodobnie znowu na 13:00 w Longs Bridge Pub. Informację potwierdzę, do czwartku.

Pozdrawiam
Borys
Jak żeś mniejszy, musisz być cwańszy!
Awatar użytkownika
zedd
Posty: 331
Rejestracja: 24 sty 2007, 21:09
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 1 time

Post autor: zedd »

O - widzę że powoli staję się sławny :wink: Co do postów powyżej -ja jestem "ten" Hubert.

Jeśli chodzi o grampliny to piszę się na to :D

Chętnie zagram w Cytadelę raz jeszcze i nadal mogę próbować swoich sił w Neuroshimie. Zabiorę ze sobą Wings Of War: Famous Aces - trzeba do tego trochę więcej miejsca, ale może jacyś chętni się znajdą. Ja sam nie miałem jeszcze szansy w nią zagrać, być może znajdę okazję by przeszkolić się przed terminem.

Tak przy okazji - mam pytanie.. Czy ktoś z was gra w jakieś gry wojenne/strategie na hexach? Czasochłonne, ale mam do niech pewien sentyment i chętnie bym do nich wrócił. A wiadomo jak to jest z wielbicielami - prawie nie do znalezienia. Ten typ gier trzeba poprostu lubić. Gdyby ktoś z was grał i miał kiedyś ochotę "wyzwać" nowego dowódcę to zgłaszam się na ochotnika :)

Do zobaczenia na Gramplinach
ODPOWIEDZ