Świat dysku - czy warto kupowac?
Świat dysku - czy warto kupowac?
Witam
Zastanawiam sie nad kupnem tej gry tylko nie wiem czy warto i stad prosba o pomoc. Czytalem juz opinie bardzo pozytywne jak i te ze to gra bezsensu a Vimes zawsze wygrywa:) No i jestem w kropce:)
Czy warto w ta gre inwestowac:)?
Zastanawiam sie nad kupnem tej gry tylko nie wiem czy warto i stad prosba o pomoc. Czytalem juz opinie bardzo pozytywne jak i te ze to gra bezsensu a Vimes zawsze wygrywa:) No i jestem w kropce:)
Czy warto w ta gre inwestowac:)?
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Idź do tego człowieka od Vimesa i kopnij go w twarz ode mnie, bo nie wie co mówi W moim doświadczeniu Vimes wygrywa rzadko, bo musi czekać (albo wymusić zamieszki, co ciężko przewidzieć, do tego ryzykujemy wtedy wygraną smoka), podczas gdy inni realizują swoje cele. Kupuj jak najbardziej, tylko pamiętaj, że to co się dzieje na planszy to nawet nie połowa gry, mnóstwo zabawy jest w polityce i wielopiętrowym blefie
PS. Przypomniało mi się powiedzenie kolegi: "Jestem taki zajebisty w ŚD, że wygrywam Vimesem na punkty"
PS. Przypomniało mi się powiedzenie kolegi: "Jestem taki zajebisty w ŚD, że wygrywam Vimesem na punkty"
- lacki2000
- Posty: 4091
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 177 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna - ja tę grę mam i nie sprzedam Gra jest z gatunku lekkich imprezówek - nadaje się do piwa i dobrego towarzystwa. Dobrze wprowadza w świat planszówek ludzi normalnych oraz tych co lubią i czytają Pratchetta - dla nich to pozycja wręcz obowiązkowa. Vimes nie zawsze wygrywa, jest Chaos, jest klimat i bardzo dobre wykonanie, warte tej ceny. Statystycznie na pięć różnych osób spoza świata planszówkowego jednej się niezbyt spodobała (lubi bardziej cywilizacyjne gry, strategie historyczne) a innym bardzo się spodobała, dwie z nich sobie tę grę kupiły i już raczej nie wyjdą ze świata gier bezmonitorowych
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
ŚD to świetna gra, dzięki niej się wciągnęłam w planszówki Vimes często wygrywa przy czterech graczach, ale na pewno nie zawsze - a jeśli tak to jego współgracze kiepsko się starają
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Ja też posiadam tę grę.
Warto ją kupić ponieważ:
1. Łatwo wprowadzić nowego gracza
2. Krótka i czytelna instrukcja
3. Po kilku rozgrywkach stwierdza się, że w tym całym chaosie na planszy (który później wcale już nie jest chaosem ponieważ wszystko widać jak na dłoni) chodzi głównie o negocjacje nad stołem
4. Wykonanie gry bardzo dobre (posiadam zwykłą wersję i jest tam sporo drewna)
Rozegrałem już spooooro partii i niestety Vimes prawie zawszy wygrywa - ale jak czytałeś inne moje posty to tam wytłumaczyłem dlaczego ma najłatwiej - zawsze można usunąć tę z gry.
"Pierzasty" nie wyręczaj się innymi
Mimo tej wady i tak warto kupić.
Warto ją kupić ponieważ:
1. Łatwo wprowadzić nowego gracza
2. Krótka i czytelna instrukcja
3. Po kilku rozgrywkach stwierdza się, że w tym całym chaosie na planszy (który później wcale już nie jest chaosem ponieważ wszystko widać jak na dłoni) chodzi głównie o negocjacje nad stołem
4. Wykonanie gry bardzo dobre (posiadam zwykłą wersję i jest tam sporo drewna)
Rozegrałem już spooooro partii i niestety Vimes prawie zawszy wygrywa - ale jak czytałeś inne moje posty to tam wytłumaczyłem dlaczego ma najłatwiej - zawsze można usunąć tę z gry.
"Pierzasty" nie wyręczaj się innymi
Mimo tej wady i tak warto kupić.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Gramy 1v1 z dziewczyną i z tej perspektywy jak najbardziej polecam.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Moja pierwsza planszówka. Nadal ją posiadam i absolutnie nie zamierzam sprzedać. Świat Dysku to gra, która zawsze ląduje na stole kiedy wpadają nie grający znajomi i zawsze jak do tej pory się podobała. Spośród tych osób trzy ma już swoje egzemplarze. Powodzeniem cieszy się także wśród nie grających znajomych i bardzo często ląduje na stole. Zaletą jest zdecydowanie krótki czas rozgrywki, duża interakcja, blef i proste do wytłumaczenia zasady.
U mnie Vimes nie wygrywa często. Zdarzyło się to może 4-5 razy przy około 30 rozegranych partiach.
U mnie Vimes nie wygrywa często. Zdarzyło się to może 4-5 razy przy około 30 rozegranych partiach.
- Brylantino
- Posty: 1385
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 192 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Jeżeli masz z kim grać i oboje lubicie dość losowe, acz szalone gry, gdzie często będziecie się śmiać, to jak najbardziej Świat Dysku jest wart polecenia. Odkąd pojawił się w moim domu, to nie ma już spotkania ze znajomymi, abyśmy nie rozegrali 1-2 partyjek W naszym gronie akurat Vimes bardzo rzadko wygrywa.
- JimmyPL
- Posty: 263
- Rejestracja: 30 sty 2013, 19:11
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 51 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Co do Vimesa to zależy... mi się wydaje że ma ciut łatwiej, ale to tylko w wariancie dla 4. IMO w dwie osoby jest bardzo trudno wygrać Vimesem.
Gra świetna, idealna jak wpadną znajomi - 3 minuty tłumaczenia i wszystko jasne, a radość z krzyżowania szyków ogromna!
Na plus też czas gry, spokojnie idzie się zmieścić poniżej godziny w pełnym składzie... no chyba że sie gra z myślicielami - z doświadczenia - przy liczbie dwoch takich przy planszy gra się przeciągnęła do prawie dwóch godzin
Gra świetna, idealna jak wpadną znajomi - 3 minuty tłumaczenia i wszystko jasne, a radość z krzyżowania szyków ogromna!
Na plus też czas gry, spokojnie idzie się zmieścić poniżej godziny w pełnym składzie... no chyba że sie gra z myślicielami - z doświadczenia - przy liczbie dwoch takich przy planszy gra się przeciągnęła do prawie dwóch godzin
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi Co do drugiej części, to mam kompletnie inne zdanie. Pratchetta uwielbiam, mam na półce z książkami niemal cała serię Świata Dysku, a jednak tej planszówki nie mam zamiaru dołączać do kolekcji. Gra ma może przystępną i sympatyczną mechanikę, ale tematyka jest przyszyta bardzo luźno. Jasne, plansza to Ankh Morpork, na kartach pojawiają się znane nazwy i ilustracje znanych postaci, ale Prattchet to nie suche nazwy, tylko przewrotny, ironiczny, zwariowany humor a tego w grze nie ma. Można zmienić planszę na krainę w której bóstwa rywalizują o wpływy, albo na nocne miasto w którym zmagają się klany wampirów, nie ma to zbytniego znaczenia, grać się będzie tak samo, bo nie czuć ścisłego powiązania mechaniki z klimatem. Podczas rozgrywki nigdy nie czułem się jak komendant Vimes, Vetinari, czy Lord Rust, była jedynie rywalizacja, jak sprytnie osiągnąć cel moimi ludzikami i przeszkodzić ludzikom przeciwników. Tak więc mechanicznie OK, proste do wytłumaczenia zasady pozwalają pograć w dowolnym gronie, ale klimatu Pratchetta tam kompletnie nie czuję.lacki2000 pisze:Dobrze wprowadza w świat planszówek ludzi normalnych oraz tych co lubią i czytają Pratchetta - dla nich to pozycja wręcz obowiązkowa.
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Ludzie, dajcie mi swoją grupę, bo najwyraźniej mam za trudnotłum pisze:Vimes często wygrywa
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 76 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
A ja napiszę: zanim kupisz - zagraj.
Świat dysku wielu uważa za świetną (patrz: wyżej) ale dla wielu jest nie do przyjęcia mechanicznie (patrz: ja ).
Zanim wydasz kasę - sprawdź do której z tych grup graczy należysz.
Świat dysku wielu uważa za świetną (patrz: wyżej) ale dla wielu jest nie do przyjęcia mechanicznie (patrz: ja ).
Zanim wydasz kasę - sprawdź do której z tych grup graczy należysz.
- lacki2000
- Posty: 4091
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 177 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Klimatu praczetowskiego może i nie ma bardzo dużo ale jak się gra z ludźmi czytającymi ŚD to jest o wiele klimatyczniej dzięki komentarzom co do postaci na kartach, jakie z nimi związane były przygody, w jakich książkach występowali, itp. Z tego jest jeszcze dodatkowy ubaw nad planszą a nie tylko "zagraj kartę, postaw/usuń agenta, rzuć kostką, pociągnij kartę". W role postaci też za bardzo wczuć się nie można przez to, że ich tożsamości są ukryte ale można trochę poudawać, że jest się Vetinarim, Smokiem czy nawet Chryzoprazem.sirafin pisze:Zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi Co do drugiej części, to mam kompletnie inne zdanie. Pratchetta uwielbiam, mam na półce z książkami niemal cała serię Świata Dysku, a jednak tej planszówki nie mam zamiaru dołączać do kolekcji. Gra ma może przystępną i sympatyczną mechanikę, ale tematyka jest przyszyta bardzo luźno. Jasne, plansza to Ankh Morpork, na kartach pojawiają się znane nazwy i ilustracje znanych postaci, ale Prattchet to nie suche nazwy, tylko przewrotny, ironiczny, zwariowany humor a tego w grze nie ma. Można zmienić planszę na krainę w której bóstwa rywalizują o wpływy, albo na nocne miasto w którym zmagają się klany wampirów, nie ma to zbytniego znaczenia, grać się będzie tak samo, bo nie czuć ścisłego powiązania mechaniki z klimatem. Podczas rozgrywki nigdy nie czułem się jak komendant Vimes, Vetinari, czy Lord Rust, była jedynie rywalizacja, jak sprytnie osiągnąć cel moimi ludzikami i przeszkodzić ludzikom przeciwników. Tak więc mechanicznie OK, proste do wytłumaczenia zasady pozwalają pograć w dowolnym gronie, ale klimatu Pratchetta tam kompletnie nie czuję.lacki2000 pisze:Dobrze wprowadza w świat planszówek ludzi normalnych oraz tych co lubią i czytają Pratchetta - dla nich to pozycja wręcz obowiązkowa.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
To, że dałoby radę zmienić tematykę w grze nie oznacza, że Discworld został przez autora doczepiony na siłę.sirafin pisze:Podczas rozgrywki nigdy nie czułem się jak komendant Vimes, Vetinari, czy Lord Rust, była jedynie rywalizacja, jak sprytnie osiągnąć cel moimi ludzikami i przeszkodzić ludzikom przeciwników. Tak więc mechanicznie OK, proste do wytłumaczenia zasady pozwalają pograć w dowolnym gronie, ale klimatu Pratchetta tam kompletnie nie czuję.
IMO gra ma sporo klimatu, wiele elementów mechaniki nie urwało się z choinki i oddaje ducha Pratchetta. Rincewind uciekający z niespokojnych dzielnic, Carcer szlachtujący agentów, Mroki powodujące niepokoje, Chryzopraz gromadzący majątek, Staż ogniowa podpalająca budynki, Pani Cake odgadująca tożsamości innych graczy... można wymieniać bardzo długo.
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
W jakim sensie była dla ciebie nie do przyjęcia mechanicznie?asiok pisze:A ja napiszę: zanim kupisz - zagraj.
Świat dysku wielu uważa za świetną (patrz: wyżej) ale dla wielu jest nie do przyjęcia mechanicznie (patrz: ja ).
Zanim wydasz kasę - sprawdź do której z tych grup graczy należysz.
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 76 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Mnemeth pisze:W jakim sensie była dla ciebie nie do przyjęcia mechanicznie?asiok pisze:A ja napiszę: zanim kupisz - zagraj.
Świat dysku wielu uważa za świetną (patrz: wyżej) ale dla wielu jest nie do przyjęcia mechanicznie (patrz: ja ).
Zanim wydasz kasę - sprawdź do której z tych grup graczy należysz.
Koszmarna losowość.
Dodatkowo - w partiach jakie grałem błyskawicznie dało się rozpoznać kto jest kim i potem wystarczało się skupiać na przeszkadzaniu mu w wygraniu.
Tak szczerze - wynudziłem się jak mops.... (nie krzyczcie - to moja opinia )
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
@lacki2000
Na pewno grając w ten tytuł w z ludźmi, którzy czytają Prattcheta, pojawią się komentarze odnośnie postaci, ich przygód itp. i to jest jak najbardziej przyjemna sprawa. Jednak takie komentarze pojawiłyby się również przy Discworld Monopoly, albo przy oglądaniu serii pocztówek poświęconych twórczości Prattcheta
@Olgierdd
Osobiście nie widzę tej mocnej inspiracji Światem Dysku przy tworzeniu mechaniki. Raczej odczuwam, jakby to było robione od drugiej strony, jest karta o jakimś działaniu i do niej dobrano jakieś nawiązanie (a jako że Świat Dysku to dziesiątki książek to do jest z czego wybierać). Taka zabawa w skojarzenia ucieczka -> Rincewind, morderstwo -> Carcer itd., ale żeby było czuć, że to komicznie tchórzliwa, pechowa rejterada Rincewinda, albo nieludzko "niewinne" morderstwo bezczelnego Carcera? Nie zauważyłem. Tak samo jak nie przemawia do mnie idea Vimesa, który używa Carcera, aby zapewnić sobie zwycięstwo w rozgrywce, czy Chryzopraza konsultującego się z Bibliotekarzem.
Tyle mojej opinii, każdy odbiera grę po swojemu Widząc same superlatywy postanowiłem wtrącić kilka słów od siebie, żeby nie wyszło, że to wymarzona gra dla każdego miłośnika Prattcheta.
PS Na mnie też tez nie krzyczcie
Na pewno grając w ten tytuł w z ludźmi, którzy czytają Prattcheta, pojawią się komentarze odnośnie postaci, ich przygód itp. i to jest jak najbardziej przyjemna sprawa. Jednak takie komentarze pojawiłyby się również przy Discworld Monopoly, albo przy oglądaniu serii pocztówek poświęconych twórczości Prattcheta
@Olgierdd
Osobiście nie widzę tej mocnej inspiracji Światem Dysku przy tworzeniu mechaniki. Raczej odczuwam, jakby to było robione od drugiej strony, jest karta o jakimś działaniu i do niej dobrano jakieś nawiązanie (a jako że Świat Dysku to dziesiątki książek to do jest z czego wybierać). Taka zabawa w skojarzenia ucieczka -> Rincewind, morderstwo -> Carcer itd., ale żeby było czuć, że to komicznie tchórzliwa, pechowa rejterada Rincewinda, albo nieludzko "niewinne" morderstwo bezczelnego Carcera? Nie zauważyłem. Tak samo jak nie przemawia do mnie idea Vimesa, który używa Carcera, aby zapewnić sobie zwycięstwo w rozgrywce, czy Chryzopraza konsultującego się z Bibliotekarzem.
Tyle mojej opinii, każdy odbiera grę po swojemu Widząc same superlatywy postanowiłem wtrącić kilka słów od siebie, żeby nie wyszło, że to wymarzona gra dla każdego miłośnika Prattcheta.
PS Na mnie też tez nie krzyczcie
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Ale to ze dawalo sie rozpoznac od razu kto kim jest bylo kwestia tego ze gracze słabo blefowali czy ze te kazde odrebne drogi do zwyciestwa sa tak widoczne ze kazde posuniecie wskazuje grana postac?asiok pisze:Mnemeth pisze:W jakim sensie była dla ciebie nie do przyjęcia mechanicznie?asiok pisze:A ja napiszę: zanim kupisz - zagraj.
Świat dysku wielu uważa za świetną (patrz: wyżej) ale dla wielu jest nie do przyjęcia mechanicznie (patrz: ja ).
Zanim wydasz kasę - sprawdź do której z tych grup graczy należysz.
Dodatkowo - w partiach jakie grałem błyskawicznie dało się rozpoznać kto jest kim i potem wystarczało się skupiać na przeszkadzaniu mu w wygraniu.
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
W Świecie Dysku bardzo dużo zależy od graczy. Ja akurat mam taką grupę, że dopiero pod koniec gry udaje mi się rozgryźć kto jest kim (a czasami wcale się nie udaje), więc zabawa jest świetna. Ale rzeczywiście, jeśli gracze podejdą do sprawy za bardzo strategicznie, a za mało z nastawieniem na blef, to może być nuda. No i trzeba się przygotować również na wydarzenia w stylu "rzuć kością i usuń wszystkie pionki z wylosowanej dzielnicy" - taki poziom losowości może faktycznie zniechęcić.
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
A powiedzcie jak odbierają tę grę osoby (jeszcze) niespraczetyzowane?
- Brylantino
- Posty: 1385
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 192 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Bardzo dobrze! W moim gronie, w którym gramy w ową grę, poza mną nikt nie przeczytał żadnej jego książki, a pomimo tego gra i tak bardzo im się podoba. Widocznie sama mechanika już robi swoje, a otoczka to tylko smaczki dla fanów
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
U mnie też do końca nie zawsze wiadomo, kto kim gra i to jest największy smaczek tej gry Ja z Pratchetta czytałam tylko kilka pozycji i nie znam większości tych postaci na kartach, a mimo to bawię się świetnie. Nie podoba się komuś losowość? Niech ją ograniczy stawiając budynek w Pomniejszych Bóstwach Moim zdaniem ta gra wcale nie jest tak losowa, jak wszyscy mówią - szczególnie przy 2 i 3 graczach trzeba dobrze kombinować, żeby wygrać. Owszem, może się zdarzyć, że raz na jakiś czas dostajemy karty kompletnie nam niepotrzebne - ale małe prawdopodobieństwo, żeby działo się to często
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: Świat dysku - czy warto kupowac?
Grałem na prawdę wiele partii. Losowość spada z każdą kolejną. To jest card driven game, gdy poznasz talię, dzielnice i role, gra się na prawdę planowo, z istotną, ale nie decydującą, rolą losowości. Poziom interakcji jest ogromny i to jest główna losowość w tej grze - jakie stosunki ułożysz z innymi graczami i jak często będą atakować ciebie. To nie jest gra dla wszystkich. Ale jak kto lubi radosną demolkę, interakcję, targi, dyplomację i blef, to A-M jest grą dla niego.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare