Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Mogę przynieść, choć jeszcze nie pomalowane. Pomalowane mam te w podpisie
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- charlie
- Posty: 1001
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 54 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
U mnie też znalazłoby się kilka, ale większość to dodatki. Z reguły gry kupuję, rozkminiam i odkładam, potem znów rozkminiam i gram ze znajomymi. Czasami minie miesiąc zanim zagram. Kiedyś kupowałem na potęgę w Anglii, tam jest tego od groma w sklepach charytatywnych i do tego za taniochę. Przywiozłem chyba łącznie ok. 40 gier. To było blisko 6 lat temu. Do dziś nie zagrałem w około 10 z nich, ale jakoś mi tego nie żal, tylko się wkurzam, bo miejsce zajmują, więc powkładane jedna w drugą i tak się kiszą.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 810 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Ja gram we wszystko, co kupuję, na razie mam chyba zbyt małą kolekcję, żebym pozwolił sobie na nie granie w któryś z tytułów. W każdą z gier jaką mam lub miałem zacząłem choć jedną
partię (niektórych nie udało się wprawdzie dokończyć i to był koniec przygody z taką grą). Może nie mam nieogranych gier też dlatego, że każdy mój zakup jest przemyślany, zanim kupię to przeczytam instrukcję, każdymą recenzję jaką znajdę i zasięgnę języka na forum w efekcie nie mam gier, w które nie chciałbym zagrać.
partię (niektórych nie udało się wprawdzie dokończyć i to był koniec przygody z taką grą). Może nie mam nieogranych gier też dlatego, że każdy mój zakup jest przemyślany, zanim kupię to przeczytam instrukcję, każdymą recenzję jaką znajdę i zasięgnę języka na forum w efekcie nie mam gier, w które nie chciałbym zagrać.
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Są takie tytuły, acz niewiele i w większości jakoś nawet nie żałuję, kiedyś się zagra (lub nie).
Problemem jest Wojna o Pierścień - jarałem się grą strasznie i czekałem na premierę polskiej wersji. Że akurat zmieniałem w pracę, to stanowczo obniżyliśmy z dziewczyną standardy żywieniowe, żeby kupić tę grę. Zagrałem pół razu z kuzynem (żeby cokolwiek ogarnąć zasad, z którymi wcześniej w niewielkim stopniu się zapoznaliśmy), ale zanim coś pograliśmy, to było już strasznie późno i złożyliśmy. Od tego czasu coś nie mogę się do gry zabrać i leży na półce, czekając na lepsze czasy (chyba będę musiał dorwać kogoś, kto zna grę i wytłumaczy podczas partii)
Problemem jest Wojna o Pierścień - jarałem się grą strasznie i czekałem na premierę polskiej wersji. Że akurat zmieniałem w pracę, to stanowczo obniżyliśmy z dziewczyną standardy żywieniowe, żeby kupić tę grę. Zagrałem pół razu z kuzynem (żeby cokolwiek ogarnąć zasad, z którymi wcześniej w niewielkim stopniu się zapoznaliśmy), ale zanim coś pograliśmy, to było już strasznie późno i złożyliśmy. Od tego czasu coś nie mogę się do gry zabrać i leży na półce, czekając na lepsze czasy (chyba będę musiał dorwać kogoś, kto zna grę i wytłumaczy podczas partii)
- flowerus
- Posty: 490
- Rejestracja: 06 lut 2010, 12:47
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 7 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Ha! Temat bardzo na czasie u mnie. W ubiegłym roku zaszalałem z zakupami i kolekcja rozrosła mi się prawie dwukrotnie, a ilość czasu poświęcanego na gry raczej zmalała (małe dziecko, do tego żona i znajomi w większości chcą grać w to co już znane, więc powoli wprowadzam nowości).
Stan kolekcji: 55 gier, 28 dodatków (czasem pojedyńcze karty albo kafelki)
Nie udało się zagrać: 17 gier, 9 dodatków
wychodzi odpowiednio: 31%, 32%
Z tego powodu mam chwilowy zakaz kupowania kolejnych gier (a i tak jakoś przybywają), a na ścianie ostatnio zawisła Czarna Lista (gry do zagrania). Pierwsze rezultaty już są: udało się zagrać w Wysokie Napięcie, które od ponad roku kurzyło się na półce. Dobra gra! Do Świąt mam w planach jeszcze przynajmniej 2 nowe gry
Stan kolekcji: 55 gier, 28 dodatków (czasem pojedyńcze karty albo kafelki)
Nie udało się zagrać: 17 gier, 9 dodatków
wychodzi odpowiednio: 31%, 32%
Z tego powodu mam chwilowy zakaz kupowania kolejnych gier (a i tak jakoś przybywają), a na ścianie ostatnio zawisła Czarna Lista (gry do zagrania). Pierwsze rezultaty już są: udało się zagrać w Wysokie Napięcie, które od ponad roku kurzyło się na półce. Dobra gra! Do Świąt mam w planach jeszcze przynajmniej 2 nowe gry
There are only 10 types of people in the world: Those who understand binary, and those who don't!
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
+1, otóż to, tez staram się tak robićmat_eyo pisze:Ja gram we wszystko, co kupuję (...) Może nie mam nieogranych gier też dlatego, że każdy mój zakup jest przemyślany, zanim kupię to przeczytam instrukcję, każdymą recenzję jaką znajdę i zasięgnę języka na forum w efekcie nie mam gier, w które nie chciałbym zagrać.
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Żebym miał takie problemy najpierw musiałbym mieć z kim grać. Rozgrywam gdzieś dwie partie w miesiącu. Jeśli to miałoby ode mnie zależeć rozgrywałbym jedną partię dziennie. Grono, w którym się obracam lubi zagrać, ale sporadycznie. Miałem łącznie zaledwie 8 gier nie licząc dodatków, które ogrywaliśmy/ogrywamy. Stąd też głód na nowe, ciągłe czytanie recenzji, oglądanie video-recenzji, przeglądanie tego forum. O tyle dobrze, że z tego co widzę to trafiają do mnie głównie gry FFG, a że te co chciałem mieć, to już nabyłem to w te tytuły, w które jeszcze chciałbym koniecznie zagrać to:
Relic, może Talisman, Gearworld, wszelkie dodatki do Horror w Arkham, Netrunner, wrócić do WH: Invasion, Znak Starszych Bogów (zamówiony). Spoza FFG: Kupcy i Korsarze, Pret-a-Porter (zamówione, coś żeby wciągnąć Narzeczoną do gier), Lonpos (zamówione), Osadnicy z Catanu (tak, nie znam tego klasyka). Do reszty tytułów mi się nie pali. Jak się trafią to zagram, ale ciśnienia nie mam na żadne. FFG trafia do mnie głównie przepięknym wydaniem i uniwersami, które znam (Lovecraft, Warhammer, Warhammer 40k, saga Pieśni Lodu i Ognia).
Relic, może Talisman, Gearworld, wszelkie dodatki do Horror w Arkham, Netrunner, wrócić do WH: Invasion, Znak Starszych Bogów (zamówiony). Spoza FFG: Kupcy i Korsarze, Pret-a-Porter (zamówione, coś żeby wciągnąć Narzeczoną do gier), Lonpos (zamówione), Osadnicy z Catanu (tak, nie znam tego klasyka). Do reszty tytułów mi się nie pali. Jak się trafią to zagram, ale ciśnienia nie mam na żadne. FFG trafia do mnie głównie przepięknym wydaniem i uniwersami, które znam (Lovecraft, Warhammer, Warhammer 40k, saga Pieśni Lodu i Ognia).
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Raczej nie wciągniesz narzeczonej za pomocą Pret-a-Porter. To jest trudna gra, i się zniechęci. Zacznij od czegoś lżejszego.
Sprzedam nic
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Przerabialiśmy już Carcassone. We dwoje jest to dosyć nudne bez nadmiernej negatywnej interakcji, a wtedy zaczynają się fochy. Są też Czarne historie, ale one również sprawdzają się lepiej w kilka osób. Osoby na tym forum doradzały mi prostsze tytuły, ale z kolei część z nich wydaje się zupełnie nie atrakcyjna dla mnie. Liczę, że przynajmniej setting Pret-a-Porter ją zachwyci i przeboleje trudniejsze zasady. Po obejrzeniu videorecenzji u Wookiego gra nie wydaje się aż tak złożona. Upatruję też szansę w Znaku Starszych Bogów. Po przeczytaniu instrukcji dochodzę do wniosku, że tam się robi niewiele ponad rzucanie kostkami, a klimat jest dosyć atrakcyjny. Mylę się?
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Hmm... Temat skłonił mnie do spojrzenia na moją kolekcję i...
Ponad 70 gier... Wszystkie zagrane. I to nie raz
W zasadzie to chyba nie kupuję gier, w ktore nie chciałbym od razu zagrać
Ponad 70 gier... Wszystkie zagrane. I to nie raz
W zasadzie to chyba nie kupuję gier, w ktore nie chciałbym od razu zagrać
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Ostatnio robiłam rachunek sumienia i wyszło, że mam 64 gry i 78 dodatków mniejszych lub większych. W obecnej chwili leży sobie dwie nieograne gry:
Bora Bora - nie mam czasu na przerobienie instrukcji,
Belfort - mam nadzieję dziś to zmienić,
i kilka dodatków do gier
BSG Exodus, Koszmar w Dunwich, De Profundis, dwa dodatki do RftG, Sława i Bogactwo, 4 dodatki do Call of Cthulhu.
A czasu coraz mniej.
Bora Bora - nie mam czasu na przerobienie instrukcji,
Belfort - mam nadzieję dziś to zmienić,
i kilka dodatków do gier
BSG Exodus, Koszmar w Dunwich, De Profundis, dwa dodatki do RftG, Sława i Bogactwo, 4 dodatki do Call of Cthulhu.
A czasu coraz mniej.
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
U mnie na półce leży od dawna Republic of Rome, bardzo bym chciał zagrać, ale nie bardzo mam jak na razie z kim. Bo przydałoby się na początek zagrać z kimś, kto już tę grę zna - czytałem zasady 2 razy i nie jestem pewien, czy umiałbym od ręki tę grę rozegrać bez "przewodnika"
Z mniejszych rzeczy, to nie zagrałem jeszcze w BSG z dodatkiem Exodus, mimo że mam ten dodatek od dawna
Z mniejszych rzeczy, to nie zagrałem jeszcze w BSG z dodatkiem Exodus, mimo że mam ten dodatek od dawna
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Zdarza mi się kupować gry, które czekają (ale nieuchronnie we wszystko zagram). Ma to miejsce tylko wtedy, jak widzę, że jest jakiś ostatni egzemplarz gdzieś, gry autora (albo wydawnictwa, jestem fanem Ystari), którego bardzo lubię.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
To ja też jestem dziwny, bo mam podobnie. Gry kupuję bardzo rzadko, ostatnio to z częstotliwością raz na pół roku lub rzadziej. Czasem coś wymienię i tyle. W kolekcji też mam około 40 tytułów, licząc ze wszystkimi dodatkami osobno. Podobną liczbę miałem wcześnie i z różnych przyczyn sprzedałem lub wymieniłem. W zasadzie nie wyobrażam sobie sytuacji, że coś kupię i nie zagram, bo jak już kupuję to jestem mocno napalonyVeridiana pisze:Ja w ogóle jestem dziwna, bo utrzymuje stałą liczbę około 30 gier i w zasadzie unikam kupowania gier, bo mnie zwyczajnie na nie nie stać. Bazuję głównie na wymianach (...). (...)I grałam we wszystkie 30
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
kurde, widzicie , problem jest na tyle poważny, że zupełnie zapomniałem o kolekcji gier związanych z II wś (którą się inetersuję) a w które po prostu nikt ze mną nie chce grać ( a ja nie mam niestety obecnie czasu aby zmieniać grupę/szukać nowej)... to będzie jakieś 10-15% kolekcji (dzięki bogu zostało mi tyle instynktu samozachowawczego, żeby nie wpaść w jakiś "bandycki" (finansowo) system bitewnych minisów - wystarczy mi "zwykłe" modelarstwo . rozpiętość od Memoir 44 po Squad Leader
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Ja robię tak samo. Każdy mój zakup jest przemyślany i dlatego nie kupuję dużo gier, tylko wybrane gry które naprawdę warto mieć w swojej kolekcjiBea pisze:+1, otóż to, tez staram się tak robićmat_eyo pisze:Ja gram we wszystko, co kupuję (...) Może nie mam nieogranych gier też dlatego, że każdy mój zakup jest przemyślany, zanim kupię to przeczytam instrukcję, każdymą recenzję jaką znajdę i zasięgnę języka na forum w efekcie nie mam gier, w które nie chciałbym zagrać.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Na 222 pozycje mam 33 nieograne. Z zakupów niewiele, większość to wygrane w turniejach i z Mat Handlu - bo pozbywam się gier, których nie chcę grać na coś teoretycznie lepszego - ale nieszczególnie mnie interesuje na co w kontekście możliwości zagrania.
Rekordzista, czyli Amun-Re, leży pewnie z 6 lat już nieruszone, ale w międzyczasie praktycznie przestałem grać w suche gry, zwłaszcza o pustyni, więc A-R leży i czeka na jakiegoś guza mózgu, albo zmianę osobowości
Rekordzista, czyli Amun-Re, leży pewnie z 6 lat już nieruszone, ale w międzyczasie praktycznie przestałem grać w suche gry, zwłaszcza o pustyni, więc A-R leży i czeka na jakiegoś guza mózgu, albo zmianę osobowości
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
U mnie ponad 50 pozycji. Niezagrane 2
1. Warcfart - kupiony jako jedna z pierwszych pozycji. Okazało się jednak wcześniej że to nie mój ulubiony rodzaj planszówek więc leży sobie...
2. Racial Wars - tak mi się spodobały grafiki na kartach że sobie grę kupiłem i ciężko widzę możliwość zagrania. Nie wykluczam ale jakoś nie ciągnie...
A czytając Wasze posty widzę że nie jest ze mną tak źle Jakoś staram się z reguły sprawdzić tytuł który chcę kupić żeby nie było jak z Horror w Arkham którego musiałem się pozbyć...
1. Warcfart - kupiony jako jedna z pierwszych pozycji. Okazało się jednak wcześniej że to nie mój ulubiony rodzaj planszówek więc leży sobie...
2. Racial Wars - tak mi się spodobały grafiki na kartach że sobie grę kupiłem i ciężko widzę możliwość zagrania. Nie wykluczam ale jakoś nie ciągnie...
A czytając Wasze posty widzę że nie jest ze mną tak źle Jakoś staram się z reguły sprawdzić tytuł który chcę kupić żeby nie było jak z Horror w Arkham którego musiałem się pozbyć...
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
gier 20 (+21 dodatkow, ja mam chyba nieco inny problem niz Wy ;P ), niegranych 4 czyli 20%... ale tlumacze to sobie permanentnym brakiem czasu
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Ja mam niegraną jedną grę i jeden dodatek, ale kupione w czwartek więc to się chyba nie liczy Od kilku miesięcy mam natomiast Labirynth War on Terror, i zagrałem przez ten czas zaledwie jedną pełną partię. To prawie jak bym w ogóle w tą grę nie grał.
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
50 pozycji wkolekcji i nie rozegrane (jnie liczac zakupow z ostatniego miesiąca):
- Kolejka: ogonek - kupiona bardziej kolekcjonersko
- BSG: Exodus - bo narazie w grupach w których gram pracuję nad dobrym ogarnięciem podstawki zanim zaczniemy dodawać zasady
- StarCraft: BroodWar
- Archipelago
Za to przerażająca ilość tytułów rozegrana tylko raz.
- Kolejka: ogonek - kupiona bardziej kolekcjonersko
- BSG: Exodus - bo narazie w grupach w których gram pracuję nad dobrym ogarnięciem podstawki zanim zaczniemy dodawać zasady
- StarCraft: BroodWar
- Archipelago
Za to przerażająca ilość tytułów rozegrana tylko raz.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Ja zazwyczaj gry, którym od zakupu minęło więcej niż 6 m-cy i były grane tylko raz, wystawiam na wymianę. Nawet jeśli są "super i zawsze o niej marzyłem" to skoro w nią nie gram, to coś jest nie tak - albo nie mam na nią ochoty, albo trudno znaleźć ekipę, etc.Borek224 pisze: Za to przerażająca ilość tytułów rozegrana tylko raz.
Re: Chciałem, Kupiłem, (jeszcze) NIE zagrałem
Oj tam oj tam - jak goście/żona proszą o konkretne gry, to się nie odmawia. W ten sposób trochę gier czeka, ale na każdą w końcu przyjdzie pora.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)