W zasadzie, kiedy juz mam na rece np granat, rope, miotacz i powiedzmy wynocha, to wtedy sie robi nudno... ale keidy przez 10 serii przychodza Ci marne strzaly za jeden czy dwa, to wtedy musisz pokombinowac. szczeglnie gdy rpzeciwnik ma na race same Zombie. Jezeli akrty beda p0rzychodzic rownomiernie do obu, to wtedy jest ciekawie. A nie ma Zombiakow z 1
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
))
Poza tym sa ciekawe modyfikacje, np zombie sie nie cofaja po strzale, ale miotach dzialla wszedzie.... wtedy jest masa radosci, bo ida szybicej i gina (czasem) szybciej
Jeszcze moj koment z rebel.pl odnosnie Zombie
Uważam, iż Zombiaki są rewelacyjną grą, ze względu na pomysł, wykonanie, możliwe modyfikacje i wymagania intelektualne. Atak Zombie na miasto ludzi, z czego tylko jeden atakuje, drugi się broni, oczekując switu to naprawde niebanalna fabula. Wykonanie - Rysunki ulicy genialne, pozostale karty nieco mniej dopracowane, aczkolwiek tu ich piuekno polega na prostocie. Zachowuja klimat. Ponadto te cudowne podpisy kart
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Łap pan teściową rządzi...
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ponadto Zombiaki to gra elastyczna. Kazdy element mozna odpowiednio przeksztalcic tak, aby odpowiadal uczestnikom. Np. oprocz zmian podstawowych zasad, mozna przygotowac sesje z uzyciem wlasnie wyobrazonej planszy i kart. Oczywiscie bedzie to podchodzilo bardziej pod Storytelling a nie RPG, ale po kilku probach mozna sie niezle zaczac bawic. Ostatnim punktem sa wymagania intelektualne. Nie polecam tego produktu nikomu o IQ ponizej 90-100. Dlatego, ze nie zrozumieja zasad, a nawet jesli jakos to sie uda, to nie maja szans dobrze wykorzystac kart przeciwko inteligentnemu rywalowi. W koncu gra, przy ktorej nie zobacze masy dresiarstwa... Hip Hop smierdzi...