) i poszukuję dobrej gry strategicznej. Zastanawiam się póki co nad tymi wymienionymi przeze mnie w temacie. Najczęściej będę mógł się spotkać w gronie 2-3 osobowym, raz na jakiś czas w 4-6 osobowym. Losowość mi nie straszna - byleby nie była jedynym elementem, który przesądza o wyniku starć i nie psuła gry. Zależy mi na jak największej regrywalności - nieprędko będę mógł kupić kolejną planszówkę (ograniczone fundusze), dlatego chciałbym kupić grę która nie znudzi się szybko. Klimat nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia ponieważ tak się składa, że czytałem powieści osadzone w światach wszystkich trzech gier. Jestem też otwarty na nowe propozycje - jeśli uważacie, że jakaś inna gra również byłaby dobra - piszcie.AGoT, Age of Conan czy może CitOW ?
-
KardynałKieł
- Posty: 14
- Rejestracja: 07 mar 2012, 18:27
AGoT, Age of Conan czy może CitOW ?
Jestem początkującym graczem (ale nie straszne mi skomplikowane zasady ) i poszukuję dobrej gry strategicznej. Zastanawiam się póki co nad tymi wymienionymi przeze mnie w temacie. Najczęściej będę mógł się spotkać w gronie 2-3 osobowym, raz na jakiś czas w 4-6 osobowym. Losowość mi nie straszna - byleby nie była jedynym elementem, który przesądza o wyniku starć i nie psuła gry. Zależy mi na jak największej regrywalności - nieprędko będę mógł kupić kolejną planszówkę (ograniczone fundusze), dlatego chciałbym kupić grę która nie znudzi się szybko. Klimat nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia ponieważ tak się składa, że czytałem powieści osadzone w światach wszystkich trzech gier. Jestem też otwarty na nowe propozycje - jeśli uważacie, że jakaś inna gra również byłaby dobra - piszcie.
) i poszukuję dobrej gry strategicznej. Zastanawiam się póki co nad tymi wymienionymi przeze mnie w temacie. Najczęściej będę mógł się spotkać w gronie 2-3 osobowym, raz na jakiś czas w 4-6 osobowym. Losowość mi nie straszna - byleby nie była jedynym elementem, który przesądza o wyniku starć i nie psuła gry. Zależy mi na jak największej regrywalności - nieprędko będę mógł kupić kolejną planszówkę (ograniczone fundusze), dlatego chciałbym kupić grę która nie znudzi się szybko. Klimat nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia ponieważ tak się składa, że czytałem powieści osadzone w światach wszystkich trzech gier. Jestem też otwarty na nowe propozycje - jeśli uważacie, że jakaś inna gra również byłaby dobra - piszcie.Re: AGoT, Age of Conan czy może CitOW ?
Ja grałem tylko w 2 z tych wymienionych gier. Lubie bardzo GoTa, ale jak na moje to gra która nie będzie dobrze działać na 2-3 graczy. 4 graczy to minimum, a najlepiej to 6 osób. Skalowalność w CitOW też jest kiepska, a do tego gra maks na 4 osoby. Age of Conan nie znam.
Z gier w które grałem mogę zaproponować Szoguna (do 5 graczy) oraz Mare Nostrum (do 5 lub 6 z dodatkiem) - są to też gry strategiczne. Problemem w tego typu grach będzie skalowanie przy grze na 2 i zazwyczaj 3. Dobrze działają od 4 wzwyż. Skalowanie jest dobre w Eclipse, ale za to dla mnie jest już sporo elementów losowych.
Z gier w które grałem mogę zaproponować Szoguna (do 5 graczy) oraz Mare Nostrum (do 5 lub 6 z dodatkiem) - są to też gry strategiczne. Problemem w tego typu grach będzie skalowanie przy grze na 2 i zazwyczaj 3. Dobrze działają od 4 wzwyż. Skalowanie jest dobre w Eclipse, ale za to dla mnie jest już sporo elementów losowych.
Re: AGoT, Age of Conan czy może CitOW ?
Chaos z twoich propozycji jest najlepszy:
- różnorodne frakcje, każda dąży do celu inną drogą,
- szybko się nie znudzi, bo nawet bez Warhammera na pudełku byłaby to po prostu dobra gra,
- była to jedna z pierwszych gier z potężnym klimatem, która zaczerpnęła z nurtu eurówek (area control, punkty, obrotowe kółeczka jako droga do zwycięstwa, zamiast figurek spokojnie mogłyby być znaczniki, albo kostki) i kupiła tym sobie naprawdę wielu graczy,
- z dodatkiem zmieści piątkę graczy, ale w trójkę spokojnie da się grać.
Conan to gra, która jest gdzieś pomiędzy Warcraft Board Game, który był pierwszą próbą stworzenia dobrej planszówki z akcją na licencji w wykonaniu FFG, a Runewars i Chaosem, które jako strategie są w pełni rozwinięciem stylu wydawnictwa. Warcraft na swoje czasy zły nie był, Conan taki spoko, ale dwie ostatnie naprawdę się im udały. Z tym, że Runewars to gra dla wybranych. Zbyt skomplikowany jak na to czym jest, czyli klasyczną wojną fantasy każdy na każdego.
Moim zdaniem powinieneś się też zakręcić za Wizards Kings. To taka gra "półwojena", druga edycja niedawno wyszła i w sklepach są jakieś resztki. Drogie to to, bo nakład mniejszy od hitów FFG, ale daje radę i można równie dobrze grać na dwie i sześć osób.
- różnorodne frakcje, każda dąży do celu inną drogą,
- szybko się nie znudzi, bo nawet bez Warhammera na pudełku byłaby to po prostu dobra gra,
- była to jedna z pierwszych gier z potężnym klimatem, która zaczerpnęła z nurtu eurówek (area control, punkty, obrotowe kółeczka jako droga do zwycięstwa, zamiast figurek spokojnie mogłyby być znaczniki, albo kostki) i kupiła tym sobie naprawdę wielu graczy,
- z dodatkiem zmieści piątkę graczy, ale w trójkę spokojnie da się grać.
Conan to gra, która jest gdzieś pomiędzy Warcraft Board Game, który był pierwszą próbą stworzenia dobrej planszówki z akcją na licencji w wykonaniu FFG, a Runewars i Chaosem, które jako strategie są w pełni rozwinięciem stylu wydawnictwa. Warcraft na swoje czasy zły nie był, Conan taki spoko, ale dwie ostatnie naprawdę się im udały. Z tym, że Runewars to gra dla wybranych. Zbyt skomplikowany jak na to czym jest, czyli klasyczną wojną fantasy każdy na każdego.
Moim zdaniem powinieneś się też zakręcić za Wizards Kings. To taka gra "półwojena", druga edycja niedawno wyszła i w sklepach są jakieś resztki. Drogie to to, bo nakład mniejszy od hitów FFG, ale daje radę i można równie dobrze grać na dwie i sześć osób.
+ (BGG)