Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pytania
Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pytania
Cześć wszystkim,
Temat gier planszowych od zawsze był bliski mojemu sercu ale z powodu braku czasu i natłoku zajęć zatrzymałem się na etapie serii Magia i Miecz, w którą to grywałem z zapartym tchem, ze dwadzieścia lat temu, będąc jeszcze małym dzieciakiem. Był też taki okres, że próbowałem sobie coś tam dorobić na sprzedawaniu gier na Allegro... Ale totalny niewypał. Teraz życie się powoli stabilizuje i czasem przychodzi ochota posiedzenia przy czymś innym niż komputer czy telewizor.
Szukam więc gry w podobnym stylu do wspomnianej serii ale z możliwością prowadzenia w miarę przyjemnej gry we dwójkę i z trochę bardziej rozbudowanymi zasadami (mniej przypadkowości) niż to było w MiM (która nomen, omen, leży gdzieś w pudle wraz z prawie wszystkimi dodatkami). To proszę o opinie, co polecacie?
Przy okazji zapytam też o niezbyt skomplikowane gry strategiczne osadzone w tematyce fantasy. Miałem okazję grać w różne gry heksagonalne, które wychodziły mniej więcej w podobnym okresie mojego życia, odzwierciedlające prawdziwe, historyczne bitwy, ale konieczność żmudnego rozkładania żetonów na planszy bardzo mnie zniechęcała. Może po tylu latach wyszło coś fajnego?
I ostatnie pytanie - jaka jest Waszym zdaniem najlepiej zrobiona gra planszowa? Chodzi o najwyższą jakość wykonania, użyte materiały i rozwiązania. Coś mega exclusive, żeby w pudełku był nie tylko papier. To tak z ciekawości bo się zastanawiałem na jakim etapie teraz stoi rozwój tej dziedziny.
Temat gier planszowych od zawsze był bliski mojemu sercu ale z powodu braku czasu i natłoku zajęć zatrzymałem się na etapie serii Magia i Miecz, w którą to grywałem z zapartym tchem, ze dwadzieścia lat temu, będąc jeszcze małym dzieciakiem. Był też taki okres, że próbowałem sobie coś tam dorobić na sprzedawaniu gier na Allegro... Ale totalny niewypał. Teraz życie się powoli stabilizuje i czasem przychodzi ochota posiedzenia przy czymś innym niż komputer czy telewizor.
Szukam więc gry w podobnym stylu do wspomnianej serii ale z możliwością prowadzenia w miarę przyjemnej gry we dwójkę i z trochę bardziej rozbudowanymi zasadami (mniej przypadkowości) niż to było w MiM (która nomen, omen, leży gdzieś w pudle wraz z prawie wszystkimi dodatkami). To proszę o opinie, co polecacie?
Przy okazji zapytam też o niezbyt skomplikowane gry strategiczne osadzone w tematyce fantasy. Miałem okazję grać w różne gry heksagonalne, które wychodziły mniej więcej w podobnym okresie mojego życia, odzwierciedlające prawdziwe, historyczne bitwy, ale konieczność żmudnego rozkładania żetonów na planszy bardzo mnie zniechęcała. Może po tylu latach wyszło coś fajnego?
I ostatnie pytanie - jaka jest Waszym zdaniem najlepiej zrobiona gra planszowa? Chodzi o najwyższą jakość wykonania, użyte materiały i rozwiązania. Coś mega exclusive, żeby w pudełku był nie tylko papier. To tak z ciekawości bo się zastanawiałem na jakim etapie teraz stoi rozwój tej dziedziny.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 12:15 przez Vespa, łącznie zmieniany 2 razy.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Mage Knight. Zasad jest dużo ale są logiczne, instrukcje napisane świetnie. Jeśli nie zniechęcisz się ilością tekstu i przysiądziesz do instrukcji to gra wynagrodzi to wieloma godzinami świetnej zabawy. Losowości dużo mniej, myślenia dużo więcej niż w MiM, ładnie wykonana, świetnie chodzi zarówno przy dwójce graczy jak i solo, duża regrywalność zapewniona przez kilka różnych scenariuszy i masę kart a także planszę składaną losowo z kafli.Vespa pisze:Szukam więc gry w podobnym stylu do wspomnianej serii ale z możliwością prowadzenia w miarę przyjemnej gry we dwójkę i z trochę bardziej rozbudowanymi zasadami (mniej przypadkowości) niż to było w MiM.
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
+1 Zgadzam się w całej rozciągłości.mat_eyo pisze:Mage Knight. Zasad jest dużo ale są logiczne, instrukcje napisane świetnie. Jeśli nie zniechęcisz się ilością tekstu i przysiądziesz do instrukcji to gra wynagrodzi to wieloma godzinami świetnej zabawy. Losowości dużo mniej, myślenia dużo więcej niż w MiM, ładnie wykonana, świetnie chodzi zarówno przy dwójce graczy jak i solo, duża regrywalność zapewniona przez kilka różnych scenariuszy i masę kart a także planszę składaną losowo z kafli.Vespa pisze:Szukam więc gry w podobnym stylu do wspomnianej serii ale z możliwością prowadzenia w miarę przyjemnej gry we dwójkę i z trochę bardziej rozbudowanymi zasadami (mniej przypadkowości) niż to było w MiM.
MK to gra wybitna i basta
Tyle, że zasady są tu dużo bardziej rozbudowane (nie tylko trochę).
Spełnia zarówno 1, jak i 3 wymóg. Masz tu masę pięknych kart, bardzo ładne figurki (niewiele ale zawsze), żetony, kryształki, kafle terenu.
Z innych dobrych gier fantasy mogę polecić Runewars, a z mniej konfrontacyjnych Lords of Waterdeep. Obie są bardzo dobrze wydane.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Ooo, dziękuję za szybkie odpowiedzi. Muszę poszperać na temat Mage Knighta. Jeśli te zasady faktycznie są do szybkiego opanowania, to może być super pozycja na niektóre wieczory.
Oczywiście temat nadal jest otwarty i chętnie poznam inne opinie - także w odniesieniu do pozostałych pytań.
Oczywiście temat nadal jest otwarty i chętnie poznam inne opinie - także w odniesieniu do pozostałych pytań.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 12:15 przez Vespa, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Zdecydowanie nie są do szybkiego opanowania i raczej na całe popołudnia niż wieczory. Lżejsze i lepsze od MiM ale cały czas dokładnie w jej duchu jest Dragon's Ordeal. Jeśli klimat piracki zamiast fantasy odpowiada, to polecam gorąco Kupców i Korsarzy - dostatecznie rozbudowane by bawić dorosłych, a jednocześnie da się skończyć w sensownym czasie i nie paruje od tego głowa.
W dalszej kolejności Legends of Andor lub D&D drizzit (kooperacyjne), lub bardziej skirmishowe niż przygodowe Descent i Claustorphobia.
W dalszej kolejności Legends of Andor lub D&D drizzit (kooperacyjne), lub bardziej skirmishowe niż przygodowe Descent i Claustorphobia.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
MiM potrafi trwać nie mniej niż MK ;p
A zasady powiedzmy 2,5h na pierwsze czytanie, a potem pierwsza rozgrywka około 3h i powinny siąść.
Ale trzeba podkreślić, że to dużo cięższa gra. Ba, przy MK MiM to zwykła zabawa
A zasady powiedzmy 2,5h na pierwsze czytanie, a potem pierwsza rozgrywka około 3h i powinny siąść.
Ale trzeba podkreślić, że to dużo cięższa gra. Ba, przy MK MiM to zwykła zabawa
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
schizofretka skutecznie mnie zniecęciła do MK. Zapomniałem napisać, że dla mnie bardzo ważne jest aby można było ukończyć grę w max. 3 h bo na więcej raczej rzadko jest czas.
Długotrwałość rozgrywek to była dla mnie największa wada MiM - na kilkadziesiąt rozegranych partii ukończyłem może kilka. A co to za przyjemność kończyć w połowie. Dla mnie to frustrujące.
Długotrwałość rozgrywek to była dla mnie największa wada MiM - na kilkadziesiąt rozegranych partii ukończyłem może kilka. A co to za przyjemność kończyć w połowie. Dla mnie to frustrujące.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 12:15 przez Vespa, łącznie zmieniany 1 raz.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Racja nie jest dobrze kończyć za szybko i to w większości dziedzin życiaVespa pisze:A co to za przyjemność kończyć w połowie. Dla mnie to frustrujące.
Moja żadna rozgrywka w Mage Knight nie trwała ponad 3 godziny. Choć powiem uczciwie, że nie grałem jeszcze najdłuższego scenariusza.
Kupcy i Korsarze też krążą wokół tych trzech godzin, raz trwają trochę dłużej a raz krócej. Jeśli temat zachęci (musi zachęcać a nie być neutralny bo gra nie ma aż tak dobrej mechaniki żeby grało się fajnie.w oderwaniu od tematu i klimatu) to grę też polecę. Nie jest to pozycja bardzo mózgożerna ale godna polecenia, zawsze gram w nią z przyjemnością mimo, że wygrałem dopiero za szóstym razem
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Jeżeli zależy Ci na czasie poczytaj o drugiej edycji Descenta i Claustrophobi. Obie pozwalają na rozgrywanie zarówno krótszych, jak i dłuższych scenariuszy, ale nigdy poza 3h nie wychodzą (a zazwyczaj mieszczą się w 1,5-2).
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Jeśli chodzi o Descent i Claustrophobię - która jest prostsza? Wielkim ich plusem jest możliwość fajnej gry we dwójkę i estetyka wykonania.
Przeglądałem też przy okazji ofertę jednego ze sklepów i wpadł mi w oko taki tytuł: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island.
Co o tym myślicie? Po opisie zapowiada się fajnie i tak bardziej rodzinnie. Nikt nie musi być poszkodowany, będąc MG, czy w przypadku niektórych z polecanych wcześniej pozycji - mniej ciekawą stroną konfliktu. I też chyba czas gry krótszy...
Przeglądałem też przy okazji ofertę jednego ze sklepów i wpadł mi w oko taki tytuł: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island.
Co o tym myślicie? Po opisie zapowiada się fajnie i tak bardziej rodzinnie. Nikt nie musi być poszkodowany, będąc MG, czy w przypadku niektórych z polecanych wcześniej pozycji - mniej ciekawą stroną konfliktu. I też chyba czas gry krótszy...
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 12:16 przez Vespa, łącznie zmieniany 2 razy.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Gra godna polecenia. Połączenie przygody z podejmowanie strategicznych decyzji. Fajny klimat, który faktycznie czuć. jak się już opanowało zasady (których jest sporo) to łatwo wprowadzić nowych graczy. Niestety instrukcja dość zawiła, więc dobrze jest przeczytać FAQ i obejrzeć filmiki z rozgrywki na stronie wydawnictwa Portal. Gra bardzo regrywalna, bo gramy według scenariuszy, których jest sześć, a Portal obiecał na bieżąco publikować na swojej stronie następne. Jeśli chodzi o czas rozgrywki, to są krótsze i dłuższe scenariusze. Ładne wydanie, sporo elementów. Ja osobiście polecamVespa pisze: Przeglądałem też przy okazji ofertę jednego ze sklepów i wpadł mi w oko taki tytuł: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island.
Co o tym myślicie? Po opisie zapowiada się fajnie i tak bardziej rodzinnie.
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
A co to dla Ciebie oznacza, że gra jest bardzo "regrywalna"? Regrywalność... Chyba w języku polskim nie ma takiego słowa (a przynajmniej ja go nie znam) i dlatego nie potrafię zrozumieć, co miałaś na myśli.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 12:16 przez Vespa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Chodzi o to, że w niektórych grach ze scenariuszami nie ma sensu wracać do scenariuszy, w które się grało. Tutaj można wracać i dalej mieć frajdę z rozgrywki.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Tak, to już jest slang graczy To oznacza, że po kilku partiach nie robi się nudna, powtarzalna. W Robinsonie dzieję się tak właśnie dzięki coraz to nowym scenariuszom, które diametralnie zmieniają przebieg rozgrywkiVespa pisze:A co to dla Ciebie oznacza, że gra jest bardzo "regrywalna"? Regrywalność... Chyba w języku polskim nie ma takiego słowa (a przynajmniej ja go nie znam) i dlatego nie potrafię zrozumieć, co miałaś na myśli.
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Jeżeli nie szukasz tylko gier fantasy to Robinson jest świetnym pomysłem. Za pasem nowa poprawiona edycja, więc warto poczekać. Gra jest wymagającą, ale ma łatwe do zapamiętania zasady (jedynie przy pierwszych zetknięciach sprawiają wrażenie zawiłych, czemu winna średnia instrukcja). Gra jest też stosunkowo trudna (to coop), więc nie licz na częste zwycięstwa
Z dwóch wcześniej wspomnianych polecam raczej Claustrophobię. Jest prostsza i szybsza. Do tego jest masa dodatkowych scenariuszy PL.
Regrywalność (z angielskiego replayability lub replay value) - to miernik określający, po jak wielu rozgrywkach gra nadal cieszy - to tak w skrócie. Gdy gra jest banalnie prosta często po kilku partiach zaczyna nużyć brakiem urozmaiceń i oczywistością zagrań. Gra z wysoką regrywalnością pozawala rozegrać wiele różnych partii.
Na regrywalność wpływają np. scenariusze, losowo dobierane karty, różne ustawienia początkowe itd.
Z dwóch wcześniej wspomnianych polecam raczej Claustrophobię. Jest prostsza i szybsza. Do tego jest masa dodatkowych scenariuszy PL.
Regrywalność (z angielskiego replayability lub replay value) - to miernik określający, po jak wielu rozgrywkach gra nadal cieszy - to tak w skrócie. Gdy gra jest banalnie prosta często po kilku partiach zaczyna nużyć brakiem urozmaiceń i oczywistością zagrań. Gra z wysoką regrywalnością pozawala rozegrać wiele różnych partii.
Na regrywalność wpływają np. scenariusze, losowo dobierane karty, różne ustawienia początkowe itd.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Dzięki, dowiedziałem się nowej rzeczy. Fajnie by było mieć możliwość kupienia kilku gier, a niestety muszę się zdecydować na jedną. Zawsze jest obawa, że gra po przeczytaniu instrukcji, czy rozegraniu pierwszej partii, będzie się już tylko kurzyła na szafie. Jeśli chodzi jeszcze o stopień trudności - ja tam mogę się przedzierać przez dziesiątki stron instrukcji i ryć zasady na pamięć - ale do takich gier nie znajdę innych graczy - żona na pewno się podda i ją to znudzi - a znajomi rzadko przychodzą i ich chyba też nie namówię na nic bardzo zawiłego. Dlatego takie zawężone pole poszukiwań.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 12:16 przez Vespa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Robinson ma taką właściwość, że jak już jedna osoba dobrze zna gę, to nie ma problemu z wprowadzaniem innych. W zasadzie można tłumaczyć reguły już grając, bo to jest kooperacja Mechanika gry jest prosta, czasami problem stanowi interpretacja kart, ale tu wystarczy, żeby jedna osoba dobrze się w tym orientowała
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Nasuwa mi się na myśl gra Runebound gra jest trochę "podobna" do MiM - mamy bohaterów, ganiamy po planszy, walczymy zdobywamy expa, towarzyszy, bronie itp. Oprócz tego gra jest mniej losowa od MiM z tego powodu iż mamy do wyboru przygody łatwe, średnie, trudne i legendarne np. smoki
Grę bardzo lubię i wiele razy w nią grałem także jest fajna i dobrze się gra w dwie osoby bo idzie szybko.
Grę bardzo lubię i wiele razy w nią grałem także jest fajna i dobrze się gra w dwie osoby bo idzie szybko.
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
+1pan_satyros pisze: Z dwóch wcześniej wspomnianych polecam raczej Claustrophobię. Jest prostsza i szybsza. Do tego jest masa dodatkowych scenariuszy PL.
Claustrophobia jest prosta, swietnie wykonana, większość scenariuszy da się skończyć w godzinę. Można znaleźć rownież scenariusze fanowskie a 3 osoby.
- Brylantino
- Posty: 1385
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 192 times
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Ja mimo wszystko bym polecił Mage Knighta. Proszę tylko nie gadać głupot, że gra się dłużej, aniżeli w Talisman, gdyż jeden scenariusz na 2 osoby, to maks 2 godzinki. Dłużej nie zdarzyło mi się grać, a solo zwykle wychodzi 1-1,5h. Zasad jest sporo, ale są bardzo logiczne, przez co szybko wpadają do głowy, a możliwość nauki podczas grania, dzięki zastosowaniu dość ciekawej instrukcji jeszcze bardziej przyspiesza ten proces. IMO lepsza propozycja jeszcze nie padła, jeżeli chodzi o gry przygodowe.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1263 times
- Kontakt:
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
+1Brylantino pisze:Ja mimo wszystko bym polecił Mage Knighta. Proszę tylko nie gadać głupot, że gra się dłużej, aniżeli w Talisman, gdyż jeden scenariusz na 2 osoby, to maks 2 godzinki. Dłużej nie zdarzyło mi się grać, a solo zwykle wychodzi 1-1,5h. Zasad jest sporo, ale są bardzo logiczne, przez co szybko wpadają do głowy, a możliwość nauki podczas grania, dzięki zastosowaniu dość ciekawej instrukcji jeszcze bardziej przyspiesza ten proces. IMO lepsza propozycja jeszcze nie padła, jeżeli chodzi o gry przygodowe.
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Zależy jak zdefiniujesz gry przygodowe Mnie termin "przygodowa" kojarzy się z nieprzewidywalnością i akcją a nie z optymalizacją i obliczeniami. To że jest fantasy i magowie nie oznacza automatycznie gry przygodowej, bo przy takim podejściu szachy z figurkami elfów i krasnoludów też można zaliczyć do gier przygodowych. Pomiędzy stwierdzeniem "Mage Knight to świetna gra" a "Mage Knight to świetna gra przygodowa" widzę kolosalną różnicę i spotkałem już kilka rozczarowanych osób wprowadzonych w błąd tym drugim stwierdzeniem.Brylantino pisze:Ja mimo wszystko bym polecił Mage Knighta. Proszę tylko nie gadać głupot, że gra się dłużej, aniżeli w Talisman, gdyż jeden scenariusz na 2 osoby, to maks 2 godzinki. Dłużej nie zdarzyło mi się grać, a solo zwykle wychodzi 1-1,5h. Zasad jest sporo, ale są bardzo logiczne, przez co szybko wpadają do głowy, a możliwość nauki podczas grania, dzięki zastosowaniu dość ciekawej instrukcji jeszcze bardziej przyspiesza ten proces. IMO lepsza propozycja jeszcze nie padła, jeżeli chodzi o gry przygodowe.
- Brylantino
- Posty: 1385
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 192 times
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
Ależ tutaj masz nieprzewidywalność i akcję. Wystarczy najechać ruiny, grobowce, zdobywać nagrody: te rzeczy nie są jawne i masz element już losowy. Rozwijasz bohatera, palisz klasztory, wioski, rekrutujesz bohaterów, może mi powiesz, że to nie jest element gry przygodowej. Mage Knight to przygodówka w 100 %, tylko dla wymagających graczy, którzy chcą pomimo tego też pokombinować, aniżeli ograniczyć tylko zabawę do kostki i dociągnięcia karty.
Re: Gra a'la Magia i Miecz (bardziej rozbudowana) i inne pyt
OK, ty będziesz twierdził, że to przygodówka, ja będę twierdził, że to strategia, skołowani czytający może dzięki temu sami dokładniej zbadają temat zamiast sugerować się hura rekomendacjami i wszyscy będziemy żyli długo i szczęśliwie